Przypuszczam, że niektórzy Polacy nie wierzą w to bym wysyłał swoje bardzo ostre artykuły do osobników z przestępczego Rządu PO.
Wysyłam im listów dużo więcej - niż publikuję.
A zdają sobie oni sprawę, że w wypadku ewentualnej konfrontacji Sądowej - więcej stracą - niż zyskają.
I po kalkulacji tego faktu - wolą milczeć.
Nie oznacza to, że rezygnują z odwetu.
Mają swojego seryjnego samobójcę i gdyby mi się coś stało - to znają już Państwo odpowiedź o przyczyny.
Moje artykuły nie wypływają tylko z informacji zawartych w jakiejkolwiek publikacji.
Przede wszystkim bazują na doświadczeniach własnej Rodziny, które weryfikowałem przez wiele lat.
Kilkanaście lat temu poznałem Felka Sharfa, który przedstawiał się jako absztyfikant córki Mordechaja Gebirtiga.
Gebirtig i cała jego rodzina zginęli w czasie wojny. A Sharf wyjechał w 1938 roku do Anglii i dzięki temu miałem okazję z nim bardzo długo dyskutować.
Był to jeden z nielicznych facetów, który powiedział mi na wstępie: "mów do mnie Felek" - chociaż między nami było ponad czterdzieści lat różnicy.
Dzięki Sharfowi upewniłem się, że moja wiedza o życiu Żydów w przedwojennym Krakowie była zgodna z jego pamięcią tamtego świata.
Wiele lat temu chciałem sprawdzić: czy Felek jeszcze żyje i trafiłem w Internecie na nekrolog Rafaela (Felka) Sharfa, którego przedstawiono - jako zagorzałego syjonistę.
W pierwszym momencie pomyślałem, że to pomyłka. Niemożliwym wydawało mi się - bym z syjonistą znalazł wspólny język. A potem - że przecież polscy patrioci nie mają nic - przeciwko przyzwoitym Żydom.
I podobnie jest w środowisku żydowskim.
Pierwotny syjonizm nie był tylko ideologią podboju, ale też ideą miłości do własnej mitologii, którą pewna grupa Żydów realizowała bez szkody dla innych narodów.
I szanowali Polskę, która dała im schronienie.
Podkreślam, że myślę teraz o pewnej grupie syjonistów - która wychowała się na polskiej kulturze.
Na ich ślad trafiłem niedawno - choć po raz kolejny na stronie
http://jfjfp.com/?page_id=2
Jews for Justice for Palestinians.
Znajdą tam Państwo takie samoprzedstawienie:
WE BELIEVE THAT
Peace in the Middle East will only come about with mutual recognition and respect and must be seen as just by both sides.
Peace requires the end of illegal occupation and settlement.
Violence against civilians is unacceptable.
Israel’s policies in the West Bank and Gaza are breeding hatred and resentment.
It is crucial that Jews speak out for Palestinians’ human rights.
The humanitarian values of Judaism have been corrupted by the Israeli state’s human-rights abuses.
A lasting peace must be seen as just by both sides.
Britain, the EU, the USA, Russia and the UN must be persuaded to implement UN resolutions on Palestine.
IF YOU AGREE then link up with over one thousand six hundred other Jews in Britain who make up Jews for Justice for Palestinians
O ile "detektywistyczne" skłonności mnie nie zawodzą to oni sterowali zakulisowo rokowaniami pokojowymi z Arafatem.
Lecz stracili swoje wpływy - po prowokacji Ariela Sharona na Wzgórzu Świątynnym.
A ja zrezygnowałem wtedy z dialogu polsko-żydowskiego, bo zobaczyłem, że nie ma już z kim rozmawiać I doskonale wiedziałem - co przyniesie ze sobą polityka Sharona.
Mogą Państwo nie wierzyć, ale ci idealiści - syjoniści dowiedli kiedyś wielkiej wartości polskiej kultury.
I o to ciągłe dowodzenie wartości polskiej kultury - chciałbym prosić wszystkich administratorów witryn - zamieszczających moje teksty.
Nie kopiujcie tylko tych tekstów - w których dowalam żydowskiemu szowinizmowi, ale również te - w których wyjaśniam zawiłości historii Żydów.
Gdyby nasza praca miała się zakończyć na pokonaniu wrogów - bez zachowania polskiej tradycji kulturowej - to szkoda by mi było energii.
Równie dobrze moglibyśmy się zgermanizować, bądź zrusyfikować.
Największą wartością - dla której warto się poświęcić - jest nasza historia i kultura.
A jej wierność wymaga uczciwości w przedstawianiu historii.
Nie upodabniajmy się do innych - zdegenerowanych narodów.
Bądźmy sobą.
Bądźmy uczciwi wobec prawdy.
Czytają Państwo nieraz - jak bluzgam na żydowskie śmieci.
Ale gdy z szacunkiem wyrażam się o przyzwoitych Żydach - proszę nie pomijać tych tekstów.
Im więcej Polacy będą wiedzieli o stosunkach polsko-żydowskich, tym bardziej będą odporni na manipulacje polityków i nie dadzą się szantażować żadnemu kłamcy historycznemu.
Foto: symbol Żydów walczących o pokój na Bliskim Wschodzie.
Zwróćcie uwagę, że nie jest to Gwiazda Dawida.