ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

"Dni judaizmu" 
18 styczeń 2024      Artur Łoboda
Opłakiwanie 
31 marzec 2018     
Nagła śmierć inż. Marka Zadrożniaka. Opracował szokujący raport o polskiej energetyce, przez co miał problemy z „jakimiś ludźmi”  
13 marzec 2021      nczas.com
Kolejne oszustwo Obajtka? 
30 czerwiec 2021     
Wiązanka i dekoracja 
20 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Dwóch frajerów cd. 
28 styczeń 2018      Artur Łoboda
Polska pod wodą 
24 maj 2010      Goska
Żydowska podłość. Szmalcownicy XXI wieku 
6 luty 2018     
Epidemia kowida nigdy się nie skończy 
26 grudzień 2021      Artur Łoboda
Stracona szansa 
30 marzec 2014      Artur Łoboda
A diabeł się cieszy 
19 maj 2022     
Dobre chęci Społeczeństwa 
28 marzec 2016      Artur Łoboda
Maseczki na twarz 
26 marzec 2020     
Jaruś Pierwszy 
16 wrzesień 2019     
Dr Joseph Mercola: Rozpoczęło się ustanawianie globalnej technokracji  
14 marzec 2021     
Bin Laden vs Bush Acciording to Wikipedia 
7 październik 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Wybory, wybory 
6 październik 2011      Bogusław
Cyfrowa waluta banku centralnego to gra końcowa – część 2 
15 marzec 2023     
PRIORYTETY NAD PRIORYTETAMI Wiesław Sokołowski  
4 listopad 2012      www.trwanie.com
Playing chess in Eurasia  
3 styczeń 2012      Pepe Escobar

 
 

W sidłach moralnych oszustów

Druga Rzeczpospolita istniała 18 lat - bo zainicjowała ją realnie Konstytucja Marcowa z 1921 roku.
Mimo wielkich tarć wewnętrznych i nałożenia się kryzysu światowego, a także ciągłego zagrożenia granic Polski - okres ten uznaje się za bardzo płodny dla naszej kultury i gospodarki.

Potem przyszły lata komunistycznej niewoli.
Teoretycznie - w 1989 roku odzyskaliśmy niepodległość.
Ale od czego staliśmy się niepodlegli?

W latach PRL-u rządziła nami dyktatura ciemniaków. A kto dziś nami rządzi?

Pojęcie polskości było w XIX wieku ściśle związane z kulturą narodową i artyści darzeni byli szczególnym autorytetem.
Nie uwolnili się od tego komuniści, którzy uczynili wszystko - co mogli - by skorumpować twórców.
I udało im się.
Prawdziwych - niezależnych ludzi kultury zniszczyli. Ale by stworzyć pozory niezależności artystów od polityki, a tym samym utrzymać prestiż najważniejszych swoich agentów, realizowali program "wentyli bezpieczeństwa".
Pod pełną kontrolą SB działali twórcy prowadzący ograniczoną krytykę wobec systemu - na przykład kabareciarze.
Nie byli w najmniejszym stopniu niebezpieczni dla systemu, lecz pomagali w badaniu nastrojów społecznych i inwigilacji.

Dziś wiemy, że strajki sierpniowe 1980 roku stały się kreowanym przez SB elementem walki politycznej z ekipą Gierka.
Czy to jedyny element konfrontacji tamtych lat?

W 1976 roku - wielki piewca stalinizmu - Andrzej Wajda stworzył film "Człowiek z Marmuru", w którym napomknięto o działalności Urzędu Bezpieczeństwa.
Naiwni Polacy - w tym także ja - uwierzyliśmy, że film ten niesie krytykę lat stalinowskich.

O wielka naiwności.

W latach stalinowskich wymordowano wielu polskich patriotów. W więzieniach i obozach koncentracyjnych przetrzymywano w nieludzkich warunkach dziesiątki - o ile nie setki tysięcy ludzi.
A w "Człowieku z Marmuru" - Wajda pokazuje nam jednego naiwnego "chłoporobotnika", który niechcący wszedł między tryby polityki.
Każdy wykształcony krytyk filmowy bez problemu zauważy, że "Człowiek z marmuru" był filmem spełniającym wszystkie aksjomaty socrealizmu i zgodnie z komunistyczną ideologią przedstawiał otaczającą rzeczywistość.
W stalinowskiej Rosji powstało sporo podobnych filmów - choć piętnujących trockistowskich odszczepieńców.
A Wajda - zgodnie z tradycją filmu sowieckiego przedstawił w epizodzie jakichś bliżej nieokreślonych wrogów systemu.

Od momentu realizacji tego filmu stał się on mentorem koncesjonowanej opozycji kulturalnej - będąc jednocześnie pupilkiem panującej władzy.
Pamiętać musimy, że wielu z dygnitarzy lat siedemdziesiątych było ofiarami porachunków partyjnych z lat stalinizmu.
I powiem wręcz, że ten film powstał na ich "społeczne zamówienie".

Zrealizowany przez Wajdę w 1981 roku film "Człowiek z żelaza", był realizacją kolejnego politycznego zamówienia. Nowej ekipie - która wysadziła przyspawanych do foteli Gierkowców - na rękę był film, który niczego nowego nie wnosił, a tworzył medialny mit o rzekomym - samorzutnym przedstawicielu robotników - Lechu Wałęsie.

Za swoją naiwność z lat pierwszej solidarności zapłaciliśmy wysoką cenę - zmarnowanego dziesięciolecia lat osiemdziesiątych.
Bezdyskusyjna jest tu odpowiedzialność Wojciecha Jaruzelskiego, który wprowadził rządy wojska tylko po to by utrzymać chory system.

Kiedy - w 1989 roku oglądałem sejmowe expose Mazowieckiego, który zasłabł podczas jego wygłaszania to pomyślałem, że to czarna wróżba dla Polski.
I niestety, nie myliłem się.

W 1989 roku - naiwni Polacy wybrali do Sejmu i Senatu ludzi ściśle powiązanych z systemem komunistycznym, w tym rzekomych twórców kultury.
A ci - do dnia dzisiejszego "tworzą" na rzecz swoich mocodawców.
Żyjemy dziś w kraju - w którym najważniejsze media są w rękach pogrobowców stalinizmu.

Ostatnio największy żyjący do tej pory - piewca stalinizmu i szyderca z przedwojennej Polski, wziął na warsztat kolejny socrealistyczny temat. Bedzie nim film o Lechu Wałęsie, którego Wajda - jak sam stwierdził - chce przedstawić jako współczesnego "Kościuszkę".
Nie wiem, czy w tym wypadku bardziej wykazał się nieuctwem - czy bezcelnością.
Ale nie takich oszustw historycznych dokonywali komuniści w przeszłości. Najlepszym przykładem jest mit "generała Świerczewskiego - Waltera".

Społeczeństwo w końcu odważyło się zabrać głos by sprzeciwić się obrażaniu symboli narodowych.
Często powtarzane w mediach obelgi pod adresem Lecha Kaczyńskiego i matactwa w czasie "śledztwa smoleńskiego" spowodowały wyczulenie na chamstwo medialnych prowodyrów.
Przykładem tego jest reakcja na prostacki dowcip Krystyny Jandy - opowiedziany na Festiwalu w Opolu.
Może w końcu Polacy zrozumieją, że tak zwani "bohaterowie opozycji" ery PRL-u byli doskonale wykreowanymi figurantami. W pierwszym rzędzie byli nimi ci - których Polacy darzyli wielką estymą.
I jak długo Polacy nie zrobią remanentu własnych odczuć i własnej wiedzy społecznej - tak długo agenci będą manipulować głosem społeczeństwa.

Najlepszym przykładem są tak zwane "Listy poparcia" dla PO i Komorowskiego.

Uczciwi i myślący Polacy - nie popierają żadnego z obecnych polityków.
8 czerwiec 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Nowoczesny Kościół?
kwiecień 25, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Oszustwa GUS w polskich Rocznikach Statystycznych. Ukrywanie eksterminacji i grabieży narodu
wrzesień 15, 2007
tłumacz
Kenkarta naszych czasów
lipiec 29, 2003
Andrzej Kumor
Kosowo na zawsze serbskie!!!
luty 18, 2008
Redakcja portalu Jednodniówka Narodowa
Najazd na Halembę
grudzień 4, 2006
Mirosław Kokoszkiewicz
Kontynuatorzy z SLD (2)
Wszyscy ludzie prezydenta

czerwiec 20, 2003
Paweł Siergiejczyk
Kasablanka i Bordo
maj 7, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kres rządu Millera bliski.
styczeń 9, 2003
Piotr Mączyński
Polska nie wejdzie do UE jako płatnik netto
sierpień 1, 2002
PAP
"Karawana idzie dalej..."
luty 13, 2005
zapodał jasiek z toronto
Białoruś przyjmie wyrzuconych studentów
kwiecień 1, 2006
thot
Pułkownik Chwastek odrzucony
wrzesień 20, 2002
Zbigniew Lentowicz http://www.rzeczpospolita.pl
Wyrywanie Korzeni Pamięci Narodowej za Pomocą Fałszów Literackich
luty 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Historia się powtarza
czerwiec 23, 2002
PAP
Polska importerem węgla
listopad 3, 2008
PAP
Specjaliści od kropek i plecenia
lipiec 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Deja vu
maj 1, 2003
Ewa Polak-Palkiewicz
Rzeczpospolita konfidencka
kwiecień 11, 2007
Witold Kowalczyk
Do Dorothy..
grudzień 3, 2007
prof.Ratler z Sydney
Zapomniane piękno
grudzień 24, 2003
przesłała Elżbieta
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media