Kiedy podporządkowana Bartłomiejowi Sienkiewiczowi - Policja, brutalnie biła ludzi świętujących rocznicę odzyskania Niepodległości - to NIKT z rządzących nie widział w tym nic złego.
Kiedy dzisiaj Policja - prewencyjnie traktuje oskarżonego o morderstwo - jako osoby bardzo niebezpiecznej - to PROSTAK I PRYMITYWNY CHAM - o nazwisku Adam Bodnar, który na pośmiewisko teoretycznej demokracji - pełni w Polsce stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich, obrusza się, że potraktowano oskarżonego o morderstwo zbyt brutalnie. Bodnar chciałby, by wobec morderców panowała istna "elegancja-francja".
Nie przesądzam: czy ten człowiek jest naprawdę winny. Gdyby oskarżenie okazało się pomyłką - to Policja winna odpowiedzieć za swoje czyny.
Póki jednak wszystko wskazuje na winę zatrzymanego człowieka - to skuwanie kajdankami tego człowieka jest w pełni uzasadnione.
Do samego Bodnara wysłałem kiedyś bardzo nieelegancki list - w którym wygarnąłem mu całą wiązankę epitetów.
Działo się to po tym - jak ten ŚMIEĆ miał czelność oskarżyć Polaków o rzekomy "współudział w zagładzie Żydów".
Jak to na śmiecia przystało - nie raczył pozwać mnie do Sądu za rzucanie obelgi.
Przywołuję tą historię z następującego względu:
Gdzieś mi umknął fakt oskarżenia rapera "Stopy" o rzekomy antysemityzm jego piosenki.
https://youtu.be/UpicL3JMcr0
Powinienem powiedzieć, że to kuriozum XXI wieku. Ale z podporządkowaną Zbigniewowi Ziobro i służalczej wobec syjonistów Prokuraturze - jeszcze nie jednego doświadczymy.
Ważne jest jednak, by Polacy z dużym doświadczeniem życiowym włączali się do takich spraw. Nie pozostawiajmy młodych samym - sobie.
Prokuratura boi się ludzi wykształconych, bo przestępstw sądowych można dokonywać w ograniczonym zakresie - gdy bredzi się coś o praworządności - jak bełkocze dzisiaj PiS.
Przypomnę więc, że stworzyłem określenie "żydohołota" i używam go zawsze - gdy piszę o najbardziej zdegenerowanej części Narodu żydowskiego.
A, że ta najbardziej zdegenerowana część jest dużo liczniejsza - niż w jakimkolwiek innym narodzie - to dobitnie świadczy: o kim mówimy.
Proszę się zastanowić: dlaczego nikt nie odważył się mnie pozwać do Sądu za wyrażane opinie?
Oni boją się tych, którzy znają prawdę i tej prawdy potrafią dowieść.
Odnośnie dołączonego materiału z rozprawy sądowej, pozwolę sobie na pewną uwagę.
To, że "ekspertka" Prokuratury jest niedouczonym TŁUMOKIEM, który nie zna najbardziej podstawowych pojęć - jest w tym materiale aż nadto wyraźne.
Ale pozwolę sobie na pewne uszczegółowienie, które może być przydatne w przyszłości.
Ten ekspercki TŁUMOK stwierdził, że "faszyzm to nienawiść do innych narodów" i poniżanie innych ze względu na pochodzenie.
Benito Mussolini nie był tym - za którego go się uważa.
Co prawda wprowadził we Włoszech umiarkowany terror, ale podobnie było wtedy w większości krajów Europy.
Mussolini był przede wszystkim naiwny.
W pierwszych dniach września 1939 roku starał się negocjować rozejm miedzy Niemcami a Polską. Był bowiem nam bardzo przychylny.
Lecz w swojej naiwności nie zdawał sobie sprawy z prawdziwych celów Hitlera.
Później cały czas odmawiał Hitlerowi wydania włoskich Żydów, by trafili do obozów koncentracyjnych.
Tak więc
prawdziwi faszyści bronili Żydów przez nazistami!
A nazistami byli tylko hitlerowcy i syjoniści!
Ale dzisiaj to nie ma znaczenia, bo gdy planuje się kolejną wojnę - najpierw trzeba sfałszować historię.
I w tym dziele współuczestniczy podporządkowana Zbigniewowi Ziobro - Prokuratura.