Półtora roku temu został skazany na 10 miesięcy więzienia Zygmunt Miernik za to, że przeprowadził obywatelski protest przeciwko sędzi Annie Wielgolewskiej, która matacząc w postępowaniu sądowym dążyła do bezkarności Czesława Kiszczaka.
Jak to się mogło stać, że za protest społeczny - znany opozycjonista został skazany przez sąd Trzeciej RP.
Odpowiedź doskonale Państwo znają. Obecne sądy to poststalinowska dzicz, która dalej terroryzuje Społeczeństwo.
Ale przy tej okazji pozwolę sobie na kolejny dowód w tym oskarżeniu.
Łacińska zasada Nemo iudex in causa sua -
Nikt nie może być sędzią we własnej sprawie jest bardzo oględnie potraktowana w polskim ustawodawstwie.
Dla przykładu w Kodeksie Postępowania Cywilnego wygląda to tak:
Art. 48. § 1. Sędzia jest wyłączony z mocy samej ustawy:
1) w sprawach, w których jest stroną lub pozostaje z jedną ze stron w takim stosunku prawnym, że wynik sprawy oddziaływa na jego prawa lub obowiązki;
2) w sprawach swego małżonka, krewnych lub powinowatych w linii prostej, krewnych bocznych do czwartego stopnia i powinowatych bocznych do drugiego stopnia;
3) w sprawach osób związanych z nim z tytułu przysposobienia, opieki lub kurateli;
4) w sprawach, w których był lub jest jeszcze pełnomocnikiem albo był radcą prawnym jednej ze stron;
5)2) w sprawach, w których w instancji niższej brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia, jako też w sprawach o ważność aktu prawnego z jego udziałem sporządzonego lub przez niego rozpoznanego oraz w sprawach, w których występował jako prokurator;
6) w sprawach o odszkodowanie z tytułu szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia niezgodnego z prawem, jeżeli brał udział w wydaniu tego orzeczenia.
§ 2. Powody wyłączenia trwają także po ustaniu uzasadniającego je małżeństwa, przysposobienia, opieki lub kurateli.
§ 3. Sędzia, który brał udział w wydaniu orzeczenia objętego skargą o wznowienie, nie może orzekać co do tej skargi.
Art. 49. Niezależnie od przyczyn wymienionych w art. 48, sąd wyłącza sędziego na jego żądanie lub na wniosek strony, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego w danej sprawie.
Rzecz w tym, że "nadzwyczajna kasta nic sobie nie robi z przepisów Prawa. I o to chodzi w całej tej "reformie".
Dowodem na mafijny charakter tak zwanego Wymiaru Prawa jest przykład rozprawy gdzie w sprawie na temat kredytów frankowych banki reprezentuje żona przewodniczącego wydziału sądu.
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/frankowicze-sbb-kredyty-we-frankach-sad,255,0,2359551.html
Teoretycznie sytuacja ta nie wypełnia literalnie żadnego z przytoczonych punktów z KPC.
Ale tylko osoba upośledzona może myśleć, że sytuacja taka nie ma wpływu na bezstronność Sądu!
Jest to oczywisty konflikt interesów w szerszym spojrzeniu.
I coś podobnego mieliśmy z sprawą Zygmunta Miernika.
Kodeks Postępowania Karnego przewiduje następujące przypadki wyłączenia sędziego:
Art. 40. § 1. Sędzia jest z mocy prawa wyłączony od udziału w sprawie, jeżeli:
1) sprawa dotyczy tego sędziego bezpośrednio;
2) jest małżonkiem strony lub pokrzywdzonego albo ich obrońcy, pełnomocnika lub przedstawiciela ustawowego albo pozostaje we wspólnym pożyciu z jedną z tych osób;
3) jest krewnym lub powinowatym w linii prostej, a w linii bocznej aż do stopnia pomiędzy dziećmi rodzeństwa osób wymienionych w pkt 2 albo jest związany z jedną z tych osób węzłem przysposobienia, opieki lub kurateli;
4) był świadkiem czynu, o który sprawa się toczy, albo w tej samej sprawie był przesłuchany w charakterze świadka lub występował jako biegły;
5) brał udział w sprawie jako prokurator, obrońca, pełnomocnik, przedstawiciel ustawowy strony, albo prowadził postępowanie przygotowawcze;
6) brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia lub wydał zaskarżone zarządzenie;
7) brał udział w wydaniu orzeczenia, które zostało uchylone;
8) (uchylony)
9) brał udział w wydaniu orzeczenia, co do którego wniesiono sprzeciw;
10) prowadził mediację.
§ 2. Powody wyłączenia trwają mimo ustania uzasadniającego je małżeństwa, wspólnego pożycia, przysposobienia, opieki lub kurateli.
§ 3. Sędzia, który brał udział w wydaniu orzeczenia objętego wnioskiem o wznowienie lub zaskarżonego w trybie kasacji, nie może orzekać co do tego wniosku lub tej kasacji. trybie kasacji, nie może orzekać co do tego wniosku lub tej kasacji.
Art. 41. § 1. Sędzia ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie.
§ 2. Wniosek o wyłączenie sędziego, zgłoszony na podstawie § 1 po rozpoczęciu przewodu sądowego, pozostawia się bez rozpoznania, chyba że przyczyna wyłączenia powstała lub stała się stronie wiadoma dopiero po rozpoczęciu przewodu.
Art. 41a. Wniosek o wyłączenie sędziego oparty na tych samych podstawach faktycznych co wniosek wcześniej rozpoznany pozostawia się bez rozpoznania; przepisu art. 42 § 3 nie stosuje się.
Art. 42. § 1. Wyłączenie następuje na żądanie sędziego, z urzędu albo na wniosek strony.
§ 2. Jeżeli sędzia uznaje, że zachodzi przyczyna wyłączająca go z mocy art. 40, wyłącza się, składając oświadczenie na piśmie do akt, a na jego miejsce wstępuje inny sędzia.
§ 3. Sędzia, co do którego zgłoszono wniosek o wyłączenie na podstawie art. 41, może złożyć do akt stosowne oświadczenie na piśmie. Wniosek rozpoznaje się niezwłocznie. Z chwilą wyłączenia sędziego czynności procesowe dokonane z jego udziałem po złożeniu wniosku stają się bezskuteczne.
§ 4. Poza wypadkiem określonym w § 2 o wyłączeniu orzeka sąd, przed którym toczy się postępowanie; w składzie orzekającym w kwestii wyłączenia nie może brać udziału sędzia, którego dotyczy wyłączenie. W razie niemożności utworzenia takiego składu sądu, w kwestii wyłączenia orzeka sąd wyższego rzędu.
Art. 43. Jeżeli z powodu wyłączenia sędziów rozpoznanie sprawy w danym sądzie jest niemożliwe, sąd wyższego rzędu przekazuje sprawę innemu sądowi równorzędnemu.
Mimo tych skutecznych narzędzi działania -
Zygmunt Miernik naiwnie zawierzył w bezstronność sędziów i został skazany przez sędziów:
PIOTRA KLUZA, EWĘ LESZCZYŃSKĄ-FURTAK, AGNIESZKĘ KOMOROWICZ na 10 miesięcy więzienia.
Była to oczywista
zemsta sądowa!
Wystarczyło skorzystać z Art. 41. § 1. "Sędzia ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie" i zażądać powołania ławników w sprawie.
W ten sposób wyłączyć przedstawicieli "nadzwyczajnej kasty" z orzekania w tej sprawie.
Oczywiście, nikt nie zagwarantuje, że niektórzy ławnicy nie są powiązani ze środowiskiem sędziowskim.
Ale tą drogą Zygmunt Miernik miałby pewną szansę na uuczciwienie procesu.
Pozwolił jednak wymienionym sędziom orzekać i stał się ofiarą zemsty sądowej - nazywanej przez przez polityków wiadomego pochodzenia "dintojrą".