ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Z cłami czy bez, dolar amerykański jest piramidą finansową 
2 grudzień 2024     
Krzyżu Chrystusa 
31 marzec 2018     
Edukacja zdrowotna 
23 październik 2025      Artur Łoboda
Jak Państwu pasuje 
2 lipiec 2014      Artur Łoboda
ZŁE PSY - Urodziłem się w Polsce 
5 listopad 2014      Artur Łoboda
LIST OTWARTY Zrzeszenia Artystycznego ZA do władz 
8 marzec 2015      www.trwanie.com
Pozwól mi to wyrazić jasno 
15 październik 2024      Karen Kwiatkowski
Eskimoska "nauka" pobiła teorie Łysenki 
5 kwiecień 2021      Artur Łoboda
Nie róbmy problemów na samym początku 
25 lipiec 2017      Artur Łoboda
Czym były Światowe Dni Młodzieży 2016? 
1 sierpień 2016      Artur Łoboda
Jak zrodziła się panika w sprawie wirusa 
17 lipiec 2020     
Nie umiem kłamać 
26 sierpień 2024     
ONR 11 listopada 2011. 
12 listopad 2011      Artur Łoboda
Breakout - Modlitwa 
3 lipiec 2014      Artur Łoboda
Stan wojenny 13 grudnia 2020 roku  
13 grudzień 2020     
Człowiek na wzgórzu 
12 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Trudni sąsiedzi. Mentalna granica. Janusz Zagajewski 
30 kwiecień 2012      Janusz Zagajewski
Imperia upadają gdy... 
23 sierpień 2016      Artur Łoboda
Milion dolarów nagrody za debatę o kowid 
26 styczeń 2022     
Bujaj się TVN -ie 
8 lipiec 2015      Artur Łoboda

 
 

Publiczne wezwanie do poprawienia Regulaminów w Programach Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego 2013

Bogdan Zdrojewski - Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Publiczne wezwanie do poprawienia Regulaminów w Programach Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego 2013.

Wszyscy popełniamy w swoim życiu jakieś błędy.
Jednak człowiek inteligentny popełnia ich zdecydowanie mniej niż analfabeta.
Człowiek inteligentny ma też odwagę przyznać się do błędów i je naprawić.
Idiota będzie trwał przy swoim ubóstwie umysłowym.

Napisałem o Panu sporo krytycznych artykułów.
Niektóre są wynikiem głupstw - jakie Pan poczynił - inne skutkiem Pana odpowiedzialności za działanie podwładnych, którzy łamiąc wszystkie normy obowiązującego Prawa i podstawowe zasady etyki - dopuszczają się przestępstw w decyzjach dotyczących kultury.
Jako odpowiedzialny za działalność MKiDN - odpowiada Pan również za tych ludzi.

W tym roku - po raz kolejny zmienił Pan Regulaminy w Programach Mecenatu Państwa.
I są to zmiany pozytywne - choć niewystarczające,. Z tego powodu dalej obarczone patologią, bo Regulaminy Programów Ministra nie mają żadnego umocowania prawnego.
Dotychczasowa kwerenda Programów Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego doprowadziła mnie do wniosku, że "Ekspertami Ministra" mianowani są ludzie pozbawieni podstawowych norm etyki.
Pozwalają sobie oceniać zjawiska - na których się nie znają. Nie próbują również poznać przedmiotu oceny.
Młodociany socjolog - oceniający w programie Sztuki Wizualne, który daje bardzo niską oceną wnioskodawcom z ogromnym dorobkiem artystycznym, czy politolog oceniający wnioski w programie Kultura Ludowa. To przejawy patologii w działalności Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Kwalifikacje tych ludzi są tyle samo warte - co dyplomy absolwentów WUML-u.
(Młodym ludziom wyjaśnię, że to skrót od Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu-Leninizmu).
Gdy społeczeństwo oprzytomnieje to współczesne podręczniki socjologii, politologii - czy kulturoznawstwa wyrzuci do śmietnika.
A kwalifikacje Pana ekspertów znaczyć będą tyle samo - co wykształcenie znawców marksizmu.

W każdym Pana programie dochodzi do matactw. Przykład Departamentu Szkolnictwa Artystycznego, który chce wydać 1,4 miliona złotych na oprogramowanie, o którym nie ma najmniejszego pojęcia - jest najlepszym przykładem.
Szczególnym przejawem patologii jest działalność Narodowego Instytutu Audiowizualnego. Ale to temat, który niedługo zgłoszę Prokuraturze.
Środki z programów Mecenatu Państwa przeznacza się na różnorakie patologie - tylko nie na kulturę.
Jak może do tego notorycznie dochodzić?

W bieżącym Regulaminie - po raz drugi zaakcentował Pan - pod moją presją - wykluczenie tak zwanego "Eksperta" z powodu "konfliktu interesów".
Nie przedstawił Pan jednak żadnej sankcji - w wypadku korupcyjnych ocen dokonywanych przez tajnych "Ekspertów Ministra".
Wprowadził Pan również w Regulaminie wyłączenie z udziału w konkursach finansowania podstawowej działalności instytucji finansowanych z Budżetu Państwa.
To bardzo cenne zmiany i tylko dlatego, że czasem uważam Pana za wcielenie korczakowskiego "Króla Maciusia Pierwszego", a nie "Nikodema Dyzmę", zdecydowałem się napisać to wezwanie.
Lecz powyższe punkty regulaminu zostaną z łatwością ominięte. Instytucje publiczne wspólnie z organizacjami pozarządowymi stworzą projekty, które wnioskować będą NGO-sy, a wykonawcami - wyłączone w Regulaminie Instytucje Publiczne.

W maju bieżącego roku wezwałem Pana do uzasadnienia - na podstawie Pana własnego Regulaminu wydanie 275 tysięcy złotych na kolejną wystawę o ewidentnie patologicznym charakterze.
Nie raczył Pan na moje zapytanie odpowiedzieć.
Również rzekomych "Ekspertów Ministra" zapytałem w trybie Prawa Prasowego czy wiedzą: co właściwie oceniali i czy posiadają kwalifikacje do oceniania składanych projektów?
Żaden z rzekomych "ekspertów" nie raczył odpowiedzieć na zadane pytanie, bo działali w warunkach przestępstwa, które było wynikiem zarówno treści regulaminów - jak też ich osobistej postawy.
W obecnych Regulaminach istnieje podstawowa sprzeczność.
W "Wytycznych" - w punkcie 15. 4. funkcjonuje następujący zapis:
"Punktacja uzyskana przez zadanie na etapie oceny punktowej nie jest wiążąca dla
Ministra na etapie rozpatrywania odwołań."

Tymczasem w Regulaminie głównym złożenie odwołania uwarunkowane jest otrzymaniem minimum 50 punktów w ocenach tak zwanych "ekspertów".
Przypadek Programu "Sztuki Wizualne" doskonale dowiódł,. że oceny stawiają - mówiąc bardzo delikatnie - ludzie niekompetentni.
Wiec uwarunkowanie złożenia odwołania zdobyciem 50 punktów oceny - jest ewidentną patologią.

Wzywam więc Pana do uczynienia zgodnym z obowiązującym Prawem - Regulaminów Programów Ministra. W pierwszym rzędzie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego.

Zaznaczę przy okazji, że w Regulaminach Programów zawarł Pan zastrzeżenie wysokiej wartości kulturowej dotowanych projektów.
Wedle Pana "ekspertów" w tej kategorii mieści promowanie pornografii, pedofilii, homoseksualizmu i innych patologii. Nawet jedna z Pana "ekspertek" ujęła się z pederastami.
Natomiast w Programie "Edukacja Kulturalna" wydał Pan w tym roku setki tysięcy złotych na bezwartościowe "analizy", a raczej śmieci do niczego nieprzydatne - realizowane przez kolesi rzekomych "ekspertów".
Podczas gdy nawet dla wybitnych zespołów teatralnych na prowincji nie dał Pan ani złotówki. Nie chce Pan dać grosza amatorskim zespołom wspaniale promującym Polskę za granicą.
To skandal!!!

Osobiście zapowiadam, że w wypadkach kolejnych patologii wystąpię w Trybie Prawa Prasowego o uzasadnianie podejmowanych decyzji przez Pana, oraz Pana rzekomych "ekspertów".
Znajdą się one w filmie dokumentalnym o polityce PO wobec polskiej kultury.
W latach siedemdziesiątych studiowałem kryminalistykę. I dlatego wiem, że nie wysokość kary, ale jej nieuchronność najskuteczniej zniechęca do przestępstw.
Proszę więc przekazać swoim "ekspertom" i podwładnym, że każde ich przestępstwo wobec polskiej kultury zostanie udokumentowane i pozostanie na zawsze w archiwach Społeczeństwa Obywatelskiego. Po latach będą żałować tego - co zrobili.

W styczniu bieżącego roku - pod naporem manifestacji związanych z ACTA zobowiązał się Pan do ujawnienia szczegółowych ocen Ekspertów Ministra.
I po mojej interwencji - przez jakiś czas były rzeczywiście wyświetlane na stronie MKiDN.
Ale kilka miesięcy temu zauważyłem, że zostały zastąpione przez oceny zbiorcze.
Kogo chce Pan chronić takim działaniem. Jakie przestępstwa chce Pan ukryć?

Wzywam Pana do ponownego ujawnienia szczegółowych ocen tak zwanych "Ekspertów Ministra" w Programach Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na rok 2012.

P.S.
"Instytut Sztuki Filmowej nie może ponosić odpowiedzialności za wyraz artystyczny obrazu, czy za jego odbiór, bo w tym momencie mielibyśmy do czynienia z instytucją cenzuralną - mówi w Programie Pierwszym Polskiego Radia minister kultury Bogdan Zdrojewski na temat filmu Pasikowskiego - "Pokłosie".

Natodmiast w represjonowaniu polskiej kultury - poprzez politykę Mecenatu Państwa - Bogdan Zdrojewski niczego złego nie widzi.

Artur Łoboda
Polskie Niezależne Media
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu
tel. 12345 20 33
7 grudzień 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

*Teleekspres* nie *Teleexpress*
listopad 17, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
LIST OTWARTY
lipiec 22, 2003
mars
The Age of Solzhenitsyn
sierpień 25, 2008
Alexei Bayer
Na Teheran!
maj 9, 2006
Marek Czarkowski
Co oznacza Tak dla UE?
październik 10, 2003
Adam Sandauer
Bankowcy mają wątpliwości...
sierpień 5, 2002
B. Tomaszkiewicz, A. Morawiecka - Puls Biznesu
Dwie Kluczowe Nominacje w USA
luty 19, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Oszukańcze gwiazdki
lipiec 8, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Oblicze bestii 666
marzec 2, 2009
tomeq
Do końca
wrzesień 17, 2003
Andrzej Kumor
W judaizmie Bóg jest Bogiem tylko dla Żydów
styczeń 8, 2006
http://www.kielce.pl/forum/
Kwaśniewski nie chce zmieniać konstytucji... wie jak ominąć konstytucję
styczeń 17, 2003
PAP
Manuela Gretkowska Nowa partia polityczna
listopad 29, 2006
mik4
Frasyniuk w służbie gen. Kiszczaka
wrzesień 13, 2005
Dziennikarska (nie)rzetelność
grudzień 8, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Miałeś chamie złoty róg
lipiec 24, 2008
Artur Łoboda
"Wotum nieufności" wobec MON
sierpień 2, 2002
PAP
Hołd muzyczny dla polskich partyzantów
maj 14, 2006
Cyprian
Tajemnica misteriów (nordycka interpretacja Vikernesa)
marzec 22, 2007
marduk
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu
październik 19, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media