Wyszło na jaw , że gigant technologiczny Twitter aktywnie współpracuje z Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) i innymi agencjami rządowymi, aby uciszyć wolność słowa.
Carol Crawford, szefowa mediów cyfrowych CDC, zaangażowała się w rozmowy z pracownikami Twittera o tym, jak radzić sobie z „niezatwierdzonymi opiniami” dotyczącymi koronawirusa z Wuhan (Covid-19).
Częścią tej wymiany była retoryka o „podchwytliwym” charakterze radzenia sobie z tym problemem, zwłaszcza że w tym czasie dyrektor generalny Jack Dorsey został wezwany do złożenia zeznań przed Kongresem na temat nawyków cenzury w jego platformie.
„Nie mamy departamentu cenzury”, mówi Dorsey, nawet gdy jego ludzie aktywnie rozmawiali z CDC i innymi jednostkami zdrowia publicznego na temat sposobów wprowadzenia Pierwszej Poprawki.
(zakazującej ograniczania wolności religii, prasy, słowa, petycji i zgromadzeń)
Czy Twitter ma prawo uciszyć kogo chce?
Kiedy Dorsey skończył okłamywać Kongres na temat tego, co robi Twitter, platforma mediów społecznościowych przystąpiła do usuwania z platformy, blokowania cieni i trwałego usuwania lekarzy, naukowców i innych, którzy odważyli się przeciwstawić oficjalnej narracji o
plandemii .
Nagle użytkownicy z „niezatwierdzonymi opiniami” widzieli, jak ich tweety zostały usunięte lub ich konta zostały zlikwidowane.
To wywołało liczne pozwy, - w tym jeden wniesiony przez byłego reportera naukowego
New York Timesa , Alexa Berensona.
Niedawno lekarz, który zgłosił zastrzeżenia dotyczące rejestrów „szczepionek” firmy Pfizer, został zawieszony na platformie.
To po raz kolejny pokazuje, że brygada cenzury Twittera – ta, o której Dorsey mówi, że nie istnieje – żyje i ma się dobrze.
Ten ciągły afront wobec wolności słowa przez Twittera skłonił kilku lekarzy, w tym Jayantę Bhattacharyę z
Uniwersytetu Stanforda i Martina Kulldorffa z
Uniwersytetu Harvarda, do złożenia wspólnego pozwu przeciwko Twitterowi wraz ze stanami Missouri i Luizjana.
Wspomniana wyżej lekarka, która została zawieszona na Twitterze, to dr Clare Craig, a Bhattacharya, Kulldorff i oba stany idą wraz z nią, argumentując, że Twitter nie ma prawa uciszyć jej i likwidować jej konta.
„Ci lekarze byli współautorami Deklaracji Great Barrington, która opowiadała się za bardziej skoncentrowaną odpowiedzią na Covid, która była skierowana do najbardziej podatnej na chorobę populacji, a nie powszechnych blokad i mandatów” – pisze Jonathan Turley - na swoim blogu o Bhattacharyi i Kulldorffie.
„Wielu kwestionuje teraz skuteczność i koszty masowej blokady, a także rzeczywistą wartość masek, lub odrzucenie naturalnej odporności jako alternatywy dla szczepień”.
Twitter oczywiście sprzeciwia się Deklaracji Wielkiego Barrington, uważając ją za niebezpieczną, ponieważ sugeruje, że koronawirus z Wuhan (Covid-19) mógł zostać stworzony w chińskim laboratorium i użyty jako broń biologiczna.
Ponieważ wspomniane badania dotyczą Tony'ego Fauci, który pomógł sfinansować nielegalne zyski z badań, które miały miejsce w Wuhan w czasie, - gdy Fauci Flu pojawiła się znikąd, Twitter i inne platformy Big Tech próbują to ukryć.
„Fauci i inni medialni eksperci przyznają teraz, że teoria laboratoryjnego pochodzenia jest realną możliwością, nawet jeśli nie zgadzają się, że jest to najlepsze wyjaśnienie”, wyjaśnia Turley.
Firmy mediów społecznościowych, takie jak Facebook, oświadczyły, że wcześniej zakazana „teoria spiskowa” będzie teraz mogła być omawiana”.
„Rzeczywiście, wiele poglądów, które media zaatakowały - jako teorie spiskowe - lub obaliły je, są teraz ponownie są poważnie rozważane.
Obejmuje to twierdzenia o niekorzystnych reakcjach na szczepionki, naturalnej ochronie odpornościowej i psychologicznych kosztach maskowania - lub izolacji, szczególnie wśród dzieci.
Żaden z tych poglądów nie jest nienaruszalny - ani niekwestionowany – podobnie jak w ówczesnych oficjalnych sprawozdaniach”.
Źródło:
citizens.news/650911.html