ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Niedaleko pada jabłko od jabłoni 
22 grudzień 2012      Artur Łoboda
Ponowne wezwanie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o podanie podstawy prawnej 
15 marzec 2011      Artur Łoboda
Fragment z książki „NEW HISTORY OF THE JEWS”  
26 styczeń 2019      Andrzej Suda
Wyjaśnienie wypadku samochodu Prezydenta na Opolszczyźnie 
16 marzec 2016      supertłumacz
"Nowoczesny Patriotyzm" atakuje 
5 styczeń 2013      Artur Łoboda
Totalna kontrola coraz bliżej 
26 czerwiec 2020     
Polacy zapłacą VAT na kolesiów Tuska  
3 sierpień 2010      Rebel
Najlepszy środek antyspołeczny 
27 wrzesień 2009      Artur Łoboda
Znowu bez wyjścia 
14 czerwiec 2023      Artur Łoboda
Deja vu 2020 
18 sierpień 2020     
Dlaczego czekano aż Notre Dame spłonie? 
16 kwiecień 2019     
Kwietniowy raport izraelskiego komitetu ludowego w sprawie śmiertelnych skutków szczepień 
25 kwiecień 2021      Gilad Atzmon
Fakty o Covid 
28 lipiec 2024     
Czego nie rozumie liberalna hołota 
20 listopad 2015      Artur Łoboda
Smarzowski "Kler" 
2 październik 2018      Artur Łoboda
Ekoterroryzm  
7 grudzień 2018      Artur Łoboda
Wyspy pod woda 
25 marzec 2010      Goska
Zawiadomienie o prawdopodobnym dokonaniu morderstwa na Januszu Sanockim 
14 grudzień 2020     
Leslie Manookian - Zeznanie przed Międzynarodowym Trybunałem Opinii Publicznej  
22 kwiecień 2022     
Jak Żydzi zabijali Żydów w celu stworzenia państwa Izrael 
1 lipiec 2009      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Aforyzmy 14 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Lepię bałwanka, uśmiech podobny do mnie, w ręku ma zeszyt a w drugiej wieczne pióro - on też mi się przedrzeźnia i pisze erotyki.

W twoim głosie jest wysoka tonacja, koguty pieją w mojej wsi na namalowanych obrazach.

Musiałbym zaśpiewać falsetem próżny sposób na zmiany - koncert czarnych słów wybielam z nasypanym śniegiem.

Dobieram zbliżenia czystość graficzna nie odpowiada, co zaznaczyć by żyła warstwa farb na planszy.

A litery też nie są skłonne wywierać w pełnym rynsztunku zapisu ostatecznego.

Ukrywam się jak przestępca, mam kilka wierszy by je ukryć przed ptakami.

Okna otwarte by mój głos z dala usłyszeć wracającego z północy do miasta miłości, a symfonia przed nami.

Porośnięte płoty - tamtędy szłaś w pantofelkach, śpiewałaś o lotnym trzmielu w kasztanach.

Szukam paciorków zgubionych w asyście drapieżników, skręcam w pole by cię tam odnaleźć.

Mijam bezceremonialnie akację - słyszę w niej wieczorną pieśń.

Kiedy Ewa napisze wiersz, kamienie ozdobne przemówią.

Zatrzymuję myśli niepoukładane; sosnowe igły towarzyskie świecą kropelkami deszczu, mieszczę w sobie jej uśmiech.

Byśmy umieli zapamiętać te chwile, muzyczne drgania rozbudzą kształt omawianej nocy w mieście miłości.

By się narodził syn Norwid z wiatrów i z daru Boga na wieczne czuwanie w poezji.

Nie każ mi długo czekać pianina dźwięki słyszę, a ja całuję twoje stopy.

Szaleje pszeniczna ochota z dziewczyną miłości poganiać, w ziemskiej roślinności dobiec do aksamitów w porze południowej.

Do twych urodzin trzy tygodnie - postanowiłem pisać dwa a nawet trzy wersy dziennie, rozpycham się wedle słów: (nie przekraczaj linii zwątpień).

Powołanie moje jest by cię kochać wkraczam bezsenny na scenę, pianino w rogu bez wirtuoza kpi ze mnie że nie zdążę napisać słów do muzyki Harryego Nilssona.

Jest w niej coś z muzyki niepowtarzalna - ogrzewa mnie sobą bym nie ostudził uczuć.

Szarmancka jak leszczyna niezwykła - potrafi ugryź z szaleństwa oswobodzić wiersze z klatki.

Odnoszę się do niej jak pierwsza róża w ogrodzie, ujarzmiam w niej wodospad, a w nocy jest taka krucha.

Nie obwiniaj mnie o pogody w oknie stoisz bo wiesz, że Odyseja skraca mój powrót bo tyle niespodzianek mam zapisanych.

Moje dzienniki mają wartość poczytasz sobie wieczorami, nikt w saloniku nie przeszkodzi poznasz trudy walk latami.

Wiozę ci Penelopo jedwabie i drogocenne perły czarne za wierność twoją i wiersze by ta miłość dotrwała w nas.
30 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Sowieci - w Norymberdze - żądali postawienia Niemców przed sądem za zbrodnię katyńską. A Bush ....?
luty 2, 2004
PAP
Rze? polskich rze?ników
czerwiec 29, 2003
przesłała Elżbieta
vvv
maj 19, 2004
Patrick J. Buchanan Umierać za... Estonię?
maj 8, 2007
marduk
Szkodliwa nadgorliwość
styczeń 12, 2004
Nasz Dziennik
Ojczyzna Żydów, Deklaracja Balfour’a Destabilizacja Świata
grudzień 27, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Komitet Incjatywy Ustawodawczej na rzecz ustawy o Rzeczniku Pacjenta
listopad 24, 2003
nawroty
wrzesień 28, 2004
RM + media pochodne kontra Michniki + reszta
marzec 13, 2008
Dariusz Kosiur
Dlaczego kontynuujecie wyprzedaż?
maj 5, 2006
Śmierć czai się w skałkach-haki śmierci.
listopad 23, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
Krótko o protestach lekarzy i pielęgniarek
lipiec 1, 2007
Dariusz Kosiur
Apokalipsa już trwa...
czerwiec 19, 2007
aktualności pnlp
Teraz wiadomo dlaczego USA nia chciały podpisać konwencji o międzynarodowym trybunale karnym do spraw zbrodni wojennych
kwiecień 8, 2003
PAP
Hausner chce "zgody" z NBP i RPP
styczeń 24, 2003
Artur Łoboda / PAP
The Strategy of Disintegration: False flags, dirty tricks and the dismemberment of Iraq
grudzień 26, 2006
David Montoute
Lepper: papież opowiedział się za trzecią drogą
sierpień 19, 2002
PAP
Kwestie wiary
listopad 6, 2007
Artur Łoboda
Naprawdę chodzi o wolność słowa
styczeń 3, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl
Deklaracje bez pokrycia
sierpień 3, 2004
www.dziennik.krakow.pl
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media