Przy ostatecznym terminie 26 października zaledwie za dwa tygodnie do ujawnienia 60-letnich tajnych zapisów CIA dotyczących zabójstwa Kennedy'ego, milczenie prasy głównego nurtu jest ogłuszające.
Wielcy obrońcy przejrzystości i jawności w rządzie głównego nurtu, przynajmniej jeśli chodzi o zagraniczne dyktatury, nie mogą zmusić się do otwartego opowiadania się za ujawnieniem tysięcy zapisów dotyczących zabójstwa JFK, w sprawie których CIA nadal nalega na zachowanie w tajemnicy.
Skąd ta cisza?
Wyjaśnię przyczynę, ale najpierw proszę pozwolić mi na powtórzenie mojej prognozy w tej sprawie.
Przewiduję, że w ciągu najbliższych tygodni prezydent Biden przychyli się do prośby CIA o utrzymanie w tajemnicy jej akt dotyczących zabójstw.
Przewiduję, że Biden nakaże ujawnienie niektórych zapisów ze względu na pozory, ale będzie przytaczał „bezpieczeństwo narodowe”, aby uzasadnić dalsze utajnienie ogromnej większości zapisów.
Dlaczego robię tą prognozę?
Ponieważ powód, dla którego CIA musiała zachować te zapisy w tajemnicy 60 lat temu, nadal istnieje.
Z tego samego powodu trzeba było zachować je w tajemnicy w latach 90., kiedy Komisja Rewizyjna Akt Zabójstw wprowadzała w życie ustawę JFK Records Act z 1992 r., która nakazywała ujawnienie wszystkich federalnych rejestrów dotyczących zabójstwa.
Co więcej, ten sam powód oczywiście spowodował, że CIA, pomimo nakazu prawa, nadal utrzymywała swoje akta w tajemnicy przez kolejne 25 lat po uchwaleniu ustawy o aktach JFK.
Kiedy ten termin nadszedł w 2017 roku, ten sam powód oczywiście zmotywował CIA do złożenia petycji do prezydenta Trumpa o kolejne przedłużenie czasu na zachowanie tajemnicy, na co Trump sumiennie udzielił zgody.
Termin ten upływa 26 października 2021 r. – za dwa tygodnie – i pamiętaj o moich słowach: z tego samego powodu CIA zażąda od Bidena kolejnego przedłużenia czasu na zachowanie tajemnicy, co Biden, podobnie jak Trump, posłusznie udzieli.
Jaki jest powód, dla którego CIA chce zachować te tysiące zapisów w tajemnicy przed Amerykanami.
Powodem, o którym jestem bardziej niż kiedykolwiek przekonany, jest to, że CIA wie, że te pozostałe zapisy stanowią więcej elementów w ogólnej układance
odpowiedzialności karnej CIA za operację zmiany władzy, która miała miejsce 22 listopada 1963 roku.
W końcu spójrzmy prawdzie w oczy:
bez względu na to, jaka definicja zostanie nadana temu mglistemu i nic nie znaczącemu terminowi „bezpieczeństwo narodowe”, nie ma możliwości, aby coś złego stało się ze Stanami Zjednoczonymi, jeśli te 60-letnie tajne zapisy zostaną ujawnione Amerykanom.
Stany Zjednoczone nie wpadną do oceanu.
Rzekomy międzynarodowy spisek komunistyczny mający na celu przejęcie Stanów Zjednoczonych, który miał mieć siedzibę w Moskwie, Rosji (tak, ta Rosja!) podczas zimnej wojny nie zostanie ożywiony.
Komunistyczna Kuba nie zaatakuje Stanów Zjednoczonych.
Kostki domina w pobliżu Wietnamu Północnego nie padną komunistom.
Korea Północna nie przyjedzie i nie zabierze nas.
Prezydent Biden właśnie nakazał ujawnienie tajnych zapisów prezydenta Trumpa dotyczących protestów na Kapitolu z 6 stycznia.
Dlaczego nie wyda takiej samej decyzji w odniesieniu do tych 60-letnich tajnych zapisów CIA dotyczących zabójstwa Kennedy'ego?
Dlaczego prasa głównego nurtu nie wzywa Bidena do egzekwowania ustawy JFK Records Act z 1992 roku?
Boją się tego zrobić.
W niezwykle szczerym i bezpośrednim oświadczeniu skierowanym do Rachel Maddow z MSNBC w 2017 r. senator z Nowego Jorku Charles Schumer wyjaśnił, dlaczego się boją:
„Powiem ci, że walczysz ze społecznością wywiadowczą, mają sześć sposobów od niedzieli na odwet na tobie ”, powiedział Schumer Rachel Maddow z MSNBC.
Schumer miał na myśli prezydenta Trumpa, ale tak naprawdę upomnienie dotyczy wszystkich.
CIA, Pentagon, NSA i FBI – tj. cała społeczność wywiadowcza – ma „sześć sposobów od niedzieli na uzależnienie” każdego, kto się tym zajmie, w tym właścicieli gazet, wydawców i redaktorów.
Większość ludzi wie o operacji Mockingbird, ściśle tajnej operacji CIA mającej na celu nabywanie aktywów w prasie głównego nurtu w celu promowania propagandy CIA.
Czy ktoś naprawdę myśli, że CIA zatrzyma się na tym w dążeniu do rozszerzenia swojej władzy i wpływów?
Nie ma mowy!
Na przykład, cały establishment bezpieczeństwa narodowego skoncentrowałby się na pozyskiwaniu, instalowaniu i przygotowywaniu aktywów w Kongresie, który ustala budżety.
Czy ktokolwiek myśli, że to tylko zbieg okoliczności, że Kongres daje establishmentowi bezpieczeństwa narodowego wszystko, czego chce, a czasem nawet więcej niż to, czego chce?
Nie bez powodu prezydent Eisenhower planował użyć w swoim przemówieniu pożegnalnym terminu „kompleks wojskowo-przemysłowo-kongresowy”.
Nikt nie może zaprzeczyć, że Kongres jest własnością establishmentu bezpieczeństwa narodowego.
Ale oczywiście na tym nie poprzestają.
Mieliby również nabywać aktywa w ramach IRS, jednej z najpotężniejszych i najpotężniejszych agencji w rządzie federalnym.
Nie ma nikogo, w tym właścicieli gazet, wydawców i redaktorów, którzy nie boją się otrzymania zawiadomienia o audycie z IRS.
A jeśli tak się stanie, nikt nigdy nie będzie w stanie udowodnić, że pochodzi z CIA, lub reszty establishmentu bezpieczeństwa narodowego.
Wyglądałoby to po prostu tak, jakby działo się to losowo.
Gdyby jakakolwiek ofiara audytu IRS oskarżyła CIA lub resztę instytucji bezpieczeństwa narodowego o prowadzenie podsłuchu, byliby gotowi rzucić na niego niesławną etykietkę „teoretyka spiskowego”.
Który właściciel gazety, wydawca lub redaktor chce zaryzykować?
Wszyscy wiedzą, że establishment bezpieczeństwa narodowego bardzo poważnie patrzy na media głównego nurtu, które choćby w najmniejszym stopniu sugerują, że zabójstwo Kennedy'ego było operacją zmiany reżimu, zasadniczo nie różniącą się od tych w Iranie, Gwatemali, Kubie, Kongo i Chile przed i po zabójstwie Kennedy'ego.
Ale nie chcą też ryzykować zdenerwowania CIA, po prostu wzywając ją do ujawnienia 60-letnich wciąż tajnych zapisów dotyczących zamachu.
W końcu wszyscy wiedzą, że jeśli jednostka jest wystarczająco potężna, aby bezkarnie zmieniać reżimy, prezydentów i premierów, zarówno zagranicznych, jak i krajowych, może łatwo zniszczyć każdego dyrektora mediów głównego nurtu, który ośmieli się sprzeciwić CIA w związku z tym zamachem.
Tak po prostu działa życie w państwie bezpieczeństwa narodowego.
To dlatego media głównego nurtu milczą w związku ze zbliżającym się 26 października
ostatecznym terminem ujawnienia 60-letnich wciąż tajnych zapisów CIA dotyczących zabójstwa Kennedy'ego.
*
Źródło:
https://www.globalresearch.ca/why-the-mainstream-media-remains-silent-on-the-jfk-records-deadline/5758708