Każdego dnia bombardowani jesteśmy medialnie kolejnymi tematami zastępczymi, których celem jest odwrócenie uwagi od prawdziwych problemów Naszego Kraju.
Dlatego proponuję, by Państwo odeszli na jakiś czas od mediów by wyciszyć się.
A potem w dużej koncentracji zastanowić się jaka powinna być Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej?
Gabinet Prezydenta zapowiedział "konsultacje" w sprawie "referendum konstytucyjnego".
Dla mnie to najprostsza droga do rozmycia problemu, albowiem w takim wypadku można mówić o wszystkim i niczym. A najmniej juz o przyszłej Konstytucji.
Na podstawie własnego doświadczenia stwierdzam, że bez jakichkolwiek punktów odniesienia nie ma mowy o rzeczowej dyskusji.
Gabinet Prezydenta powinien postawić pierwsze tezy - przykładowe rozwiązania konstytucyjne - może nawet zaczerpnięte z cudzego ustawodawstwa, by tym rozpocząć jakąkolwiek dyskusję.
Nawet - gdyby wszystkie wstępne propozycje zostały odrzucone - to byłyby przynajmniej zarzewiem dyskusji o przyszłej Konstytucji i fermentem intelektualnym w sprawie demokracji.
Oczekiwanie, że Wyborcy sami wystąpią z racjonalnymi propozycjami jest nie tylko naiwne, lecz świadczy o działaniach pozorowanych.
Jedynymi - którzy wystąpią w sprawie przyszłej Konstytucji - będą prawnicy. A ci mają doskonałe umiejętności manipulacji i prawniczego krętactwa.
Dlatego namawiam do refleksji nad przyszłą Konstytucją.
Szczególnie Rodaków na emigracji, którzy mają punkt odniesienie do innych systemów politycznych.