|
Jesteśmy niegospodarnym narodem!
|
|
Parę dni temu Gdynię obiegła elektryzująca wieść, że ma być rozebrany największy hotel w mieście. "Przyzwyczailiśmy się do widoku starego hotelu" - mówią zdumieni mieszkańcy Gdyni" - czytamy w gazecie "Echo Miasta" (2 listopada 2006).
Zaskakuje owo "stary", skoro budynek liczy sobie raptem nieco ponad... 20 lat. Może w 80-letnim mieście (Gdynia) to sporo? Inaczej ocenia się tu wiek niż w Krakowie?
Dwudziestoletnie statki uchodzą za młode, a samoloty w tym wieku jeszcze latają zmagając się z konkurencją. Jedynie samochody równolatki można uznać za wsad do pieca hutniczego, chyba że sposobimy je do muzeum.
Pamiętam - z początku hotel nie mógł być oddany do eksplooatacji, ponieważ nie spełniał wymogów przepisów przeciwpożarowych. Kto zawinił i jak wysokie były przestojowe straty pokrywane przez ówczesne państwo robotników i chłopów - nie wiem. Złośliwi mówili o braku podstołowego datku-wziątki...
Jestem oszczędnym człowiekiem średniej daty (choć nie aż tak oszczędny, jak wojenne pokolenie) z dodatkiem ekologicznej wrażliwości, zatem jestem zniesmaczony pomysłem - dlaczego mamy zniszczyć stosunkowo nowy budynek w kraju z poważnym niedostatkiem hoteli? Ta budowla pochłonęła kilka tysięcy ton (wówczas deficytowych) materiałów, zaś projektowanie i montaż to równowartość zawodowych żyć wielu robotników i inżynierów. Nie szkoda tego dobra tak szybko zmarnować i zniszczyć?
A środowisko naturalne nie poniesie szwanku? Statek po złomowaniu przedstawia wartość przynajmniej odzyskanych metali, a betonowe zgliszcza? Parę tysięcy ton gruzu należy wywie?ć na wysypiska spalając staw paliwa. Zanieczyszczenie powietrza, zużycie ciężarówek i ulic, zakłócenia komunikacyjne w centrum miasta oraz praca ludzi, którzy mogliby w tym czasie budować kolejny hotel w innym miejscu.
Czy ktoś rzeczywiście się zastanowił? I po co? Aby w okolicach wyburzonego obiektu powstał nowy, ładniejszy, tańszy w eksploatacji? A kto społeczeństwu przedstawił biznesowy plan - całkowite koszty budowy, eksploatacji i zysków hotelu *Gdynia* oraz prognozy na najbliższe lata?
Czyżbyśmy mieli zbyt wiele hoteli w Trójmieście? Polska jest koszmarnie zadłużona i takie marnotrawstwo to fatalny sygnał dla społeczeństwa, które jest pouczane i wzywane do oszczędzania energii, paliwa, surowców wtórnych. Jaki przykład dajemy młodzieży? Z jednej strony zbieranie plastykowych butelek, a z drugiej zniszczenie "młodego" jeszcze budynku - skandal! Kto za to odpowiada? Czy wystarczy mieć pieniądze, aby dewastować wszystkie dokonania poprzednich pokoleń?
Czy można dawać demoralizujące przykłady pokazując plik pieniędzy? Czy każdy może kupić wywrotkę lekko czerstwego chleba i ostentacyjnie przejechać koło placówki oczekującej na każdy dar z żywnością, wjechać na nabrzeże i wyrzucić kilkaset bochenków do zatoki pod hasłami - "dokarmiamy łabędzie i ryby" oraz "w kapitalizmie możemy robić z naszą własnością co chcemy"?
Więcej szacunku dla pracy poprzednich pokoleń! Z materiałów zużytych na hotel *Gdynia* można wówczas byłoby zbudować kilkaset mieszkań, które trwałyby jeszcze dziesiątki lat. Już nie mamy robotniczo-chłopskiego państwa, ale owe obie klasy bacznie obserwują nowych rządców Polski oceniając ich gospodarność, która wobec wielkich zagranicznych (i pewnie niespłacalnych) długów graniczy z sabotażem. |
|
25 listopad 2006
|
|
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
|
|
|
MF zniweluje negatywne skutki decyzji S&P oferując mniej papierów
lipiec 31, 2002
PAP
|
Gówno znów wypływa na wierzch
styczeń 19, 2008
Artur Łoboda
|
Zimna, piękna Polska
styczeń 22, 2006
zaprasza.net
|
Sądzi, choć kradła
luty 19, 2003
Wojciech Tołyż http://www.se.com.pl/iso/
|
Klasa w urzędzie - nasza unijna specjalność
czerwiec 16, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Lichwiarski kapitalizm w kryzysie
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Te same błędy
sierpień 6, 2003
Karol Wojciechowski
|
Polska i Rosja, a film „Rok 1612”
styczeń 15, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Rosjanie uważają eskalację wojenną za atak na ich kraj
listopad 19, 2006
instytut schillera - biuletyn informacyjny
|
W interesie Izraela i biznesu naftowego
marzec 22, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Zapraszamy do Toronto
kwiecień 4, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas
|
Wybór bieżącej prasy rosyjskiej
luty 19, 2007
tłumacz
|
Kto komu służy?
październik 31, 2003
Artur Łoboda
|
Piłkarski Totek SUPERTOTO
dużo korzystniejszy niż Duży Lotek!!!
listopad 1, 2007
ALEKS
|
Dlaczego Unii zalezy na Polsce?
maj 19, 2003
prof. Jerzy Robert Nowak
|
Koniec roku 2001
październik 17, 2007
Artur Łoboda
|
Jan Paweł II
kwiecień 2, 2005
|
To nie jest nasza wojna!
APEL RADNYCH KROSNA
marzec 30, 2003
|
Judaism: A Conspiracy Against Jews, Humanity?
listopad 22, 2006
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
|
Ręka, rękę myje a g... dalej pływa w politycznym szambie Krakowa
styczeń 11, 2007
Artur Łoboda
|
więcej -> |
|