ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Nigel Farage: Ostatnie wystąpienie w Parlamencie Europejskim przed Brexitem?  
15 czerwiec 2016      Moire Novak
Powrót do lat siedemdziesiatych 
25 kwiecień 2020      Steen Jakobsen
A BRIEF HISTORY OF THE POLISH LANGUAGE 
3 styczeń 2014      Iwo Cyprian Pogonowski
Konfederacja zaprzepaściła wszystko - co w ostatnich miesiącach uzyskała  
26 październik 2020      Artur Łoboda
Dyktatura psychopatów 
10 luty 2021     
Osierocony Naród. Janusz Zagajewski  
23 kwiecień 2012      Janusz Zagajewski
Platformizm 
24 listopad 2013      Artur Łoboda
Zastrzyki 
13 maj 2010      Goska
Co powiedział Morawiecki? 
6 marzec 2022     
Warto to zbadać 
11 styczeń 2022      Artur Łoboda
Chińska firma genomiczna – finansowana przez Fundację Billa Gatesa – “wydobywa” dane DNA, używając do tego celu testów COVID-19 
7 marzec 2021     
Polska rozwija się dzięki Polakom a nie dzięki UE (Księżna Ingrid Detter de Frankopan)  
24 czerwiec 2017     
Diagnoza stanu Kultury Polskiej 2010 
17 maj 2010      Artur Łoboda
Kaja Godek "załatwiła" PiS 
23 październik 2023      Artur Łoboda
Profesor Iwo Cyprian Pogonowski 
5 maj 2009      tłumacz
Doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Ministra Zdrowia Szumowskiego  
27 lipiec 2020     
500-lecie reformacji 
21 grudzień 2017     
Zmierzch imperium 
26 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Współcześni Rycerze Polski 
3 sierpień 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Naród wybrany 
17 lipiec 2020      Roman

 
 

Po owocach ich poznacie

Od średniowiecza wmawia się Europejczykom, że życie doczesne jest tylko okresem próbnym - przed przejściem do tak zwanego "życia wiecznego".
Z tego powodu ludzie powinni odrzucać doczesne bogactwa w imię bogactw ducha - jakie otrzymają po śmierci.
Recz w tym, że luminarze takiej filozofii, nigdy nie przestrzegali jej reguł.


We współczesnym świecie tworzy się medialne spektakle sprzedawania marzeń.
Od dwudziestu lat sprzedaje się Polakom marzenia o szczęściu - jakiego mogliby doświadczyć.
Różnorakie gry losowe służące otumanieniu narodów i skierowaniu na najbardziej prymitywne tory myślenia.

Podobne medialnie "gry losowe" realizował w przeszłości Kościół Katolicki.
Słyszeliśmy bowiem o cudownych uzdrowieniach, których dostąpili wybrani.
Na jakich zasadach zostali wybrani?
Czy aby przypadkiem nie na podobnych zasadach - jak zwycięzcy współczesnych konkursów?

Wśród osób starszych marzenie o zdrowiu jest równoznaczne z wiarą.
Kościół Katolicki wykorzystuje nawroty zdrowia u wiernych do budowania swojego autorytetu.

Gdyby rzeczywiście wiara w katolicyzm dawała zdrowie to miałaby pełne uzasadnienie. Lecz - o ile wiem trzon wyznawców stanowią ludzie schorowani i wiara nie na wiele im pomaga w poprawie zdrowia.

Ja natomiast mam zgoła inne doświadczenie.

W 2004 roku - po zdradzie Kościoła Katolickiego w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej, powoli odsuwałem się od Kościoła.

(Przypomnę przy okazji, że nie jestem wrogiem uczestniczenia Polski w ogólnoeuropejskiej strukturze politycznej - nawet jako struktura podrzędna wspólnej władzy. Jestem przeciwnikiem wstąpienia do takiej struktury - jaką jest Unia Europejska a tym bardziej na zasadach - na jakich zostaliśmy w nią wtłoczeni.)

Jest oczywistym, że człowiek nie może żyć w próżni duchowej bo jego mózg potrzebuje funkcji metafizycznych.
Dlatego od wielu lat staram się zharmonizować swoje życie z naturą. Bardzo pomocna jest mi w tym wiedza o wierze Prasłowian.

Pozwolę sobie w tym momencie na pewną metaforę.
W 1994 roku chciałem zasadzić w okolicach Krakowa świerk tatrzański, który nie ma prawa rosnąć na tym terenie.
Złośliwość losu sprawiła, że tenże rok - 1994. był rokiem wyjątkowej suszy.
Z kilkuset samosiewek, które przeniosłem z Tatr pod Kraków uschło mi ok 15 procent - mimo dbania o nie.
Przez kolejne lata dbałem o nie bardzo, ale nie na wiele się to zdało.
Po czterech latach pozostawiłem je naturze i przestałem ingerować.
Smagane deszczem, mrożone zimą i spalane przez upały - wyrosły na silne drzewa. Dziś są unikalnym przykładem świerku tatrzańskiego w rejonie Krakowa.
Moja pomoc potrzebna okazała się tylko w początkowym okresie suszy a potem powinienem zostawić je naturze.

Podobnie również ja - zintegrowałem się z naturą, starając się odczuć przepływy energii.
Długo nie trzeba było czekać.
W ciągu kilku lat nastąpiła bardzo rewolucyjna zmiana stanu zdrowia.
Znajomi - którzy spotykają mnie po latach stwierdzają, że odmłodniałem.
Osobiście jestem przekonany, że mój stan zdrowia jest lepszy niż 30 lat temu. A na pewno lepszy - niż 90 procent młodzieży!

Jednym z fundamentalnych elementów zharmonizowania się z naturą było odrzucenie wędzideł moralnych.
Nigdy w życiu nie kłamałem. Ale czasem zbywałem milczeniem zjawiska - które winny rodzić bunt.
Ze skruchą przyznaję, że haniebne działania polskiego Kościoła Katolickiego pomijałem milczeniem z nadzieją, że zostaną naprawione.
Nic nie zostało naprawione a jest jeszcze gorzej.

W dniu wczorajszym Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową stwierdził:

"Człowieka nie da się zamknąć pod klosz do jakiejś klatki i powiedzieć, że tylko w tym względzie wolno ci patrzeć czy oddychać, wolno mieć takie upodobania, albo inne. Człowiek to jest wolność, umysł, wola, miłość, uczucie. To jest integralna wizja. Do tej integralnej wizji człowieka należą również jego przekonania i jego wymiar duchowy (...) Nie można zabronić człowiekowi, żeby żył wiarą wszędzie, nie tylko w czterech ścianach, ale także w życiu publicznym. I żeby ten, dla którego on żyje czyli Bóg, był nieobecny w tym jego życiu".
I z tym stwierdzeniem zgodzę się w zupełności.


Dodał jednak też, że "wyeliminowanie krzyża z życia publicznego byłoby skazaniem Polski na cofnięcie się o 2 tysiące lat - przed Chrystusa. - Ząb za ząb wtedy nam pozostaje."

I tu ujawniają się braki elementarnego wykształcenia Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.
Funkcjonująca przed narodzeniem Chrystusa - Kultura Łacińska - na którą powołuje się Kościół Katolicki, wykształciła aksjomaty moralne, które i dziś pozostały aktualne.
To w jej klimacie rodziło się Chrześcijaństwo.
Natomiast zasada "ząb za ząb" wywodzi się z Babilonu.
Rzecz w tym, że arcybiskup Michalik - podobnie jak wielu historyków wybiórczo - a zatem pokrętnie interpretuje źródło które cytuje.
Kodeks Hammurabiego - z którego pochodzi ten cytat - jest zbiorem praw sprzed blisko 3800 lat.
Jest to aksjomatyczny przykład praworządności feudalnej - bardzo bliskiej Kościołowi Katolickiemu.
Bogaci mogli wykupić się od kary. Jedynie wśród biedaków - którzy nie posiadali kosztowności - stosowana była zasada "oko za oko, ząb za ząb".
Jeszcze gorzej było - gdy biedak skrzywdził bogatego.

Ruch Palikota - na samym wstępie pokazał, że sam grzebie się w mrokach średniowiecza - chcąc walczyć z krzyżem w tak zwanej "przestrzeni publicznej".
To kolejny temat zastępczy - angażujący Polaków i odwracający ich uwagę od najważniejszych spraw.

Krzyż - jako element tradycji kulturowej winien pozostać.
Jednak Polacy winni poznać i zrozumieć - w jakim zakresie ich wiara wypływa z prasłowiańskich tradycji harmonii z naturą.
Przydrożne figury Chrystusa frasobliwego są typowym przykładem powtórzenia prasłowiańskich bogów.


Nie byłbym sobą - gdybym nie pozwolił sobie na ironię.
Arcybiskup Michalik stwierdził:
"obecność Boga w życiu każdego człowieka jest jego podstawowym prawem i zauważył, że wolność do wyznawania wiary w życiu publicznym jest starą tradycją Zygmunta Augusta, a w Polsce - jeszcze wcześniejszą. - Przecież w Polsce nigdy nie było prześladowań religijnych. To nagle teraz będzie powszechne prześladowanie religii? Do tego idziemy? Bo to chyba o to chodzi..."

Skoro Arcybiskup tak twierdzi to się z nim w zupełności zgadzam.
Proponuję zatem, by w Sejmie i innych miejscach publicznych wystawić wizerunek Peruna - jednego z głównych bogów Prasłowian.
Zafascynowany naszą mitologią doznałem "cudownego uzdrowiena". A więc Bóg Prasłowian jest bardziej władny od Boga Chrześcijan.....

A teraz na poważnie.
jeżeli rozgorzeje kolejna "walka o krzyż" to nie dajmy się w nią wciągnąć.
Siła Palikota wynika z bagażu haniebnych postępków Kościoła Katolickiego.
Niechaj więc sam Kościół stanie w szranki z Palikocistami. Ma ku temu wystarczające środki.

My nie odwracajmy swojej uwagi od ekonomii i polityki.
Nie dajmy się po raz kolejny wciągnąć w działania pacyfikujące naszą aktywność.
9 listopad 2011

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Fetysz niepodległości
luty 12, 2003
Leszek Skonka
Kanty Okrągłego Stołu
czerwiec 28, 2003
Adam Sandauer
Bezdomni przeciwko integracji
maj 6, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl/
Dług publiczny 2007
kwiecień 16, 2007
interia.pl
"Chcemy mordować Irakijczyków"
styczeń 30, 2003
zaprasza.net
Geszefciarze, czyli o standardach polityków
październik 13, 2007
Marek Olżyński
Kto stoi za planem wojny z Iranem
sierpień 30, 2006
darek
Twórczość filmowa Krzysztofa Zanussiego uhonorowana w Izraelu
lipiec 17, 2002
PAP
Bronimy prawdziwego św. Mikołaja
listopad 30, 2004
Było dwóch agresorów w 1939 r.
wrzesień 9, 2004
To już historia
800 mln zł do pieca

styczeń 23, 2003
PIOTR BURZA Prawo i Gospodarka
Zapytaj o Unie
maj 26, 2003
przesłała Elżbieta
Należy pracować od podstaw
maj 11, 2004
Andrzej Kumor
Skazany doktor honoris causa UJ
listopad 19, 2002
PBAR, ARD http://www.superexpress.pl
Porada dla wielodzietnych biednych rodzin
październik 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Piętnowanie "wszystkiego, co niesie ze sobą nienawiść i pogardę".
marzec 8, 2008
Artur Łoboda
Konwój do Betlejem
październik 27, 2003
Israel Shamir
Help those who need help
kwiecień 29, 2003
przesłała Elżbieta
Kila uwag na temat Karola Wojtyły
listopad 15, 2008
Artur Łoboda
Manifestacja w Warszawie - przeciw wojnie w Iraku
czerwiec 30, 2004
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media