ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Definicja idiotki, definicja kretyna 
24 lipiec 2014      Artur Łoboda
Stan zubożenia białostockiego społeczeństwa (wideo)  
2 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Przekonanie 
23 lipiec 2010      Goska
Instrukcja na wypadek wojny 
11 luty 2015      Artur Łoboda
Konwencja o prawach człowieka i biomedycynie 
1 lipiec 2021     
Mord polityczny 
21 styczeń 2019      Artur Łoboda
Problem Stwarzania/Zagłuszania Informacji - Część Pierwsza HILOZOA (666) jako Stwórca DI  
3 sierpień 2009      Marek Głogoczowski
Tadeusz Cichocki - List otwarty 
11 listopad 2014      Tadeusz Cichocki
Kukiz: Stefan Michnik, bandzior pierwszego sortu, wyssał z mlekiem matki zbrodniczy komunizm 
22 luty 2019      Alina
Nie ma żadnego kowida! (2) 
24 wrzesień 2021     
Piesni polskie 
10 październik 2010      Goska
Małgorzata Omilanowska - Pierwsze pytanie w trybie Prawa prasowego 
18 sierpień 2014      Artur Łoboda
Donald Trump's streak of expensive gifts continues 
17 listopad 2025      Vitaliy Timoschuk
Dedykacja 
31 styczeń 2022     
Czego się spodziewać przez najbliższe lata? 
12 grudzień 2023      Artur Łoboda
Walka ze złem w kulturze 
28 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Zielona wyspa 
10 marzec 2016      Artur Łoboda
Naszym prezydentem był urżnięty komunistyczny wieprz. 
10 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część pierwsza 
20 wrzesień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Meet the Real Adolf Hitler?! 
8 luty 2010      przysłał ICP

 
 

Aforyzmy 7 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Powiewa trochę, skutecznie odbieram poczęstunek, dajesz mi wszystko co możesz dać, opieram się na humanizmie co warto wziąć nie maskując się w przyzwoitość.

A przecież usta moje są zdatne podwyższyć temperaturę, okolice czułych miejsc to jak czuły wiersz napisany jednym palcem.

Humanizm ulicy to zaokrąglony pejzaż.

Połowa stycznia - stoję na przystani oglądam taniec mew i czuję że jesteś ze mną, i na zawsze tak zostanie.

Wspomnienia bolą - krwawi pejzaż, rozglądam się jakbym czuł że idziesz w moją stronę.

Morze jest ciche i niebo jest ciche, układam lirykę by nie zwątpić że miłość jest nagrodą - wspólną przestrzenią pieszczot.

Cieszyć się na zapas aprobatą, że słowo (razem) nie będzie tylko w wierszach.

Odbieram ciebie inaczej za bardzo pobiegłem w przyszłość, zapominając o teraźniejszości.

Przepraszam za to co nam nie wyszło, rozłąka to jak instrument trzeba wciąż stroić by nie zasuszyła się trawa gdzie spoczywałaś.

To jest we mnie - ta głębia ma skróty by zbliżyć usta twoje.

Czy zatańczysz choć raz ze mną pod sosnami ukryjemy swój zachwyt - opieram się na wiernej muzyce uczuć, jest tyle kochania w nas ile światła.

Rozkochany w tobie nie umiem ukryć łzy, towarzyszą niemym nutom - kupuję ci na twój rozmiar sukienki, widzę cię w nich pod letnim słońcem.

To i nawet nie pasuje, lata idą prędzej niż kalendarz.

Niby jest inny bo minął dzień - tydzień - miesiąc i lata, które zatrzymać nie można.

Pamięta rzeczy nawet drobne jak przechodził przez płot żeby skraść owoce w sadzie, a może i to że dzierżąc garnek z wodą oblewał ludzi przechodzących pod oknami piętrowego budynku, a przecież to nie poniedziałek i nie śmigus dyngus.

Kiedy stoi człowiek przed lustrem zamieszcza w nim swoje życie - jak był dzieckiem – podlotkiem, i tym kim teraz jest.

Łączy nas zwykły dzień z którego powstaje święto.

Z wierzbami się łączysz, mogę powiedzieć; odbieram to piękno.

Lipcowa cisza w parku - potajemny rozdział oprowadzasz alejami.

Wydostaję się szczęśliwy na zewnątrz - na stronie gdzie piszę o spacerze.

Jestem z innej książki, wcielam się w duszę poskromiony twą ręką.

Ty działasz na mnie gdy jesteś czuła - odchodzą zmartwienia.

Nie jestem zawadiaka może trochę w poezji, jak ktoś sprowokuje.

Jeśli można odróżnić dwa echa to nie ma różnicy, bo te same słowa układa wiatr, jakby chciał udowodnić że też jest poetą!

22 lipiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Gnoza - korzenie obledu
czerwiec 16, 2007
...
"Wewnętrzne przekonanie" psycho - Tuska
marzec 10, 2008
Artur Łoboda
20 mld euro na inwestycje ekologiczne
sierpień 24, 2002
IAR
Komentarz na komentarz
luty 4, 2005
Gregory Akko
Eskalacja mordów i rola John’a Negroponte
styczeń 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Nowa Zimna Wojna?
kwiecień 28, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Pisuje tez na witrynie PiSu
luty 7, 2008
przyjaciel
Polska sie rozwija, tylko nie wiem dlaczego ucikaja z niej nawet bezdomni i to w towarzystwie duszpasterza?
październik 31, 2006
Patriota
Amerykańskie "środki bezpieczeństwa"
luty 28, 2008
PAP
Norwegowie i NIE dla Unii
maj 18, 2003
przesłała Elżbieta
Anglicy nie pozwolą Irakowi uniknąć wojny
grudzień 16, 2002
PAP
Polskie zdrowie
luty 24, 2005
Unia bez tajemnic. Wielkie oszustwo (2)
listopad 21, 2002
http://www.naszdziennik.pl
Sędziów na mydło
lipiec 31, 2008
Izrael Szamir
"Polacy nie chcą pracy" - kolejna manipulacja
lipiec 13, 2004
The Rise of Judeo-American "Poland"
luty 11, 2006
Marek Glogoczowski
Mit o Zyzypie
kwiecień 29, 2006
Andrzej Grabowski
Trują i niszczą
lipiec 23, 2003
Wojciech Wybranowski, Poznań
Golenie, choroba tropikalna, czy pospolity alkoholizm?
październik 12, 2007
Mysliciel
St. Paul as “Godfather” of Capitalist Super State
listopad 10, 2007
Marek Głogoczowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media