ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Jak banderowców „wydmuchano” 
31 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Zakażona strzykawka 
14 lipiec 2021     
Pseudoprogramy i pseudo naprawa Polski 
15 lipiec 2016      Artur Łoboda
Ameryka wprawia się w zakłopotanie, zabraniając nieszczepionemu Novakowi Djokovicowi udziału w US Open 
26 lipiec 2022      Ashley Sadler
Każdy dokument przed podpisaniem należy koniecznie przeczytać. Projekt KONSTYTUCJI w szczególności! 
26 maj 2017      Alina
PiS się dalej pogrąża 
12 luty 2017     
Tekst sprzed lat: Jerozolima 
29 kwiecień 2012      ja
Dwie truskawki 
15 czerwiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Nowomowa - marzenie totalitaryzmu, przestroga dla demokracji 
7 czerwiec 2022      Kamil Mirowski
Jak „szczepionki” przeciwko Covid utorowały drogę „szczepionkom” mRNA przeciwko nowotworom 
15 marzec 2025     
Kiedy muzeum Holokaustu staje się wspólnikiem ludobójstwa: haniebne milczenie centrum Kapsztadu w sprawie Gazy 
27 sierpień 2025      Lance D Johnson
S. Krajski z prof. M. Dakowskim o FOZZ, Kaczyńskich, telewizji Republika i morderstwach politycznych. Anatol Lawina został pochowany na cmentarzu żydowskim 
27 listopad 2018     
Duch Geremka w Rządzie PiS 
22 marzec 2018      Artur Łoboda
Tresowanie zwolenników PiS 
16 maj 2016      Artur Łoboda
dekowidyzacja Polski 
23 czerwiec 2021      Artur Łoboda
Rozmowa z poetą, nie z człowiekiem... 
8 październik 2010      Zygmunt Jan Prusiński
To ostatnia niedziela 
24 maj 2015      Artur Łoboda
Tygrys to też kot, a Żydzi? 
3 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Tak zaczynały się francuskie rewolucje 
24 listopad 2018     
Śmieć "rzecznik" 
28 czerwiec 2017     

 
 

Aforyzmy 7 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Powiewa trochę, skutecznie odbieram poczęstunek, dajesz mi wszystko co możesz dać, opieram się na humanizmie co warto wziąć nie maskując się w przyzwoitość.

A przecież usta moje są zdatne podwyższyć temperaturę, okolice czułych miejsc to jak czuły wiersz napisany jednym palcem.

Humanizm ulicy to zaokrąglony pejzaż.

Połowa stycznia - stoję na przystani oglądam taniec mew i czuję że jesteś ze mną, i na zawsze tak zostanie.

Wspomnienia bolą - krwawi pejzaż, rozglądam się jakbym czuł że idziesz w moją stronę.

Morze jest ciche i niebo jest ciche, układam lirykę by nie zwątpić że miłość jest nagrodą - wspólną przestrzenią pieszczot.

Cieszyć się na zapas aprobatą, że słowo (razem) nie będzie tylko w wierszach.

Odbieram ciebie inaczej za bardzo pobiegłem w przyszłość, zapominając o teraźniejszości.

Przepraszam za to co nam nie wyszło, rozłąka to jak instrument trzeba wciąż stroić by nie zasuszyła się trawa gdzie spoczywałaś.

To jest we mnie - ta głębia ma skróty by zbliżyć usta twoje.

Czy zatańczysz choć raz ze mną pod sosnami ukryjemy swój zachwyt - opieram się na wiernej muzyce uczuć, jest tyle kochania w nas ile światła.

Rozkochany w tobie nie umiem ukryć łzy, towarzyszą niemym nutom - kupuję ci na twój rozmiar sukienki, widzę cię w nich pod letnim słońcem.

To i nawet nie pasuje, lata idą prędzej niż kalendarz.

Niby jest inny bo minął dzień - tydzień - miesiąc i lata, które zatrzymać nie można.

Pamięta rzeczy nawet drobne jak przechodził przez płot żeby skraść owoce w sadzie, a może i to że dzierżąc garnek z wodą oblewał ludzi przechodzących pod oknami piętrowego budynku, a przecież to nie poniedziałek i nie śmigus dyngus.

Kiedy stoi człowiek przed lustrem zamieszcza w nim swoje życie - jak był dzieckiem – podlotkiem, i tym kim teraz jest.

Łączy nas zwykły dzień z którego powstaje święto.

Z wierzbami się łączysz, mogę powiedzieć; odbieram to piękno.

Lipcowa cisza w parku - potajemny rozdział oprowadzasz alejami.

Wydostaję się szczęśliwy na zewnątrz - na stronie gdzie piszę o spacerze.

Jestem z innej książki, wcielam się w duszę poskromiony twą ręką.

Ty działasz na mnie gdy jesteś czuła - odchodzą zmartwienia.

Nie jestem zawadiaka może trochę w poezji, jak ktoś sprowokuje.

Jeśli można odróżnić dwa echa to nie ma różnicy, bo te same słowa układa wiatr, jakby chciał udowodnić że też jest poetą!

22 lipiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Belarus today: is "ORANUSIAN" (zhopoglav) revolution pending?
lipiec 15, 2005
Marek Głogoczowski
Władze w Iraku zatrudnią funkcjonariuszy reżimu Saddama
kwiecień 25, 2004
PAP
Rozbić układ
wrzesień 3, 2007
Marek Olżyński
w Zimnej Wodzie
wrzesień 19, 2006
przesłał Krzysztof Cierpisz
USA sa niezastapione
kwiecień 19, 2008
Goska
Cytat dnia
listopad 27, 2002
Artur Łoboda
KOPZ "Placówka"
sierpień 7, 2003
przesłała Elżbieta
Gra o główną nagrodę
listopad 30, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Przyjazne przesiadki
styczeń 6, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Należy pracować od podstaw
maj 11, 2004
Andrzej Kumor
Podziały w Iraku pogłębiają się
wrzesień 8, 2007
Patrick Cockburn
W Imię Boga, Miłosiernego, Litościwego Status Kobiety w Islamie
grudzień 9, 2006
Dorota
Siemens Łód?
wrzesień 14, 2004
Moralność a polskie media(torzy)
październik 5, 2005
Medialny lincz przed osądzeniem?
styczeń 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Pogańscy kapłani straszyli Unią Europejską"
kwiecień 17, 2003
Artur Łoboda
Przewodnicząca organizacji zrzeszającej ofiary 9-11 zwolniona po ujawnieniu jej kłamliwych zeznań
październik 7, 2007
BIBULA
Order Orła Białego
listopad 11, 2005
PAP
Plany podboju i pokoju
grudzień 6, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Miał być. SOBCZAK i SZPAK
grudzień 31, 2002
http://www.angora.pl/
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media