ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zygmunt Jan Prusiński EROTYK WABI MOTYLA - Część III 
25 kwiecień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Jak to jest z tym Śpiewakiem? 
22 grudzień 2019      Artur Łoboda
Czy lekarze sami się szczepią? 
27 marzec 2020     
Prawdziwe oblicze rządu PiS widać jak na dłoni 
4 luty 2019      wRealu24.pl
Paweł Kukiz 19 maja 2015 
19 maj 2015      Paweł Kukiz
Bizancjum czy służba u Mongołów uformowały Rosję? 
13 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Szwajcarzy chcą pokrycia waluty w złocie  
3 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Kłamstwo jest wstępem do zbrodni 
29 grudzień 2012      Artur Łoboda
Z tego tworzywa kultury nie będzie 
2 marzec 2013      Artur Łoboda
"Epidemia nie ustępuje" 
10 czerwiec 2020     
Ja też skrytykuję pierwszy rok prezydentury Andrzeja Dudy 
6 sierpień 2016      Artur Łoboda
Według Guardiana, Independent i NYT ocaleni z Holokaustu, którzy potępiają ludobójstwo Izraela, są „złym rodzajem ocalałych z Holokaustu” 
30 czerwiec 2024     
Nieuczciwość 
18 maj 2012      Artur Łoboda
Przedsiębiorstwo Holokaust i celowe wykańczanie polskich firm | Ewa Rzeuska 
2 kwiecień 2019      Alina
Szkolny przykład manipulacji 
8 styczeń 2021      Susanne Begerow
Fragmenty o twórczości Zygmunta Jana Prusińskiego 
4 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
CO2 tak naprawdę chłodzi atmosferę 
13 marzec 2025     
PARNAS ZAWŁASZCZONY ? – część druga – wiersze – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
18 luty 2018      www.trwanie.com
Afganistan and the great game for the domination of Eurasia 
12 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Tylko prawda uchroni nas przed zaplanowaną nienawiścią 
13 styczeń 2015      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 6 Zygmunt Jan Prusiński

AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński

Każda noc jest wróżką, kiedy śpisz wciąż wracając w nicość!

Miłość się rozpoczyna i kończy jeśli kobieta nie wie kogo wybrać, z kim być i tańczyć - i kogo kochać.

Miszkulancja ma krzewy trujące, nie próbuję nawet spróbować - wiem że owoce są cierpkie.

Okoliczności są podobne jak niski płotek w sadzie, wybredny gość schodzi z drogi poprawia się pod drzewem, wydłubuje w nim serce przeszyte strzałą.

Jestem na służbie jak sowa - umiem czekać na miłość.

Wybryki wiatru nad morzem dzisiaj jakby opętały mnie, trochę mi przeszkadzało myśleć, a szczególnie układać słowa.

To krzesło jest symbolem poezji, gdzie tyle wyrosło miłosnej liryki.

Wstąpimy do różowej sypialni w noc poślubną.

To miłosna pieśń zaczepiona o pajęczynki rosy - rozkochana zostaniesz przez aniołów namalowana.

Pójdziemy tam gdzie jabłonki śmieją się - czarodziejskie krzesło pod najstarszym drzewem czeka na nas.

Nie umiemy rozmawiać, z przyczyn wiekowych zaborów - wytaczamy w teorii procesy samemu Panu Bogu.

Lśnimy w lustrach, trącamy się toastami za polityków - uprzejma dziatwa w kurniku gdacze chóralne sukcesy.

Obejrzałem się za kobietą, nie wróciła do mnie - była w tym odchodzącym miejscu coraz mniejsza, a chmury gęstniały i robiło się w moich oczach ciemno...

Mój spacer jest tak cichy jak popołudniowe pragnienie kobiety, którą mijam oglądając się za nią, że może ją znam albo dopiero poznam.

Może nie skłamie jak ma na imię rozmawiając ze mną zbliży uda słoneczne, zainteresuje się moją samotnością, przytuli rękę która zwisa gałęzią czułą.

Kobieta zaprowadzi mnie gdzie ciepłe ściany i nalane wino na stole, i będzie rozdawać uśmiech jeden a później trzynasty, a wewnątrz błyski niczym spadające gwiazdy.

Rozgrzeję umysł płynącej rzeki by nagle nago powrócić, roztańczyć po części za częścią to co jej się należy być gościnną.

Dlaczego palę moje wiersze, tego nie mogę zrozumieć, że ich istnienie jest zwierciadłem mego istnienia.

Żeby istnieć i zostawić ślad poniekąd staram wywołać punkt który po chwili rozbrzmiewa harmonijną linią - tam układam świecące kamienie jak zwrotki wiersza.

Może obudzę wnętrze kwitnącej kobiety w nocy, nie będąca skąpa rozchyli nogi bym mógł zbliżyć się całym sobą i tak pozostać w niej.

Jestem w skorupie nieba, odnoszę się do wybranej topoli smukłej jak cień samotnej kobiety, nie wiem czy akurat teraz czyta mój ostatni wiersz, kołyszący się z falą nastroju.

Trochę uspakajam kolor niebieski, moje oczy są niebieskie, świecą głodem miłości, i tak przystanki puste a stacje zarośnięte wysokimi trawami, a przecież i one mają prawo żyć.

Podział ról istniejących i mniej widocznych, pod i nad sączy się pragnienie, które spijam w erotyce mego świata.

Podobno ostatnio widziano twórcę szlakiem sosnowych ścieżek, miał coś pod pachą ale nie wiadomo co - jakby poszedł z tajemnicą w ciemność.
21 lipiec 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Wywczasy
maj 19, 2008
Marek Jastrząb
Prezydent pożyczy wojewodzie
kwiecień 4, 2007
Izraelskie czołgi w palestyńskim obozie
grudzień 22, 2004
aaa
Jednomandatowe okręgi wyborcze - próba symulacji na podstawie wyników wyborów z 2001 roku
wrzesień 13, 2004
Adam Sandauer
Libia odblokowana
październik 11, 2004
Nie dla PiS, PO, LiD w wyborach da Sejmu RP - 2007 r. Nie przegrywajmy POLSKI!
wrzesień 10, 2007
Dariusz Kosiur
Odpowiednie potraktowanie "geniuszy biznesu"
lipiec 13, 2005
PAP
Prusy, Ku?nia Imperiów, 1861-1871 i jej skutki
grudzień 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Wizy do Kanady
styczeń 6, 2006
Wojciech Gryc
"Tarcza" nie jest warta odnowy Zimnej Wojny USA z Rosją
lipiec 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Cała prawda jest "naked"
październik 11, 2008
Art
Zabór żydowski południowego Libanu?
sierpień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Polska jest państwem demokratycznym?
listopad 12, 2004
Grzegorz Jagodziński
Zmienna Rzeczywistość Potęgi USA
marzec 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Anatomia terroru w Iraku
sierpień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Co musiałoby się wydarzyć aby przyśpieszyć wybory?
czerwiec 17, 2007
Marek Olżyński
Krok do przodu w sprawie ochrony pacjenta
lipiec 21, 2003
IAR
Brońmy Józefa Oleksego!
grudzień 23, 2004
antykomunista
" Przeminął czas "
kwiecień 30, 2003
przesłała Elżbieta
Długi Cień Konszachtów Rosyjsko Niemieckich
maj 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media