ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Stalinowskie sądy w natarciu 
20 styczeń 2018      Artur Łoboda
Raport Health Ranger: dr Sherri Tenpenny przedstawia 4 kategorie OBRAŻEŃ PO SZCZEPIONKACH COVID-19 
21 marzec 2024     
Tło kryzysu ekonomicznego w USA 
14 kwiecień 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Młodzi oszukali samych siebie 
24 luty 2013      Artur Łoboda
Staczanie w otchłań 
27 październik 2019      Artur Łoboda
Wenecka baśń I 
26 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Najbogatszy człowiek Świata 
24 marzec 2009      Artur Łoboda
„Dobra zmiana” do poprawki 
1 maj 2016      Gadający Grzyb
Weryfikacja faktów: Rothschild nie opatentował testu na COVID-19 w 2015 i 2017 roku 
3 grudzień 2020     
Druga rewolucja kapitalistyczna 
13 marzec 2014      Artur Łoboda
Nowomowa Bodnarowców 
9 kwiecień 2025      Artur Łoboda
Każdy ma krytyków na własnym poziomie 
25 październik 2016     
Bitwa o polska szable i polskiego konia 
12 grudzień 2013      Bohdan Poręba
Trwać mimo wszystko 
17 maj 2020      Paweł Ziółkowski
Nie mają zdolności sądowej.  
6 październik 2010      Bogusław
Przypilnujmy wyników Wyborów 
22 maj 2015     
In vitro 
29 wrzesień 2021      Artur Łoboda
"Wkrótce może być 100 tys. zakażeń dziennie" 
30 styczeń 2022     
Sowa i Nieprzyjaciele 
29 kwiecień 2017      Paweł Ziółkowski
Jesteś tym - kim się czujesz 
31 sierpień 2018      Artur Łoboda

 
 

40 lat i nic się nie zmieniło. A nawet jest gorzej.

Dziś uświadomiłem sobie, że dokładnie - co do dnia - 40 lat temu zdawałem do liceum.
Była to wymarzona przeze mnie szkoła - Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie.
Kilka lat wcześniej otrzymała w nazwie przymiotnik "Państwowe".
Liceum to miało bardzo dobrą opinię, lecz nie zdawałem sobie sprawy - co mnie spotka.
Dziś twierdzę, że nauka w tym Liceum była jednym z ważniejszych etapów kształtowania mojej osobowości i uważam tą szkołę za najlepszą w moim życiu.
Przede wszystkim dlatego, że nauczyciele reprezentowali poziom moralny - zupełnie nieobecny we współczesnej Polsce.
Pamiętam, że musiałem podczas egzaminu zmierzyć się z ogromną konkurencją, bo było 25 kandydatów na jedno miejsce.
Ale z dzisiejszej perspektywy nie było to dla mnie problemem - bo pierwszy i jedyny raz w życiu spotkałem się z uczciwą rywalizacją.
Było to zasługą Józefa Kluzy - wspaniałego człowieka i dyrektora Liceum, który ogrom energii poświęcił swoim uczniom.
W rezultacie zmarł na zawał serca dwa lata później - mając dokładnie tyle samo lat - co ja teraz.

W trakcie egzaminu wstępnego zaprzyjaźniłem się z chłopakiem z Nowego Sącza.
W dniu ogłoszenia wyników - 10 czerwca 1972 roku spotkaliśmy się przed oszklonymi - szerokimi drzwiami Liceum - na których wywieszono między innymi nasze nazwiska.
Rozmawialiśmy przez chwilę i Jarek zapytał na koniec o trywialną rzecz. Na ogłoszenie wyników musiał przyjechać z Sącza. Poproszono Go by kupił w Krakowie gumiany pasek służący za odgromnik w samochodach. W tamtych czasach wierzono, że takie grafitowane paski chronią samochód przez piorunem i wiele samochodów w Polsce je posiadało.
Zaproponowałem Jarkowi sklep na ulicy "Bohaterów Stalingradu", której przedwojenna i dzisiejsza nazwa brzmi Starowiślna.
Droga była długa i wiele w jej trakcie rozmawialiśmy.
Zanim jeszcze Jarek rozpoczął naukę w Liceum to powiedział mi, że zaraz po ukończeniu studiów wyjedzie z Polski, bo nie chce babrać się w tym szambie jakie panuje wszędzie, a z jakim ma do czynienia w Nowym Sączu.
Przez pewien okres nauki liceum - w pierwszej klasie przyjaźniliśmy się i rywalizowaliśmy w malarstwie.
Potem ja zainteresowałem się bardziej filmem i fotografią.
W młodzieńczym wieku dałem się też wciągnąć nocnemu życiu Krakowa.

Jarek spełnił swoją obietnicę. Zaraz po skończeniu studiów wyjechał za granicę.
Pięć lat temu zaproszono mnie na Pięćdziesiąty opłatek w Piwnicy Pod Baranami.

Oto relacja fotograficzna:
http://krakow.zaprasza.eu/fotogaleria/spis.php?category_id=351

Gdy tam byłem - jakaś starsza Pani uśmiechała sie cały czas do mnie.
Kilka dni później przeżyłem szok.
Uświadomiłem sobie, że tą "Panią" była chyba Bajka - Basia, koleżanka z Liceum, w której nawet podkochiwałem się w pierwszej klasie.
I wtedy chciałem odszukać kolegów z Liceum.
Sergiusz jest w Vancouver. Jolę spotkałem w Toronto. Adam jest w Australii. A Jarek jest we Francji.
Napisałem do Jarka, lecz na emigracji - życie w Polsce opisał jako bardzo odległe dzieje.

Dziś Jarek jest cenionym w świecie artystą.
Jeszcze w Liceum - kończąc osiemnaście lat zmienił nazwisko z nielubianego ojca - na nazwisko swojej mamy - potomkini szkockiego szlachcica.

O Jarku Godfreyowie możecie poczytać w Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Godfreyow">http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Godfreyow


A ja ...
czterdzieści lat po naszej rozmowie z Jarkiem babram się w tym szambie - od którego on chciał uciec i to zrobił.
Walczę z tym motłochem od Zdrojewskiego, który czyni bardzo dużo by spauperyzować polską kulturę.
Biję się o to - by w polskich muzeach nie wystawiano śmieci obrażających Polaków i by tradycja narodowa nie została zniszczona przez liberalny walec - który podobnie jak stalinizm nie szanuje żadnych tradycji kulturowych.

Nie jestem znanym w świecie artystą, lecz mam ogrom witalizmu i doskonałe zdrowie.
A gdy kochają mnie piękne młode dziewczyny to czuję się bardziej spełniony - niż ktokolwiek inny.
Za to, że o polskiej polityce, polskiej gospodarce i polskiej kulturze decyduje prymitywny motłoch - odpowiada cały Naród Polski.

Foto: Jestem pewien, że gdzieś posiadam zdjęcia z egzaminu do Liceum z 1972 roku - w tym zdjęcie Jarka.
Jednak odszukanie go mogłoby zająć kilka godzin.
W zastępstwie zdjęcie z lekcji chemii, a na nim Jarek, Dika, Bajka.
5 czerwiec 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Żałoba i Wspomnienie
kwiecień 5, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Z frontu walki z nudą
sierpień 11, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Mowo Polska i Polacy
październik 2, 2006
mik4
Dziennikarskie… świństwo
grudzień 13, 2008
Witold Filipowicz
Własność rzecz święta cz.1
maj 14, 2008
Dariusz Kosiur
Papież do młodzieży: budujcie cywilizację miłości
lipiec 28, 2002
AFP
Astronomiczne Koszty Wojny i Pacyfikacji Iraku
styczeń 9, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kuczma - baranie - trzeba było przygotować żonę na fotel prezydenta
grudzień 27, 2003
PAP
Życzenia Świąteczne
marzec 28, 2005
redakcja zaprasza.net
Kto wygrał, kto przegrał
wrzesień 26, 2005
Artur Łoboda
Ocena wyborów ( Według Macieja Giertycha )
styczeń 1, 2008
przesłał .
Dariusz Benedykt Ciesielski - ZAŻALENIE
grudzień 4, 2004
Dariusz Benedykt Ciesielski
Petycja studentów i profesorów żydowskich
lipiec 2, 2002
PAP
Skansen z ludzkiego życia
grudzień 29, 2003
Dziennik Polski
Konieczne dalsze prowokacje
luty 23, 2008
PAP
"Pomiędzynarodówka agresywnego durnia i nadętego półgłówka"
marzec 1, 2004
Artur Łoboda
Badycki napad="rozbrajanie". Dzielenie łupów="odbudowa"
kwiecień 14, 2003
PAP
Noe
kwiecień 15, 2003
red. Krzysztof
Podszewka demokratycznej kapoty
grudzień 19, 2006
luzak
Wyborów samorządowych ciąg dalszy<. Odbijanie piłeczki za 25 mln. złotych
grudzień 28, 2002
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media