Fanatyzm jest szkodliwy pod każdą postacią. Nawet wśród tych którzy - rzekomo - działają dla "wspólnej sprawy".
Dokładnie trzy lata temu ostrzegłem Polaków przed pisowskim Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Bardzo szybko zdobyłem dowody na agenturalną działalność "wicepremiera" i równocześnie "Ministra Kultury" w Rządzie Beaty Szydło.
W artykule "Piotr Gliński Was okłamuje - bezczelnie w oczy!" zapowiedziałem wszystko - co czekało później Polaków - ze strony tego człowieka.
http://zaprasza.net/a.php?article_id=33677
Tekst ten przedrukował między innymi Włodek Kuliński uznając go za bardzo ważny.
A potem - zupełnie niepotrzebnie - przepraszał mnie za obraźliwe komentarze za-pisionych czytelników Jego portalu.
Ludzie ci - zamiast rozsądku - przejawiali fanatyzm bezkrytycznego bronienia partii - którą z niewiadomych powodów - uważają za swoją.
Od tego czasu pisowski Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wykazał się nieraz antypolską, a przede wszystkim antykulturalną działalnością na zajmowanym stanowisku.
W dniu wczorajszym Krucjata Różańcowa za Ojczyznę zaalarmowała przed mającym się odbyć 8 marca w Toruniu wydarzeniem - nazywanym "wernisaż wystawy Mariny Abramovic" i zaprosiła o wspólną modlitwę.
Wydarzenie to OCZYWIŚCIE sfinansowane zostało z NASZYCH podatków przez Piotra Glińskiego.
W tym samym czasie Gliński sekuje WSZYSTKIE inicjatywy służące polskiej kulturze.
Co ma bowiem wspólnego z kulturą Serbka - córka dygnitarza partii komunistycznej?
To pytanie powinni Polacy zadać Glińskiemu i jego "ekspertom"!
Kilka lat temu ktoś - podający się za menadżera Mariny Abramovic dwukrotnie pisał do mojej Fundacji w celu zaprezentowania "dokonań" tej kobiety wśród prezentowanych przez Nas artystów.
Ponieważ jej działania bardziej kwalifikują się do szpitala psychiatrycznego udałem, że nie rozumiem języka angielskiego i nie odpisałem na te listy.
Znalazł się w Polsce jednak ktoś - kto nie tylko zaprosił tą kobietę, ale wyciągnął z Naszych podatków ogromną kwotę pieniędzy - na prezentację patologii.
Czy za ten stan rzeczy odpowiada Gliński, Sellin, albo też Zwinogrodzka?
Nie!
Za takie wydarzenia w Polsce odpowiadają fanatyczni zwolennicy PiS!
Trzy lata temu zostali ostrzeżeni.
Dysponowali dostarczoną przeze mnie wiedzą, wystarczającym czasem i narzędziami nacisku na Rząd.
Nie zrobili zupełnie nic!