ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Drugie zawiadomienie o współudziale w zbrodni zamachu stanu dokonanej przez Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka 
23 maj 2021      Artur Łoboda
Komunizm? Jasne, czemu nie? 
4 luty 2024      Todd Hayen
Kampania strachu 
8 maj 2015      Artur Łoboda
Brednie powielane 
17 październik 2020     
Czyżby kolejny modernizm? 
6 styczeń 2015      Artur Łoboda
K.Wyszkowski obszczekuje J.Palikota 
3 sierpień 2010      tłumacz
Chrześcijański Kongres Polityczny 
1 październik 2015      Biuro Prasowe Prawicy Rzeczypospolitej
Zgodność z naturą Narodu 
13 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Ta wiadomość byłaby piękna - gdyby była prawdziwa 
30 marzec 2011      Artur Łoboda
Każdy kolejny dzień pomocy Ukrainie - jest niczym plucie na groby Polaków zamordowanych przez Banderowców! 
11 październik 2024      Artur Łoboda
Im więcej telefonu - tym mniej wolności (1) 
19 marzec 2021      Artur Łoboda
Cannes 2018 
21 maj 2018     
Pomarańczowa Alternatywa kontra KOD 
4 styczeń 2016      latarnik
Głupoty własnej bronią jak niepodległości 
28 marzec 2021     
Barcelona 19.10.2019 
19 październik 2019      Global News
Antoni Macierewicz 
13 listopad 2015      Artur Łoboda
Zasiane ziarno 
21 marzec 2017     
Trudno w Polsce nie być antysemitą 
24 styczeń 2018     
Oblicza faszyzmu 
3 kwiecień 2009      Artur Łoboda
Piękne słowa i obrazy 
25 grudzień 2020      Zygmunt Jan Prusiński

 
 

Aforyzmy 14 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Lepię bałwanka, uśmiech podobny do mnie, w ręku ma zeszyt a w drugiej wieczne pióro - on też mi się przedrzeźnia i pisze erotyki.

W twoim głosie jest wysoka tonacja, koguty pieją w mojej wsi na namalowanych obrazach.

Musiałbym zaśpiewać falsetem próżny sposób na zmiany - koncert czarnych słów wybielam z nasypanym śniegiem.

Dobieram zbliżenia czystość graficzna nie odpowiada, co zaznaczyć by żyła warstwa farb na planszy.

A litery też nie są skłonne wywierać w pełnym rynsztunku zapisu ostatecznego.

Ukrywam się jak przestępca, mam kilka wierszy by je ukryć przed ptakami.

Okna otwarte by mój głos z dala usłyszeć wracającego z północy do miasta miłości, a symfonia przed nami.

Porośnięte płoty - tamtędy szłaś w pantofelkach, śpiewałaś o lotnym trzmielu w kasztanach.

Szukam paciorków zgubionych w asyście drapieżników, skręcam w pole by cię tam odnaleźć.

Mijam bezceremonialnie akację - słyszę w niej wieczorną pieśń.

Kiedy Ewa napisze wiersz, kamienie ozdobne przemówią.

Zatrzymuję myśli niepoukładane; sosnowe igły towarzyskie świecą kropelkami deszczu, mieszczę w sobie jej uśmiech.

Byśmy umieli zapamiętać te chwile, muzyczne drgania rozbudzą kształt omawianej nocy w mieście miłości.

By się narodził syn Norwid z wiatrów i z daru Boga na wieczne czuwanie w poezji.

Nie każ mi długo czekać pianina dźwięki słyszę, a ja całuję twoje stopy.

Szaleje pszeniczna ochota z dziewczyną miłości poganiać, w ziemskiej roślinności dobiec do aksamitów w porze południowej.

Do twych urodzin trzy tygodnie - postanowiłem pisać dwa a nawet trzy wersy dziennie, rozpycham się wedle słów: (nie przekraczaj linii zwątpień).

Powołanie moje jest by cię kochać wkraczam bezsenny na scenę, pianino w rogu bez wirtuoza kpi ze mnie że nie zdążę napisać słów do muzyki Harryego Nilssona.

Jest w niej coś z muzyki niepowtarzalna - ogrzewa mnie sobą bym nie ostudził uczuć.

Szarmancka jak leszczyna niezwykła - potrafi ugryź z szaleństwa oswobodzić wiersze z klatki.

Odnoszę się do niej jak pierwsza róża w ogrodzie, ujarzmiam w niej wodospad, a w nocy jest taka krucha.

Nie obwiniaj mnie o pogody w oknie stoisz bo wiesz, że Odyseja skraca mój powrót bo tyle niespodzianek mam zapisanych.

Moje dzienniki mają wartość poczytasz sobie wieczorami, nikt w saloniku nie przeszkodzi poznasz trudy walk latami.

Wiozę ci Penelopo jedwabie i drogocenne perły czarne za wierność twoją i wiersze by ta miłość dotrwała w nas.
30 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Geneza Kaczyzmu w Fundacji Windsor/Heritage oraz American Enterprise Instutute
styczeń 3, 2006
przysłał Marek Głogoczowski
Centrum kultury w fabryce Schindlera
czerwiec 3, 2004
Wykolejenie Konserwatyzmu Amerykańskiego
kwiecień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Życzenia noworoczne
styczeń 2, 2003
Prezydent Kwaśniewski podpisał kontrowersyjną nowelizację
sierpień 16, 2002
PAP
Dobre sygnały. Ministerstwo nie sprzedało ani jednej obligacji
luty 13, 2003
zaprasza.net
Kwaśniewski dba o przyszłość
kwiecień 28, 2005
jedzie do Moskwy na obchody 60
maj 7, 2005
Czy Bush jest "pożytecznym idiotą" Alkaidy ?
sierpień 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
"Fałszywy Pieniądz Wypiera Prawdziwy z Obiegu"
marzec 10, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
To nie był wypadek
lipiec 6, 2003
Małgorzata Rutkowska
Frasyniuk przeciw koncesji dla telewizji o. Rydzyka
styczeń 24, 2003
PAP
Polski przemysł
kwiecień 16, 2003
przesłała Elzbieta
Samobójczy atak na Liban
sierpień 9, 2006
Biuletyn Informacyjny Instytutu Schillera
Niezłe towarzystwo
lipiec 14, 2008
wp.pl
Innej drogi nie ma...
styczeń 25, 2003
Brońmy Białorusi przed Globalną Mendą!
październik 3, 2005
Niemiecki Minister Von Bulow kwestionuje oficjalną wersję wydarzń z 11 września
listopad 4, 2004
Żegnam kretynów i prowokatorów
maj 2, 2008
Artur Łoboda
Gnidy III Rzeczypospolitej
marzec 29, 2003
Dr Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media