ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

To tylko kwestia czasu 
21 styczeń 2022      Artur Łoboda
Program depopulacji: rządowa tyrania i szczepionki COVID spowodowały ponad 13 milionów ŚMIERCI na całym świecie, ujawnia lekarz 
19 lipiec 2023     
Zygmunt Jan Prusiński ZATOKA INTYMNEGO PRZYMIERZA - część szósta 
13 październik 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Telewizja misyjna, czyli pół wieku wstecz 
26 luty 2016      Artur Łoboda
Niemcy Ostatnią Deską Ratunku Dla Euro  
22 grudzień 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Uwagi w sprawie zatrzymanej dziennikarki "Wyborczej" 
25 listopad 2020      Artur Łoboda
Teraz tylko spokój! 
19 luty 2018     
Dlaczego angielscy urzędnicy niszczą własną gospodarkę? 
11 styczeń 2021      Artur Łoboda
Masońska wojna przeciwko Ludzkości rozpoczęła się 11 września 2001 roku 
12 wrzesień 2021     
CZY MAMY DO CZYNIENIA Z FAŁSZYWĄ P.A.N.D.E.M.I.Ą? "WARTO ROZMAWIAĆ" CZ.9 
14 kwiecień 2021     
Majchrowski dalej nietykalny 
22 listopad 2025     
Nadzieja 
14 maj 2015      Artur Łoboda
Zmarła Krystyna Grzybowska 
21 wrzesień 2018     
Nowy grzech pierwotny Południowej Afryki – zabójstwo Chrisa Haniego 
12 grudzień 2024      RW Johnson
VAT - największy przekręt w historii ludzkości ? 
14 styczeń 2014      na pohybel
Grzegorz Braun vs Policja * PROTEST przeciwko Szumowskiemu - Odwołujemy Plandemię‼ 
16 sierpień 2020      KonfederacjaTV
Tam nie ma zastraszonych w namordnikach 
8 styczeń 2021      City of Hollywood
Jak Google realizuje pranie mózgów dzieciom, kontroluje politykę publiczną i zmienia wybory 
13 maj 2022     
"Współczucie dla diabła" w Warszawie dla uczczenia dnia 4 czerwca 
29 marzec 2014      latarnik
Stracona szansa 
30 marzec 2014      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (10.11.2011)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

10.11.2011 23:19


@Zygmunt Jan Prusiński

Mnie ciągle chodzi o to (co Polacy mówią na to?), że de facto przekleństwa i tzw. nieprzyzwoite słówka tworzą odnowę języka i słownika. Że bez nich nie byłoby między ludźmi żadnej istotnej rozmowy tylko wymiana uprzejmości w stylu: "do widzenia" i "dzień dobry", bo tzw. słowa przyzwoite są dlatego "przyzwoite", że nie budzą niczyjego rozdrażnienia ani odruchowego protestu.


Słowa działają na zasadzie odruchu Pawłowa i społecznemu psu leci ślina z podnieconego pyska, gdy usłyszy dźwięk "pierdolić", natomiast nie reaguje już śliną na słowo "kochać się". Oczywiście mowa tu o przeciętnym psie-mężczyźnie, a nie np. psie-księdzu, u którego w seminarium wytworzono inny łuk odruchowy: wzwód prącia, pragnienie rozładowania napięcia i słowo "kochać", na które reaguje śliną, jako przygotowaniem do miłosnej "konsumpcji" (np. swojej kucharki). Na nas, większość facetów, to słowo ("kochać") już nie działa albo działa za słabo, natomiast działa "pierdolić" jak czerwona żarówka nad łóżkiem w naszej sypialni. Nie wiem jak jest u kobiet, ale chyba podobnie. Szczególnie u dzisiejszych studentek, które tak przeklinają (młodzieńcza koprolalia), że mnie spadają buty. Ale z badań wynika, że na zachodzie Europy i w Ameryce zjawisko to wybuchło z wielką siłą na początku lat dwudziestych XX wieku, więc to żadna nowość. Tylko nasi idioci gorszą się jakby to był jakiś koniec świata.

Słowa używane przez tzw. inteligencję (czyli nowomowę) są skazane na powolne wymarcie, tak jak ludzie elit i arystokracji skazani są na wymarcie (z powodów naturalnych, zużycia się ich materiału genetycznego w procesie ograniczonego doboru naturalnego), a w ich miejsce wchodzą pule genetyczne chamskich dołów społecznych, jakichś chłopów, wiejskich prymitywów i biologicznych kundli, mieszańców z najgorszej hołoty. Oto tacy, zawsze tacy mają przyszłość, a w przyszłości powoli wytwarza się z nich arystokracja i elita... i zabawa w ograniczony dobór naturalny zaczyna się od nowa i "nowi" są znów skazani na wymarcie. I tak w kółko.

To samo co w biologii, dzieje się w sferze języka. Za jakiś czas, gdy dzisiejsze pokolenia chamstwa i hołoty zostaną szacowną arystokracją, to sempiterny i "członki" dzisiejszych elit pójdą w niepamięć, a w oficjalnym języku literackim, jako szczyt nobliwości i przyzwoitości błyszczeć będzie "dzisiejszy" pospolity "chuj", "kurwa i "pierdolić". Dziś już nikt nie pamięta, że "cipa" powstała ze staropolskiego słowa czop: "cipa", "ciopa", "dziupla", "dziopa", "dziołcha", "dziewa", "dziewka"... , którym posługiwał się Jan Kochanowski, jako pół frywolnym, pół oficjalnym (jakoś związanym, konotującym się ze słówkiem "kob", określeniem żeńskiego narządu płciowego, a nasz poczciwina "kutas" pochodzi od "kuta".

Oczywiście "wpycha" (znów seksualna konotacja) się tu cała problematyka psycholigwistyczna, na ile słowo budzi w psychicznym odsłuchu wrażenia zmysłowe. Czy np. słowo "spółkować" powoduje tak samo niemiłe wrażenie naruszania naszej intymności (a nawet wewnętrznej cielesności), jak słowo "pierdolić". Jeśli zaś zgodzimy się, sami przed sobą, że słowo "pierdolić" bardziej nas psychicznie "dotyka", to znaczy, że kochając się (jak Bóg przykazał) w naszej sypialni, w istocie rzeczy dokonujemy aktu "pierdolenia" nie zaś "spółkowania".


No, nie wiem, czy dla większości czytelników tego tekstu będzie ten passus zrozumiały. Wymaga on bowiem trochę rozwiniętego zmysłu logiki, którą Polacy nie grzeszą (jak w wierszu o idiocie uczonym frazesami w szkole, by nie brał wzoru z owego języka...). Ale do cholery, cóż ma robić myślący facet, jak ja (ale sobie kadzę!) wyprowadzić się na księżyc, rozmawiać z Lemurami?

Panie Zygmuncie, proszę mi nie brać za złe, że nawiązuje do tematyki językoznawczej, a o czym mam pisać, o morderstwach armii amerykańskiej w Afganistanie?


Zygmunt Jan Prusiński Analiza książki "Madryckie Ścieżki Poezji"

8 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Obud? się i powąchaj faszyzm Czym jest faszyzm dla Ciebie?
listopad 12, 2005
zygi zza morza
"Lubińska musi odejść"
listopad 23, 2005
Koniec z jarmarkami na krakowskim Rynku
wrzesień 5, 2007
Już nic polskiego
sierpień 18, 2003
Anna Surowiec, Robert Popielewicz
Samohipnoza
wrzesień 23, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Portret szmaty
lipiec 22, 2004
PAP
Czy jesteśmy skazani na bezsilność
październik 14, 2003
Adam Zieliński
The Sordid Past of Former Polish President Aleksander Kwasniewski
luty 23, 2007
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
Zarząd TV Familijnej prosi Skarb Państwa o pożyczkę
czerwiec 27, 2002
PAP
Natura również popełnia błędy
wrzesień 30, 2005
Mirnal
Kto z Was BARANY ma jeszcze jakiekolwiek złudzenia wobec PiS?
kwiecień 13, 2006
"Izraelskie Siły Obronne” – IDF
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Prezent urodzinowy - Politkowska
październik 10, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Czego nie wiemy ?
lipiec 16, 2003
przesłala Elżbieta
Po prostu uporządkować
lipiec 30, 2008
Artur Łoboda
Znawca dziewiąty
sierpień 19, 2002
IAR
Izrael Szamir "PaRDeS – studium Kabały" Rozdział 8
kwiecień 5, 2006
Israel Adam Shamir
Pożar Reichstagu już był
Czy potrzebna będzie prowokacja z radiostacją Gliwice

kwiecień 14, 2003
PAP
Usuwanie usówania
październik 5, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Ejszyszki"
maj 28, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media