ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Czy Polacy to najstarszy lud Europy? 
17 styczeń 2019      Alina
Naród który własną głupotę nazywa bohaterstwem  
13 grudzień 2024      Artur Łoboda
Odmotani od PiS 
19 marzec 2019     
Współczesny Hitler? Pompeo i Mosbacher żądają od Polski zwrotu mienia całkiem jak w 1939 roku Hllter "korytarza" 
26 marzec 2019      Alina
Próbka intelektualna lewackich zwolenników aborcji na życzenie 
30 październik 2020     
"Eksperci" od koronawirusa 
20 marzec 2020      Artur Łoboda
"Oblicza manipulacji" - sesja naukowa 
3 marzec 2016      Artur Łoboda
Myk z prezesami TVP 
10 marzec 2020      Alina
Furia imperatora: Niech na świecie zapanuje chaos! 
23 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Na pohybel durniom 
21 luty 2017     
Alex Jones i koniec świata 
10 styczeń 2011      Goska
Kultura rugowana 
25 styczeń 2018     
"Igrzyska smierci na torze diabelskiego szalenstwa"... 
28 kwiecień 2023      Jan Ogonowski (jasiek z toronto)
Dyktatura ciemniaków - bis (3) 
13 wrzesień 2010      Artur Łoboda
Baza danych WHO donosi o ponad 2 milionach potencjalnych obrażeń spowodowanych zastrzykiem COVID w 2021 r., z czego zdecydowana większość dotyczy kobiet 
9 październik 2021      Jack Bingham
Zgodnie z orzecznictwem australijskiego sądu pracodawcy, którzy zlecili pracownikom wstrzykiwanie wirusa Covid-19, mogą zostać pociągnięci do ODPOWIEDZIALNOŚCI za obrażenia spowodowane szczepionką 
19 luty 2024      Ethan Huff
Spektakl 
6 grudzień 2020      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (18.10.2011) 
24 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Rodzi się World Alliance of Doctors: „Pandemia się skończyła” 
18 październik 2020     
Czyżby nowa odsłona "Sonderaktion Krakau" (???) 
31 styczeń 2016      Krzysztof Pasierbiewicz

 
 

W komitecie poparcia Komorowskiego

Z końcem lat siedemdziesiątych - ogłoszono w Krakowie konkurs na projekt pomnika poświęconego Stanisławowi Wyspiańskiemu.
Miał on stanąć na Placu Szczepańskim.
Oglądając zgłoszone na konkurs prace przyznać musiałem, że zwycięzca - a mój ówczesny profesor - Marian Konieczny - zrobił projekt najbardziej nadający się do wystawienia w przestrzeni miejskiej.
Pozostali rzeźbiarze zaproponowali formy lepiej prezentujące się pomieszczeń zamkniętych.
I nie było w tym spostrzeżeniu niczego dziwnego. Zwycięzca - jako jedyny z uczestników konkursu - dysponował własną pracownią.
Pozostali pracowali we własnych mieszkaniach.
Na luksus posiadania pracowni - mogli sobie pozwolić tylko hołubieni przez system artyści.
A Marian Konieczny był bezwzględnie przez nich rozpieszczany.
Po ukończeniu studiów w "Leningradzie" - na których uczono jedynie słusznej socjalistycznie formy rzeźbiarskiej - stał się autorem wielu sztandarowych pomników tamtego systemu.
O ile wiem - to wszystkie zostały zdemontowane, ale w Krakowie pozostały do dziś dwa jego pomniki.
Ustawiony pod Muzeum Narodowym - Pomnik Wyspiańskiego i najważniejszy krakowski - Pomnik Grunwaldzki.
Przez całe swoje życie - Marian Konieczny nie pchał się do władzy. To władza po niego - co chwilę sięgała.
Po 1989 roku nie wystąpił w towarzystwie żadnych polityków.
Pięć lat temu chciałem zrobić z nim film - o wpływie polityki - na życie artysty.
Patrząc z boku - wiem o Koniecznym więcej - niż on sam o sobie.
Ale artysta nie otworzył się na rozmowę ze mną. Mógłbym skorzystać z najbardziej oczywistej metody "na rozmiękczenie artysty" - rozmowy przy alkoholu.
Lecz uznałem, że nie będę sięgał po narzędzia - wątpliwe moralnie.

Mariana Koniecznego przypomniałem - dla zobrazowania drugiej - sztandarowej postaci PRL-u, która budowała medialnie system i czerpała z tego spore profity.
Nie ukończywszy nawet liceum - bez matury - poszedł na studia Andrzej Wajda, który w latach swoich studiów był szkolony - w jedynie słusznym obrazie filmowym.
Podczas swojej nauki - przypadającej na najbardziej krwawe lata stalinowskie. - Andrzej Wajda poznawał warsztat propagandy i manipulacji widzem.
Jego późniejsze filmy były sztandarowymi agitkami komunistycznymi i dały mu status "reżysera systemu".
W swoich propagandowych realizacjach materializował komunistyczną doktrynę przedwojennej i wojennej historii Polski, by na koniec przejść do interpretacji PRL-u.
Ale zanim do tego doszło - pozwolił sobie na teoretyczną - kilkuletnią przerwę w agitacji politycznej i sięgnął po tematy historyczne.
Z dzisiejszego punktu widzenia - była to celowa zagrywka ekipy rządzącej, by nie zmęczyć odbiorcy jego stylem propagandy i wykorzystać go - w ważnym dla nich momencie.
Pozwolono mu więc robić swoje.

Ponownie - po Wajdę sięgnięto wtedy - gdy chciano ostatecznie wyczyścić KC PZPR - z pozostałości moczarowców.
Na tą okazję stworzył Wajda film: "Człowiek z marmuru".
Większość Polaków - również i ja dałem się wtedy nabrać na nadzieję, że jest to film przełomowy i formą protestu przeciwko systemowi.
Mój ś.p. Dziadek powiedział jednak, że jest to film o niczym i służy przetasowaniom politycznym.
Po upływie lat i szerszym poznaniu historii filmu "radzieckiego" zrozumiałem, że " Człowiek z marmuru" to modelowa agitka socrealistyczna. Tępa i schematyczna - dokładnie tak samo - jak cała produkcja propagandowa ery komunizmu .
I warto, by krytycy filmowi w końcu dojrzeli miałkość artystyczną z jednej strony - i nachalność propagandową aż bijącą - z produkcji Wajdy.
A przede wszystkim porównali ten wytwór - do sztandarowych produkcji sowieckich.

Po Wajdę sięgnęły ponownie "służby" - gdy zaistniała pilna potrzeba uwiarygodnienia agenta "Bolka".
Naprędce stworzono wtedy paradokument pod tytułem "Człowiek z żelaza".
Proszę popatrzeć z dystansu na ten film i zastanowić się: czy nie mam racji.

Studiowanie historii sztuki nie zapewni pełnego zrozumienia świata Kultury.
Trzeba odwiedzić tysiące miejsc - osobiście zobaczyć - nieopisane w podręcznikach dzieła sztuki.
W przypadku przywołanego powyżej Mariana Koniecznego - wielokrotnie miałem wrażenie, że jego rzeźby były plagiatem - wiele wcześniejszy prac - innych artystów.
A warszawska Nike, była stworzona na motywach kilku pomników - poświęconych żołnierzom francuskim - walczącym w czasie Pierwszej wojny światowej.
Na nich Francja - symbolizowana była przez młodą kobietę, bądź dziewczynę.

Identycznie jest w wypadku Andrzeja Wajdy. Przyjmując neorealistyczną formę narracji filmowej - prowadził walkę z prawdą i indoktrynował politycznie Społeczeństwo Polskie.
W jego najgłośniejszych - wymienionych wcześniej filmach - zagrała krzykliwa, a niezbyt utalentowana aktorka - Krystyna Janda.
Jej aktorstwo porównam do grubo ciosanego świątka ludowego, który w salonowym otoczeniu - dla jednych wywołuje zażenowanie, a dla spolegliwych pusty aplauz.

Od wielu lat Krystyna Janda i Andrzej Wajda - angażują się politycznie w komitety poparcia dla neostalinowskiej Platformy Obywatelskiej .

W dniu 20 maja Krystyna Janda zabrała głos w debacie politycznej słowami:

"Nie chcę zmian, nie chcę rewolucji, chcę pracować spokojnie i wytrwale, ku chwale ojczyzny, na swoim odcinku. Niech świat, ludzie, sztuka, teatr, wszystko dookoła będą różnorodne, niech każdy zostaje przy swoim zdaniu, poglądach i religii a inni nie mają do niego o to pretensji. Niech wszystko rozwija się i kwitnie tak jak przez ostatnie 25 lat i niech nikt temu nie przeszkadza.
Tylko raz zakłócano ten swobodny bieg wydarzeń i spraw, podczas dwuletniego panowania PiSu. Nie chcę powrotu. Wtedy co prawda stworzyłam Fundację i Teatr, bez niczyjej zresztą pomocy (oprócz Waldemara Dąbrowskiego ówczesnego Ministra Kultury i Sztuki), sama, nikt mi nie pomógł z władz, ale trzeba przyznać i nie przeszkodził. Potem raz chcieli mi zdjąć ze sceny sztukę „ Darkroom” o przyjaźni geja z dziadkiem z Radia Maryja. Nie zdjęłam. Kazali mi więc oddać te kilka złotych, które mi niby do tej produkcji dodali. Zwróciłam.
Boję się, że gdyby wygrał PiS awangarda może się pakować, aktorzy zakrywać golizny, język ugrzeczniać, sprawy krystalizować w stronę prawą, jedyną słuszną. A na dzikość i wolność serca i umysłu trzeba by wziąć leki uspokajające i na przeczekanie.

Nie chcę."

Jak wyglądało te "kilka groszy" przekazanych Jandzie przez PiS - najlepiej pokaże - niepełna lista dotacji - otrzymanych przez Jandę z naszych podatków.

Fundacja Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury otrzymała następujące dotacje:

Rok 2005:

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego: 850.000 PLN - na adaptację kina Polonia na teatr Polonia

Rok 2006:

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
1.000.000 PLN - na kontynuację remontu dużej sceny
50.000 PLN - na premierę "Szczęśliwych dni" Samuela Becketta w reżyserii Piotra Cieplaka

W ramach Konkursu na realizację zadań m. st. Warszawy:
70.000 PLN - na premierę spektaklu inaugurującego działalność Dużej Sceny „Trzy siostry" A. Czechowa w reżyserii Natashy Brook, Krystyny Zachwatowicz i Krystyny Jandy
30.000 PLN - na premierę "Skoku z wysokości" Leslie Ayvazian
W ramach dofinansowania projektu przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej:
9.950 PLN - na premierę spektaklu "Marilyn i papież. Listy między niebem a piekłem" Dorothei Kuehl-Martini
W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
100.000 PLN - na premierę spektaklu inaugurującego działalność Dużej Sceny „Trzy siostry" A. Czechowa w reżyserii Natashy Brook, Krystyny Zachwatowicz i Krystyny Jandy
32.750 PLN - na cykl koncertów „Karaoke w teatrze - śpiewać jak to łatwo powiedzieć" w reżyserii Magdy Umer

Rok 2007:

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
70.000 PLN - na premierę spektaklu „Boska!"
50.000 PLN - na premierę spektaklu „Wątpliwość"
W ramach Konkursu na realizację zadań m. st. Warszawy:
90.000 PLN - na premierę spektaklu „Wątpliwość"
80.000 PLN - na premierę spektaklu "Bombshells"
25.000 PLN - za realizację zadania „Znane i nieznane - najpiękniejsze bajki w Teatrze Polonia"

Rok 2008:

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
20.000 PLN - na premierę spektaklu „Dowód"
100.000 PLN - na premierę spektaklu „Grube ryby"
100.000 PLN - na premierę spektaklu „Romulus Wielki"
W ramach konkursu na realizację w latach 2008 - 2010 zadań w zakresie upowszechniania twórczości artystycznej w formie wspierania produkcji oraz eksploatacji teatralnych teatrów nieinstytucjonalnych, działań muzycznych oraz innych przedsięwzięć artystycznych
996.000 PLN - na produkcję spektakli Teatru Polonia w 3 letnim repertuarze (2008-2010)
W ramach Konkursu na realizację zadań m. st. Warszawy:
39.000 PLN - na eksploatację spektaklu "Pchła Szachrajka" na placu Konstytucji
124.300 PLN - na premierę spektaklu "Starość jest piękna"
40.000 PLN - na eksploatację spektaklu „Lament na placu Konstytucji"
46.200 PLN – na eksploatację spektaklu „Starość jest piękna"

Rok 2009

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
100.000 PLN – na premierę spektaklu „Bagdad Cafe”
160.000 PLN – na premierę spektaklu „Wassa Żeleznowa”
W ramach funduszu ZPORR Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego:
522.107,34 PLN - na adaptację kina Polonia na Teatr Polonia.

Rok 2010

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
500.000 PLN – na zakup wyposażenia służącego działalności Och-teatru – nowej sceny Teatru Polonia
500.000 PLN – na realizację cyklu premier Teatru Polonia w 2010 r.
157.800 PLN – na realizację cyklu warsztatów edukacyjnych w Och-teatrze

W ramach programu Akademia Orange:
49.000 PLN – na premierę spektaklu „Zielone Zoo”.

W ramach realizacji projektów i przedsięwzięć artystycznych tworzących stałą lub cykliczną ofertę kulturalną Warszawy:
100.000 PLN - na cykl spektakli na pl. Konstytucji w 2010 r.

Rok 2011:

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
200 000 PLN – na realizację Premiery w Teatrze Polonia i Och Teatrze w 2011 r.
100 000 PLN – na kontynuację modernizacji Och Teatru

W ramach konkursu na realizację w latach 2011 - 2013 zadań w zakresie upowszechniania twórczości artystycznej poprzez wspieranie stałych programów tworzących stałą ofertę kultury Miasta Stołecznego Warszawy:
1 800 000 PLN – na produkcje spektakli Teatru Polonia i Och teatru w 3 letnim repertuarze (2011-2013)

Rok 2012

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
350 000 PLN – na cykl premier w Teatrze Polonia i Och-Teatrze w 2012 r.


Rok 2013

W ramach programów operacyjnych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
500 000 PLN – na wybrane premiery Teatrze Polonia i Och-Teatrze w 2013 r.
200 000 PLN – na realizację projektu „Teatr dla wszystkich w przestrzeni miejskiej”
200 000 PLN – na kontynuację modernizacji i remontu Och-Teatru


Nie dziwi więc, że Andrzej Wajda i Krystyna Janda - z wielką nienawiścią atakują Polaków, którzy chcą zakończenia neostalinowskich rządów Platformy Obywatelskiej.
Również zakończenia "Wojskowych Sądów Rejonowych" w polskiej kulturze.
Po podsumowaniu wychodzi, że Janda deklaruje otrzymanie 9 milionów 362 tysiące 107 złotych - pieniędzy z naszych podatków.
A jest to jedynie część środków - wykazanych do połowy roku 2013.

" W Polsce tylko złodziej albo idiota pracuje za 6 tys. złotych". A Krystyna Janda do takich nie należy.
Jeżeli mój tekst czytają aktorzy - pracujący za głodowe stawki - niechaj zweryfikują swoje zdanie o tej kobiecie.
Pozwolę sobie przypomnieć, że w ciągu ostatnich 17 lat - złożyłem dużo - ponad sto wniosków o dofinansowanie z środków publicznych - projektów służących zachowaniu Kultury Polskiej.
Były to niewielkie kwoty - z których ani złotówka nie miała trafić do mnie, a do każdej złotówki ze środków publicznych - deklarowałem dołożyć od czterech do dziewięciu złotych z własnych pieniędzy.
Nie otrzymałem w tym czasie ani jednej złotówki wparcia z środków podległych rządowi AWS, SLD i i PO.
W czasie rządów PiS nie występowałem o dotacje - bo ich funkcjonowanie było nietrwałe a i prowadzona przez PiS polityka kulturalna - nie wymagała mojej interwencji i walki o zachowanie fundamentalnych norm Kultury.

Ale przypomnę wyjątkowo ważny projekt, który od 6 lat jest cynicznie odrzucany przez wszystkie - podległe Rządowi PO instytucje.
To projekt edukacyjny - wyjaśniający: czym w rzeczywiście jest kultur i sztuka.
W sytuacji - gdy banda degeneratów plugawi polską kulturą, a Ministerstwem Kultury kierują kolejni niedouczeni PROSTACY, pierwszoplanowym zadaniem jest uświadomienie Społeczeństwa: czym naprawdę jest kultura.
I mimo deklaracji, że do każdej złotówki dotacji - dołożę dziewięć moich złotych - projekt ten był wielokrotnie odrzucany.
Jednocześnie dalej wprowadza się do instytucji wystawienniczych - wszelkie przejawy patologii. Ale tym razem ostrożniej i tylnymi drzwiami.

Wielu Polaków uważa, że 24 maja 2014 roku - będą mieli do wyboru pomiędzy haniebnymi rządami neostalinowskiego motłochu i pogrobowca Urzędu Bezpieczeństwa - a nadzieją na uczłowieczenie polskiej polityki i odsunięcie od żłobu zdegenerowanych przestępców, oraz ich zaplecza politycznego - również z tak zwanego świata Kultury.
Osobiście krytycznie podchodzę do PiS i do dnia dzisiejszego mam wątpliwości - co do prawdziwych intencji tej Partii.
Ś.p. Lech Kaczyński dobrowolnie złożył hołdy poddańcze - wobec NWO.
Wiedząc o tych deklaracjach pamiętać też musimy, że Lech i Jarosław Kaczyński starali się tak - jak umieli - zachować polską kulturę, by oparła się atakowi nihilizmu idącego z Zachodu do Polski.
A pamiętajmy, że w przeszłości przychodziły do nas z tej strony - najbardziej haniebne - w historii ludzkości zjawiska. Jak choćby nietolerancja, wojny religijne i nazizm.
Rząd Platformy Obywatelskiej - przy udziale różnorakich pseudoartystycznych szumowin - atakuje fundamentalne normy Kultury i wszelkie aksjomaty Narodu Polskiego.
Teraz te artystyczne dziwki wydają pisk, że chcą - by tak pozostało dalej.


Do wiadomości wszystkich - jeszcze zarządzających polityką kulturalną w Polsce.
Do wiadomości Narodu Polskiego.
 
Foto: kadr z filmu Wajdy. Daliśmy się wtedy nieźle oszukać.

Artysta i teoretyk Kultury
Artur Łoboda
Fundacja Promocji Kultury
www.fundacja.zaprasza.eu
22 maj 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

POLSKA - UNIA 15
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Czesi zrobią to, co się nawet Stalinowi nie śniło
luty 28, 2008
marduk
Kaczynski ostrzega przed przejeciem euro w glebokim kryzysie gospodarczym
styczeń 1, 2009
Narod Polski dziekuje Kaczynskiemu
List inz. Jerzego Skoryny
grudzień 19, 2007
...
Ponad 600,000 Irakijczyków zabitych, od inwazji przez USA
październik 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Niepokojący wzrost poparcia społeczeństwa polskiego dla idiotycznych pomysłów - konfiskata samochodów.
maj 17, 2007
tłumacz
Wyzysk proletariatu w Szwajcarii i w Polsce
wrzesień 6, 2005
Mirnal
"PaRDeS" Izraela Adama Shamira (Rozdział I)
styczeń 26, 2006
Odrzutowa latawica
luty 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ponad 130 ofiar głodu na północy Argentyny
listopad 29, 2002
Artur Łoboda
Narodowe Fundusze Inwestycyjne - Sukces czy porażka
czerwiec 2, 2002
Daniel Alain Korona
Cel Postępowego Upaństwawiania Banków w USA?
październik 10, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Apel
październik 13, 2003
"Jakub Mariawicz"
Tańczący szczur historii
luty 26, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Początek Nowego Księstwa Warszawskiego
sierpień 17, 2004
Ludzie z wazeliny
październik 30, 2008
Marek Jastrząb
Biznesmeni - oszuści pod kluczem
sierpień 27, 2002
IAR
Rekordowy Picasso
grudzień 1, 2004
Mirosław Naleziński
Wypowied? Kołodki w sejmie
grudzień 20, 2002
Artur Łoboda / PAP
Delfiny dla arsenału nuklearnego Izraela
sierpień 27, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media