ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kiedy prostak zostaje ministrem (3) 
19 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Pytania do Radia Erewań na rok 2013 
10 maj 2013      Radio Erewań
Formy dyskusji na tym Forum 
16 marzec 2012      Artur Łoboda
Gdzie jest zabytkowy ołtarz z kościoła w Ustce ? Część V 
27 luty 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Piloci zaszczepieni na Covid-19 spowodują KATASTROFĘ w branży lotniczej – ostrzega pilot sygnalista 
3 styczeń 2024      Zoey Sky
Kaganowicz 
19 maj 2009      przysłał ICP
Śmierć Alicji Tysiąc 
18 grudzień 2021     
Pamięci Pani Elżbiety Gawlas. 
17 marzec 2016      Supertłumacz3
Czy Hiszpanii grozi jugosłowiański scenariusz? 
3 październik 2017      Artur Łoboda
Kodeks Norymberski
Znaczenie ram prawnych z okresu II wojny światowej we współczesnym świecie
 
13 wrzesień 2021      Corona-Transition
Dr Giuseppe Di Bella: „Włochy i Włosi są jednymi z ulubionych celów ich planów” 
4 sierpień 2020     
Stan wojenny 13 grudnia 2020 roku  
13 grudzień 2020     
W jakim kraju naprawdę żyjemy? 
26 styczeń 2015      Artur Łoboda
Szopka Noworoczna M. Wolskiego - Wałęsa "Żono Kiszczaka..."  
1 styczeń 2017     
Zygmunt Jan Prusiński METAFORY ZE SNU - część druga 
3 grudzień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Do Prezydenta RP 
24 październik 2011      Bogusław
Zygmunt Jan Prusiński Erotyk jasny 
15 listopad 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Symbioza USA i Rosji 
21 wrzesień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Gra w dobrego i złego polityka 
9 lipiec 2013      Artur Łoboda
Dr Paul Elias Alexander: COVID-19 to „oszustwo rządowe Deep State, wywołane metodą PCR” 
14 styczeń 2024      Ava Grace

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (09.09.2011)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

09.09.2011 01:12


@Anakonda + p. Zygmunt + p. Zasmucony

To co jest między Panią Anakondą a Panem Zygmuntem to miłość internetowa, która jest możliwa do wielu partnerów naraz. Do kogo Pani Anakonda poweźmie sympatię, to natychmiast ta sympatia nabiera zabarwienia erotycznego! Między Panem Zygmuntem a Panią Anakondą aż kipi od hormonów. O "grzechu południowym" można by pisać bez końca. Niech Pani obejrzy Elvina Bishopa, jestem ciekaw, czy się Pani spodoba. Nic o tym nie wiem, a chciałbym wiedzieć, czy Pani Anakonda pisze wiersze i jakie? Czuję w Pani osobowość. No nie wiem czy się w tej chwili nie błaźnię, ale kimkolwiek by Pani nie była, facetem, karlicą, lemuram... nieważne, im bardziej dziwacznie tym byłby ciekawy fakt kulturowy.

Dzisiaj na przykład nie można wydawać periodyku poetyckiego, w którym nie pisałyby lemury albo jakieś dziwolągi. Ciągle jest zapotrzebowanie na pisanie "prawdziwym" językiem (nie zafałszowanym przez inteligencką nowomowę), od którego przeciętnemu człowiekowi (zwykłemu zjadaczowi chleba) włosy z przerażenia stają dęba.

Pan Zygmunt potrafi w swoich nowych wierszach nawiązywać do moich poglądów na poezję jako wycinek tutejszej i przyszłej, trancendentnej wieczności. Ja nikogo z młodych nie namawiam do pisania wierszy jako zapisu natchnienia podczas "przekraczania progu", ale od człowieka dojrzałego (jak Pan Zygmunt) można oczekiwać, że "dochodząc do ściany" zda sprawę przed sądem, który J. J. Szczepański nazywał "Trybunałem powszechności". Bo tu (w tej parszywej sytuacji) już nie chodzi o oskarżanie komunistów, żydów czy jakichś kosmitów, do jakich się posuwa w swoich "wesołych filipikach", drażniąc się bardziej niż na poważnie... ale o rachunek własnego sumienia, robiony wspak, nigdy nie wprost, bo jest to niemożliwe z powodu zafałszowania i "pokręcenia" kultury w której białe jest czarne i vice-versa, a dobro jest nazywane złem i odwrotnie. Przecież szatan jest panem naszych sumień i panem tego świata. Czyż może być inaczej skoro się spowiadamy u diabła i od diabła otrzymujemy rozgrzeszenie? Jeśli tak jest, to od Pana Zygmunta wionie siarką i klnie w desperacji jak stary diabeł, szukając zapałek, żeby podpalić ten świat. Ale w wierszach jest łagodny jak baranek, jak sam Pan Chrystus Zbawiciel Świata przez swoją łagodność!

Podobnie było z Chrystusem, przeklinał w świątyni jerozolimskiej (grożąc żydom zakrzywionym nożem - sykar!) od kurew i skurwysynów na handlarzy, amerykańskich bankierów (Baksików, Balcerowiczów, Soroszów) i mieniaczy pieniędzy, ale bez protestu poszedł na śmierć za zbawienie świata (świata bez pieniędzy). Jak Pan Zygmunt! A że Pan Zygmunt nie ma na siwej głowie cierniowej korony? Ależ on ją ma! Ma ją jako nieudany mąż i ojciec. Ma ją jako wykpiony i wyszydzony przez zbrodniczych współobywateli, złodziei - ma ją wreszcie jako starzejący się skrachowany starzec! To nie bierze się u Pana Zygmunta znikąd. To ma swoje przyczyny i korzenie.

Poza tym, zawsze w najnowszej historii, od czasów Rabeleisego i Erazma z Rotterdamu, jak i Pittigrilego, w literaturze istniały okresy, w których wszystko było tak zafałszowane i zasmarowane kłamstwem, a mieszczańska literatura była "gównem z złotej szkatułce", że co wrażliwsi twórcy i intelektualiuści przemawiali bardzo ordynarnym, chamskim i skatologicznym językiem mieszając go z bardzo "uczoną" frezeologią, żeby tzw. kuluturalne chamy, przytłoczone siłą "intelektualnych" argumentów nie miały nic do powiedzenia przeciwko knajackim wyrazom głoszonym z katedry uniwersytetu albo ambony kościoła. Intelektualiści działali w myśl zasady, skoro wy (głupi burżuje) jesteście obskuranccy i uważacie się za szczyt i pępek kultury, to my przebijemy was w waszym obskurantyzmie, rozmawiając na podobne do waszych tematy, językiem najpospolitszego chama z ciemnej ulicy.


Toteż w języku Pana Zygmunta nie widzę niczego niestosownego. Przecież on się wysila literacko i intelektualnie, żeby przeklinać i mówić brzydkie obscenia kunsztownie! Gdyby to była rozmowa nie na tematy ideowe i literackie (autoteliczna!), to Pan Zygmunt nie miałby prawa używać przekleństw, pierdoleństwa, kurwizmów etc. ale skoro rozmowa jest mata-rozmową, dyskursem na tematy programowe kultury, a więc i sposobu wyrażania się za pomocą przeklinania, to przeklinanie jest najzupełniej usprawiedliwione. Bo trudno jest używać języka nie używając go!

Właściwie, Pani Anakondo i Panie Ryszardzie Zasmucony, wy nie używając pierdolizmów i nowoczesnej chujanistyki, nie potraficie się właściwie i trafnie wyrazić ani sformułować istotnej, celnej myśli, posługując się protezami z kłamliwych kalkomanii, które zamiast rozjaśniać, zaciemniają (bo granice mojego języka są granicami mojego świata - Wittgenstein) i zamiast przybliżać to oddalają istotę, gmatwając. A poza tym, gorszymy się tym, bo nie wiem jak się wyrażają ci co idą w awangardzie cywilizacji, czyli Amerykanie (i to od początku istnienia Ameryki) i jej intelektualiści. Norman Mailer mówi, że musi używać brzydkich wyrazów, bo by się czuł kłamcą, a Wiliam Styron: że musi przeklinać, bo bez przekleństwa źle się czuje.

PS. Pani Anakondo, ma Pani rację, że w jakiś sposób dopinguję Pana Zygmunta do poszukiwania i ewokowania (dość kontrowersyjnych) "mądrości" i odwrotnie, on na Panią też działa pobudzająco. Proszę się przyznać, czy "ta" rozmowa, z Panem Zygmunteczkiem, wpływa też pobudzająco na sfery erogenne? Wszakże podczas pikantnej rozmowy, pikantności spływają (tym bardziej podniecająco, że publicznie) z mózgu do miednicy małej, powodując jej przekrwienie i podniecające stany, marzenia, odurnienie, kuśkowate sny, a nawet erotyczne omamy prowokujące do seksualnego pobudzenia.


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster - część IV


29 grudzień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

"...rządowe BMW zahaczyło o przyczepę nieprawidłowo ustawionego prywatnego auta..."
marzec 16, 2004
wynarodowiony
Obywatel parias
czerwiec 4, 2005
Witold Filipowicz
Emigracja
sierpień 28, 2003
przesłała Elżbieta
Przestrzeganie prawa w polskim wieziennictwie
maj 8, 2007
Ktos kto zrobi porzadek
Czy tarcza nas uszczęśliwi?
marzec 11, 2008
Gregory Akko
PiS nie wepchnal Polski do jewRopejskiego kolchozu, nie uchwalil budzetu na rok 2006, ani nie podpisal porozumienia wyslania
czerwiec 17, 2006
jasiek z toronto
Ocena wyborów ( Według Macieja Giertycha )
styczeń 1, 2008
przesłał .
Nauczyciela wycieczka do Kanady
marzec 29, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
Kila uwag na temat Karola Wojtyły
listopad 15, 2008
Artur Łoboda
Unia Europejska jako organizacja mafijna
kwiecień 22, 2003
Odpowiednie potraktowanie "geniuszy biznesu"
lipiec 13, 2005
PAP
W czyim imieniu występują?
wrzesień 8, 2004
Powstanie wymusił „Monter”...
sierpień 15, 2008
www.myslpolska.pl
"Piekło istnieje dla tych, którzy odrzucają Boga"
marzec 25, 2007
Merkel i niemiecka hipokryzja
sierpień 27, 2008
Jan Engelgard
Jak mydlić oczy po żydowsku?
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Wysiłki w celu rozwiązania kryzysu w Gazie
sierpień 4, 2006
darek
Opowieść o papieżu i oszuście
lipiec 30, 2008
Krzysztof Winnicki
Austria: Dzieci antysyjonistycznego działacza żydowskiego relegowane ze szkoły żydowskiej
czerwiec 15, 2007
BIBULA
Czas usunąć się w cień?
listopad 3, 2007
Marek Olżyński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media