ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
Między piekłem a niebem - sytuacja 1 września 2020 
Hanna Kazahari z Tokio 1 września 2020. 
Chazarskie tajemnice Rosji 
Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie 
Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". 
"Quo Vadis Polonia?" Lech Makowiecki  
 
Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia 
 
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
Kowidowa żydokomuna szykuje sądy kiblowe 
Reżim kowidowy Morawieckiego zamierza wprowadzić "komisarzy politycznych" dla ścigania wolnego słowa. 
David Icke w LondonReal TV 
Podczas bezpośredniej transmisji na YouTube (6 kwietnia 2020 r.) obejrzało 65 tysięcy osób. Zaraz potem został on usunięty ze wszystkich kanałów YouTubea, Vimeo i Facebooka. Wywiad - zwłaszcza od ok. 50 min. - polecamy polskim władzom, ekspertom, dziennikarzom, policji i wojsku oraz wszystkim tym, którzy czują, że w niedalekiej przyszłości mogą przyczynić się do zachowania godności i wolności przez człowieka.  
Po tych szczepionkach 12-15 letnie dzieci umierają na krwotoki mózgu, zawały serca, niewydolność serca 

 
 

 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Kompleksowe badania wykazały spójne zmiany patofizjologiczne po szczepieniu szczepionkami anty-COVID-19 
 
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
Strona Krzysztofa Wyszkowskiego 
Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego 
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności 
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. 
Wszystko pod kontrolą 
Od zawsze służby specjalne kontrolowały rzekome niezaplanowane spotkania oficjeli z obywatelami.
Przykład podstawionego Putina - jako przypadkowego przechodnia.
 
Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? 
Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” 
więcej ->

 
 

Kiedy kurator działa inaczej



Historia Tomasza G. z Łuszczanowic (powiat bełchatowski) śmiało mogłaby posłużyć jako scenariusz dla dobrego filmu. Jak w każdym porządnym scenariuszu i w tej historii nie brak wątku miłosnego dwojga młodych ludzi, który z czasem przemienia się w prawdziwą nienawiść. Nie brak jej błyskotliwych akcji, te dodatkowo podkreślają działania lokalnego wymiaru sprawiedliwości. Nie brak dramatu – walki o jedyne dziecko. Mamy, w tej historii, wszystko czego nikt nie chciałby przeżyć na własnej skórze. Kiedy związek dwojga młodych ludzi, Tomasza i Iwony, zaczyna się rozpadać rozpoczyna się walka - prawdziwa wojna o jedyne dziecko, córkę Martynkę.

Sprawy nie wloką się latami, tu akcja (zapewne dramatu dla obojga stron) rozgrywa się wartko, wręcz w tempie błyskawicznym. Jest wiele nagłych zwrotów, które powodują, że napięcie rośnie z godziny na godzinę. I nie ma w tym nic z przesady. W tym związku nie układało się najlepiej od samego początku. Młodzi małżonkowie wpierw mieszkali razem potem oddzielnie by znów zamieszkać razem po to aby rozejść się na dobre. Ich związku nie scementował nawet fakt narodzin jedynego dziecka. Przeciwnie, kolejne kłótnie małżeńskie powodują wzrost napięcia, z awantur przemianują się w rękoczyny, których ofiarą pada mąż i ojciec małej Martynki.

Na redakcyjnym biurku leżą dokumenty dotyczące wszystkich zdarzeń jakie wydarzyły się od dnia zawarcia związku małżeńskiego (01 maja 2004 r.) do dnia dzisiejszego. Leży pozew o rozwód z 02.11. 2005., zaświadczenie ze Szpitalnego oddziału ratunkowego o odniesionych urazach na wskutek pobicia przez żonę, wystawione w dniu 31.10. 2005. Leżą: postanowienia, notatki służbowe, protokoły przeszukania, zatrzymania, pisma do: sądu, policji, prokuratury, wnioski, skargi i zawiadomienia, zaświadczenia i uzasadnienie zatrzymania.
Leżą odpowiedzi z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie i Komendy Wojewódzkiej w Łodzi na skargi kierowane do: MSWiA Ludwika Dorna, Ministra Sprawiedliwości - Zbigniewa Ziobro, Naczelników Wydziałów i Resortów Sprawiedliwości, Departamentów Kontroli, Komendanta Głównego Policji i Rzecznika Praw Obywatelskich.

Reasumując na biurku leży kompletny materiał, który mógłby posłużyć na ów scenariusz do filmu. W kalendarzu dziennikarza zapisane zostały daty i godziny przeprowadzonych rozmów i notatki z ich przeprowadzenia. Rozmawiałem kilkakrotnie z (jeszcze) żoną p. Tomasza; do opublikowanego artykułu w Internecie odniosła się negatywnie - żądała abym napisał, że było dokładnie odwrotnie: nie ma pan pojęcia co się działo w naszym związku, pan uważa, że 1,5 miesiąca bez dziecka to mało? Że sąd , policja za szybko działają? To jest właśnie bezprawie...
Jednak na obalenie przedstawionych w publikacji zdarzeń nie przedstawiła żadnych dowodów, które uprawdopodobniłyby jej wersję. Owszem mamy postanowienia Sądu Rejonowego w Bełchatowie, który był prawidłowo powiadomimy (pani kurator Ch. także) o toczącej się przed Sądem Okręgowym w Łodzi sprawie rozwodowej.

Jest wiele spraw, które można uznać za kontrowersyjne, jednak to co może najbardziej bulwersować, to fakt zatrzymania Tomasza przez bełchatowską policję, na czas, kiedy to inni funkcjonariusze policji w asyście kuratora zawodowego wykonali postanowienie Sądu Rejonowego w Bełchatowie w przedmiocie odebrania córki Martynki z rąk jego rodziców, pod których opieką pozostawał pod jego nieobecność gdy był w pracy.

Z analizy pisma Komendanta Policji Powiatowej w Bełchatowie, insp. Władysław Kędziak, wynika że Tomasz G. naiwnie wierzył w praworządność i dobrowolnie dał się zatrzymać, a siły fizycznej użyto przeciw niemu tylko dlatego, że dał się podstępem sprowadzić na komendę policji. W tym czasie znajdował się pod zarzutem z art. 211 kk dotyczącym uprowadzenia małoletniej córki.(?)

Ciekawi zwłaszcza miejsce i okoliczności uprowadzenia malutkiej Martyny. Gdzie ją ojciec – „porywacz” ukrywał skoro „odbicia” dokonano z ich wspólnego miejsca zamieszkania, z którego wcześniej bez dziecka oddaliła się matka dziewczynki. Jak zinterpretować „porwanie” i „ukrywanie” własnego dziecka - Martynki skoro jej ojciec w czasie rzekomego ukrywania dziecka chodził z małą do lekarza, a nawet udał się na zaplanowany urlop w góry, aby zmienić klimat potrzebny dla wyzdrowienia Martynki? Wrócili i okazało się, że mała jest już zdrowa.

„Odbicie” nosi cechy naruszenia prawa. Albowiem wykonanie postanowienia Sądu jakie zostało wydane na wniosek Iwony G. w zakresie przymusowego odebrania dziecka przez kuratora sądowego mogło zostać wykonane z udziałem komornika sądowego, którego zobowiązany był do tej czynności powołać kurator zawodowy, pani Ch... Komornika jednak nikt nie informował, tym bardziej nie wzywał.

Z tego co udało się już ustalić oraz z materiału, którym dysponujemy wynika, iż pani kurator Alicja Ch. zawęziła swoje pole działania ograniczając się jedynie do granic Sądu Rejonowego w Bełchatowie.
Aby wyjaśnić wszelkie niedomówienia i spekulacje o kwalifikacjach pani Ch. zwróciłem się do prezesa sądu okręgowego w Łodzi poprosiłem o informację, czy pani kurator w tej sprawie miała delegację swych przełożonych (prezesa i kuratora wojewódzkiego). Oraz czy posiada odpowiednie kwalifikacje? Na dzień dzisiejszy nie dysponujemy jeszcze taką odpowiedzią.

O metodach działania lokalnego wymiaru ścigania i sprawiedliwości informowałem wszystkie bełchatowskie media oraz Dziennik Łódzki. Jedyny odezwał się Redaktor naczelny Gazety Bełchatowsko-Ramomszczańskiej (Adres witryny http://www.kicz.rsko.net/index.php?option=com_contact&Itemid=3) Maciej Z. z zapytaniem, czy dysponuję materiałem na poparcie podanych informacji. Przejrzałem dokładnie całą prasę, żadnych nawet wzmianek.

Postanowiłem przyjrzeć się bliżej jaki jest tego powód. Okazuje się, że istnieją związku pokrewieństwa pomiędzy teściami pana Tomasza G. a redakcją, która pierwotnie była zaciekawiona tematem? No to wiemy, że to medium nie zamieści żadnej informacji na ten temat.

Informacji nie zamieszczą najprawdopodobniej pozostali, być może nie chcą wchodzić w drogę komendantowi policji w Bełchatowie. Pan komendant obecnie wykorzystuje zaległy urlop - taką informację uzyskałem, osobiście zasięgając języka w sekretariacie.

W tym miejscu pozwolę sobie na spekulację na temat powodu korzystania z zaległego urlopu. Komendant udaje się na urlop zaraz po przeprowadzonym skargowym postępowaniu administracyjnym, które pozwoliło (przy okazji) stwierdzić pewne nieprawidłowości w działaniach policjantów...
Zupełnie mimochodem została raz jeszcze wywleczona inna sprawa – postrzelenie Ryszarda W., którego miał dopuścić się jeden z policjantów tej komendy? Sprawę rzekomo skręcono zwalając winę na dzieci postrzelonego, przy okazji preparując na ten użytek dowody.
Coś musi być na rzeczy skoro sprawa jest przedmiotem czynności procesowych w ramach śledztwa własnego prokuratury...

Kiedy kurator działa inaczej sprawy również przybierają innego obrotu i to wcale nie na lepsze.
W rozmowie jaką przeprowadziłem z oficerem Sztabowym KPP w Bełchatowie, asp. sztab. Sławomir Szymański uzyskałem potwierdzenie, że do wykonywania postanowień Sądu w zakresie spraw, o których wyżej, jest Komornik sądowy, a każdorazowe posiłkowanie się policją nie zawsze znajduje racjonalne uzasadnienie. Jednak kiedy policja bierze udział w czynnościach na prośbę zawiadamiającego funkcjonariusz zobowiązany jest się przedstawić i okazać dokumenty. Tego nie uczynili policjanci interweniujący na prośbę Tomasz G w dniu 9 marca 2005 r.

Działania pani kurator CH. spowodowały spore zamieszanie, spotkały się z fala krytyki a w efekcie spowodowały, że zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. W bełchatowskiej prokuraturze sprawa zarejestrowana została pod- Ds 428, a na Komendzie PP w Bełchatowie D 363/06.

Pierwszy artykuł http://www.platformakociewie.pl/show.php?p=formularze/caly_news&id=7057 spowodował natychmiastową reakcję. Dzwonili zbulwersowani sprawą –przypuszczam mieszkańcy Bełchatowa - z informacjami typu: a czy wie pan, że żona komendanta (W. Kędziak- red.) jest radną i na dodatek jest przewodniczącą komisji rewizyjnej? Czy wie pan z kim krewna jest radna, ławnik pani Barbara D? I wiele innych cennych informacji.

Te sensacje nie pozostają bez wpływu na jakość życia publicznego Bełchatowa i okolic. Jednak, co smutne, podobnie jest w większości naszego kraju. Z jednej strony ktoś dzwoni z drugiej, ktoś inny, podnosi słuchawkę i wtedy zazwyczaj się zaczyna...
Cdn.


Starogard Gdański, 2006-03-14
15 marzec 2006

Marek Olżyński 

  

Archiwum

Tajne Loty CIA do Lotnisk w Europie
grudzień 7, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy Rydzyk to współczesny Luter?
styczeń 28, 2003
PAP
Prywatyzacja pacyfikacji Iraku i nadużycia
wrzesień 16, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Ludzie Kwaśniewskiego bronią się, ale pryncypała nie wydadzą
luty 9, 2003
zaprasza.net
Kiedy gangsterzy egzekwują prawo
styczeń 27, 2008
Interia.pl
Nie taka ta Unia Europejska i Konstytucja straszna.
marzec 23, 2005
Gregory Akko
Czy Żydzi Wygrali Drugą Wojnę Światową?
marzec 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Nowy przywódca izraelskiej lewicy chce dialogu
sierpień 23, 2002
PAP
Leopardy dla dywizji im. Stanisława Maczka !!!
wrzesień 14, 2002
Artur Łoboda
Jaka przyszłość
lipiec 3, 2004
przesłała Elżbieta
Jest szansa dla Polski. Nawet użyteczni durnie zaczynają myśleć
wrzesień 9, 2008
Gra o główną nagrodę
listopad 30, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
"Gdy rozum śpi budzą się potwory"
kwiecień 16, 2007
Dariusz Kosiur
"Niespodzianka pa?dziernikowa" czyli Bush zaatakuje Iran na tydzień przed wyborami
wrzesień 23, 2006
nadesłała Dorota
polnische Schweine
październik 22, 2005
Artur Łoboda
Cel Postępowego Upaństwawiania Banków w USA?
październik 10, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Tusk: referendum w sprawie zmian w konstytucji
czerwiec 6, 2004
Pętla niemocy a 25-lecie 'Solidarności'
sierpień 11, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Holandia i ONZ odpowiedzą za masakrę w Srebrenicy?
listopad 16, 2002
PAP
Dla kogo robił Schnepf?
luty 19, 2007
Tomasz Sommer
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media