ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że „nie ma hodowli SARS-COV-2” lub „rejestru laboratoriów z hodowlą i zdolnością izolacyjną do testów” 
8 październik 2021     
Szczepienia przymusowe zawsze były grą końcową. Ruch Ameryki w kierunku autorytaryzmu 
2 październik 2021     
Globalne kłamstwo 
21 czerwiec 2021      Wolfgang Wodarg
Na jakiej podstawie Rząd RP wprowadził nakaz noszenia masek? 
1 marzec 2021     
Inne spojrzenie na Okrągły Stół  
18 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Elżbieta Witek to synonim najgorszego rynsztoku 
15 listopad 2023     
Przykłady ludobójstwa stosowanego w wojnie kowidowej (1) 
26 kwiecień 2021     
Fikcyjne testy Szumowskiego 
7 sierpień 2020     
Wróble, sroki, sowy 
30 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Definicja idiotki, definicja kretyna 
24 lipiec 2014      Artur Łoboda
Czy oś USA-Izrael słabnie po pacyfikacji terenu Gazy? 
14 październik 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Niegasnąca inspiracja 
17 maj 2020      Paweł Ziółkowski
Jaka jest różnica pomiędzy głupotą - a agenturalnością? 
12 maj 2021     
Jedyna szansa militarnej obrony Polski 
22 październik 2016     
Zygmunt Jan Prusiński LAS KOBIET – część czwarta 
22 marzec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Symbioza USA i Rosji 
21 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Bałałajka 
21 listopad 2012      Artur Łoboda
Kolejny ciekawy wywiad "wRealu24". Tym razem prawie wszystko o gospodarce. 
19 grudzień 2018      Alina
Wiesław Sokołowski KILKA WAŻNYCH PYTAŃ 2012 wiersz  
22 marzec 2012      www.trwanie.com
Metodologia porównawcza  
3 kwiecień 2020      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 10 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Czy ryzykowałaś poznać lirykę z pszenicznym wiatrem przyjaźni?

Może powtarzam acz zakochani czynią dobre rzeczy - taki spokój masz w sobie kiedy tulę twe ręce.

Liryzm w odcieniach, czasem pigment się wkrada by skłócić kolory w naturze.

Potęga uczuć w jednych jest miałka u drugich jak dojrzała huba - słyszę twoje uczucie.

Brzmij mi sakralnym jestestwem, uwiodłaś mnie poezją - tak znaczącym słowem.

Bóg czyni cuda - nam się udało zwilżyć usta kroplą z liści - odnoszę się z szacunkiem.

Wrócimy do tych maków - zaczerwieni się nasz mały świat, potulnie poturla się myśl.

Zdobędziemy maksymalnie szum wiatru w zatoce żagli - tam nikt nie krzyczy w dramacie.

Przytul mnie w tej odległości - posłuchaj co serce mówi.

Każdy ma swego boga - powrócą modlitwy rankiem.

Przytulnie – potulnie, a lustra milczą.

Życie to karuzela, zjawisko dogmatów wykręca się, podłużna linia niczym horyzont w kamiennym cieniu sławy – brakuje jedynie przystrojenia z jedwabiu.

Jacy to byliśmy naiwni pisząc wiersze, zatłamszeni i niespokojni, wybitnie niedojrzali w arterii świateł i w altance dla zakochanych.

Sumienny czas przekroczyliśmy, zdawałoby się że iskrzą oczy, że dla nas palą pastwiska, że miłość tysiąclecia nie rdzewieje.

Przez barykady poezji też przebrnęliśmy cudem; łakomy kąsek nie został zjedzony z obu stron.

Idealna okoliczność – powróciły sny i z nią cygańska piosenka.

Nie jest obojętna na te dotyki, śmiem stwierdzić że rośnie smukłą topolą na tle pragnienia.

W pobliżu akcentuję lot rybitwy, błyska pewna nonszalanckość, schylam się po to by udowodnić pocałunkiem drapieżne miejsca.

Obieram kartofle i myślę o tym jakbym tworzył tę ciągłość w równej linii horyzontu, a w otoczce jej oczu rozbrzmiewam tudzież i wchłaniam jej czystość moralnej akceptacji.

Zwietrzeń i podejść coraz więcej, umyka szept przed końskim galopem.

Podwórza wciąż plotkują, podobno ma przyjechać poetka do swojego poety też stęskniona.

Lśni skradziony uśmiech, dzisiaj odwiedzi nas księżyc - mruknie okiem niczym zalotnik.

Przeglądam ją jak zakupioną książkę zawsze od tyłu – więcej widać.

Usypiam wiersze niech się wyśpią, rodzynki w cieście ledwie oddychają - kosmiczna kobieta prawie naga., w krótkim fartuszku i w czółenkach.

2 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Iracki ambasador apeluje do Polaków : świat stał się dżunglą, w której nie rządzi sprawiedliwość, ale wola silniejszego.
wrzesień 13, 2002
zaprasza.net
Fachowcy od kreciej roboty
październik 2, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Demokracja, czyli "sztuka manipulacji"
maj 13, 2003
Artur Łoboda
A...... od kiedy to ameryka nalezala do amerykanow??
grudzień 16, 2007
markus
Już nie elekt
grudzień 23, 2005
Marek Olżyński
Nowy prezydent Czeczenii, zdrajca walki o niepodległość
kwiecień 7, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Lobby Izraela
lipiec 8, 2007
przysłał ICP
Unia Europejska czy Stany Zjednoczone AP. Czy jest z czego wybierać? (3)
lipiec 14, 2004
Gracjan Cimek
"Nie jesteśmy ani antyarabscy, ani tym bardziej antymuzułmańscy"
grudzień 17, 2002
PAP
Holandia i ONZ odpowiedzą za masakrę w Srebrenicy?
listopad 16, 2002
PAP
Gdzie te niskie ceny?
sierpień 13, 2004
hhh
Politycy na front
styczeń 31, 2003
zaprasza.net
"Cztery miliony Polaków żyje w skrajnej nędzy...
kwiecień 1, 2008
komentator
Statystyka
luty 22, 2008
Marek Jastrząb
Lewizna na wydziale prawa (ideały sięgają bruku)
październik 28, 2004
Mirosław Naleziński
Media -IV władza ta kryształowa
grudzień 11, 2006
A.Sandauer
"Krew ich spada na nas i na syny nasze"
wrzesień 17, 2004
Wizy do Kanady
styczeń 6, 2006
Wojciech Gryc
Ślepi, czy tylko takich zgrywają?
luty 24, 2003
PAP
Śmierć gen. Sikorskiego a antypolskie interesy Wielkiej Brytanii
grudzień 15, 2005
Jan Duranowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media