ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zakłamana retoryka sędziów 
21 grudzień 2017      Artur Łoboda
Moje spojrzenie na gospodarkę  
30 marzec 2023      Artur Łoboda
Nowa świecka tradycja 
13 listopad 2024     
Morozowski mówi jak jest  
9 grudzień 2015     
Jak zaczynali?
Jak kończą.
 
2 listopad 2024     
Wiesław Sokołowski ODEZWA DO MEGO SMUTKU  
3 luty 2012      www.trwanie.com
"Igrzyska smierci na torze diabelskiego szalenstwa"... 
28 kwiecień 2023      Jan Ogonowski (jasiek z toronto)
Cena paliwa na świecie chwieją się  
26 wrzesień 2012      Iwo Cyprian Pogonowski
Jak można doprowadzić do upadku państwa? 
29 czerwiec 2011      Artur Łoboda
Pederaści decydują o polskiej kulturze - uzupełnienie 
3 grudzień 2013      Artur Łoboda
Wnoszę o uzasadnienie wysłania Yael Bartana jako reprezentantki polskiej kultury na 54. Biennale Sztuki w Wenecji 
22 luty 2013      Artur Łoboda
Najlepszą obroną przed Marconem jest atak 
26 sierpień 2017     
Muszelka 
25 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński KOCHANKA KSIĘŻYCA - część pierwsza 
1 sierpień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Nie istnieją użyteczni głupcy 
6 październik 2012      Artur Łoboda
Optymalizacja podatkowa 
19 luty 2020      Artur Łoboda
Mordercy pozostają bezkarni 
1 grudzień 2022      Artur Łoboda
Zawiadomienie o prawdopodobnym dokonaniu morderstwa na Januszu Sanockim 
14 grudzień 2020     
Volodymyr Zelenskyy 2016 Playing Piano with Penis 
24 październik 2024     
Kowidianie 
10 styczeń 2022     

 
 

40 lat i nic się nie zmieniło. A nawet jest gorzej.

Dziś uświadomiłem sobie, że dokładnie - co do dnia - 40 lat temu zdawałem do liceum.
Była to wymarzona przeze mnie szkoła - Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie.
Kilka lat wcześniej otrzymała w nazwie przymiotnik "Państwowe".
Liceum to miało bardzo dobrą opinię, lecz nie zdawałem sobie sprawy - co mnie spotka.
Dziś twierdzę, że nauka w tym Liceum była jednym z ważniejszych etapów kształtowania mojej osobowości i uważam tą szkołę za najlepszą w moim życiu.
Przede wszystkim dlatego, że nauczyciele reprezentowali poziom moralny - zupełnie nieobecny we współczesnej Polsce.
Pamiętam, że musiałem podczas egzaminu zmierzyć się z ogromną konkurencją, bo było 25 kandydatów na jedno miejsce.
Ale z dzisiejszej perspektywy nie było to dla mnie problemem - bo pierwszy i jedyny raz w życiu spotkałem się z uczciwą rywalizacją.
Było to zasługą Józefa Kluzy - wspaniałego człowieka i dyrektora Liceum, który ogrom energii poświęcił swoim uczniom.
W rezultacie zmarł na zawał serca dwa lata później - mając dokładnie tyle samo lat - co ja teraz.

W trakcie egzaminu wstępnego zaprzyjaźniłem się z chłopakiem z Nowego Sącza.
W dniu ogłoszenia wyników - 10 czerwca 1972 roku spotkaliśmy się przed oszklonymi - szerokimi drzwiami Liceum - na których wywieszono między innymi nasze nazwiska.
Rozmawialiśmy przez chwilę i Jarek zapytał na koniec o trywialną rzecz. Na ogłoszenie wyników musiał przyjechać z Sącza. Poproszono Go by kupił w Krakowie gumiany pasek służący za odgromnik w samochodach. W tamtych czasach wierzono, że takie grafitowane paski chronią samochód przez piorunem i wiele samochodów w Polsce je posiadało.
Zaproponowałem Jarkowi sklep na ulicy "Bohaterów Stalingradu", której przedwojenna i dzisiejsza nazwa brzmi Starowiślna.
Droga była długa i wiele w jej trakcie rozmawialiśmy.
Zanim jeszcze Jarek rozpoczął naukę w Liceum to powiedział mi, że zaraz po ukończeniu studiów wyjedzie z Polski, bo nie chce babrać się w tym szambie jakie panuje wszędzie, a z jakim ma do czynienia w Nowym Sączu.
Przez pewien okres nauki liceum - w pierwszej klasie przyjaźniliśmy się i rywalizowaliśmy w malarstwie.
Potem ja zainteresowałem się bardziej filmem i fotografią.
W młodzieńczym wieku dałem się też wciągnąć nocnemu życiu Krakowa.

Jarek spełnił swoją obietnicę. Zaraz po skończeniu studiów wyjechał za granicę.
Pięć lat temu zaproszono mnie na Pięćdziesiąty opłatek w Piwnicy Pod Baranami.

Oto relacja fotograficzna:
http://krakow.zaprasza.eu/fotogaleria/spis.php?category_id=351

Gdy tam byłem - jakaś starsza Pani uśmiechała sie cały czas do mnie.
Kilka dni później przeżyłem szok.
Uświadomiłem sobie, że tą "Panią" była chyba Bajka - Basia, koleżanka z Liceum, w której nawet podkochiwałem się w pierwszej klasie.
I wtedy chciałem odszukać kolegów z Liceum.
Sergiusz jest w Vancouver. Jolę spotkałem w Toronto. Adam jest w Australii. A Jarek jest we Francji.
Napisałem do Jarka, lecz na emigracji - życie w Polsce opisał jako bardzo odległe dzieje.

Dziś Jarek jest cenionym w świecie artystą.
Jeszcze w Liceum - kończąc osiemnaście lat zmienił nazwisko z nielubianego ojca - na nazwisko swojej mamy - potomkini szkockiego szlachcica.

O Jarku Godfreyowie możecie poczytać w Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Godfreyow">http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaros%C5%82aw_Godfreyow


A ja ...
czterdzieści lat po naszej rozmowie z Jarkiem babram się w tym szambie - od którego on chciał uciec i to zrobił.
Walczę z tym motłochem od Zdrojewskiego, który czyni bardzo dużo by spauperyzować polską kulturę.
Biję się o to - by w polskich muzeach nie wystawiano śmieci obrażających Polaków i by tradycja narodowa nie została zniszczona przez liberalny walec - który podobnie jak stalinizm nie szanuje żadnych tradycji kulturowych.

Nie jestem znanym w świecie artystą, lecz mam ogrom witalizmu i doskonałe zdrowie.
A gdy kochają mnie piękne młode dziewczyny to czuję się bardziej spełniony - niż ktokolwiek inny.
Za to, że o polskiej polityce, polskiej gospodarce i polskiej kulturze decyduje prymitywny motłoch - odpowiada cały Naród Polski.

Foto: Jestem pewien, że gdzieś posiadam zdjęcia z egzaminu do Liceum z 1972 roku - w tym zdjęcie Jarka.
Jednak odszukanie go mogłoby zająć kilka godzin.
W zastępstwie zdjęcie z lekcji chemii, a na nim Jarek, Dika, Bajka.
5 czerwiec 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Co mi z wolności, kiedy nie żyje moja rodzina"
kwiecień 7, 2003
Kolejne symbole narzucone przez okupantów.
kwiecień 27, 2006
zaprasza.net
Debata obłudy
październik 11, 2007
Bogusław
Owsiak zrzekł się Wiktorów
kwiecień 26, 2005
PAP
Tradycja, która przestała istnieć
październik 27, 2004
Artur Łoboda
Dziewczyna? Do ilu lat?
lipiec 14, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Tarcze nie ochronią Polski przed gospodarczą katastrofą
maj 6, 2007
Instytut Schillera
Kolowrotek
październik 30, 2007
Zegar Sloneczny
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
grudzień 31, 2005
zaprasza.net
Kraków będzie negocjował ze spółką Forte
sierpień 1, 2002
Dziennik Polski
Izrael Szamir - Przyparty do muru
lipiec 9, 2008
Izrael Szamir
To my napluliśmy na groby naszych bohaterów
maj 1, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
RODOWÓD POWSTANIA OLIGARCHII W KRAJACH POSTKOMUNISTYCZNYCH.
maj 26, 2008
Klaudiusz Wesołek
Kpina sądowa w sprawie FOZZ
marzec 30, 2005
Czy mamy dziś do czynienia z rozbiorem Polski?
Czy to jest zdrada narodowa?

kwiecień 29, 2003
przesłała Elżbieta
Papież cacy kiedy zwalcza komunę. Papież be, kiedy sprzeciwia się agresji
luty 1, 2003
zaprasza.net
Budowanie moralności w przyszłym Państwie Polskim
czerwiec 19, 2004
Eastern Europe: Manufacturing of a "Catholic" Docility
listopad 25, 2006
Marek Glogoczowski
"Kwestia polskiego honoru" (w Ottawie)
kwiecień 11, 2005
Aleksander Maciej Jablonski
Zaproszenie na odsłonięcie pomnika Romana Dmowskiego
listopad 9, 2006
/-/narodowcy
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media