Trafiłem na swój tekst z 2018 roku - w którym z lenistwem omawiałem ówczesną sytuację w Polsce.
Informowałem w nim, że w ramach piso-komunizmu zadłuża się Państwo do granic możliwości.
http://zaprasza.net/a.php?article_id=34677
Nikt z Nas nie wie dziś: jak NAPRAWDĘ PiS zadłużył Państwo Polskie?
Wprowadzenie stanu wyjątkowego - dla ukrycia finansowego bankructwa - było więc kwestią czasu.
I gdy trafił się franczyzodawca z know-how dyktatury pod szyldem "demokracji" - to również rodzimi politycy szybko po to rozwiązanie sięgnęli.
I dlatego mamy dziś to - co mamy.