ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Syjoniści idealiści 
8 maj 2013      Artur Łoboda
Zaiste wyjątkowo 
16 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
"Nie ma miejsca do ukrycia" (9)
Normy i normalizacja promieniowania elektromagnetycznego
 
20 kwiecień 2021     
Walka o respektowanie Prawa w Sądzie Administracyjnym - w Krakowie 
4 marzec 2024     
Ujawniono marionetki Klausa Schwaba „Młodzi światowi liderzy” — Trudeau w Kanadzie, Buttigieg w USA, Macron we Francji i wiele innych 
20 luty 2022     
Protest przeciwko zbrodni sądowej 
20 styczeń 2021     
March 10, 1939 The day Stalin propositioned Hitler to share Poland between them 
22 luty 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Kraj syjonistów 
29 październik 2023     
Nie dajmy się wmanewrować w prymitywne fobie 
4 listopad 2014      Artur Łoboda
Kolejna jaskółka ustawodawstwa PiS 
19 grudzień 2016     
Dajcie mi sędziego, a paragraf się znajdzie 
20 lipiec 2017     
Podajcie mi chociaż jeden przykład? 
19 maj 2020     
Zorganizowana grupa przestępcza - sędziowie 
22 grudzień 2016     
Spekulacje medialne: wirus SARS C-19 pochodzi z USA lub Chin  
11 czerwiec 2021     
Trująca koalicja 
17 listopad 2014      www.polskawalczaca.com
Niebezpieczna łatwowierność 
3 kwiecień 2022      Caitlin Johnstone
Zawiadomienie o próbie dokonania przestępstwa legalizacji dokonywania zbrodni ludobójstwa na obywatelach polskich 
19 listopad 2022     
Fundamentalizm szczepionkowy - metafory wojny w odpowiedzi na Covid-19, polityka szczepień i zdrowie publiczne, część 1 
11 wrzesień 2020      Nate Doromal
Ze smutkiem pochylam głowę 
22 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Takie sobie pytanie 
3 kwiecień 2018      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 7 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Powiewa trochę, skutecznie odbieram poczęstunek, dajesz mi wszystko co możesz dać, opieram się na humanizmie co warto wziąć nie maskując się w przyzwoitość.

A przecież usta moje są zdatne podwyższyć temperaturę, okolice czułych miejsc to jak czuły wiersz napisany jednym palcem.

Humanizm ulicy to zaokrąglony pejzaż.

Połowa stycznia - stoję na przystani oglądam taniec mew i czuję że jesteś ze mną, i na zawsze tak zostanie.

Wspomnienia bolą - krwawi pejzaż, rozglądam się jakbym czuł że idziesz w moją stronę.

Morze jest ciche i niebo jest ciche, układam lirykę by nie zwątpić że miłość jest nagrodą - wspólną przestrzenią pieszczot.

Cieszyć się na zapas aprobatą, że słowo (razem) nie będzie tylko w wierszach.

Odbieram ciebie inaczej za bardzo pobiegłem w przyszłość, zapominając o teraźniejszości.

Przepraszam za to co nam nie wyszło, rozłąka to jak instrument trzeba wciąż stroić by nie zasuszyła się trawa gdzie spoczywałaś.

To jest we mnie - ta głębia ma skróty by zbliżyć usta twoje.

Czy zatańczysz choć raz ze mną pod sosnami ukryjemy swój zachwyt - opieram się na wiernej muzyce uczuć, jest tyle kochania w nas ile światła.

Rozkochany w tobie nie umiem ukryć łzy, towarzyszą niemym nutom - kupuję ci na twój rozmiar sukienki, widzę cię w nich pod letnim słońcem.

To i nawet nie pasuje, lata idą prędzej niż kalendarz.

Niby jest inny bo minął dzień - tydzień - miesiąc i lata, które zatrzymać nie można.

Pamięta rzeczy nawet drobne jak przechodził przez płot żeby skraść owoce w sadzie, a może i to że dzierżąc garnek z wodą oblewał ludzi przechodzących pod oknami piętrowego budynku, a przecież to nie poniedziałek i nie śmigus dyngus.

Kiedy stoi człowiek przed lustrem zamieszcza w nim swoje życie - jak był dzieckiem – podlotkiem, i tym kim teraz jest.

Łączy nas zwykły dzień z którego powstaje święto.

Z wierzbami się łączysz, mogę powiedzieć; odbieram to piękno.

Lipcowa cisza w parku - potajemny rozdział oprowadzasz alejami.

Wydostaję się szczęśliwy na zewnątrz - na stronie gdzie piszę o spacerze.

Jestem z innej książki, wcielam się w duszę poskromiony twą ręką.

Ty działasz na mnie gdy jesteś czuła - odchodzą zmartwienia.

Nie jestem zawadiaka może trochę w poezji, jak ktoś sprowokuje.

Jeśli można odróżnić dwa echa to nie ma różnicy, bo te same słowa układa wiatr, jakby chciał udowodnić że też jest poetą!

22 lipiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

ZOMO-owskie tradycje SDPL
czerwiec 15, 2004
Piotr Lisiewicz - Gazeta Polska
Czy Masakra Libanu Poprzedza Atak na Iran?
lipiec 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Globalizacja - inna wojna
marzec 7, 2006
Dariusz Kosiur
Fakty powszechnie znane
styczeń 7, 2005
Artur Łoboda
Konstytucja UE
lipiec 28, 2003
Sebastian Karczewski
"Fundusze strukturalne Unii Europejskiej"
kwiecień 26, 2003
przesłała Elżbieta
In vitro, czyli: czy rząd musi?
styczeń 4, 2008
Marek Olżyński
Jak stracili wladze
wrzesień 6, 2005
przeslala Elzbieta
O "bohaterach" .....
maj 15, 2007
przeslala Elzbieta
Roszczenia za błędy medyczne bez przedawnień
luty 8, 2007
A. Sandauer - przewodniczący stowarzyszenia
Jak pozbyć się żydowskiej ekonomii...równiez z mieszkań włósnościowych...
grudzień 20, 2006
Jan Ogonowski
Zmieniać aby nie zmienić
kwiecień 18, 2005
Kazimierz Murasiewicz
Kariera Hitlera i Jego Zemsta na Polsce
wrzesień 23, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Bez-prawo po raz kolejny
kwiecień 10, 2003
Adam Zieliński
Spaleni pośród toplaski i hot-dogów
lipiec 7, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Andrzej Olechowski złożył rezygnację z kierowania Radą Programową Partii
czerwiec 23, 2004
Czasami udają, że nie widzą...
grudzień 27, 2002
http://www.dziennik.krakow.pl/
Wielki i usilnie przemilczany
grudzień 7, 2006
luzak
Israel Shamir - "PaRDeS – an etude in Cabbala" (Rozdział 18 - ostatni)
maj 21, 2006
Israel Adam Shamir
Dokąd zmierza prawo
luty 23, 2007
Marek Olżyński .
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media