|
Wiersze z książki „Roztańczone mgły”
|
|
Zygmunt Jan Prusiński
ROZKWITAJĄCA MODLITWA
Mogę zatrzymać czas
w jednym przypadku całując cię pod klonami,
odpędzić (złe duchy) jak powiadała
moja babcia Katarzyna Sowińska z Parysowa -
byłem jej ulubieńcem.
Osiągam zaszczyty
poniekąd wiedzą kruki że poetą jestem
zbliżony i do księżyca i do ciebie,
zachowuję się jak robaczek świętojański
błyskam za twoim oknem.
Czujesz obecność że jestem ci potrzebny
zwiastowanie przybliża nadętość
trąb grających – ta orkiestra,
nie ma sobie równych – przyroda łączy mnie z tobą
rozciągam przestrzeń miłości.
Człowiek upragniony jest cukrem w ustach
więc pod tymi klonami zachowuję
mityczny rozkwit kobiety kochanej,
mam z tobą plany swobodnej aspiracji
uzupełniam treść z ogrodu.
Bo być twoim ogrodnikiem
to położyć ręce na słonecznym łonie…
25.6.2015 – Ustka
IDZIESZ BRZEGIEM…
Jest jakaś cisza w tobie
choć morze i w nocy falami się zbliża
intonujesz swoisty zabieg
czasem zapytasz tego co słyszy
może go nie ma w pobliżu
aczkolwiek istnieje na północy
zapracowany by pisać
o kobiecie z południa
w wybranych miejscach stawia kropkę
oczyszcza czas by nic nie zardzewiało
co było krótkie a jednak zostało
w księgach ziemi.
Pojęty w uczuciu do kobiety
opisuje złociste skrawki zbliżeń
choćby ta jedna iskra czułości
kiedy schylam się przed nim
zareagował jakby chciał
zerwać gałązkę bzu
umocnił swoją męskość
i podniecił nie wiedząc o tym
a krawędzie jego duszy różowiały
na styku wzruszenia
tak dawno niekochany
zbliżyłam piersi.
I to była poezja
z nim nie jest inaczej
rozbraja na swój sposób
całuje stopy na brzegu plaży
z wilczym apetytem śpiewa do księżyca
o miłości niespełnionej tak do końca.
27.6.2015 – Ustka
OBEZNANIE UCZUĆ
Może trochę pobędziesz ze mną
morze kokietuje piasek -
siedzisz kilka metrów od fali
spokojne obezwładnienie
urok się bawi nieprzytomnie.
Ale jest pewna część zbawcy
a moja część to co masz dla mnie.
Nigdy nie ukrywaj uczucia
zawsze bądź kobietą księżyca -
to jest jedyny mój nocny przyjaciel.
Były czasy że śpiewałem przy gitarze
ujarzmiając płochliwą lirykę -
wokoło stroiłem znaczenia zwarte
kołysałem w dogodnym metrum
bossa novę na poczekaniu.
Żarliwe iskierki błogosławione
świecił z nich blask narodzin -
jakby sama czynność dotknięć.
Zatem pozwól pomarzyć ujęciem
że powrócisz w to samo miejsce.
23.6.2015 – Ustka
WITRYNA POETÓW NR 25
Adam Kadmon
http://blog.wirtualnemedia.pl/adam-kadmon/post/witryna-poetow-nr-25
|
|
18 sierpień 2020
|
|
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|
|
Amerykańscy Weterani Przeciwko Wojnie
marzec 19, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Na usługach korporacji
październik 30, 2005
PAP
|
Jaką cenę ma pokój?
luty 10, 2003
IAR
|
Nasze matki - Polki to sztandary (komentarz)
maj 28, 2008
Artur Łoboda
|
Bohaterowie czy omamieni?
kwiecień 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Wasze ulice, nasze kamienice"
październik 27, 2004
|
Tragedia wojny i powojnia
kwiecień 4, 2003
Waldemar Moszkowski
|
Zaostrzone mają być przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu
maj 4, 2007
Marek Olżyński
|
To nie kryzys, to już patologia....
styczeń 13, 2007
Marek Olżyński
|
Stalin, Lenin & kompani
luty 17, 2005
Wisława Szymborska
|
Ekonomiczni gansterzy nie próżnują
październik 22, 2003
PAP
|
Najlepsi mecenasi kultury nagrodzeni
wrzesień 16, 2002
PAP
|
Są w Ojczy?nie ważne sprawy
grudzień 8, 2007
Dariusz Kosiur
|
Spiskowa teoria dziejów. Fakty ukrywane
grudzień 17, 2003
|
Jak nie białe, to brunatne
lipiec 7, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Talmud, Teologia Wygnania i Megalomania
luty 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Rzeczywistość PiS
kwiecień 10, 2006
|
Niech nas zobaczą
maj 8, 2003
|
Fire Wolfowitz
kwiecień 13, 2007
Ben Wikler
|
WP jak TPSA
październik 17, 2003
Tomasz Sęk
|
|
|