ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Najwyższy czas: dr Sam White z Wielkiej Brytanii wzywa innych lekarzy, aby przestali szczepić ludzi i zabrali głos 
26 kwiecień 2022      Kevin Hughes
Światy równoległe 
18 grudzień 2012      Artur Łoboda
Jakieś propozycje? 
19 sierpień 2020     
Jak zabezpieczyć się przed jesiennymi chorobami? 
16 październik 2023     
Głupota pomieszana z podłością 
9 grudzień 2016     
Odwrócona logika 
30 grudzień 2011      Artur Łoboda
W Polsce jeszcze żaden polityk nie odpowiedział za swoje zbrodnie 
20 maj 2020     
W jakim stanie jest Polska? 
15 maj 2025      Artur Łoboda
Protest holenderskich rolników i wojna z żywnością 
4 lipiec 2022     
Ta beznadzieja... w rezerwacie 
22 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Kim jest morderca 3 latka, że łódzki sędzia złagodził mu wyrok o połowę? 
7 luty 2020      Alina
Masz złudzenia co do lekarzy?  
15 sierpień 2024     
11 lutego The Day We Fight Back 
12 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Pochodzenie COVID-19: 
17 sierpień 2020      Myupchar
"Chcemy prawdy o Wołyniu" - pikieta pod siedzibą PiS  
14 lipiec 2016     
e-Wybory 
25 marzec 2020     
Polański i "Pianista" 
3 styczeń 2010      Artur Łoboda
Dlaczego Francuzi wydawali Żydów? 
7 listopad 2025     
Trasa Armii Amerykańskiej z Hebron-ekstremistycznymi osadnikami legitymizuje okupację Palestyny i sygnalizuje upadek Bidena 
1 luty 2022      Rabin Michael Davis
Polskie tradycje - Orszak Trzech Króli w Krakowie - 2014 
8 styczeń 2014     

 
 

Aforyzmy 19 Zygmunt Jan Prusiński


AFORYZMY - autor Zygmunt Jan Prusiński


Mistrz liczył kamienie po drodze, jednak nigdzie o tym nie napisał.

Rozebrane dziewczyny ubierają halkę mgły, tańczą w głębi obrazu madisona; nie jest łatwo nauczyć się starego tańca.

Widzę, trawa rośnie a poezja odpoczywa.

Rzeka wyschła z braku liryki, pusto w sadzie smutnych jabłoni.

Kochasz ten kraj (romantycznie), wiem że wrażliwym ludziom jest ciężko skruszyć ziarno prawdy – intymność uczuć na ostrym zakręcie; sucha wierzba płacząca czyta ci wiersze.

Na pewno jesteś człowiekiem Jerzy, malujesz grafitowe obrazki marzeń ręką dziecka niewinnego z nocy układanej.

Kochamy się to prawda, w wierszach pisanych na udach kobiety - oswobodzeni w demokracji ujadamy na pobliskie liście.

Szukam w kobiecie krainy, złotej myśli twórcy w poezji - może połączę lasy i rzeki tylko dla aniołów wybranych.

Migoce jaskółka tak wspaniale tańczy w locie, siadłem cichy jak cmentarz w trawie trochę dalej od domu, w którym nikt na mnie nie czeka.

Samoczynnie wabiona okruchami z tamtej jesieni, kiedy trzaskały gałęzie zupełnie niepodobne do minionych, przypomniałem sobie o umorusanych gawronach.

W erotyce zasnął poeta, wydostał się z powierzchni i znikł, poniżej, głębiej.

Wodorosty go wołały, a na szpicu wyschniętej pamięci z ust ptaka kobiety nieistniejącej, rozwija się samoczynnie pragnienie.

Pamiętam słowa wypowiedziane ale nie mogę powiedzieć to w wierszu - ach ta moja moralność, wybacz nie mogę tego napisać.

Odpoczywałem, bliżej okna żeby mieć prześwit i zapach wiosny też bliżej, w ogóle bliżej jest łatwiej, wtedy tworzy się zwężenie wąskiej myśli.

Zatopiłem się we własnych myślach, czekam na telefon z Belgii - tam moja miłość ma skrzydła, rozwija swój talent pisarski ocierając o moje kontury wobec ukończenia książki.

Włóczę się po ulicy paryskiej może spotkam Adama Mickiewicza, spóźnionego trochę by zajść do kawiarenki na przedmieściu Batignolles - zresztą nie ma daleko od domu z ulicy de la Santé, ale jak to poeta - jego myśli są wszędzie.

Pod prąd z wiatrem walczę o ciebie - by służyć ci w każdej miłosnej chwili.

W tej namiętności szeleści modlitwa, rozkwita we mnie czułość kochanka.

W ogrodzie rośnie pięć białych róż - dbam o nie jak o twe ciało poranne.

Błyskawicznie chwytam błyskawice, ściągam je by zmiękczyć ziemię.

Opieram się o łuk tęczy - wiersze spadają jak pioruny.

Nie we wszystkim jestem odważny - ze mną trzeba zupełnie inaczej.

Szedł tędy Zbigniew Herbert, zerwał kilka ciekawych stron do wiersza.

Narzucają nam swoją wolę więc nie jesteśmy wolni - codzienna porcja idiotyzmów, czy istnieje w życiu honor?
27 wrzesień 2022

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Relacja z pikiety poszkodowanych przez błędy lekarskie - Czy władze państwa, budując IV RP chcą być solidarne z obywatelami
październik 13, 2006
Adam Sandauer
Zamach pełznie coraz wyżej
lipiec 12, 2006
Stanisław Michalkiewicz
To już historia - "Apel Wawelski"
lipiec 3, 2005
zn
Polski Front Narodowy
czerwiec 17, 2005
Kto i dlaczego mordował ludność polską na Wołyniu?
lipiec 12, 2003
przełslała Elżbieta
2009.03.06. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
marzec 6, 2009
tłumacz
Wpływ paradygmatu neo-darwinowskiego na upowszechnianie się osobowości komercyjno-konsumpcyjnej
październik 31, 2003
Marek Głogoczowski
W hiszpańskim mieście Dni Pamięci o Palestyńskich Ofiarach Ludobójstwa Izraelskiego zamiast Dni Pamięci o Holokauście
luty 8, 2007
bibula- pismo niezależne
Dostawy Paliwa kontrolowane przez Rosję
wrzesień 8, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Lepper
maj 15, 2006
przeslala Elzbieta
Nie można dwom panom służyć
listopad 12, 2006
[Oto słowo Pańskie]
Rutkowski pomoże minister Jakubowskiej
grudzień 9, 2002
(RAD) www.dziennik.krakow.pl
Ręce opadają
sierpień 14, 2003
Andrzej Kumor
Three Zoological Allegpries of Philo’s of Alexandria “Allegories of (Hebrew) Law”
czerwiec 6, 2005
Marek Głogoczowski
Promowanie półgłówków czyli...
styczeń 11, 2008
Społeczeństwo tworzy język a nie językoznawcy
listopad 2, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Sztuka oporu
listopad 27, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Apel o pracę dla Polaków w UE
kwiecień 4, 2006
Dybuk niebezinteresowny
czerwiec 28, 2006
Rafał A. Ziemkiewicz
Motanie człowieka
grudzień 3, 2008
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media