|
Zrozumieć samego siebie, by nie popełniać błędu
|
|
Czterdzieści lat temu - moja ś.p. Babcia powiedziała o swoich dzieciach, czyli Mojej Mamie, ciotkach i wujkach: "ich wychowała wojna".
Wtedy błędnie zinterpretowałem te słowa uznając, że zajęta troską o wyżywienie rodziny - Babcia nie miała dla dzieci czasu.
Ale miały one wtedy już po kilkanaście lat, więc trudno mówić o wychowaniu rodziców. W tym wieku dzieci same zaczynają kształtować swoją osobowość.
Po latach zrozumiałem, że w wypowiedzi tej chodziło o potworne napięcie i częsty kontakt ze śmiercią - czego Moja Rodzina doświadczała w okrasie wojny i w latach powojennych.
Całe moje dzieciństwo przepełnione było opisem lat wojny na Krakowskim Kazimierzu. Wtedy nie miałem pojęcia - jak ważne informacje przekazywali mi Dziadkowie.
Doskonale zrozumiałem grozę wojny i związanej z nią ludzkiej podłości, ale - na szczęście, sam już tego nie przeżyłem.
Po latach uznałem, że nie byłbym w pełni normalnym człowiekiem - gdybym przeżył to wszystko - co opowiedziano mi o latach wojny.
Dlatego uważam, że wnioski na temat wojny i wszelkich ludzkich tragediach nie powinni pisać ludzie, którzy to wszystko przeżyli.
Po prostu mózg takich ludzi - najczęściej nie funkcjonuje już sprawnie.
Z tego powodu - z wielką tolerancją podchodziłem do żydowskich wspomnień na temat wojny. Szczególnie - gdy przepełnione były żalem wobec Polaków.
Z ich punktu widzenia - było to zrozumiałe i bardzo często - niestety uzasadnione.
Ale istnieje jednak bardzo poważna różnica pomiędzy żalem, a obelżywym oskarżeniem.
I na to nie zgadzam się w żadnym momencie!
Jak powszechnie wiadomo - po 1989 roku przeprowadzono na Polakach operację "szoku kontrolowanego".
Nie podaje się jednak, że była to w pierwszym rzędzie operacja psychotechniki - w celu złamania morale tego Narodu.
Udała się w stu procentach.
Zniszczono morale Narodu, solidarność społeczną i zatomizowano jednostkę - przeistaczając Polaków w samotną zwierzynę polującą dla przeżycia.
Zadziwiające jest, że wśród tysięcy socjologów, politologów i wszelkich pokrewnych specjalizacji nikt nie zauważył tego zjawiska, a tym bardziej nie poddał analizie naukowej.
Odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Nie ma w Polsce naukowców tych specjalności, a jedynie funkcjonariuszy aparatu terroru intelektualnego w Trzeciej RP.
Zapewniam Państwa, że nic, nie stało się bez przyczyny.
Ten pozorny chaos gospodarczy lat dziewięćdziesiątych - był doskonale kontrolowany przez światowy kapitał.
Identycznie ma się sytuacja z medialnym praniem mózgu - czego sam byłem świadkiem - na początku istnienia pierwszej, prywatnej stacji radiowej RMF.
25 lat to wystarczający okres, by zniszczyć pień moralny narodu.
Wystarczy przywołać przykład bolszewickiej Rosji od 1917 roku. Spustoszenia poczynione w tym Narodzie do 1938 roku, nie zostały odbudowane do dnia dzisiejszego. I już nigdy nie będą.
Moje nieprzerwane, wieloletnie wezwania do polskich intelektualistów - o przeciwstawienie się niewypowiedzianej wojnie przeciwko Narodowi Polskiemu - w końcu osiągnęły skutek.
Dziś mamy sporą grupę osób, które publicznie bronią kultury polskiej i godności tego Narodu.
Ale najbardziej wartościową i najcenniejszą grupą - są "polscy kibole".
To ludzie, którzy w latach dziewięćdziesiątych sięgnęli emocjonalnego dna.
W wyniku przestępstw wobec Narodu Polskiego - znaleźli się na pewien czas w otchłani duchowej.
Sami jednak się pozbierali i poszukują wartości w życiu.
Dlatego mam do Nich wielki szacunek.
Zauważyć jednak muszę, że 25 lat traumy życia w obliczu zbrodni wobec Polski - bardzo poważnie zmieniło nasze postrzeganie świata.
Sam zjawisko to analizuję u siebie i tylko pełna jego świadomość powoduje, że potrafię oddzielić emocje - od faktów.
Jeżeli zdarza mis się rzucać obelgi - to są to świadome narzędzia przekazu. Ale pilnuję się, by trauma ostatnich - 25 lat nie zmieniła mojej osobowości, bo to oznaczałoby, że wrogowie Polski osiągnęli zamierzony cel.
Proszę więc, by każdy z czytelników tego tekstu - zastanowił się nad sobą samym: na ile dwudziestopięcioletnia zbrodnia wobec Narodu Polskiego wycisnęła na nas swoje piętno?
Czynię to po to, by uchronić nas od obłędu - w jaki popadła pewna część Żydów - fałszerzy historii.
|
19 grudzień 2014
|
Artur Łoboda
|
|
|
"Z ich punktu widzenia - było to zrozumiałe i bardzo często - niestety uzasadnione."
Ciezko mi sie zgodzic z tym stwierdzeniem. Przypominam ze podczas drugiej wojny swiatowej Hitler (Zyd), reprezentujacy syjonistow z Zachodu, i Stalin, tych ze wschodu, grali do jednej bramki (byc moze sie myle, ale nie wydaje mi sie). Polska byla jedynym krajem gdzie karano smiercia za pomaganie zydom.
W obozach zginelo duzo wiecej Polakow niz Zydow (zgodnie z "World Almanac" mniej niz 400,000 Zydow zginelo podczas WWII, podajac sie na ich statystyki z 1947 roku). Katyn, obozy, I okupacja Stalinowska, to wydaje mi sie celowe dzialanie syjonistow, ktorych celem bylo przejecie Polski pod ich calkowita kontrole. Po drugiej wojnie sa oni jedynymi ktorzy czerpia calymi garciami z meki wszystkich narodow, a Polacy powoli schodza do poziomu ich przesladowcow, za co bedziemy musieli im zaplacic 60 miliardow dolarow (czy zlotych, juz nie pamietam). |
2014-12-20
TellTheTruth
|
|
|
Cała prawda. Mój ojciec urodził się 6 lipca 1939r. Wtedy dziadkowie przebywali w Słonimiu w mieszkaniu wojskowym, z którego dziadek został wydelegowany do Armii Modlin, na przedpola Mławy. Potem trafił do kilku obozów, w tym do Woldenbergu (obecnie Dobiegniew). Wrócił w 1945r. Istotny jest los Babki, która z dwójką dzieci (jeszcze stryj rocznik 1936), została w porę ostrzeżona o zsyłkach i przez "zieloną granicę" umknęła do GG. Tam tułaczka po Mazowszu i dwuletni pobyt w Warszawie, znów ze szczęściem opuszczenia jej tuż przed powstaniem.
Ale nie w tym rzecz.
Mój Ojciec, mając lat 4 (cztery!), czego dowiedziałem się dopiero w tym roku, uczestniczył w samowolnej, rodzinnej akcji wykolejenia tramwaju w okupowanej Warszawie, jako protest przeciwko Niemcom, (kuzyni to stryj lat 7 i dalszy kuzyn lat 14). Rzecz niebywała w obecnych czasach, ale nie ten kontekst chcę naświetlić, lecz to, że efekt tego wszystkiego to niezdolność do przystosowania się do współczesnego mu świata przez mojego Ojca (wojna + wrodzona nadwrażliwość).
Rzeczywiście ludzie, którzy przeżyli traumę wojny (w tym wstępny okres życia), mają wypaczony ogląd świata.
Ojciec uciekł w prywatność, ale nie poddał się standardom PRL - owskim, za co zapłacił przedwczesną rentą, uzależnieniem od rodziców i żony oraz sprzecznym postrzeganiem, przez dzieci. Dla mnie się skutecznie obronił, zaś dla brata był krokiem wstecznym. Stryj, zaś poszedł w ekstremalny sport, pracę zawodową (onegdaj był najdłużej praktykującym zawodowo weterynarzem w Polsce i pełną podległość mitomańskiej żonie, nomen omen z Żydowskim korzeniami) i poprzez tę skrajność uciekł od równowagi.
To tytułem dygresji, że w istocie nie da się ocenić czasów wojny obiektywnie, samemu w niej uczestnicząc.
Co do oceny zmiany w sobie własnym, uwagi z artykułu są trafne i celne w 100%. Najistotniejsza jest ta o przekształceniu ludzi w samotnie polujące zwierzęta w celu przetrwania.
To im się najbardziej udało. Atomizacja to efekt uprzedni. Tym samym sprowadzono upodmiotowionych LUDZI do rangi dumnych z własnego odpodmiotowienia półzwierząt(hominidów).
I to jest największym zagrożeniem na lata przyszłe.
A co do siebie samego, z każdym rokiem czuję się coraz bardziej wyalienowany ze społeczeństwa, przez co narażony na wtórne zdziczenie i pokusy zobojętnienia na zdarzenia, na które, jeszcze nie tak dawno reagowałem zdecydowanie i kategorycznie.
Nie da się całkiem uniknąć skutków "mind control", nawet, jeśli samemu stawia się świadomy opór.
I to są bardzo smutne wnioski z Pańskiego wpisu. |
2014-12-20
Magellan
|
|
|
Do TellTheTruth
Ci - którzy funkcjonują w "Holokaust Industry", są potomkami Żydów, którzy zarabiali na wojnie i nie mają nic wspólnego z ofiarami wojny. Mnie bardziej chodziło o ludzi, którzy swoim dzieciom przekazywali gorzkie wspomnienia z lat wojny. |
2014-12-20
Artur Łoboda
|
|
|
Nowe instrumenty terroru i prania mózgu.
Osobiście przeżyłem w latach 2006 - 2013 szereg sytuacji potwierdzających stosowanie środków oddziaływania przedstawionych w materiale Najnowsze, którego adres umieszczam. Manipulowanie, "neutralizowanie" oddziaływaniem o zróżnicowanym natężeniu pojedyńczych osób - jak i oddziaływanie na grupy - w zatomizowanym społeczeństwie jest bardzo efektywne.
Najnowsze:
http://viyoutube.com/video/Naa3kfmN1Bw/technologie-mind-control-ewa-pawela-20.08.2014
Dodatkowo:
https://www.youtube.com/watch?v=yV2vv-Wurqo&feature=youtu.be
- (w 2008 roku odczułem cztery "trafienia" stanem panicznego lęku z próbami sterowania moim zachowaniem, potem zakłócanie snu, co spowodowało że funkcjonowałem w stanie chronicznego zmęczenia. Od 3 - 4 miesięcy mogę normalnie wysypiać się - coś się zmieniło). Królik doświadczalny.
Pozdrawiam. |
2014-12-20
Adam
|
|
|
Zgadzam sie z autorem, niekiedy czytam pospiesznie bez wglebiania sie z sedno mysli. |
2014-12-22
TellTheTruth
|
|
|
|
PE głosuje nad kontrowersyjną dyrektywą
luty 12, 2006
PAP
|
Drugie dno przyznania Polsce i Ukrainie roli organizatorów ME
kwiecień 21, 2007
pnlp
|
Blef o trzeciej instancji sądowej
styczeń 4, 2006
Andrzej Grabowski
|
Ponad 600 Irakijczyków zginęło w walkach w Faludży
kwiecień 12, 2004
PAP
|
Rze? kormoraniątek i dziaciaczków
czerwiec 21, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Strach przed własnymi myślami
styczeń 4, 2007
Artur Łoboda
|
Pisane nad ranem
styczeń 29, 2003
Magdalena
|
Czy grozi nam światowe załamanie gospodarcze?
maj 15, 2007
przyslał: marduk
|
Co piszą inni
listopad 20, 2007
( . ) bez podpisu
|
Matka Boska z Montichiari
grudzień 7, 2007
.
|
Czy złoty to pieniądz śmieciowy?
grudzień 21, 2008
Jan Kazimierz Kruk
|
Co robić?
październik 8, 2005
Stanisław Bulza
|
Dajcie Miłoszowi spocząć w spokoju
sierpień 19, 2004
|
To już historia 1
"że i przed szkodą
i po szkodzie....głupi"
grudzień 5, 2002
leon - 19 wrzesień 2001
|
Światowy Dzień Chorego - uchwały Primum Non Nocere
luty 11, 2006
Adam Sandauer
|
Nowe Instrukcje
marzec 17, 2008
Artur Łoboda
|
Wcześniejsze wybory - czyj to spryt?
maj 26, 2008
Dariusz Kosiur
|
Skandaliczna blokada informacyjna w polskojęzycznych publikatorach.
wrzesień 15, 2008
tłumacz
|
Dariusz Benedykt Ciesielski - ZAŻALENIE
grudzień 4, 2004
Dariusz Benedykt Ciesielski
|
Napad na prokuratora Kapustę - sprawcy ukradli dokumenty PKN Orlen
październik 20, 2004
PAP
|
|
|