ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dwie Polski - komentarz Bohdana Poręby 
28 grudzień 2013      Bohdan Poręba
Coś się szykuje 
19 październik 2014      Artur Łoboda
Najwyższa pora skończyć z wszelką władzą! 
11 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Zimowe wiersze spod poduszki... 
26 styczeń 2010      Zygmunt Jan Prusiński
JAK NISZCZONO GÓRNICTWO WĘGLA KAMIENNEGO W III RZECZPOSPOLITEJ - CZĘŚĆ V 
16 sierpień 2011      dr Wojciech Błasiak
Pierwsze ofiary "kowida" 
6 październik 2021     
To tylko chwilowe obostrzenia... 
29 lipiec 2020      TellTheTruth
Wirusologia ujawniona: Nowe dowody wskazują, że wirusy nie istnieją — teoria CDC dotycząca zarazków upada pod wpływem krytyki 
23 sierpień 2025     
Wpadka ministra Glińskiego 
24 kwiecień 2017     
Psychopata bezobjawowy 
24 czerwiec 2020      Artur Łoboda
Deklaracja polskich intelektualistow w USA z 1946 roku dotyczaca zbrodni w Kielcach 
13 maj 2013     
Do dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz Birkenau  
20 luty 2020      Barbara Wojnarowska-Gautier
Chyba Oettingera dopadła minuta prawdy. Potwierdził, że Niemcy brutalnie dbają o swoje interesy 
6 styczeń 2018      wPolityce.pl
Czy to jest narodowy liberalizm? 
14 marzec 2013      Artur Łoboda
Nowe Prawo covidowe 
24 wrzesień 2020     
Fale elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości a zdrowie 
4 kwiecień 2021     
Wyjście z sytuacji bez wyjścia (2) 
3 październik 2012      Artur Łoboda
Recenzja pisana w raju - część III 
25 sierpień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
DR KATHERINE HORTON - 5G TO NARZĘDZIE MASOWEGO LUDOBÓJSTWA  
3 lipiec 2021     
Żydowscy fałszerze historii boją się nowelizacji IPN 
6 luty 2018     

 
 

A świat będzie wolny 2


Consuetudo altera natura est. Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka - głosi łacińska maksyma.
Z tego powodu, komentator o bardzo bliskich mi poglądach - nie mógł do końca zrozumieć mojej idei zakończenia wszelkiej władzy, a w szczególności władzy sądowniczej.
Dodatkowym obciążeniem było zapewne to, że nie zna się w ogóle na programowaniu informatycznym.

W chwili obecnej największym problemem społecznym jest ludzkie przyzwyczajenie do procedur.
Dlatego dzisiejszy wywód zacznę od przypomnienia wydarzenia z praźródeł technologii cyfrowej.
(Poznałem je pół wieku temu i dziś niezbyt dokładnie pamiętam. Choć 15 lat temu doskonale znałem szczegóły.)

Bodaj w 1948 roku do jednego z największych koncernów elektronicznych na świecie , zgłosił się wynalazca tranzystora - proponując swój produkt.
"Najwyższej klasy specjaliści" uznali, że to może być jakiś gadżet, ale nie widzą dla niego przyszłości.
Zbyt mała moc - nie mieściła się w ich sposobie myślenia.
Pracowali bowiem nad nową generacją lamp elektronowych.

Gdyby kiedykolwiek udało się stworzyć współczesny komputer biurowy - na lampach elektronowych - to pracowałby kilkaset razy wolniej, a zajmował pewnie jedną dzielnicę Warszawy.
Pobór prądu byłby równie monstrualny.

Współczesne komputery zawierają bowiem kilka miliardów odpowiedników tranzystora. Więc kilka miliardów lamp musiałoby być zasilane megawatami mocy.

I w tym tkwi fundamentalny błąd Polaków, że chcą problemy widzieć jako duże - namacalne "odpowiedniki lamp elektronowych".

Tymczasem ja burzę archaiczne myślenie i namawiam by Polacy postąpili ze swoim myśleniem podobnie.
Idea trójpodziału władzy jest jedynie modyfikacją feudalnego myślenia, że musi istnieć jakaś władza.
A ja twierdzę, że ŻADNA WŁADZA NIE JEST NAM POTRZEBNA!
To MY - Naród jesteśmy suwerenami i SAMI powinniśmy decydować o własnym życiu!


Możemy to zrobić TYLKO przez ponowną samoorganizację i stworzenie od podstaw nowoczesnego Państwa.
W tym pomoże nam technologia cyfrowa.

W związku z faktem, że pod rządami PO mieliśmy do czynienia z nieustanną przestępczością sprawozdawczo-wyborczą, a więc fałszowano statystyki, dane, wyniki wyborów, istnieje bardzo poważna obawa, że w wypadku cyfrowych procedur demokratycznych będzie podobnie.
Na przykład - w wypadku "programu sędziowskiego".
Ja się obawiam TYLKO tego, że społeczeństwo pozwoli jakiemukolwiek politykowi doczepić się do procesu tworzenia procedur demokracji cyfrowej.

POLITYCY WON!
Zresztą te tłumoki nie mają zielonego pojęcia o niczym, a tym bardziej o informatyce. Zawsze jednak mogą kogoś przekupić.

Środowisko informatyków rządzi się swoimi prawami. Są najemnicy, ale też przyzwoici ludzie.
Programy demokracji cyfrowej MUSZĄ powstać na otwartym kodzie źródłowym.
Wtedy każdy informatyk będzie mógł sprawdzić zasady jego działania i w razie jakiejkolwiek próby oszustwa - poinformować o tym fakcie.
Zresztą częścią kodu będą algorytmy matematyczne - zrozumiałe dla każdego - kto poznał zakres nauczania w liceum. Bardziej skomplikowanych algorytmów nie potrzeba!


Póki więc nie zerwiemy z naszymi przyzwyczajeniami, nie zrozumiemy - jaka niepowtarzalna - w historii ludzkości szansa się przed nami pojawiła.
Szansa by skończyć z wszelką władzą!, bo urzędnicy byliby tylko najemnymi pracownikami - których zatrudnia i zwalnia społeczeństwo.
2 marzec 2017

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

W idei "programu sędziowskiego" znalazłem pewien nieprzewidziany kruczek, który nie wiem jak ocenić.

Potencjalny przestępca - jeszcze przed dokonaniem przestępstwa wyliczyłby grożącą mu karę i kalkulował: czy mu się opłaca?

2017-03-02
Artur Łoboda

 

To jest kwestia umyślości.
Ale to segment karny, a zatem obszar łatwo obliczalny.
Współczesna tendencja jest taka, że ustawowo, czyli wbrew Prawu Naturalnemu, wdrukowuje się ludziom w świadomość, że co uchwalone, to stosowane.
Tzw. "pozytywizm prawniczy".
Ale, w istocie, to A B S O L U T N A iluzja i fikcja.
Tu jest źródło problemu.
Ma Pan rację co do zasady.

2017-03-02
Magellan

 

Napisał Pan: "ustawowo, czyli wbrew Prawu Naturalnemu, wdrukowuje się ludziom w świadomość, że co uchwalone, to stosowane".
I przyzwyczajono ludzi do takiej sytuacji - tworząc drugą naturę współczesnego człowieka.

Właśnie o ZASADĘ MYŚLENIA SPOŁECZNEGO mi chodzi, a nie o zaproponowane rozwiązanie, bo sam mogę przedstawić wiele jego wersji. A ktoś patrzący z boku - może wymyślić jeszcze lepsze rozwiązanie.

2017-03-02
Artur Łoboda

 

ps ma Pan rację - w ogóle nie mam pojęcia na czym polega programowanie.
W tym zakresie jestem tępy, jak stosowana "onegdaj" siekierka do rąbania cukru.
A co do władzy, niekoniecznie.
Sam jestem rygorystycznie skrajnym indywidualistą, co mi wielokrotnie zarzucano, niemniej poprzez tę cechę, czy tam właściwość, mam organiczny wstręt do jakiejkolwiek władzy formalnej.
Cenię, za Brodacką, naturalne wypączkowanie czyjejś władzy nad innymi, wskutek konieczności reakcji na zdarzenia o charakterze nadzwyczajnym, bo tylko wtedy władza ma legitymację.

2017-03-03
Magellan

 

W ostatniej wypowiedzi myli Pan chyba AUTORYTET z WŁADZĄ.
Wynikająca z wielkiego autorytetu władza kierowania ludzkim myśleniem - to całkowicie inna kategoria, której ja nie zaliczam do tradycyjnego pojęcia władzy.

2017-03-03
Artur Łoboda

 

No tak, ale autorytet w ujęciu liniowym już, wobec totalnej pauperyzacji, jest dla mnie już tylko abstrakcją.
Dlatego piszę o tym, co w mojej ocenie, jest realne.

2017-03-03
Magellan

  

Archiwum

Rosja jako potęga regionalna
wrzesień 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Czwartego lutego 2006
luty 4, 2006
Artur Łoboda
Inwazja niemieckich homoseksualistów
maj 16, 2006
Adam Wielomski
My "zasrańcy", nie chcemy amerykańskich rakiet
styczeń 16, 2008
PAP
Wyobra?cie sobie KLIKA - Kabaret Autorów Marek Sobczak & Antoni Szpak
czerwiec 1, 2002
SOBCZAK & SZPAK - http://www.angora.pl
Amerykańscy Żydzi chcą konsultacji na temat kształtu ustawy reprywatyzacyjnej
styczeń 6, 2003
http://www.naszdziennik.pl/
Lekcja prezesa Cato Institute dla prezydenta Polski
marzec 11, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy nad USA unosi się widmo zbankrutowanej demokracji?
styczeń 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Apel o ujawnienie i usunięcie agentury z Episkopatu
październik 26, 2006
przysłał Krzysztof Cierpisz
List do zdrajcow Polski
czerwiec 15, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
Smiac sie czy płakac?
listopad 6, 2008
mik
477 mld zł
grudzień 20, 2006
PAP
Spada zaufanie do mediów publicznych
październik 10, 2003
Artur Łoboda
Najstarszy zawód świata
wrzesień 13, 2004
Żądza władzy
czerwiec 2, 2003
przesłała Elżbieta
Trudna Droga do Dobrobytu i Pokoju w Azji
kwiecień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
PROGRAM WYBORCZY ( 1997 ). Polonijnego Stowarzyszenia Patriotów Narodu Polskiego
styczeń 30, 2003
Schroeder: Niemcy nie pozwolą na fiasko negocjacji
grudzień 13, 2002
zaprasza.net
Głupcy, których bieda dosięgła ...
październik 16, 2004
PAP
Dwie miary
luty 3, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media