ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

73. Rocznica Zaproszenia Hitlera przez Stalina do Podziału Polski 
29 maj 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Judzenie - jako nowy "kierunek w sztuce" (2) 
4 lipiec 2014      Artur Łoboda
"Daje specyficzne objawy" 
28 lipiec 2020     
„Opinie jednomyślne: film wyjątkowo haniebny”. 
12 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Przemyślenia z 26 sierpnia 2014 
26 sierpień 2015      Artur Łoboda
Protest holenderskich rolników i wojna z żywnością 
4 lipiec 2022     
Korzyść z wyjścia Anglii... 
30 styczeń 2020     
Naród, który własną głupotę nazywa patriotyzmem 2 
17 kwiecień 2011      Artur Łoboda
La momia de Lenin y la fraudulenta Revolución de Octubre 
14 marzec 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Czym naprawdę był socjalizm (1) 
31 sierpień 2017     
Degeneracja umysłu 
7 listopad 2017      Artur Łoboda
Kaczyński może spokojnie spać - niczym Nazarbajew 
7 styczeń 2022      Artur Łoboda
Metaamfetamina w TVP Historia i TVN 
5 luty 2020      Alina
Na marginesie zwolnienia z pracy Marka Cichuckiego 
7 sierpień 2014      Artur Łoboda
Gigantyczne przekręty finansowe w państwowej komisji wyborczej 
21 listopad 2014      Tadeusz
Rzeczpospolita sędziowska? 
3 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Najwięksi wrogowie są wśród nas 
19 wrzesień 2012      Artur Łoboda
FDA jest „zgniła do szpiku kości”, mówi dr Robert Malone – agencja od początku wiedziała, że „szczepionki” powodują replikację wirusa 
23 maj 2022     
Epoka post-covid 
6 kwiecień 2022      Artur Łoboda
Tak zwani "naukowcy" 
20 czerwiec 2020     

 
 

Osierocony Naród. Janusz Zagajewski

Wyrafinowane sterowanie odległą historią Polski, ale także tą najświeższą trwa od bardzo dawna. Próby pozbawiania Narodu poczucia dumy z własnej historii sprawiają, że ludzie czują się obco we własnym kraju.
Jednak wielu procesów wydarzających się wokół nas, po prostu nie zauważamy (i) lub nie rozumiemy.
Przyzwyczajamy się, nie rozumieć wszystkiego. Umieramy, nie rozumiejąc wszystkiego.
Bo po co mamy się obciążać, jeżeli wystarczy tylko wyciągnąć rękę i już mamy gotową odpowiedź. Wokół nas, aż roi się przecież od gotowców. Telewizja i kolorowe kioski są nimi przepełnione. W ramach wrodzonej godności, dopasowujemy tylko stosowną wersję, ... wzdychamy nad życiem ... i pędzimy dalej.
Samodzielne myślenie stało się więc, zbędnym obciążeniem.
Z czasem powstaje w nas „zaufanie z wygody”.
Znajdujemy w okolicy ludzi funkcjonujących podobnie do nas i ... czujemy się od razu silniejsi. Niektórzy czują wręcz wdzięczność państwu za dbanie o taki komfort.
Czasem, w chwiach zadumy, z trudem dopuszczamy do siebie możliwość, istnienia grup interesów i wpływów dysponujących tak olbrzymim kapitałem, że mogących wywołać wojny, rewolucje, zamachy, bankructwa państw, kryzysy, sterujących rządami, manipulujących informacją, a przez to także i ... nami!
Tu może pojawić się pytanie - czyżby globalizacja miała także inną twarz?
Ale przecież wcale nie potrzebujemy się nad tym zastanawiać. Wystarczy sięgnąć po gotowiec i mrucząc coś cicho pod nosem, zadowolić się „ zaufaniem z wygody”.
PRL powtarza się.
Jesteśmy znowu podzieleni, na My i Oni, tym razem w wersji liberalnej. Poprawność polityczna istnieje na ogromną skalę. Blokuje się wolność słowa. Istnieje otwarta walka z kościołem. Naród jest przekonywany, przykładem rządu i prezydenta, do przyjaźni z Rosją, a rzecznik rządu nazywa USA, od 13 lat naszego partnera w NATO, obcym mocarstwem. Media są stronnicze i mówią jednym głosem, popierając rząd, a krytykując ... opozycję. Ograniczane są prawa obywatelskie. Jesteśmy inwigilowani na niespotykaną skalę. Masa niewyjaśnionych afer administracyjno/polityczno/finansowo/gospodarczych przeraża.
Głos społeczeństwa jest lekceważony.
Powszechnie odczuwalny jest deficyt prawdy.
Są także różnice. Nie mamy już przemysłu ciężkiego, stoczniowego, armii, polskich banków, polskiej prasy, floty handlowej, cukrowni, itp. A wyprzedaż trwa nadal. Nastąpiła redefinicja pojęcia suwerenności.
Są i nowości: przyjaźń z Niemcami, seksualizm staje sią tematem otwartym, a religia ma stać się sprawą osobistą, pojawiły się mniejszości seksualne i narodowe, antysemityzm ma być w Polsce zjawiskiem groźniejszym niż antypolonizm, mężczyzna zaczął zagrażać kobiecie, kobieta mężczyźnie, a rodzice dzieciom, człowiek - przestało brzmieć dumnie, teraz hommo sapiens ma stać na jednej linii ze zwierzęciem, pojawiła się pornografia, narkotyki, bezrobocie, grupy szturmowe typu: Greenpeace, ruch ekologiczny, amnesty international, ruch feministyczny, itp.
Wpływ Komisji Europejskiej na politykę wewnętrzną i zewnętrzną państw członkowskich wciąż rośnie. Uzależnianie poszczególnych krajów od banku światowego postępuje.
Unia Europejska, a dopiero po niej Rzeczpospolita Polska firmuje teraz polskie paszporty.
Zamieniliśmy czerwone gwiazdy na żółte. Polska jest sterowana tym razem z Brukseli, zamiast z Moskwy. Mamy więc socjalizm w zachodniej wersji.
W kraju zamieszkałym w większości przez katolików premier (z wykształcenia historyk) dla którego „polskość to nienormalność” wygrywa wybory, wyprzedaje majątek narodowy, preferuje in vitro, aborcję oraz mniejszości seksualne, oddaje śledztwo w sprawie największego dramatu powojennej Polski w rosyjskie ręce, blokuje obiektywne śledztwo, awansuje współodpowiedzialnych, zezwala na upokarzanie państwa oraz deptanie godności polskiego generała, bierze ślub kościelny po czym rozpoczyna walkę z kościołem, prowokuje dziką walkę z Krzyżem (Krakowskie Przedmieście), skutecznie tuszuje olbrzymie afery administracyjno/polityczno/finansowo/gospodarcze, zezwala na rozgrywanie interesów innych państw kosztem Polski, wypycha młodzież zagranicę, by pomimo tego wygrać kolejne wybory.
Prezydent (historyk) jest katolikiem, który walczy z krzyżem, zaprasza na swoje salony przestępców komunistycznych, buduje pomnik w Ossowie bolszewickim najeźdzcom z 1920, jednocześnie blokuje budowę pomnika w Warszawie, poległego w Smoleńsku , w podejrzanych okolicznościach prezydenta Kaczyńskiego, otacza się ludzmi lewicy i byłych służb specjalnych, próbuje wprowadzić GMO do Polski. Za to w rankingu zaufania społecznego plasuje się na pierwszym miejscu.
Obaj politycy, prowadząc politykę uległości, skutecznie obniżają obraz Polski na arenie międzynarodowej. Za życia prezydenta Kaczyńskiego, byłego doradcy Solidarnoci, przy wtórze i na łamach mediów latami szydzili z niego wielokrotnie, dziś blokują intensywnie pamięć o tragicznie poległym.
Obaj, nazywają siebie ludźmi „Solidarności” i wyrażają się z dumą o wolnościowej idei solidarnościowej. Otaczają się „już odmienioną” częścią byłych działaczy „Solidarności” oraz zwolennikami „Okrągłego stołu”.
W takich warunkach, trwających już od pokoleń „różnych form bezpaństwowości”, w Narodzie, by mógł istnieć nadal, musiały zaistnieć przemiany, a pozbawiony elit, by przetrwać, musiał wypracować niezależną od rządzących, własną formę bytu.
Polacy chłostani od pokoleń, poniewierani od wieków, nie mogli być inni niż są dzisiaj.
W Polsce A.D. 2012, właśnie dzięki tym twardym cechom możemy funkcjonować w polskich realiach.
W dzisiejszej Polsce o postkolonialnym szkicu, w którym elity, zapatrzone są głównie na zagranicę, a ich ambicją było, dopiero co odzyskane państwo oddać pod władanie innemu państwu.
Ta smutna konstatacja musi znaczyć, że Polacy mogą liczyć nadal wyłącznie na własny instynkt.
To cud, że istniejemy. Bądźmy z tego dumni.

Janusz Zagajewski, kwiecień 2012
23 kwiecień 2012

Janusz Zagajewski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Niezależne Obchody 25 -tej Rocznicy Strajków na Dolnym Śląsku
sierpień 8, 2005
Dr Leszek Skonka
Żydowska organizacja testuje amerykańską opinię publiczną w sprawie wojny z Iranem
listopad 21, 2007
bibula
Międzynarodówka bogaczy
(Tajna władza Świata)

listopad 19, 2005
http://www.naszdziennik.pl
"Bo życie przerosło kabaret"
RZECZYWISTE  POPARCIE

czerwiec 19, 2003
Wszystko wskazuje na bandziorów powiązanych INSTYTUCJONALNIE z władzą...
czerwiec 4, 2007
tłumacz
Szesnaście zasad państwa normalnego
luty 3, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Syndrom autobusu
grudzień 13, 2004
Mirosław Naleziński
Portrety świet(n)ych udawaczy: casus Aureliusza Augustyna
styczeń 28, 2007
Marek Głogoczowski
Walka, mus ...
lipiec 22, 2008
Artur Łoboda
Putin i inni
luty 5, 2005
zaprasza.net
Śląscy "biznesmeni" ukradli 4 mln zł
lipiec 4, 2002
PAP
"Pieniądze za Krew"
wrzesień 16, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Analiza stanu wojennego w Pakistanie
listopad 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Zwycięstwo Pawłokomy
maj 7, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Antyfaszysta roku 2003 aresztowany!
styczeń 4, 2007
hahaha antifa
Udział Polonii w referendum
maj 2, 2003
przesłała Elżbieta
Od piwa głowa krzywa
kwiecień 17, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
O obronę kawałka Rzeczplitej jakim jest ZAPRASZ.NET
grudzień 2, 2006
luzak
Nie na darmo wybili nam 80% inteligencji
luty 21, 2008
Piotr Bein
Za zacieśnieniem integracji z Unią Europejską, choćby kosztem resztek suwerenności.
marzec 6, 2009
tłumacz
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media