ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zygmunt Jan Prusiński Erotyk wonny 
16 listopad 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Mengele naszych czasów 
4 czerwiec 2020     
Przesłanie do młodzieży w 31. rocznicę Stanu Wojennego 
13 grudzień 2012      Artur Łoboda
Dr Naomi Wolf odkrywa plan firmy Pfizer w sprawie wyludnienia, o czym świadczą ich własne dokumenty 
10 grudzień 2023     
Domy „pod wodą” w USA 
24 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Na pohybel durniom 
21 luty 2017     
Nie dla traktatu WHO! - sprzeciw społeczny 
6 marzec 2022      PSNLiN
Bo... produkują za dużo mleka! 
29 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Szczepienia pełne kłamstw 
30 maj 2020     
Powrót komunistycznej retoryki 
22 lipiec 2009      onet.pl
Pamięć o ukradzionych dzieciach (Ellenai) 
5 sierpień 2010      przysłał ICP
Putin - oszalała kochanka, która chce popełnić samobójstwo 
1 kwiecień 2022     
Niepowtarzalna okazja dla PiS - ucieczka do przodu 
14 styczeń 2022     
Pod rządami PiS korupcja w PFRON kwitnie 
14 styczeń 2020      Artur Łoboda
Klimat i trop finansowy - komentarz 
23 luty 2021      Artur Łoboda
Moja deklaracja wobec Ministra Zdrowia - Niedzielskiego 
16 wrzesień 2020      Artur Łoboda
„Wirus nigdy nie izolowany: dyktatura oparta na niezatwierdzonych wymazach” - Stefano Scoglio, kandydat do Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny w 2018 roku. 
6 listopad 2020     
Izrael morduje Palestyńczyków za zgodą całego zachodniego świata 
19 listopad 2012      Artur Łoboda
Przeżyj to jeszcze raz. Walka o demokrację wedle PO 
19 styczeń 2020      xccx1231
Działania USA w tradycji kolonializmu brytyjskiego 
25 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (10.11.2011)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

10.11.2011 23:19


@Zygmunt Jan Prusiński

Mnie ciągle chodzi o to (co Polacy mówią na to?), że de facto przekleństwa i tzw. nieprzyzwoite słówka tworzą odnowę języka i słownika. Że bez nich nie byłoby między ludźmi żadnej istotnej rozmowy tylko wymiana uprzejmości w stylu: "do widzenia" i "dzień dobry", bo tzw. słowa przyzwoite są dlatego "przyzwoite", że nie budzą niczyjego rozdrażnienia ani odruchowego protestu.


Słowa działają na zasadzie odruchu Pawłowa i społecznemu psu leci ślina z podnieconego pyska, gdy usłyszy dźwięk "pierdolić", natomiast nie reaguje już śliną na słowo "kochać się". Oczywiście mowa tu o przeciętnym psie-mężczyźnie, a nie np. psie-księdzu, u którego w seminarium wytworzono inny łuk odruchowy: wzwód prącia, pragnienie rozładowania napięcia i słowo "kochać", na które reaguje śliną, jako przygotowaniem do miłosnej "konsumpcji" (np. swojej kucharki). Na nas, większość facetów, to słowo ("kochać") już nie działa albo działa za słabo, natomiast działa "pierdolić" jak czerwona żarówka nad łóżkiem w naszej sypialni. Nie wiem jak jest u kobiet, ale chyba podobnie. Szczególnie u dzisiejszych studentek, które tak przeklinają (młodzieńcza koprolalia), że mnie spadają buty. Ale z badań wynika, że na zachodzie Europy i w Ameryce zjawisko to wybuchło z wielką siłą na początku lat dwudziestych XX wieku, więc to żadna nowość. Tylko nasi idioci gorszą się jakby to był jakiś koniec świata.

Słowa używane przez tzw. inteligencję (czyli nowomowę) są skazane na powolne wymarcie, tak jak ludzie elit i arystokracji skazani są na wymarcie (z powodów naturalnych, zużycia się ich materiału genetycznego w procesie ograniczonego doboru naturalnego), a w ich miejsce wchodzą pule genetyczne chamskich dołów społecznych, jakichś chłopów, wiejskich prymitywów i biologicznych kundli, mieszańców z najgorszej hołoty. Oto tacy, zawsze tacy mają przyszłość, a w przyszłości powoli wytwarza się z nich arystokracja i elita... i zabawa w ograniczony dobór naturalny zaczyna się od nowa i "nowi" są znów skazani na wymarcie. I tak w kółko.

To samo co w biologii, dzieje się w sferze języka. Za jakiś czas, gdy dzisiejsze pokolenia chamstwa i hołoty zostaną szacowną arystokracją, to sempiterny i "członki" dzisiejszych elit pójdą w niepamięć, a w oficjalnym języku literackim, jako szczyt nobliwości i przyzwoitości błyszczeć będzie "dzisiejszy" pospolity "chuj", "kurwa i "pierdolić". Dziś już nikt nie pamięta, że "cipa" powstała ze staropolskiego słowa czop: "cipa", "ciopa", "dziupla", "dziopa", "dziołcha", "dziewa", "dziewka"... , którym posługiwał się Jan Kochanowski, jako pół frywolnym, pół oficjalnym (jakoś związanym, konotującym się ze słówkiem "kob", określeniem żeńskiego narządu płciowego, a nasz poczciwina "kutas" pochodzi od "kuta".

Oczywiście "wpycha" (znów seksualna konotacja) się tu cała problematyka psycholigwistyczna, na ile słowo budzi w psychicznym odsłuchu wrażenia zmysłowe. Czy np. słowo "spółkować" powoduje tak samo niemiłe wrażenie naruszania naszej intymności (a nawet wewnętrznej cielesności), jak słowo "pierdolić". Jeśli zaś zgodzimy się, sami przed sobą, że słowo "pierdolić" bardziej nas psychicznie "dotyka", to znaczy, że kochając się (jak Bóg przykazał) w naszej sypialni, w istocie rzeczy dokonujemy aktu "pierdolenia" nie zaś "spółkowania".


No, nie wiem, czy dla większości czytelników tego tekstu będzie ten passus zrozumiały. Wymaga on bowiem trochę rozwiniętego zmysłu logiki, którą Polacy nie grzeszą (jak w wierszu o idiocie uczonym frazesami w szkole, by nie brał wzoru z owego języka...). Ale do cholery, cóż ma robić myślący facet, jak ja (ale sobie kadzę!) wyprowadzić się na księżyc, rozmawiać z Lemurami?

Panie Zygmuncie, proszę mi nie brać za złe, że nawiązuje do tematyki językoznawczej, a o czym mam pisać, o morderstwach armii amerykańskiej w Afganistanie?


Zygmunt Jan Prusiński Analiza książki "Madryckie Ścieżki Poezji"

8 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Lecą „białe kołnierzyki”, czyli jak min. Ziobro rozbija polską mafię
maj 19, 2006
Marek Olżyński
Owoce multi-kulti: Jedna-trzecia mieszkanców Waszyngtonu to analfabeci
marzec 22, 2007
bibula- pismo niezależne
Chiny i Rosja jako niespodziewanie pogodzeni sąsiedzi
listopad 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Amerykański działacz przeciw amerykańskim inwestycjom w... Polsce
maj 30, 2004
IAR
Biała Dama jak hydraulik
marzec 18, 2006
Modlitwa o deszcz
maj 7, 2007
Marek Olżyński
Dwa miliony euro grzywny dla Sorosa?
listopad 14, 2002
PAP
Prawdziwa gra prezydenta
grudzień 13, 2002
Artur Łoboda
Co było "polskie", jest "prywatne"
październik 31, 2005
PAP
POLSKA - UNIA 4
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Matrix
maj 6, 2003
zapodał z Michael Journal - "jasiek z toronto"
Nie utopmy przyszłości w tej krwi
lipiec 16, 2003
Andrzej Kumor
"Polacy chcą wymiany złotego?"
wrzesień 17, 2007
PAP
Czarna dziura
czerwiec 11, 2003
Zbrojenia na świecie
styczeń 4, 2008
przysłał ICP
Chasydzi palą flagę Izraela !
luty 20, 2003
Artur Łoboda
Głupota czy agentura
marzec 28, 2007
Artur Łoboda
Apel do parlamentu Hiszpanii
marzec 26, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
"Złoty coraz silniej związany z euro"
styczeń 14, 2003
Artur Łoboda/PAP
Kolejny start zespołu rakietowego ZENIT
maj 10, 2008
tłumacz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media