W czasie trwania pierwszego Rządu PiS postawiłem tezę, że prawdziwym celem tej partii nie jest rozwiązanie problemu Polaków, ale trwanie u władzy.
W tym celu PiS wspierał własną opozycję, by wzniecać działania zastępcze i nie zbliżyć się nawet do prawdziwych problemów społecznych.
Obrazowo przyrównałem ten stan do słów z piosenki Skaldów "nie o to chodzi by złapać króliczka, ale by gonić go".
Trudno sobie wyobrazić by było inaczej - jeżeli premierem i ministrami Rządu PiS były takie kreatury jak: Marcinkiewicz, Dorn, Sikorski, Kluzik-Rostkowska, Michał Kamiński i wiele im podobnych SZUMOWIN!
Brudną tradycję Pierwszego Rządu PiS - kultywuje również obecna ekipa.
Ja koncentruję się na sprawach kultury, ale wiele innych ministerstw postępuje podobnie.
Pozwalając sobie na luksus lenistwa - zacytuję w tym momencie artykuł z naszdziennik.pl,
"Kroplówka dla „Gazety Wyborczej” i TVN. Ogłoszeń państwowych spółek całkowicie nie wstrzymano".
Tekst ten można jednak przeczytać tylko w innych serwisach. Na przykład
http://www.pch24.pl/kroplowka-dla-gazety-wyborczej-i-tvn--ogloszen-panstwowych-spolek-calkowicie-nie-wstrzymano,50296,i.html
Dowodzi on, że PiS bardzo mocno wspiera medialnych wrogów Polski.