Globalne partnerstwo publiczno-prywatne (G3P) to ogólnoświatowa sieć kapitalistycznych
interesariuszy i ich partnerów.
Ten kolektyw interesariuszy (kapitaliści i ich partnerzy) obejmuje globalne korporacje (w tym banki centralne), fundacje filantropijne (filantropi-miliarderzy), think tanki polityczne, rządy (i ich agencje), organizacje pozarządowe, wybrane instytucje akademickie i naukowe , globalne organizacje charytatywne, związki zawodowe i inni wybrani „liderzy myśli”.
G3P kontroluje światowe finanse i światową gospodarkę. Ustala światową, krajową i lokalną politykę (poprzez globalne zarządzanie), a następnie promuje te polityki za pomocą korporacji mediów głównego nurtu (MSM), które są również „partnerami” w ramach G3P.
Często te polityki są opracowywane przez think tanki, zanim zostaną przyjęte przez rządy, które są również
partnerami G3P.
Rząd to proces przekształcania globalnego ładu G3P w twardą politykę, legislację i prawo.
Zgodnie z naszym obecnym modelem
suwerenności narodowej Westfalii , rząd jednego narodu nie może stanowić ustawodawstwa ani prawa w innym.
Jednak poprzez
globalne zarządzanie G3P tworzy inicjatywy polityczne na poziomie globalnym, które następnie spływają kaskadą na ludzi w każdym kraju.
Zwykle dzieje się to za pośrednictwem pośredniczącego dystrybutora polityki, takiego jak MFW lub IPCC, a następnie rząd krajowy uchwala zalecane polityki.
Trajektoria polityki jest wyznaczana na szczeblu międzynarodowym przez autoryzowane definicje problemów i zalecane ich rozwiązania.
Gdy G3P wyegzekwuje konsensus na arenie międzynarodowej, ustala się ramy polityki.
Następnie partnerzy interesariuszy G3P współpracują, aby zapewnić opracowanie, wdrożenie i egzekwowanie pożądanych zasad.
Jest to często cytowany „międzynarodowy system oparty na zasadach”.
W ten sposób G3P kontroluje jednocześnie wiele narodów bez konieczności uciekania się do legislacji.
Ma to tę dodatkową zaletę, że sprawia iż jakiekolwiek prawne zakwestionowanie decyzji podjętych przez najwyższych rangą partnerów w G3P (jest to autorytarna hierarchia) jest niezwykle trudne.
G3P tradycyjnie przywoływano w kontekście zdrowia publicznego — w szczególności w dokumentach Organizacji Narodów Zjednoczonych, w tym w dokumentach agencji ONZ, takich jak Światowa
Organizacja Zdrowia (WHO). W dokumencie WHO z 2005 r.
Connecting For Health , zwracając uwagę na to, co Milenijne Cele Rozwoju oznaczały dla zdrowia na świecie, ujawniono pojawiające się G3P:
„Zmiany te nastąpiły w świecie zrewidowanych oczekiwań co do roli rządu:
sektor publiczny nie ma ani środków finansowych, ani instytucjonalnych, aby sprostać wyzwaniom, i że potrzebna jest mieszanka zasobów publicznych i prywatnych. [. . .] Kluczowe znaczenie ma budowanie globalnej kultury bezpieczeństwa i współpracy. . . .
Początki globalnej infrastruktury zdrowotnej już istnieją.
Technologie informacyjne i komunikacyjne otworzyły możliwości zmian w zdrowiu, z decydentami politycznymi na czele lub bez nich. [. . .]
Rządy mogą stworzyć sprzyjające środowisko i inwestować w równość, dostęp i innowacje”.
Zrewidowana rola rządów oznaczała, że przestały one przewodzić.
Tradycyjni decydenci nie tworzyli już polityki; byli inni partnerzy G3P.
Rządy krajowe zostały zdegradowane do tworzenia sprzyjających warunków dla G3P poprzez opodatkowanie społeczeństwa i zwiększenie długu publicznego.
Jest to dług wobec starszych partnerów w G3P.
Są nie tylko wierzycielami, ci sami partnerzy są również beneficjentami pożyczek.
Wykorzystują tę komicznie błędnie nazwaną „inwestycję publiczną”, aby tworzyć rynki dla siebie i dla szerszych interesariuszy G3P.
W lutym 2000 roku naukowcy Kent Buse i Gill Walt z
George Institute for Global Health napisali oficjalną historię rozwoju koncepcji G3P.
Zasugerowali, że G3P było odpowiedzią na rosnące rozczarowanie projektem ONZ jako całością, a także pojawiającą się świadomość, że globalne korporacje są coraz bardziej kluczowe dla wdrażania polityki.
Koreluje to z rozwojem koncepcji kapitalizmu interesariuszy, spopularyzowanej po raz pierwszy w latach 70.
Buse i Walt wyjaśnili, w jaki sposób G3P są zaprojektowane w celu ułatwienia udziału korporacji nowej generacji.
Podmioty te uznały szaleństwo swoich wcześniej destrukcyjnych praktyk biznesowych.
Byli gotowi przyznać się do swoich błędów i zadośćuczynić.
Postanowili, że osiągną to poprzez
współpracę z rządem w celu rozwiązania globalnych problemów.
Te egzystencjalne zagrożenia zostały zdefiniowane przez G3P oraz przez naukowców, naukowców i ekonomistów wybranych i sfinansowanych przez G3P.
Dwóch badaczy zidentyfikowało
kluczowe przemówienie z Davos , wygłoszone przez ówczesnego sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana do WEF w 1998 r., jako oznaczające przejście do modelu globalnego zarządzania opartego na G3P:
„Organizacja Narodów Zjednoczonych została przekształcona od czasu naszego ostatniego spotkania w Davos.
Organizacja przeszła gruntowną przebudowę, którą nazwałem „cichą rewolucją”. [. . .]
Nastąpiła fundamentalna zmiana.
Kiedyś Organizacja Narodów Zjednoczonych zajmowała się tylko rządami.
Wiemy już, że pokoju i dobrobytu nie można osiągnąć bez partnerstwa z udziałem rządów, organizacji międzynarodowych, społeczności biznesowej i społeczeństwa obywatelskiego. . . .
Sprawy Organizacji Narodów Zjednoczonych obejmują interesy świata”.
Buse i Walt twierdzili, że ta zmiana oznacza nadejście nowego typu
odpowiedzialnego globalnego kapitalizmu
.
Ale, jak zobaczymy, korporacje nie tak postrzegały ten układ.
Rzeczywiście, Buse i Walt przyznali, dlaczego G3P była tak kuszącą perspektywą dla światowych gigantów bankowości, przemysłu, finansów i handlu:
„Zmieniające się ideologie i trendy w globalizacji uwydatniły potrzebę ściślejszego zarządzania globalnego, co jest problemem zarówno dla sektora prywatnego, jak i publicznego.
Sugerujemy, że przynajmniej część wsparcia dla G3P wynika z tego uznania i chęci ze strony sektora prywatnego bycia częścią globalnych regulacyjnych procesów decyzyjnych”.
Konflikt interesów jest oczywisty.
Oczekuje się po prostu, że bez wątpienia zaakceptujemy fakt, że globalne korporacje są zobowiązane do przedkładania spraw humanitarnych i środowiskowych nad zysk.
Podobno system globalnego zarządzania kierowany przez G3P jest dla nas w jakiś sposób korzystny.
Wiara w to wymaga sporej dozy naiwności.
Wiele korporacji będących interesariuszami G3P zostało skazanych lub publicznie pociągniętych do odpowiedzialności
za popełnione przez siebie zbrodnie .
Należą do nich
zbrodnie wojenne .
Pozornie bierna zgoda klasy politycznej, że ci „partnerzy” powinni skutecznie ustalać globalną politykę, regulacje i priorytety wydatków, wydaje się infantylną łatwowiernością.
Ta naiwność sama w sobie jest farsą.
Jak zauważyło wielu naukowców, ekonomistów, historyków i badaczy, od pokoleń wzrastał wpływ korporacji, a nawet dominacja systemu politycznego.
Wybrani politycy od dawna są młodszymi partnerami w tym układzie.
Wraz z pojawieniem się G3P byliśmy świadkami narodzin procesu, który sformalizował ten związek – który stworzył spójny porządek świata.
Politycy nie napisali scenariusza; od tamtej pory po prostu trzymają się scenariusza.
Ważne jest, aby zrozumieć różnicę między „rządem” a „rządem” w kontekście globalnym.
Rząd rości sobie prawo, być może poprzez quasi-demokratyczny mandat, do ustalania polityki i stanowienia prawa (prawa).
Rzekome zachodnie demokracje przedstawicielskie, które
w ogóle nie są demokracjami, praktykują model rządu narodowego, w którym wybrani przedstawiciele tworzą władzę wykonawczą, która przedstawia i ostatecznie uchwala ustawodawstwo.
Na przykład w Wielkiej Brytanii osiąga się to poprzez proces parlamentarny.
Być może najbardziej zbliżoną do tej formy rządu narodowego na skalę międzynarodową jest
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych .
Ma słabe pretensje do demokratycznej odpowiedzialności i może uchwalać rezolucje, które, choć nie są wiążące dla państw członkowskich, mogą tworzyć „nowe zasady”, które mogą stać się prawem międzynarodowym, gdy zostaną później zastosowane przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości.
Jednak tak naprawdę nie jest to światowy „rząd”.
ONZ nie ma uprawnień do wydawania dekretów i formułowania prawa.
Jedynym sposobem, w jaki jego „zasady” mogą stać się prawem, są orzeczenia sądowe.
Pozasądowa władza tworzenia prawa jest zarezerwowana dla rządów, a ich zasięg legislacyjny rozciąga się jedynie na granice ich państw.
Ze względu na często napięte relacje między rządami narodowymi, rząd światowy zaczyna być niepraktyczny.
Biorąc pod uwagę zarówno niewiążący charakter rezolucji ONZ, jak i międzynarodową rywalizację o korzyści geopolityczne i gospodarcze, obecnie nie ma niczego, co moglibyśmy nazwać rządem światowym.
Istnieje dodatkowe uwzględnienie tożsamości narodowej i kulturowej.
Większość populacji nie jest gotowa na odległy, niewybrany rząd światowy.
Ludzie na ogół chcą, aby ich narody były suwerenne.
Chcą, aby ich przedstawiciele federalni mieli większą, a nie mniejszą, demokratyczną odpowiedzialność przed wyborcami.
Grupa G3P z pewnością chciałaby kierować rządem światowym, ale narzucenie takiego systemu jawną siłą przekracza ich możliwości.
Dlatego wykorzystali inne środki, takie jak oszustwo i propaganda, aby promować ideę globalnego zarządzania.
Były doradca administracji Cartera i założyciel Komisji Trójstronnej Zbigniew Brzeziński wiedział, jak ułatwić wdrożenie tego podejścia.
W swojej książce z 1970 roku „
Between Two Ages: Americas Role In The Technetronic Era” napisał:
„Chociaż cel, jakim jest ukształtowanie wspólnoty narodów rozwiniętych, jest mniej ambitny niż cel rządu światowego, jest bardziej osiągalny”.
W ciągu ostatnich 30 lat powstało wiele G3P w miarę ewolucji koncepcji globalnego zarządzania.
Głównym punktem zwrotnym był konspekt WEF dotyczący
wielostronnego zarządzania .
Wraz z publikacją z 2010 roku „
Everybody's Business: Wzmocnienie współpracy międzynarodowej w bardziej współzależnym świecie” , WEF nakreślił elementy formy globalnego zarządzania interesariuszy G3P.
Global Agenda Councils została powołana do rozważania i proponowania polityki obejmującej praktycznie każdy aspekt naszej egzystencji.
WEF stworzył odpowiedni globalny organ zarządzający dla każdego aspektu społeczeństwa.
Nic nie pozostało nietknięte: wartości, bezpieczeństwo, zdrowie publiczne, dobrobyt, konsumpcja towarów i usług, dostęp do wody, bezpieczeństwo żywnościowe, przestępczość, prawa, zrównoważony rozwój, światowy system gospodarczy, finansowy i monetarny.
Przewodniczący wykonawczy WEF, Klaus Schwab, przedstawił cel globalnego zarządzania:
„Naszym celem było pobudzenie procesu myślenia strategicznego wśród wszystkich interesariuszy na temat sposobów dostosowania międzynarodowych instytucji i uzgodnień do współczesnych wyzwań. [ . . .]
Wiodące światowe autorytety pracują w interdyscyplinarnych, wielostronnych Radach Globalnej Agendy, aby zidentyfikować luki i braki we współpracy międzynarodowej oraz sformułować konkretne propozycje ulepszeń. [ . . .]
Dyskusje te toczyły się podczas regionalnych szczytów Forum w 2009 r., a także na ostatnim dorocznym spotkaniu Forum 2010 r. w Davos-Klosters, gdzie wiele pojawiających się propozycji zostało przetestowanych z udziałem ministrów, dyrektorów generalnych, szefów organizacji pozarządowych i związków zawodowych, czołowych naukowców i innych członków społeczności Davos. [ . . . ]
Proces Global Redesign dostarczył nieformalnego laboratorium roboczego lub rynku dla wielu dobrych pomysłów politycznych i możliwości partnerstwa. [ . . . ]
Staraliśmy się rozszerzyć dyskusje na temat międzynarodowego zarządzania [ . . . ] do podjęcia bardziej zapobiegawczych i skoordynowanych działań w odniesieniu do pełnego zakresu zagrożeń, które nagromadziły się w systemie międzynarodowym”.
Do 2010 roku WEF rozpoczął proces, który nazwał „Globalnym przeprojektowaniem”, w ramach którego zdefiniował międzynarodowe wyzwania i zaproponował rozwiązania.
Na szczęście dla G3P propozycje te oznaczały więcej możliwości kontroli i partnerstwa.
WEF starał się przewodzić ekspansji tego międzynarodowego zarządzania.
Oto jeden przykład:
w 2019 r. rząd Wielkiej Brytanii ogłosił
partnerstwo z WEF w celu opracowania przyszłych przepisów biznesowych, gospodarczych i przemysłowych.
Rząd Wielkiej Brytanii zobowiązał się do wspierania środowiska regulacyjnego stworzonego przez globalne korporacje, które następnie podlegałyby tym samym przepisom, które same opracowały.
WEF nie ma żadnego mandatu wyborczego.
Nikt z nas nie ma możliwości wpływania, a nawet kwestionowania jego osądów.
A jednak współpracuje z naszymi - rzekomo demokratycznie wybranymi rządami, a także z innymi interesariuszami G3P, aby przeprojektować planetę, na której wszyscy żyjemy.
Kapitalizm interesariuszy leży u podstaw G3P.
Zasadniczo G3P uzurpuje sobie demokratyczny rząd (a właściwie rząd dowolnego rodzaju), umieszczając globalne korporacje w centrum procesu decyzyjnego.
Pomimo czerpania władzy od nikogo poza sobą, przywódcy G3P przyjmują własną, nowoczesną interpretację „boskiego
prawa królów ” i rządzą bezwzględnie.
W styczniu 2021 r. WEF mówił o tym, jak postrzega
kapitalizm interesariuszy :
„Najważniejszą cechą dzisiejszego modelu interesariuszy jest to, że stawka naszego systemu jest teraz bardziej globalna. [ . . . ]
To, co kiedyś było postrzegane jako efekty zewnętrzne w krajowej polityce gospodarczej i podejmowaniu indywidualnych decyzji przez korporacje, teraz będzie musiało zostać włączone lub zinternalizowane w działaniach każdego rządu, firmy, społeczności i jednostki.
Planeta jest [ . . . ] centrum globalnego systemu gospodarczego, a jego zdrowie powinno być optymalizowane w decyzjach podejmowanych przez wszystkich innych interesariuszy”.
G3P będzie nadzorować wszystko.
Obejmuje to każdy rząd, wszystkie firmy, nasze tak zwane społeczności (w których żyjemy) i każdego z nas indywidualnie.
Istoty ludzkie nie są priorytetem.
Priorytetem jest planeta.
Tak przynajmniej twierdzi WEF.
Scentralizowana kontrola nad całą planetą — wszystkimi jej zasobami i wszystkimi jej mieszkańcami — to podstawowy etos G3P.
Nie ma potrzeby interpretowania intencji G3P.
Nie musimy czytać między wierszami.
Jest to wyraźnie stwierdzone we wstępie do inicjatywy
Great Reset WEF :
„Aby poprawić stan świata, Światowe Forum Ekonomiczne rozpoczyna inicjatywę Wielkiego Resetu. [ . . . ]
Kryzys Covid-19 [ . . . ] zasadniczo zmienia tradycyjny kontekst podejmowania decyzji.
Niespójności, niedoskonałości i sprzeczności wielu systemów – od opieki zdrowotnej i finansów po energię i edukację – są bardziej widoczne niż kiedykolwiek. [ . . . ]
Liderzy znajdują się na historycznym rozdrożu. [ . . . ]
Ponieważ wkraczamy w wyjątkowe okno możliwości kształtowania ożywienia gospodarczego, inicjatywa ta zapewni wgląd w informacje, które pomogą wszystkim, którzy decydują o przyszłym stanie stosunków globalnych, kierunku gospodarek narodowych, priorytetach społeczeństw, naturze modeli biznesowych i zarządzania globalnym dobrem wspólnym”.
Należy zauważyć, że WEF jest tylko jedną z wielu organizacji partnerskich w G3P.
Jednak był prawdopodobnie najbardziej wpływowy pod względem
public relations w całej
pseudopandemii .
Wbrew nadziejom badaczy Buse'a i Walta jesteśmy świadkami wyłaniającej się globalnej, korporacyjnej dyktatury, której ani trochę nie zależy na prawdziwym zarządzaniu planetą.
G3P określi przyszły stan stosunków globalnych, kierunek gospodarek narodowych, priorytety społeczeństw, charakter modeli biznesowych i zarządzanie globalnym dobrem wspólnym.
Nikt z nas nie ma możliwości uczestniczenia ani w ich projekcie, ani w późniejszym kształtowaniu polityki.
Choć teoretycznie rządy nie muszą wdrażać polityki G3P, w rzeczywistości to robią.
Polityka globalna odgrywała coraz większą rolę w naszym życiu w okresie powojennym.
Mechanizm przekładania inicjatyw politycznych G3P, najpierw na politykę krajową, a następnie regionalną i ostatecznie lokalną, można jasno określić, patrząc na zrównoważony rozwój.
W 1972 roku
finansowany ze środków prywatnych niezależny think tank Klub Rzymski (KR) opublikował
Granice wzrostu .
Jak widzieliśmy w przypadku wystąpienia pseudopandemii
, KR wykorzystał modele komputerowe do przewidzenia złożonych problemów, przed którymi stoi cała planeta: „światowej problematique”.
Opinie przedstawione przez KR wywodzą się z pracy zleconej w ramach dynamicznego systemu „World3 model” Massachusetts Institute of Technology (MIT).
Model ten zakładał, że globalna populacja wyczerpie zasoby naturalne i zanieczyści środowisko do punktu, w którym nieuchronnie nastąpi „przeregulowanie i upadek”.
To nie jest naukowy „fakt”, ale sugerowany scenariusz.
Jak dotąd żadna z prognoz modelu World3 się nie sprawdziła.
Naukowa i statystyczna analiza twierdzeń przedstawionych w Granicach wzrostu
była obfita .
Jednak pomijając wszelkie wątpliwości, model World3 został mocno osadzony w centrum środowiska polityki zrównoważonego rozwoju.
W 1983 r.
Komisja Brundtland została zwołana przez byłą premier Norwegii Gro Harland Brundlandt i ówczesnego sekretarza generalnego ONZ Javiera Péreza de Cuéllara.
Brundtland była członkiem think tanku
Klubu Madryckiego , a Pérez de Cuéllar członkiem Klubu Rzymskiego.
Opierając się na wysoce wątpliwych założeniach modelu World3, postanowili zjednoczyć rządy z całego świata - w celu realizacji polityki zrównoważonego rozwoju.
W 1987 r. Komisja opublikowała Raport Brundtlanda, znany również jako
Nasza wspólna przyszłość .
Centralnym elementem idei zrównoważonego rozwoju, jak przedstawiono w raporcie, była kontrola (redukcja) populacji.
Ta polityczna decyzja pozbycia się ludzi zyskała międzynarodowe uznanie i nagrody dla autorów.
Założenia leżące u podstaw tych propozycji politycznych w ogóle nie zostały publicznie zakwestionowane.
Chociaż szalała debata akademicka i naukowa, ale pozostała prawie całkowicie niezgłoszona.
O ile opinia publiczna myślała że to - co było niczym więcej niż nienaukowymi założeniami i spekulacjami, że było udowodnionymi faktami.
Obecnie nikt z nas nie jest w stanie zakwestionować tych nieudowodnionych założeń i oczywiście niedokładnych modeli bez oskarżenia o „negację klimatu”.
Z raportu Brundtland wyłoniły się Milenijne Cele Rozwoju, które w 2015 roku ustąpiły miejsca pełnemu przyjęciu przez ONZ
Celów Zrównoważonego Rozwoju (SDG).
Od tego czasu cele zrównoważonego rozwoju zostały przełożone na politykę rządu w każdym kraju.
Na przykład w 2019 r. rząd Wielkiej Brytanii z dumą ogłosił swoje
zaangażowanie w politykę Net Zero na rzecz celów zrównoważonego rozwoju.
Cele zrównoważonego rozwoju miały już wpływ na poziomie regionalnym i lokalnym w hrabstwach, miastach, miasteczkach i gminach w całej Wielkiej Brytanii.
Obecnie prawie każda rada w całym kraju ma „
plan zrównoważonego rozwoju ”.
Niezależnie od tego, co myślisz o globalnych zagrożeniach, z którymi możemy się spotkać lub nie, pochodzenie i ścieżka dystrybucji wynikającej z tego polityki są jasne.
Prywatnie finansowany globalistyczny think tank był siłą napędową programu politycznego, który doprowadził do stworzenia globalnych ram polityki, które zostały przyjęte przez rządy na całym świecie i które wpłynęły na społeczności w niemal każdym zakątku Ziemi.
Cele zrównoważonego rozwoju to tylko jeden z wielu przykładów globalnego zarządzania G3P w działaniu.
Rola wybranych polityków w tym procesie jest znikoma.
Służą jedynie do wdrażania i sprzedawania polityki społeczeństwu.
Nie ma znaczenia, kogo wybierzesz, trajektoria polityki jest ustalana na poziomie globalnego zarządzania.
Taka jest dyktatorska natura G3P i nic nie może być mniej
demokratyczne .
Źródło:
https://iaindavis.com/what-is-the-global-public-private-partnership/