|
A świat będzie wolny 2
|
|
Consuetudo altera natura est. Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka - głosi łacińska maksyma.
Z tego powodu, komentator o bardzo bliskich mi poglądach - nie mógł do końca zrozumieć mojej idei zakończenia wszelkiej władzy, a w szczególności władzy sądowniczej.
Dodatkowym obciążeniem było zapewne to, że nie zna się w ogóle na programowaniu informatycznym.
W chwili obecnej największym problemem społecznym jest ludzkie przyzwyczajenie do procedur.
Dlatego dzisiejszy wywód zacznę od przypomnienia wydarzenia z praźródeł technologii cyfrowej.
(Poznałem je pół wieku temu i dziś niezbyt dokładnie pamiętam. Choć 15 lat temu doskonale znałem szczegóły.)
Bodaj w 1948 roku do jednego z największych koncernów elektronicznych na świecie , zgłosił się wynalazca tranzystora - proponując swój produkt.
"Najwyższej klasy specjaliści" uznali, że to może być jakiś gadżet, ale nie widzą dla niego przyszłości.
Zbyt mała moc - nie mieściła się w ich sposobie myślenia.
Pracowali bowiem nad nową generacją lamp elektronowych.
Gdyby kiedykolwiek udało się stworzyć współczesny komputer biurowy - na lampach elektronowych - to pracowałby kilkaset razy wolniej, a zajmował pewnie jedną dzielnicę Warszawy.
Pobór prądu byłby równie monstrualny.
Współczesne komputery zawierają bowiem kilka miliardów odpowiedników tranzystora. Więc kilka miliardów lamp musiałoby być zasilane megawatami mocy.
I w tym tkwi fundamentalny błąd Polaków, że chcą problemy widzieć jako duże - namacalne "odpowiedniki lamp elektronowych".
Tymczasem ja burzę archaiczne myślenie i namawiam by Polacy postąpili ze swoim myśleniem podobnie.
Idea trójpodziału władzy jest jedynie modyfikacją feudalnego myślenia, że musi istnieć jakaś władza.
A ja twierdzę, że ŻADNA WŁADZA NIE JEST NAM POTRZEBNA!
To MY - Naród jesteśmy suwerenami i SAMI powinniśmy decydować o własnym życiu!
Możemy to zrobić TYLKO przez ponowną samoorganizację i stworzenie od podstaw nowoczesnego Państwa.
W tym pomoże nam technologia cyfrowa.
W związku z faktem, że pod rządami PO mieliśmy do czynienia z nieustanną przestępczością sprawozdawczo-wyborczą, a więc fałszowano statystyki, dane, wyniki wyborów, istnieje bardzo poważna obawa, że w wypadku cyfrowych procedur demokratycznych będzie podobnie.
Na przykład - w wypadku "programu sędziowskiego".
Ja się obawiam TYLKO tego, że społeczeństwo pozwoli jakiemukolwiek politykowi doczepić się do procesu tworzenia procedur demokracji cyfrowej.
POLITYCY WON!
Zresztą te tłumoki nie mają zielonego pojęcia o niczym, a tym bardziej o informatyce. Zawsze jednak mogą kogoś przekupić.
Środowisko informatyków rządzi się swoimi prawami. Są najemnicy, ale też przyzwoici ludzie.
Programy demokracji cyfrowej MUSZĄ powstać na otwartym kodzie źródłowym.
Wtedy każdy informatyk będzie mógł sprawdzić zasady jego działania i w razie jakiejkolwiek próby oszustwa - poinformować o tym fakcie.
Zresztą częścią kodu będą algorytmy matematyczne - zrozumiałe dla każdego - kto poznał zakres nauczania w liceum. Bardziej skomplikowanych algorytmów nie potrzeba!
Póki więc nie zerwiemy z naszymi przyzwyczajeniami, nie zrozumiemy - jaka niepowtarzalna - w historii ludzkości szansa się przed nami pojawiła.
Szansa by skończyć z wszelką władzą!, bo urzędnicy byliby tylko najemnymi pracownikami - których zatrudnia i zwalnia społeczeństwo.
|
|
2 marzec 2017
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
W idei "programu sędziowskiego" znalazłem pewien nieprzewidziany kruczek, który nie wiem jak ocenić.
Potencjalny przestępca - jeszcze przed dokonaniem przestępstwa wyliczyłby grożącą mu karę i kalkulował: czy mu się opłaca?
|
|
2017-03-02
Artur Łoboda
|
 |
|
|
To jest kwestia umyślości.
Ale to segment karny, a zatem obszar łatwo obliczalny.
Współczesna tendencja jest taka, że ustawowo, czyli wbrew Prawu Naturalnemu, wdrukowuje się ludziom w świadomość, że co uchwalone, to stosowane.
Tzw. "pozytywizm prawniczy".
Ale, w istocie, to A B S O L U T N A iluzja i fikcja.
Tu jest źródło problemu.
Ma Pan rację co do zasady.
|
|
2017-03-02
Magellan
|
 |
|
|
Napisał Pan: "ustawowo, czyli wbrew Prawu Naturalnemu, wdrukowuje się ludziom w świadomość, że co uchwalone, to stosowane".
I przyzwyczajono ludzi do takiej sytuacji - tworząc drugą naturę współczesnego człowieka.
Właśnie o ZASADĘ MYŚLENIA SPOŁECZNEGO mi chodzi, a nie o zaproponowane rozwiązanie, bo sam mogę przedstawić wiele jego wersji. A ktoś patrzący z boku - może wymyślić jeszcze lepsze rozwiązanie. |
|
2017-03-02
Artur Łoboda
|
 |
|
|
ps ma Pan rację - w ogóle nie mam pojęcia na czym polega programowanie.
W tym zakresie jestem tępy, jak stosowana "onegdaj" siekierka do rąbania cukru.
A co do władzy, niekoniecznie.
Sam jestem rygorystycznie skrajnym indywidualistą, co mi wielokrotnie zarzucano, niemniej poprzez tę cechę, czy tam właściwość, mam organiczny wstręt do jakiejkolwiek władzy formalnej.
Cenię, za Brodacką, naturalne wypączkowanie czyjejś władzy nad innymi, wskutek konieczności reakcji na zdarzenia o charakterze nadzwyczajnym, bo tylko wtedy władza ma legitymację.
|
|
2017-03-03
Magellan
|
 |
|
|
W ostatniej wypowiedzi myli Pan chyba AUTORYTET z WŁADZĄ.
Wynikająca z wielkiego autorytetu władza kierowania ludzkim myśleniem - to całkowicie inna kategoria, której ja nie zaliczam do tradycyjnego pojęcia władzy. |
|
2017-03-03
Artur Łoboda
|
 |
|
|
No tak, ale autorytet w ujęciu liniowym już, wobec totalnej pauperyzacji, jest dla mnie już tylko abstrakcją.
Dlatego piszę o tym, co w mojej ocenie, jest realne. |
|
2017-03-03
Magellan
|
|
|
|
"Dziennikarska rzetelność"
sierpień 20, 2002
PAP
|
Świadczenia proporcjonalne do składek
październik 8, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
"Kwestia polskiego honoru" (w Ottawie)
kwiecień 11, 2005
Aleksander Maciej Jablonski
|
Zniewag ciąg dalszy !
Nowa prawda o patriotyzmie europejskim
kwiecień 13, 2003
przesłała Elżbieta
|
Nie zniechecaj Patriotow!
styczeń 20, 2007
Poeta
|
Oferta dla Białorusi
Pseudoobrońcy wolności, demokracji i praw człowieka
marzec 22, 2006
Tadeusz Samitowski
|
MUZEUM SOLIDARNOŚCI CZY PAMIECI SIERPNIA ?
luty 4, 2003
Leszek Skonka
|
POLSKA - UNIA 20
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
|
Dzień jak co dzień, ale inaczej
marzec 3, 2008
Marek Olżyński
|
Pół wieku od obalenia demokracji w Iranie przez USA
marzec 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
I śmieszno, i straszno...
grudzień 10, 2002
|
Prymas: uczmy się miłości
kwiecień 11, 2004
PAP
|
Tarcza - brac bez wstepnych negocjacji, slyszalem ze w Polsce stal jest w cenie na skupie.
lipiec 6, 2008
Gregory Akko
|
„Cud nad Wisłą” trzeba powtórzyć
sierpień 15, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
Demokracja według W.M.
grudzień 17, 2007
W.M.
|
"Żyd Suss" po amerykańsku
listopad 30, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
W Polsce spada bezrobocie
sierpień 8, 2004
Anna Gumułka
|
*Teleekspres* nie *Teleexpress*
listopad 17, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Wybór Putina
grudzień 14, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Polityczna niepoprawność
kwiecień 16, 2008
Marek Jastrząb
|
|
|