|
Paranoik Marian Opania
|
|
Trafiłem kilka dni temu na wypowiedź Mariana Opani, który wychwala obecne czasy - dając za porównanie zaopatrzenie - w najgorszym okresie Stanu wojennego.
O ile pamiętam siebie z tamtych lat - to walczyłem o prawdę i praworządność, a nie o pełne półki.
Marian Opania nie zauważa całego rynsztoku moralnego - panującego w jego otoczeniu.
Nie zauważa - jak zdegenerowana jest jego pijacka gęba.
Winni są wszyscy inni "którym nie chce się pracować, bo przyzwyczaili się do tamtych czasów".
Pozwolę sobie przypomnieć, że mizeria zaopatrzeniowa z okresu Stanu wojennego była - między innymi wynikiem embarga narzuconego Polsce przez Zachód.
Do takiego embarga wzywał Lech Wałęsa.
Lech Wałęsa wzywał Ronalda Regana - by Polakom żyło się gorzej.
|
|
2 marzec 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
A potem apelował do Amerykanów, aby robili interesy na polskiej nędzy i głupocie.
A co do takich jak Opania.
Mma stryja, który podobnie jak Opania gloryfikuje przedsiębiorczość i pomija wszystkie inne okoliczności, w tym najważniejszą, że nie ma czegoś takiego jak "wolny rynek".
Dyskusja przebiega, w miarę obyczajowo, do czasu podważenia dogmatu "wolnego rynku".
Tu kończy się dyskurs, kultura i jakikolwiek dialog.
A pozornie nie jest do dureń.
Był, w niedawnym czasie, najdłużej zawodowo praktykującym weterynarzem w Polsce.
Ale tu chciałbym wrócić do Pańskiego wpisu o wojnie i pokoleniu powojennym.
Mój Ojciec, który był o 3 lata młodszy od stryja - urodził się 6 lipca 1939r. - przez całe życie nie ukrywał, że wojna go złamała i przetrąciła i próbował wyjść z tej matni, swoimi metodami.
Nie udało mu się, ale walczył.
Stryj natomiast poszedł w rywalizację i autorytaryzm.
Wobec Ojca różnił się tym, że był niższy i mniej przystojny, co w dalszej kolejności skutkowało jeszcze większą determinacją do rywalizacji.
Ojciec pomimo początkowego podążania drogą stryja, szybko zarzucił rywalizację, jako przejaw wzajemnego wyniszczania i zamknął się w sobie. Przeszedł z jednej skrajności w drugą, ale ta druga, przynajmniej wykluczyła Go z ludzi, którzy świadomie lub półświadomie robiła krzywdę innym.
Stryj, zaś tylko ugruntowywał się w pierwotnym wyborze i gardził wszystkimi tymi, którzy myśleli inaczej.
Teraz myślę, że wojna, per saldo, zrobiła stryjowi więcej krzywdy, aniżeli Ojcu, choć w bilansie oceny społecnzej, to stryj wyszedł obronną ręką. |
|
2016-03-02
Magellan
|
 |
|
|
Powstrzymam się przed szerszym komentowaniem Pana wynurzeń, bo może to sprowokować - do zbyt daleko idącego ujawnienia spraw prywatnych.
W zasadzie sprawa sprowadza się do obrony poprzez zasklepienie się w prymitywnym postrzeganiu otaczającego świata.
Przypomnę zatem po raz kolejny ideę wiersza Mariana Hemara "Kto rządzi światem"
My sceptycy, zbłąkani
na ziemi i na niebie.
A ONI tak aroganccy
i tacy pewni siebie
i tacy energiczni,
że serce z trwogi mdleje.
Ach, nie znam żadnej rady.
Mam tylko jedną nadzieję.
Żyję tylko tą drobną
otuchą i nadzieją,
że my umiemy śmiać się.
A durnie nie umieją.
Te słowa doskonale pasują dzisiaj do Lecha Wałęsy i wszystkich, którzy ZDRADZILI idee Solidarności.
Dotyczy to również Opani, którzy potrafili znaleźć się w odpowiednim czasie. Co nie oznacza, że potrafią wytwarzać "wartość dodaną". |
|
2016-03-02
Artur Łoboda
|
 |
|
|
Chylę czoła.
Wiersz podsumowuje problem, co do zasady.
Chyba rozumiemy zagadnienie podobnie.
|
|
2016-03-02
Magellan
|
|
|
|
Rozpętali wojnę cywilizacji
kwiecień 6, 2003
|
Za mordę niepokornych
styczeń 14, 2008
interia.pl
|
Biada doroslym
luty 2, 2009
Elzbieta Gawlas Toronto
|
Euro
maj 25, 2003
przesłala Elżbieta
|
Budowanie moralności w przyszłym Państwie Polskim
czerwiec 19, 2004
|
„Artystom wolno masy robić na szaro”
maj 17, 2008
Dariusz Kosiur
|
Gdy ofiara staje się katem .......
styczeń 6, 2009
Artur Łoboda
|
Iran ma Wpływy w Iraku Mimo Zagrożenia
luty 15, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Historia, która niczego nie uczy
maj 6, 2004
Artur Łoboda
|
Gdańszczanie, wyborcy. Uwaga na nowy prezent świąteczny od władz Gdańska
grudzień 19, 2005
Klaudiusz Wesołek
|
podziękujmy Szaronowi
kwiecień 25, 2004
PAP
|
Czasem nachodzi mnie zwątpienie...
styczeń 13, 2009
Artur Łoboda
|
Moralność a la moralność
październik 27, 2005
Piotr
|
Drobni kupcy walczą o przetrwanie
lipiec 12, 2004
PAP
|
Wczoraj Moskwa dziś Bruksela
kwiecień 17, 2003
PAP
|
Nowe referendum
listopad 25, 2003
Niedziela
|
Walka o hegemonię Izraela na Bliskim Wschodzie
marzec 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Złoto a wpędzanie Iranu w ślepy zaułek przez USA i Izrael
kwiecień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Głodny Niedżwied? Rosyjski
wrzesień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Próba podsumowania roku 2006
grudzień 31, 2006
przesłała Elzbieta
|
|
|