ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

List rodzin ws. smoleńskiego pomnika powstał w… kancelarii prezydenta!  
14 październik 2014      Bul-K.
Bliźnięta - bracia 
2 lipiec 2020      Artur Łoboda
Hitler teź ćpał... codziennie 
8 kwiecień 2013     
Lisy w kurniku 
29 maj 2015      Izabela Brodacka
Krytyk i poeta 
1 wrzesień 2011      Zygmunt Jan Prusiński
Wiesław Sokołowski ODEZWA POTULNA  
7 kwiecień 2012      www.trwanie.com
Ukraina w czasach Covid 
22 lipiec 2022      Catte Black
Poradnik dla Czytelników kryminałów /z teki Teatru ESSE/ 
19 styczeń 2014      /-/ Ewa Englert-Sanakiewicz
Świątecznych zakupów nie robię w Empik 
30 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Gaza nie głoduje, ona jest głodzona 
24 lipiec 2025     
Negowanie komunizmu było kiedyś "zbrodnią" zagrożoną zsyłką do gułagu.
Dzisiaj zbrodnią jest negowanie "epidemii" SARS CoV-2, a zagrożone jest pozbawieniem praw wykonywania zawodu.
 
8 sierpień 2020     
Francesca Donato do UE: „Czy Draghi (premier Włoch) otrzymał licencję na zabijanie?” 
21 październik 2021     
"Gender" - ta wojna toczy się naprawdę 
14 grudzień 2013      Artur Łoboda
Taktyka niszczenia polskiej kultury (1) 
23 styczeń 2013      Artur Łoboda
Uwaga przed 13 grudnia 2016. (1) 
5 grudzień 2016     
Dyrektor naukowy firmy Pfizer mówi, że „druga fala” to fałszywie dodatnie wyniki testów COVID, „Pandemia się skończyła”  
22 listopad 2020     
Wiesław Sokołowski ODEZWA DO KABLA  
20 luty 2012      www.trwanie.com
Jaka polityka historyczna PiS? 
28 styczeń 2016      Artur Łoboda
Smoleńsk 
23 czerwiec 2010      Goska
Wielka GNIDA . "Nagroda" hańby dla Szumowskiego  
28 maj 2020      CEPolska

 
 

Aforyzmy 10 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Czy ryzykowałaś poznać lirykę z pszenicznym wiatrem przyjaźni?

Może powtarzam acz zakochani czynią dobre rzeczy - taki spokój masz w sobie kiedy tulę twe ręce.

Liryzm w odcieniach, czasem pigment się wkrada by skłócić kolory w naturze.

Potęga uczuć w jednych jest miałka u drugich jak dojrzała huba - słyszę twoje uczucie.

Brzmij mi sakralnym jestestwem, uwiodłaś mnie poezją - tak znaczącym słowem.

Bóg czyni cuda - nam się udało zwilżyć usta kroplą z liści - odnoszę się z szacunkiem.

Wrócimy do tych maków - zaczerwieni się nasz mały świat, potulnie poturla się myśl.

Zdobędziemy maksymalnie szum wiatru w zatoce żagli - tam nikt nie krzyczy w dramacie.

Przytul mnie w tej odległości - posłuchaj co serce mówi.

Każdy ma swego boga - powrócą modlitwy rankiem.

Przytulnie – potulnie, a lustra milczą.

Życie to karuzela, zjawisko dogmatów wykręca się, podłużna linia niczym horyzont w kamiennym cieniu sławy – brakuje jedynie przystrojenia z jedwabiu.

Jacy to byliśmy naiwni pisząc wiersze, zatłamszeni i niespokojni, wybitnie niedojrzali w arterii świateł i w altance dla zakochanych.

Sumienny czas przekroczyliśmy, zdawałoby się że iskrzą oczy, że dla nas palą pastwiska, że miłość tysiąclecia nie rdzewieje.

Przez barykady poezji też przebrnęliśmy cudem; łakomy kąsek nie został zjedzony z obu stron.

Idealna okoliczność – powróciły sny i z nią cygańska piosenka.

Nie jest obojętna na te dotyki, śmiem stwierdzić że rośnie smukłą topolą na tle pragnienia.

W pobliżu akcentuję lot rybitwy, błyska pewna nonszalanckość, schylam się po to by udowodnić pocałunkiem drapieżne miejsca.

Obieram kartofle i myślę o tym jakbym tworzył tę ciągłość w równej linii horyzontu, a w otoczce jej oczu rozbrzmiewam tudzież i wchłaniam jej czystość moralnej akceptacji.

Zwietrzeń i podejść coraz więcej, umyka szept przed końskim galopem.

Podwórza wciąż plotkują, podobno ma przyjechać poetka do swojego poety też stęskniona.

Lśni skradziony uśmiech, dzisiaj odwiedzi nas księżyc - mruknie okiem niczym zalotnik.

Przeglądam ją jak zakupioną książkę zawsze od tyłu – więcej widać.

Usypiam wiersze niech się wyśpią, rodzynki w cieście ledwie oddychają - kosmiczna kobieta prawie naga., w krótkim fartuszku i w czółenkach.

2 sierpień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Szczegółowa instrukcja USA dla Słowenii mającej teraz prezydencję unijną, kiedy i jak EU ma uznać Kosowo i jak ma to konkretn
luty 20, 2008
marduk
Jezus u menadżera przy popie
marzec 24, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Metamrfoza Dolara
styczeń 28, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Wyzysk Psychologiczny
maj 15, 2007
Goska
Kurdowie a Stronnictwo Wojny w Osi USA-Israel
wrzesień 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Ekonomiczny apartheid
grudzień 18, 2002
Tygodnik "Forum" / Die Welt - 2002.11.28
Przywódcy Czerwonych Khmerów przed trybunałem? Czyli kogo przed nim zabraknie...
listopad 24, 2006
Bartłomiej Doborzyński
Debata przed referendum
maj 22, 2003
dr inż. Antoni Zięba
Stwórca wiecznych praw przyrody
sierpień 16, 2007
Marek Głogoczowski
Niezbyt dziewiczy Paul Potts
lipiec 14, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
"ONI"
luty 1, 2003
Jerzy Przystawa
Paranoja Izraela, Gruzja i atak na Iran?
wrzesień 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
POLISH PROGENITOR AND STALIN
kwiecień 9, 2008
Bogdan "Trzy Radla"
Czy partie płacą podatek od darowizn?
kwiecień 20, 2006
PAP
Dwa Ruchy Oporu Wygrywaja
grudzień 7, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Papież do Polaków o wspólnym domu europejskim
kwiecień 21, 2004
PAP
Dziennikarze ?
wrzesień 13, 2005
przesłała Elzbieta
Dwie wiadomości na Nowy Rok
styczeń 2, 2007
Artur Łoboda
To już historia 2
Zamiar: zniszczyć państwo...

grudzień 6, 2002
Tygodnik Solidarność 14.XII. 2001
Wieszcze i prostytutki
grudzień 12, 2002
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media