ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

START II zagrożony Tarczą? 
23 grudzień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część piąta 
9 październik 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Eksperyment ze szczepieniami: ile zgonów jest etycznie uzasadnionych? 
8 marzec 2021     
Jedyny ratunek - powrót do barteru  
23 listopad 2021     
To pederaści stworzyli nazizm 
2 czerwiec 2019     
Tyrania 
26 grudzień 2020     
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część pierwsza 
29 listopad 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Bardzo słabe ogniwa 
26 listopad 2020     
Kaczyński może spokojnie spać - niczym Nazarbajew 
7 styczeń 2022      Artur Łoboda
Neostalinowski Prezydent - pospolitych bandytów 
24 maj 2015      Artur Łoboda
A jednak dziękuję PiS 
30 grudzień 2016     
Covid, teoria wirusów i malowana koza 
2 lipiec 2023     
Pięć białych róż 
11 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Pisowski Rząd ZABIŁ Szurkowskiego, a ściek medialny zwala to na "kowid" 
16 wrzesień 2021      Artur Łoboda
Hańba naszych czasów. Stalinizm wiecznie żywy  
20 styczeń 2011      Artur Łoboda
Filipiki 
24 wrzesień 2009      Marek Jastrząb
Cały sejm i Senat pod Trybunał do spraw zbrodni kowivowych! 
27 październik 2020     
Wolność słowa po niemiecku, czyli jak Interia kasuje linki 
17 styczeń 2019      Alina
List do Marszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego 
17 maj 2016      Artur Łoboda
Zdrowych i radosnych Świat Bożego Narodzenia życzy Redakcja 
24 grudzień 2013     

 
 

Na końcu piszę o Ślązakach


Kiedy - w 1999 roku zdobyłem dostęp do Internetu, a kosztowało wtedy to niemało - to od razu zrozumiałem, że jest to doskonałe narzędzie społeczeństwa obywatelskiego i jedyna dziś broń demokracji.
Nie miałem wtedy takiej wiedzy - jaką posiadam dzisiaj - bo niezbędny był czas i późniejsza wiedza - na analizę polityki świata współczesnego.
Wiele - z największych dziś zbrodni politycznych - miało się dopiero wydarzyć.
Jeszcze wtedy nie zlikwidował Buzek polskich stoczni, nie wyprzedano za grosze polskich przedsiębiorstw i jeszcze nie okradziono emerytów.
W takiej sytuacji zastanawiałem się: jaką przyjąć optykę do oceny klasy politycznej we Trzeciej RP.

Jednego byłem pewien, że trzeba było walczyć z bełkotem nowomowy, który był podstawowym narzędziem zniewolenia Społeczeństwa.
Różnorakie pseudoautorytety naukowe wylewały z siebie zlepek - nic nie znaczących zdań tylko po to - by wmówić przeciętnemu Polakowi, że jest niedouczony i nie potrafi zrozumieć "głębokich treści" prelegentów.
Za każdym razem żądałem wyjaśnienia - o co chodziło autorom dziwacznych wypowiedzi i wtedy okazało się, że oni sami nie rozumieli - co mówili.
Ale zlepki artykułowanych zdań wydawały im się atrakcyjne - więc je tworzyli.
Przypominało to trochę zabawę dzieci - gdy udają iż mówią w "innastrannym" języku.

Mój upór i nieustanne kompromitowanie takich osobników spowodowało, że zniknęli z życia publicznego, bądź przestali wyrażać kretynizmy.
Ale w takiej sytuacji wyrażanie własnych poglądów narażało mnie - na podobną krytykę, bo nietrudno potknąć się w logice wypowiedzi - gdy samemu kończyło się komunistyczną szkołę.
I dlatego - po bardzo długich przemyśleniach przyjąłem, że spróbuję przejąć doświadczenie życiowe mojego ś.p. Dziadka.
Przez wiele lat walczyłem o fundamentalne przejawy kultury polskiej w przekonaniu, że korzystam z dorobku intelektualnego swojego Dziadka.
Ale z czasem zrozumiałemu, że to osobowość mojej Babci nadaje sens moim wypowiedziom.
W dzisiejszej debacie publicznej bardzo często trafiam na specyficzne zwroty, które kilkanaście lat temu zacytowałem z wypowiedzi mojej ś.p. Babci.

O tym, że w Trzeciej RP doświadczmy zmasowanego ataku na wszystkie świętości Polaków - doskonale wie każdy Polak.
Jednym z przejawów takiego ataku jest rewizjonizm historyczny i nieustanne poniżanie Narodu Polskiego - przez poststalinowską hołotę - ulokowaną w instytucjach Rządu Donalda Tuska i poststalinowskich mediach - głównie Gazecie Wyborczej.
Wśród wielu pomówień tej bandy degeneratów - było oszczerstwo, że "Polacy mordowali Ślązaków po wojnie".
Autorami takiego oszczerstwa byli oczywiście prowokatorzy z Gazety Wyborczej. Tej samej szmaty, która ma na sobie krew zarówno Polaków - jak też Ślązaków, Mazurów, Łemków i uczciwych Ukraińców. (Nie każdy Ukrainiec był banderowcem.)

W opasłych opracowaniach IPN ginie sens najważniejszy, a więc to, że w katowniach UB, w stalinowskich obozach koncentracyjnych mordowani byli zarówno polscy patrioci - jak też Ślązacy.

Przed chwilą trafiłem na wywiad z
Andrzejem Krzystyniakiem - w którym poruszone były właśnie kwestie omawiane przeze mnie - wiele lat temu.


 
W trakcie telewizyjnej rozmowy Krzystyniak stwierdził w pewnym momencie, że "jesteśmy na początku badań historycznych" - w kwestii powojennych losów Ślązaków.
Jednak ja uważam, że niczego nie ma potrzeby badać i wszystko jest jasne!
Dlatego dalej przedstawię Państwu najbardziej oczywiste dla mnie fakty, których nie potrafią powiązać ze sobą historycy.

Wielką tragedią Ślązaków było to, że po I wojnie światowej opowiedzieli się za Polską.
Sanacyjne władze II RP - nie do końca respektowały autonomię gospodarczą i społeczną Śląska.
Ale to można porównać najwyżej do irytującego - choć nie zabijającego bólu zęba.

Kiedy jednak Niemcy zajęli w 1939 roku Śląsk - to z całą zawziętością wymordowali wszystkich Ślązaków opowiadających się za Państwem Polskim.
Później zaczęły się represje i wysiedlania, a więc wyrzucanie z domów ludzi, których uznano za sympatyzujących z Państwem Polskim.
Na koniec zażądano od Ślązaków opowiedzenie się: czy są obywatelami niemieckimi.
Za namową hierarchów Kościoła - w nadziei uniknięcia represji - wielu Ślązaków podpisało volkslistę.
I wtedy wpadli w otchłań tragedii, bo nie byli świadomi, że zostaną powołani do niemieckiego wojska.
Wielu Ślązaków zginęło później na froncie rosyjskim i na Syberii.
Ale była też kilkudziesięciotysięczna grupa Ślązaków - wcielona do armii Rommla, która walczyła w Afryce.
Informacja ta dotarła do generała Andersa, który powołał specjalne jednostki do wyłuskiwania spośród poddających żołnierzy - Ślązaków.
Była to specjalna procedura by znaleźć uczciwych Ślązaków i nie narazić ich na śmierć - ze strony niemieckich kompanów.

Pod Monte Casino walczyło wielu Ślązaków.
Jedni po stronie niemieckiej - bombardowali ze wzgórza, inni zdobywali je przelaną krwią.
Tak - oto Naród Śląski, który bezsprzecznie istniał do 1939 roku, rozdarty został pomiędzy tryby historii.
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że w wypadku polskich rządów po 1945 roku, uhonorowani zostaliby WSZYSCY śląscy patrioci. Również ci, których droga do Polski wiodła poprzez czasowe wcielenie do wermachtu.
Ślązacy z Armii Andersa na pewno powróciliby do Polski w chwale.

Zamiast polskich rządów zapanował w powojennej Polsce stalinowski terror.
Ofiarą jego padli w pierwszym rzędzie polscy patrioci, ale też patrioci śląscy.
Terror ten dokonywany był między innymi rękami rodziny Adama Michnika.
Dzisiaj jego gazeta czyni wiele, by za zbrodnie rodziny Michnika obarczyć Polaków.
6 grudzień 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

14 KŁAMSTW A. KWAŚNIEWSKIEGO O UNII
maj 10, 2004
prof. Jerzy Robert Nowak
Ile waży księżyc?
październik 26, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Restrukturyzacja" = likwidacja
styczeń 11, 2003
zaprasza.net
Dusza zdrajcy, mentalność mordercy
grudzień 13, 2008
Janina Rurarz
W przedświąteczny weekend zginęło 39 os.
grudzień 29, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nie dzielić Polaków
lipiec 6, 2008
Artur Łoboda
Balcerowicz musi zostać
kwiecień 6, 2006
Postkomuna zacieśnia szeregi
luty 26, 2003
PAP
Śmiać się, czy płakać?
listopad 25, 2003
"Generał sił koalicji"
maj 3, 2004
PAP
Sejm zdrady
grudzień 20, 2007
...
Podejrzewamy osoby zarządzające ZOZ MSWiAw Krakowie o świadome działanie o charakterze przestępczym
sierpień 3, 2004
W każdej z szesnastu izb celnych w Polsce pracować ma kapelan.
sierpień 14, 2007
Interia.pl / PAP
Sąd fiński ukarał dwie gazety i autora opublikowanego listu za "wywoływanie etnicznych nienawiści do Żydów"
styczeń 11, 2007
bibula- pismo niezależne
Gorące, puste głowy
czerwiec 30, 2004
Andrzej Kumor
"Demokracja to odwaga pojedyńczego człowieka"
marzec 15, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
"Sukces" mierzony zbrodnią
listopad 3, 2003
Piotr Mączyński
Twardziele - SOBCZAK i SZPAK
listopad 26, 2002
SOBCZAK i SZPAK http://www.angora.pl/
Amerykańskie życie na niby
listopad 9, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Piekło w "nowym" Iraku
grudzień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media