ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Statystyka zbrodni 
3 luty 2018      Artur Łoboda
Mord polityczny 
21 styczeń 2019      Artur Łoboda
"NIE" prawda 
5 październik 2010      Artur Łoboda
Czwarte wezwanie o uzasadnienie wysłania Yael Bartana - jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
27 maj 2013      Artur Łoboda
Gdyby nie w Polsce... 
23 sierpień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Orwell 2020 
19 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Analiza nt. wielkości strat w przesyle energii elektrycznej w Polsce 
10 marzec 2023      Rafał Rudźko
Naiwny jak Polak  
1 kwiecień 2019     
TW Bolek – fałszywa legenda 
29 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Czas na opamiętanie 
1 wrzesień 2024     
Trwa kontrolowana rozbiórka infrastruktury ŻYWNOŚCI i ENERGII… przygotuj się lub daj się zmiażdżyć 
21 lipiec 2022      Mike Adams
Na prawo od lewej 
17 styczeń 2015      Artur Łoboda
Nauki płynące nieustannie z historii 
1 sierpień 2017     
Lisy w kurniku 
29 maj 2015      Izabela Brodacka
Wojna przeciwko ludzkości toczy się w najlepsze 
3 październik 2014      Artur Łoboda
Znikają kolejne polskie lektury szkolne 
15 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Manifest antyglobalistyczny 
7 grudzień 2024     
Molestowanie Polityki w zalążku... 
31 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Tusk wali białego konia 
18 styczeń 2019      Alina
Nowa "kultura" za nowe podatki 
18 maj 2016      Artur Łoboda

 
 

Aforyzmy 19 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Mistrz liczył kamienie po drodze, jednak nigdzie o tym nie napisał.

Rozebrane dziewczyny ubierają halkę mgły, tańczą w głębi obrazu madisona; nie jest łatwo nauczyć się starego tańca.

Widzę, trawa rośnie a poezja odpoczywa.

Rzeka wyschła z braku liryki, pusto w sadzie smutnych jabłoni.

Kochasz ten kraj (romantycznie), wiem że wrażliwym ludziom jest ciężko skruszyć ziarno prawdy – intymność uczuć na ostrym zakręcie; sucha wierzba płacząca czyta ci wiersze.

Na pewno jesteś człowiekiem Jerzy, malujesz grafitowe obrazki marzeń ręką dziecka niewinnego z nocy układanej.

Kochamy się to prawda, w wierszach pisanych na udach kobiety - oswobodzeni w demokracji ujadamy na pobliskie liście.

Szukam w kobiecie krainy, złotej myśli twórcy w poezji - może połączę lasy i rzeki tylko dla aniołów wybranych.

Migoce jaskółka tak wspaniale tańczy w locie, siadłem cichy jak cmentarz w trawie trochę dalej od domu, w którym nikt na mnie nie czeka.

Samoczynnie wabiona okruchami z tamtej jesieni, kiedy trzaskały gałęzie zupełnie niepodobne do minionych, przypomniałem sobie o umorusanych gawronach.

W erotyce zasnął poeta, wydostał się z powierzchni i znikł, poniżej, głębiej.

Wodorosty go wołały, a na szpicu wyschniętej pamięci z ust ptaka kobiety nieistniejącej, rozwija się samoczynnie pragnienie.

Pamiętam słowa wypowiedziane ale nie mogę powiedzieć to w wierszu - ach ta moja moralność, wybacz nie mogę tego napisać.

Odpoczywałem, bliżej okna żeby mieć prześwit i zapach wiosny też bliżej, w ogóle bliżej jest łatwiej, wtedy tworzy się zwężenie wąskiej myśli.

Zatopiłem się we własnych myślach, czekam na telefon z Belgii - tam moja miłość ma skrzydła, rozwija swój talent pisarski ocierając o moje kontury wobec ukończenia książki.

Włóczę się po ulicy paryskiej może spotkam Adama Mickiewicza, spóźnionego trochę by zajść do kawiarenki na przedmieściu Batignolles - zresztą nie ma daleko od domu z ulicy de la Santé, ale jak to poeta - jego myśli są wszędzie.

Pod prąd z wiatrem walczę o ciebie - by służyć ci w każdej miłosnej chwili.

W tej namiętności szeleści modlitwa, rozkwita we mnie czułość kochanka.

W ogrodzie rośnie pięć białych róż - dbam o nie jak o twe ciało poranne.

Błyskawicznie chwytam błyskawice, ściągam je by zmiękczyć ziemię.

Opieram się o łuk tęczy - wiersze spadają jak pioruny.

Nie we wszystkim jestem odważny - ze mną trzeba zupełnie inaczej.

Szedł tędy Zbigniew Herbert, zerwał kilka ciekawych stron do wiersza.

Narzucają nam swoją wolę więc nie jesteśmy wolni - codzienna porcja idiotyzmów, czy istnieje w życiu honor?
27 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Znowu sukces, dobra passa trwa
styczeń 13, 2009
Dariusz Kosiur
"Krajobraz po wojnie" - Pamiec 13 Grudnia 1981
grudzień 13, 2006
przesłała Elzbieta
Jestem swinia,ale tego nie dostrzegam u siebie!
grudzień 21, 2006
kibic ale nie Urban
Czy Żydzi stosują duszący uchwyt za gardło USA?
marzec 30, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kolejna inwestycja "technologiczna" w Polsce
luty 11, 2003
zaprasza.net
DLACZEGO POLACY NIE POTRAFIˇ SIĘ JEDNOCZYĆ?
maj 14, 2005
Leszek Skonka
Portal widmo
maj 16, 2003
www.dziennik.krakow.pl
"Sługa dwóch Panów" szefem Euro-Parlamentu?
lipiec 10, 2004
Marek Głogoczowski
Kto i po co...
kwiecień 24, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Cyrk w cyrku
wrzesień 17, 2004
Informacja przewodniczącego stowarzyszenia "Pokój dla naszych dzieci"
listopad 21, 2006
Jacek Kwiatkowski
Jakiego sięgnęliśmy dna
sierpień 28, 2004
Katyn massacre film & Jewish conduct in Poland
luty 2, 2008
przysłał Israel Shamir
Makler okradł bank na 5 mld euro
styczeń 24, 2008
PAP
Na spotkanie z Michnikiem o Kubie !!!
luty 21, 2008
marduk
Huebnerowe "poczucie odpowiedzialności"
listopad 6, 2003
Piotr Mączyński
Spotkanie NSZ-owca z Żydem w "pałacu cudów"
październik 30, 2003
POLSKA - UNIA 8
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
" Przeminął czas "
kwiecień 30, 2003
przesłała Elżbieta
Inicjatywa Sorosa
listopad 24, 2003
Tygodnik Głos
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media