ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Stany Zjednoczone nie mają gospodarki 
20 lipiec 2022      Paul Craig Roberts
Walka o wolny rynek 
30 grudzień 2018     
Skończyć z Wymiarem Bezprawia 
22 styczeń 2020     
Kłamstwa COVID 
29 kwiecień 2022     
Media głównego ścieku w wojnie przeciwko Narodowi Polskiemu 
20 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Karać, czy leczyć? 
25 wrzesień 2013      Artur Łoboda
Opluwani za nasze - własne pieniądze 
24 marzec 2016      Artur Łoboda
Vaxxed: Dr Cornelia Franz, pediatra z 30 letnim stażem pracy 
7 październik 2017     
Zakłamana retoryka sędziów 
21 grudzień 2017      Artur Łoboda
Akcja zmieleni.pl nabiera rozmachu 
8 październik 2012      zmieleni.pl
Tzw. Politycy i prawnicy 
8 luty 2011      Bogusław
Polscy patrioci stali się dla Tuska antysemitami 
3 styczeń 2024      Artur Łoboda
Obchody 32. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych i 30. rocznicy powstania „Solidarności Walczącej” – 2012 r. 
31 lipiec 2012      Fundacja Pomorska Inicjatywa Historyczna
Szarańcza, czyli opowieść o potwornej głupocie 
4 luty 2021     
Po cholerę się w to pcham? 
8 kwiecień 2021     
Kto rządzi Polską? 
15 luty 2012      Artur Łoboda
Kim są ci Izraelczycy? 
21 lipiec 2025     
Nauka w służbie satanistów 
1 kwiecień 2024      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński NOC W TEATRZE - część pierwsza 
29 maj 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Miejmy gest, zapłaćmy za 447 Just 
17 kwiecień 2019      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 14 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Lepię bałwanka, uśmiech podobny do mnie, w ręku ma zeszyt a w drugiej wieczne pióro - on też mi się przedrzeźnia i pisze erotyki.

W twoim głosie jest wysoka tonacja, koguty pieją w mojej wsi na namalowanych obrazach.

Musiałbym zaśpiewać falsetem próżny sposób na zmiany - koncert czarnych słów wybielam z nasypanym śniegiem.

Dobieram zbliżenia czystość graficzna nie odpowiada, co zaznaczyć by żyła warstwa farb na planszy.

A litery też nie są skłonne wywierać w pełnym rynsztunku zapisu ostatecznego.

Ukrywam się jak przestępca, mam kilka wierszy by je ukryć przed ptakami.

Okna otwarte by mój głos z dala usłyszeć wracającego z północy do miasta miłości, a symfonia przed nami.

Porośnięte płoty - tamtędy szłaś w pantofelkach, śpiewałaś o lotnym trzmielu w kasztanach.

Szukam paciorków zgubionych w asyście drapieżników, skręcam w pole by cię tam odnaleźć.

Mijam bezceremonialnie akację - słyszę w niej wieczorną pieśń.

Kiedy Ewa napisze wiersz, kamienie ozdobne przemówią.

Zatrzymuję myśli niepoukładane; sosnowe igły towarzyskie świecą kropelkami deszczu, mieszczę w sobie jej uśmiech.

Byśmy umieli zapamiętać te chwile, muzyczne drgania rozbudzą kształt omawianej nocy w mieście miłości.

By się narodził syn Norwid z wiatrów i z daru Boga na wieczne czuwanie w poezji.

Nie każ mi długo czekać pianina dźwięki słyszę, a ja całuję twoje stopy.

Szaleje pszeniczna ochota z dziewczyną miłości poganiać, w ziemskiej roślinności dobiec do aksamitów w porze południowej.

Do twych urodzin trzy tygodnie - postanowiłem pisać dwa a nawet trzy wersy dziennie, rozpycham się wedle słów: (nie przekraczaj linii zwątpień).

Powołanie moje jest by cię kochać wkraczam bezsenny na scenę, pianino w rogu bez wirtuoza kpi ze mnie że nie zdążę napisać słów do muzyki Harryego Nilssona.

Jest w niej coś z muzyki niepowtarzalna - ogrzewa mnie sobą bym nie ostudził uczuć.

Szarmancka jak leszczyna niezwykła - potrafi ugryź z szaleństwa oswobodzić wiersze z klatki.

Odnoszę się do niej jak pierwsza róża w ogrodzie, ujarzmiam w niej wodospad, a w nocy jest taka krucha.

Nie obwiniaj mnie o pogody w oknie stoisz bo wiesz, że Odyseja skraca mój powrót bo tyle niespodzianek mam zapisanych.

Moje dzienniki mają wartość poczytasz sobie wieczorami, nikt w saloniku nie przeszkodzi poznasz trudy walk latami.

Wiozę ci Penelopo jedwabie i drogocenne perły czarne za wierność twoją i wiersze by ta miłość dotrwała w nas.
30 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Ryszard Bugaj Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Idziemy do Europy
Wersalu i IV Rzeczypospolitej nie będzie, kończy się sezon polowań i nadciąga stan permanentnych wyborów zarażonych na władzę
sierpień 1, 2007
Gregory Akko
Wiwat populizm!
czerwiec 5, 2004
Doktryna 3 Wrogów?
maj 5, 2005
realista
Plują nam w twarz
grudzień 4, 2007
Świat się śmieje, czyli deja wu
marzec 7, 2004
Artur Łoboda
Wielki bluff
luty 24, 2003
Andrzej Rudnicki http://www.trybuna.com.pl/
Trzech śmieci
czerwiec 28, 2008
(ls)
CYNCYNAT PO POLSKU
kwiecień 30, 2008
Marek Jastrząb
Window on Eurasia: Russian Anti-Semites Play Up Links Between Georgia and Israel
sierpień 29, 2008
Paul Goble
Przekazanie spisu nazwisk z listy IPN. Gratuluję odwagi Panu Bronisławowi Wildsteinowi.
styczeń 31, 2005
Adam Sandauer
Żołnierzom poświęcone...
sierpień 24, 2008
jobstalker
Wspólnicy zbrodniarza
lipiec 6, 2004
Przemilczana prawda o Stanie wojennym
grudzień 12, 2005
dr Leszek Skonka
Czy to był zamach i komu służył ?
grudzień 5, 2003
PAP
G.Kurczuk, punkt widzenia czy miejsce siedzenia?
październik 26, 2004
dr Adam Sandauer
Kardynał o marszu gejów
maj 9, 2004
(PAP)
W Brazylii eliminują czasownik od słowa "Żyd"
styczeń 4, 2007
bibula- pismo niezależne
Polityka Oburzenia w „Wojnie Przeciwko Terrorowi”
czerwiec 15, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
W demokracji zło zwycięża
listopad 27, 2006
Miroslaw Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media