ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Na pohybel durniom 
21 luty 2017     
Kolejne zawiadomienie o ZBRODNI KOWIDOWEJ dokonywanej przez Niedzielskiego 
16 listopad 2020     
Jedynym celem jest chaos 
23 kwiecień 2020     
Morderca żelaza 
24 październik 2013      Artur Łoboda
Dlaczego udaje się tuszowanie spraw przez rząd 
21 październik 2021     
Zombie 
8 październik 2020      Artur Łoboda
O wierszach Weroniki Romańskiej 
8 grudzień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (26.11.2019)  
14 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Prezentacja możliwości nowej broni? 
16 kwiecień 2021      Artur Łoboda
"Druga fala" 
5 listopad 2020      Artur Łoboda
List do śmiecia 
9 sierpień 2020     
Polityka obronna Rządu PiS 
29 wrzesień 2018     
Naukowcom NIE udało się celowo zarażać uczestników badania wirusem Covid-19, udowadniając, że teoria zarazków jest OSZUSTWEM 
23 maj 2024      Ethan Huff
Wezwanie do Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 4 listopada 2014. 
4 listopad 2014      Artur Łoboda
Medyczne potwory na wolności 
27 sierpień 2021     
Dlaczego pensje w Polsce są niskie? 
1 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Frajerzy pozostaną nimi zawsze 
26 kwiecień 2022     
Zapytałem Ukraińca czy warto było? 
20 wrzesień 2024      Artur Łoboda
Dość kurtuazji. 
11 luty 2011      Bogusław
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (18.08.2011) 
4 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Narodowi performerzy

Wykorzystywane we współczesnej kulturze określenie "performance" wywodzi się z angielskiego słowa "przedstawienie", bądź "wykonanie".

Źródłem "performance" są dwie - całkowicie odwrotne przyczyny.
Pierwsza dotyczy prób wyjścia artysty poza ograniczenia materii i dodania czwartego wymiaru - czasu.
Druga - a zarazem podstawowa przyczyna tworzenia dziś performance wynika z braku elementarnych kwalifikacji w dziedzinie kultury, a szczególnie umiejętności warsztatowych u ludzi, którzy chcieliby uważać się za artystów, ale nie mają ku temu żadnych predyspozycji. Tworzą więc dziwactwa - nazywane performance.

W latach siedemdziesiątych - osobiście tworzyłem w ramach pierwszego źródła takich działań.
Poszukiwałem wyjścia z ograniczeń materii. Wtedy nazywano to jeszcze happeningiem.
Jednak informatyka dostarczyła mi tak ogromnego zaplecza technologicznego, że niepotrzebne były już jakiekolwiek próby poszukiwań w performance.
Wystarczyło skorzystać z tego - co daje technologia.
Poznałem więc wszelkie techniki cyfrowe i doskonale operuję takimi narzędziami.
Dlatego uważam, że jeżeli absolwent wyższej szkoły plastycznej działa jedynie na polu performance to jest wyjątkowym nieudacznikiem, który niczego nie potrafi, a dyplom uczelni dostał w wyniku korupcji.

Chociaż uważam, za cyniczny żart wystawianie dziś performance w muzeach sztuki - bo są to działania z pogranicza teatru - to mimo wszystko uznaję samo zjawisko - jako narzędzie działań kulturalnych.
Podkreślam wyraźnie - nie artystycznych, ale z zakresu szeroko rozumianej kultury.

Przygotowując się do bardzo poważnego oskarżenia przeciwko Bogdanowi Zdrojewskiemu - przeglądałem materiały z prowokacji w tak zwanym Centrum Sztuki Współczesnej.
I w pewnym momencie doznałem olśnienia.
Przecież to wspaniale przedstawienie - warte rejestracji.
Problem w tym, że doskonałe zdjęcia zamieścili dziennikarze z Gazety Wyborczej i dlatego nie mogę ich wykorzystać.
Ale z artystycznego punktu widzenia - grupa ludzi - modlących się tyłem do ekranu z patologicznym filmem, wygląda jak misterium z obrazów dziewiętnastowiecznych malarzy.
To - niczym "Pochód królów na Wawel" - Wacława Szymanowskiego.
I najważniejszym jest, że to działanie z zakresu kultury. A więc walka o aksjomaty człowieczeństwa.
Bo osobnik na filmie - niczym zwierze - ocierał się genitaliami o krucyfiks.

Dziennikarze Wyborczej to prymitywne tłumoki - nieświadome tego - co robią.
A pod tym linkiem z Wyborczej, zobaczą Państwo sytuację teatralną, o której pomarzyć tylko mogą najwybitniejsi reżyserzy.

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/55,105405,14987445,,,,14984095.html?i=0


To jest właśnie narodowy performance.

Napisałem Mirosławowi Dakowskiemu, że jest najczystszej wody "performerem".
Na co Mirosław (pozwolę sobie pominąć w tym momencie tytuły) napisał, że "wolę przaśne, polskie słowa: Jak Zagłoba, mówię, że nauczę, jak zdobywać sztandary..."


Sam walczę z pseudonaukowymi zapożyczeniami z języków obcych, którymi różnoracy idioci chcą podbudować swój autorytet.
Ale od niektórych - angielskich określeń nie uciekniemy. Dowodzi tego praktyka korzystania z informatyki.

Również angielskiego określenia "performance" - nie da się pominąć.
Dlatego ludzi organizujących akcję w tak zwanym Centrum Sztuki Współczesnej - nazwę narodowymi performerami.
Natomiast tych, którzy stworzyli śmieci prezentowane wewnątrz - zwyczajnymi psychopatami.
A co do organizatorów i "komisarzy" ekspozycji wewnątrz CSW - nazwę ich degeneratami - bo muszą doskonale zdawać sobie sprawę - co robią.

Nie mogąc, albo raczej nie chcąc korzystać z wykonanej przez Gazetę Wyborczą dokumentacji narodowego performance - zamieszczam w zastępstwie zdjęcie z Salonu24.
4 grudzień 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Kwaśniewski dba o przyszłość
kwiecień 28, 2005
Tryptyk
luty 16, 2009
...
Bezpieka coraz bardziej niebezpieczna
wrzesień 4, 2003
Romuald Bury
Apel o wiernosc Polsce
marzec 7, 2008
przesłała Elżbieta Gawlas
Profesor Terrorysta, Czy Pochopne Oskarżenia?
grudzień 8, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Jak uratowaliśmy Europę
sierpień 16, 2003
prof. Jerzy Robert Nowak
Opózniona "Dobra Nowina" z Oswiecimia/Auschwitz
czerwiec 6, 2004
Marek Głogoczowski
Proklamacja przeciwnika Stanów Zjednoczonych
maj 18, 2004
przesłał Adrian Dudkiewicz
Znikają gruszki z unijnych wierzb...
lipiec 1, 2003
Włodzimierz Kałuża
NIE dla imperialistycznych "rozjemców"!
sierpień 17, 2006
Workers Vanguard
Wizyta Prezydenta A.K. w Moskwie, przegląd rzeczowej informacji, przede wszystkim z rosyjskich publikatorów...
maj 9, 2005
piśmienny
"Ordynacka"
grudzień 2, 2003
Andrzej Celiński.
Unijne statki dla unijnych pracowników
maj 29, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Bez-prawo po raz kolejny
kwiecień 10, 2003
Adam Zieliński
Kadry decydują o wszystkim
maj 26, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Giertych: czy ktoś w MSZ zna angielski?
sierpień 26, 2002
PAP
Ustawa o Rzeczniku Pacjenta w Sejmowej Komisji Zdrowia
grudzień 7, 2006
Adam Sandauer
Jak na dłoni
marzec 29, 2004
Agata
Nie chcemy być Piłatami
lipiec 23, 2006
Andrzej Kumor
Ziemia obiecana
sierpień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media