ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Polonizacja mediów 
24 październik 2020      Artur Łoboda
Znaczenie Kodeksu Norymberskiego: Powszechne prawo do świadomej zgody na interwencje medyczne 
7 kwiecień 2021     
Powidoki 
20 styczeń 2017     
Chiny za pięć lat prześcigną USA – Peter Schiff  
26 kwiecień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
BREAKING NEWS: Coup d'etat in USA? 
20 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Dla twoich stóp i dla... 
5 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Sprawiedliwe królestwo 
11 listopad 2024      Paweł Ziółkowski
"Tokszoł" w wykonaniu Grupy Pod Budą 
13 listopad 2012     
Głosy oporu (przeciw terrorowi koronawirusa) 
6 wrzesień 2020     
Nasza kultura wyprzedza Zachód o 500 lat i niech tak pozostanie 
7 maj 2013      Artur Łoboda
Oddaliscie Polskę Żydom-Dana Alvi 
16 marzec 2014      www.polskawalczaca.com
Brexit 
17 marzec 2016      Artur Łoboda
TY będziesz żebrakiem lub pracować do 76 roku życia 
14 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Turbina Kowalskiego 
15 grudzień 2018     
*** 
15 marzec 2017      Jolanta Michna
Kłamstwo sisiowskich "ekspertów"  
22 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Odprężmy się... 
18 kwiecień 2010      tłumacz
New Haven 
13 grudzień 2010      Goska
usłużnym prokuratorem jest też Jerzy Łabuda 
25 sierpień 2013      BS
Tępić kułaków 
19 wrzesień 2019      Artur Łoboda

 
 

Narodowi performerzy

Wykorzystywane we współczesnej kulturze określenie "performance" wywodzi się z angielskiego słowa "przedstawienie", bądź "wykonanie".

Źródłem "performance" są dwie - całkowicie odwrotne przyczyny.
Pierwsza dotyczy prób wyjścia artysty poza ograniczenia materii i dodania czwartego wymiaru - czasu.
Druga - a zarazem podstawowa przyczyna tworzenia dziś performance wynika z braku elementarnych kwalifikacji w dziedzinie kultury, a szczególnie umiejętności warsztatowych u ludzi, którzy chcieliby uważać się za artystów, ale nie mają ku temu żadnych predyspozycji. Tworzą więc dziwactwa - nazywane performance.

W latach siedemdziesiątych - osobiście tworzyłem w ramach pierwszego źródła takich działań.
Poszukiwałem wyjścia z ograniczeń materii. Wtedy nazywano to jeszcze happeningiem.
Jednak informatyka dostarczyła mi tak ogromnego zaplecza technologicznego, że niepotrzebne były już jakiekolwiek próby poszukiwań w performance.
Wystarczyło skorzystać z tego - co daje technologia.
Poznałem więc wszelkie techniki cyfrowe i doskonale operuję takimi narzędziami.
Dlatego uważam, że jeżeli absolwent wyższej szkoły plastycznej działa jedynie na polu performance to jest wyjątkowym nieudacznikiem, który niczego nie potrafi, a dyplom uczelni dostał w wyniku korupcji.

Chociaż uważam, za cyniczny żart wystawianie dziś performance w muzeach sztuki - bo są to działania z pogranicza teatru - to mimo wszystko uznaję samo zjawisko - jako narzędzie działań kulturalnych.
Podkreślam wyraźnie - nie artystycznych, ale z zakresu szeroko rozumianej kultury.

Przygotowując się do bardzo poważnego oskarżenia przeciwko Bogdanowi Zdrojewskiemu - przeglądałem materiały z prowokacji w tak zwanym Centrum Sztuki Współczesnej.
I w pewnym momencie doznałem olśnienia.
Przecież to wspaniale przedstawienie - warte rejestracji.
Problem w tym, że doskonałe zdjęcia zamieścili dziennikarze z Gazety Wyborczej i dlatego nie mogę ich wykorzystać.
Ale z artystycznego punktu widzenia - grupa ludzi - modlących się tyłem do ekranu z patologicznym filmem, wygląda jak misterium z obrazów dziewiętnastowiecznych malarzy.
To - niczym "Pochód królów na Wawel" - Wacława Szymanowskiego.
I najważniejszym jest, że to działanie z zakresu kultury. A więc walka o aksjomaty człowieczeństwa.
Bo osobnik na filmie - niczym zwierze - ocierał się genitaliami o krucyfiks.

Dziennikarze Wyborczej to prymitywne tłumoki - nieświadome tego - co robią.
A pod tym linkiem z Wyborczej, zobaczą Państwo sytuację teatralną, o której pomarzyć tylko mogą najwybitniejsi reżyserzy.

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/55,105405,14987445,,,,14984095.html?i=0


To jest właśnie narodowy performance.

Napisałem Mirosławowi Dakowskiemu, że jest najczystszej wody "performerem".
Na co Mirosław (pozwolę sobie pominąć w tym momencie tytuły) napisał, że "wolę przaśne, polskie słowa: Jak Zagłoba, mówię, że nauczę, jak zdobywać sztandary..."


Sam walczę z pseudonaukowymi zapożyczeniami z języków obcych, którymi różnoracy idioci chcą podbudować swój autorytet.
Ale od niektórych - angielskich określeń nie uciekniemy. Dowodzi tego praktyka korzystania z informatyki.

Również angielskiego określenia "performance" - nie da się pominąć.
Dlatego ludzi organizujących akcję w tak zwanym Centrum Sztuki Współczesnej - nazwę narodowymi performerami.
Natomiast tych, którzy stworzyli śmieci prezentowane wewnątrz - zwyczajnymi psychopatami.
A co do organizatorów i "komisarzy" ekspozycji wewnątrz CSW - nazwę ich degeneratami - bo muszą doskonale zdawać sobie sprawę - co robią.

Nie mogąc, albo raczej nie chcąc korzystać z wykonanej przez Gazetę Wyborczą dokumentacji narodowego performance - zamieszczam w zastępstwie zdjęcie z Salonu24.
4 grudzień 2013

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Czy Ukraina jest krajem o newralgicznym znaczeniu dla Polski?
grudzień 31, 2004
Gregory Akko
Prawa człowieka po amerykańsku czyli USA: Więzienie bez wyroku
styczeń 2, 2005
Blokada umysłu
maj 10, 2008
Artur Łoboda
Andersen
sierpień 30, 2002
Normalność inaczej, czyli kwachopodobni, michnikotożsami
marzec 27, 2007
Marek Olżyński
Milczenie niektórych owiec i głos pasterzy
kwiecień 15, 2008
przesłala Elżbieta Gawlas
"Klerofszyści w Radio Maryja zagrożeniem dla Demokracji..."
grudzień 12, 2006
Janusz Górzyński
Nieznana w Polsce Białoruś
marzec 1, 2008
tłumacz
Handel bezpieczeństwem-ostatni atut Polski
luty 28, 2007
wasylzly
Co było "polskie", jest "prywatne"
październik 31, 2005
PAP
Fragment książki "Duch Apokalipsy" - CZĘŚĆ PIˇTA - 11 WRZEŚNIA 2001
wrzesień 11, 2006
Dorota Szczepańska
Ryzykowny narkobiznes
lipiec 15, 2003
Andrzej Kumor
Mądrej głowie dość po słowie
kwiecień 14, 2006
Artur Łoboda
Syjonistyczna pyskówka nad grobami ofiar
maj 5, 2005
PAP
Zrobcie miejsce dla nowych obywateli
styczeń 22, 2003
Elzbieta
„PEAK OIL” - w Disneyland zabawa skończona
lipiec 9, 2007
Czyżby innych w przedbiegach usuwano?
Słowo o książce "Obława" Joanny Siedleckiej (wyd. Prószyński i S-ka S.A.)

listopad 6, 2005
Wiesław Sokołowski
Ile waży księżyc?
październik 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wystąpienie Colina Powella podczas obchodów rocznicy wybuchu Powstania
sierpień 2, 2004
PAP
Lewizna na wydziale prawa (ideały sięgają bruku)
październik 28, 2004
Mirosław Naleziński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media