|
Polska kultura w Polsce
|
|
W 1241 roku - przez Polskę południową przeszły hordy Tatarów, które spustoszyły te tereny Kraju.
Zrównane z ziemią zostały najważniejsze grody - z Krakowem włącznie.
Wydarzenie to było przełomem - nie tylko w historii Polski, ale przede wszystkim - w kulturze.
Na spaloną ziemię zaproszeni zostali osiedleńcy, których zadaniem była odbudowa zniszczonych grodów - już w formie miast.
Największą ich część stanowili Niemcy i stąd wielokrotnie powtarzana określenie "kolonizacji niemieckiej".
Faktem jest, że przez blisko 200 lat stanowili oni odrębną kulturowo i społecznie grupę mieszczan.
Przynieśli do Polski sztukę gotyku i zachodnioeuropejskie rozwiązania prawne.
Do XVI wieku sądy miejskie w Polsce korzystały z opinii sądów Magdeburga, rzadziej Lubecki.
Niezależnie od sporów i różnic współczesnego postrzegania tamtego okresu - stał się on dla Polaków synonimem wielkości Królestwa Polskiego i wyżyn Kultury Narodowej.
Stało sie tak dlatego, że w przeciągu - średnio 150 lat, koloniści niemieccy się polonizowali i od tej pory wiernie służyli nowej ojczyźnie.
Wyobraźmy sobie jednak sytuację abstrakcyjną, że nigdy nie miała miejsca kolonizacja niemiecka.
W takim wypadku możliwe są dwie - całkowicie przeciwne ścieżki historii.
Albo padamy pod naporem zachodniego chrześcijaństwa - jako zakamuflowani poganie,
albo przezwyciężamy ten napór i do dzisiaj podobni jesteśmy do kultury ruskiej.
Ta druga wersja jest mało prawdopodobna, bo w międzyczasie mieliśmy do czynienia z ogromnym naporem Turków, którego w prasłowiańskiej wersji państwa - pewnie byśmy nie przetrzymali.
Jednak wskazałem powyżej pierwszy - wieli zakręt historyczny w Naszych dziejach państwowych.
Kolejnym - bardzo ważnym wydarzeniem historycznym - była Unia Personalna Polski i Litwy.
Przesunęła ona granice Rzeczypospolitej daleko na wschód i była podstawą do całkowicie nowego pojmowania polskości.
To w skutek Unii Polsko -Litewskiej, zrodziło się pojecie patriotyzmu i obywatelstwa Rzeczypospolitej.
Kolejnym, fundamentalnym przełomem był okres Zaborów, który przyniósł całkowicie nowe pojęcie patriotyzmu.
W ciągu 120 lat niewoli, przejawiał on bardzo różnorodny charakter - zależnie od stadium zniewolenia Narodu Polskiego.
Podkreślić należy, że w okresie zaborów - spora część, o ile nie większość propagatorów patriotyzmu - była Polakami o obcych korzeniach.
I w tej kwestii niewiele zmieniło się do dnia dzisiejszego.
Najbardziej bezkompromisowymi piewcami patriotyzmu - są ludzie pokroju Pawła Kukiza i Bronisława Wildsteina.
(Każdemu może się w głowie pomieszać i nie odpowiadam za to - co obaj zrobią w przyszłości. Piszę tylko o dniu dzisiejszym.)
Cofnę się jednak do kolejnego - fundamentalnego, choć wielce tragicznego przełomu w Kulturze Polskiej.
Był nim okres hitlerowsko-bolszewickiej okupacji i powojennych czystek w kulturze.
Przy czym - po wielokroć straszniejszy od okupacji niemieckiej - był stalinowski zamordyzm Kresów wschodnich i powojenna eksterminacja polskiej kultury.
To w jej wyniku zrodziły się "autorytety kulturowe" pokroju Andrzejewskiego, Wajdy, Kuca vel Kutza, Holland i całe szambo Krytyki Politycznej.
Czy potrafią sobie Państwo wyobrazić polską kulturę - bez wyżej wymienionych?
Ja to zrobię bez problemu.
Jedynym - wartościowym filmem Wajdy była "Ziemia obiecana". Ale to Władysławowi Rejmontowi należy się laur geniusza.
Nie mówiąc już o wszystkich - pozostałych twórcach filmu - z Wojciechem Kilarem w pierwszoplanowej roli.
Czy potrafimy sobie wyobrazić polską kulturę bez stalinowskich beneficjentów pokroju Wajdy, Holland, Krytyki Politycznej...?
Nie tylko powinniśmy, ale niezbędne jest odbudowanie od podstaw polskiej kultury.
40 lat temu zrodził się projekt odbudowy Zamku Warszawskiego - w czym sam współuczestniczyłem w latach późniejszych.
Po 40 latach instytucją tą zawiaduje MOTŁOCH, który wykorzystuje posiadane stanowiska do antypolskiej nagonki.
To jaskrawy przykład duszenia polskiej kultury - przez neostalinowską grupę przestępczą.
Po 1956 roku spakowano wszystkie "dzieła" socrealizmu i schowano je w magazynach instytucji wystawienniczych.
Obecnie wystawiane są w Kozłówce - jako znak czasów grozy.
Dzisiaj powinniśmy uczynić podobnie i spakować wszystkie śmieci, którymi zarzucano polskie instytucje wystawiennicze, po czym oddać je autorom, a kosztami obciążyć decydentów od zakupów.
Kiedy Polakom wskaże się prawdziwe wartości kultury - to już więcej nie dadzą sie nabrać na śmieci prezentowane przez politruków z Krytyki Politycznej.
Od 15 lat nie mam kontaktu z telewizją.
Nie tylko doskonale się z tego powodu czuję, ale - oglądając po czasie głośne filmy i programy, od razu widzę ich miałkość i nihilizm intelektualny.
Reklamowany obecnie film "Pitbull" - za kilka lat zostanie rozpoznany - jako miałki intelektualnie i całkowicie zbędny w kulturze.
Kultura jest bowiem zespołem wartości - służących budowie społeczeństwa.
A jaką wartość ma epatowanie zgnilizną społeczną?
Szpanowanie - może nawet wyszukanym warsztatem aktorskim - to stanowczo za mało, by obarczać nim Społeczeństwo.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości cofnął się do roku 1989 i zaczął swoje rządy od uchwalenia ustawy o repatriantach.
To 26 lat za późno, ale bardzo dobrze rokuje na przyszłość.
Jednak to symboliczne "otwarcie" nowego rozdziału polityki polskiej - winno być również początkiem polskiej kultury w Polsce.
|
|
29 styczeń 2016
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Świadectwo Polaków Anno Domini 2005 dla potomnych
sierpień 24, 2005
|
Konfiskowanie prywatnych komputerów
styczeń 15, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
|
Piaskownica
wrzesień 9, 2007
Marek Olżyński
|
Watykan zmienił zdanie wobec nauki
listopad 9, 2005
EAI
|
Sześć województw to enklawy dziecięcej biedy
grudzień 2, 2002
PAP
|
Polskość musi się opłacać.
grudzień 6, 2003
Andrzej Kumor
|
Najstarszy zawód świata
wrzesień 13, 2004
|
"kamienie przez Boga rzucone na szaniec..."
sierpień 2, 2004
zaprasza.net
|
Towarzysze tęsknią za pochodami
maj 1, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
|
Zamiast do KRYMINAŁU - przybywa do Białego Domu
listopad 21, 2005
tadeusz
|
List otwarty do Polaków
czerwiec 3, 2003
|
Argentyński Buzek
kwiecień 25, 2004
PAP
|
Bankierzy, gangsterzy i bolszewizm
wrzesień 19, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Dlaczego Kwaśniewski musi stanąć przed Trybunałem Stanu
czerwiec 1, 2004
Artur Łoboda
|
Towarzysz kombatant
grudzień 29, 2008
Marek Jastrząb
|
"Egzekutorzy" czy gangsterzy?
luty 7, 2003
PAP
|
W swiecie bajek!
październik 20, 2008
mik
|
Wielki i usilnie przemilczany
grudzień 7, 2006
luzak
|
National Alliance Review of A People That Shall Dwell Alone
(Praeger, 1994)
kwiecień 13, 2005
przysłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Strach w samolotach i masakra w Libanie
sierpień 11, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|