„Technologie leżące u podstaw czwartej rewolucji przemysłowej są ze sobą powiązane na wiele sposobów — w sposobie, w jaki rozszerzają możliwości cyfrowe; w sposobie, w jaki się skalują, pojawiają i osadzają się w naszym życiu; w ich kombinatorycznej mocy; oraz w ich potencjale koncentracji przywilejów i kwestionowania istniejących systemów zarządzania.
Klaus Schwab, Kształtowanie przyszłości czwartej rewolucji przemysłowej , 2018
Wpis w Wikipedii dotyczący Wielkiego Resetu, którego pierwsza część jest cytowana w niebieskim panelu w celu skorygowania wszelkich wzmianek lub dyskusji na temat tego terminu w serwisie
YouTube , brzmi następująco:
"Inicjatywa Wielkiego Resetu to plan naprawy gospodarczej opracowany przez Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) w odpowiedzi na pandemię Covid-19.
Projekt rozpoczął się w czerwcu 2020 r., a z okazji jego premiery opublikowano film przedstawiający ówczesnego księcia Walii Karola.
Deklarowanym celem inicjatywy jest ułatwienie odbudowy po światowym kryzysie związanym z Covid-19 w sposób, który priorytetowo traktuje zrównoważony rozwój.
Inicjatywa wywołała szereg różnorodnych teorii spiskowych rozpowszechnianych przez amerykańskich skrajnie prawicowych i konserwatywnych komentatorów w mediach społecznościowych, takich jak Facebook i Twitter.
Teorie takie obejmują, że pandemia COVID-19 została wywołana przez tajną grupę w celu przejęcia kontroli nad światową gospodarką, że ograniczenia w postaci blokad zostały celowo zaprojektowane w celu wywołania krachu gospodarczego lub że światowa elita próbowała znieść własność prywatną, korzystając z COVID -19, aby zniewolić ludzkość szczepionkami."
Koniec wpisu
Nie jestem Amerykaninem, nigdy nie należałem do żadnej skrajnie prawicowej organizacji, nie mam poglądów konserwatywnych przez duże ani małe „c” i opublikowałem szereg artykułów argumentujących przeciwko spiskowej teorii
historii ;
argumentowałem jednak również, że wirus charakteryzujący się wskaźnikiem śmiertelności związanym z grypą sezonową
nigdy nie był czymś zbliżonym do „pandemii” ;
że ograniczenia w postaci izolacji wprowadzono nie po to, aby wywołać „krach” gospodarki, ale wręcz przeciwnie, aby
odizolować gospodarkę realną od 12 bilionów dolarów luzowania ilościowego stworzonego w celu ratowania upadającego sektora finansowego - w okresie od września 2019 r. do kwietnia 2022 r.;
oraz że daleki od prób „zniesienia” własności prywatnej model kapitalizmu oparty na interesariuszach, promowany przez Światowe Forum Ekonomiczne i wdrażany przez jego partnerów korporacyjnych w ramach „celów zrównoważonego rozwoju”, ma na celu prywatyzację majątku narodowego, zasobów naturalnych i, ostatecznie – jak otwarcie opowiada się Klaus Schwab – istniejący system rządów na Zachodzie.
Pod tym względem wpis
na Wikipedii jest przykładem tego, jak oskarżenie o „teorię spiskową”, ilustrowane skrajnymi, niedokładnymi lub po prostu absurdalnymi przykładami („zniewolenie ludzkości szczepionkami”), pod którym podpisuje się bardzo niewiele osób, dyskredytuje i odrzuca przez stowarzyszania wszelkiej i bardziej racjonalnej krytyki globalnych technokracji, przedsiębiorstw międzynarodowych i rządów krajowych, które w następstwie wielu wymyślonych „kryzysów” przejęły kontrolę nad instytucjami, procedurami i platformami, za pomocą których osiągany jest konsensus polityczny, naukowy i medialny .
Choć może się to wydawać dziwne, to niechętne przyznanie się do istnienia globalnego planu gospodarczego, jego początków w korporacyjnym zespole doradców i jego wsparcia ze strony obecnej głowy stanu Wielkiej Brytanii
jest o całą epokę od
hałaśliwych zaprzeczeń i
szyderstw potępienia bycia
„teoretykiem spiskowym” rzucane pod adresem każdego, kto ośmielił się choćby odnieść do
„Wielkiego Resetu” - w pierwszym roku izolacji.
Te stopniowo malały dopiero, gdy ktoś zauważył, że termin ten był otwarcie używany na stronie internetowej Światowego Forum Ekonomicznego i podał
tytuł książki opublikowanej przez jego założyciela i prezesa wykonawczego, Klausa Schwaba, w lipcu 2020 r., zaledwie 4 miesiące po tym gdy Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła „pandemię”.
I chociaż oskarżenie o teorię spiskową jest nadal stosowane w celu uciszenia każdego, kto przypisuje 1200 bankom cokolwiek innego niż czysto dobroczynne motywy, podmiotom zarządzającym aktywami, konglomeratom informatycznym, korporacjom medialnym, przedsiębiorstwom energetycznym, producentom przemysłowym i innym firmom, które tego samego dnia ogłoszono „pandemię”, utworzyły
„Platformę Akcji COVID-19” , sam termin jest obecnie mniej lub bardziej otwarcie używany przez polityków, urzędników państwowych, dyrektorów generalnych korporacji, dyrektorów ds. marketingu, inżynierów cyfrowych, dziennikarzy, aktywistów i innych promotorów tego, co Światowe Forum Ekonomiczne nazywa
„kapitalizmem interesariuszy” .
Trudno powiedzieć, który termin z większym prawdopodobieństwem spotka się z krytyką i cenzurą, gdy zostanie użyty przez osoby do tego nieupoważnione, ale najdokładniejszy opis Wielkiego Resetu – i ten najczęściej ukrywany przez osoby nadzorujące jego wdrażanie – jest taki, że jest to historyczne przejście od paradygmatu gospodarczego, politycznego i społecznego, według którego rządził Zachód przez ostatnie czterdzieści lat, do kapitalizmu interesariuszy.
Jako wyłaniająca się ekonomia polityczna Zachodu, ma ona na celu połączenie podziału władzy między władzą wykonawczą, ustawodawczą i sądowniczą, - na którym zbudowano zachodnią demokrację, w technokratyczną formę rządów, która będzie sygnalizować koniec polityki, właściwie mówiąc, w zakresie, w jakim polityka wyznacza – przynajmniej w zasadzie – przestrzeń debaty, kontestacji, reprezentacji i odpowiedzialności.
Dla Schwaba, którego najnowsza książka nosi tytuł
Stakeholder Capitalism , fuzja ta stanowi rewolucję od kapitalizmu akcjonariuszy, w którym indywidualne gospodarki nadzorowane przez rządy krajowe były prowadzone z korzyścią dla akcjonariuszy firm, w gospodarkę globalną rządzoną przez te same przedsiębiorstwa, ale rzekomo z korzyścią dla wszystkich, włączająco, w sposób zrównoważony i z zyskiem.
Inwestycją, w której te międzynarodowe firmy mają udziały, jest zatem sam świat.
„Globalna gospodarka, która działa na rzecz postępu, ludzi i planety” to podtytuł książki Schwaba, której
podobnie jak poprzedniom nie brakuje ambicji, pychy i całkowitego lekceważenia czegokolwiek, co można nazwać procesem demokratycznym, odpowiedzialnością czy mandatem od tych, z których rzekomo korzysta.
Jeśli mielibyśmy wybrać datę rozpoczęcia tej rewolucji w zachodnim kapitalizmie, której siły gospodarcze leżą w neoliberalnej rewolucji końca lat 70. XX wieku i powstaniu kapitalizmu finansowego jako dominującego modelu gospodarczego Zachodu, rozpoczęła się ona we wrześniu 2019 r. od stóp procentowych na amerykańskim rynku umów odkupu, który wywołał najnowszy światowy kryzys finansowy i na który skoordynowaną odpowiedzią było
zamknięcie gospodarek realnych światowego kapitalizmu w marcu 2020 r.
Moje dwa zbiory esejów,
„Virtue and Terror” i
„The New Normal” , napisane między marcem 2020 r. a październikiem 2021 r., kiedy Wielką Brytanią nadal rządziły siły nadzwyczajne objęte ograniczeniami związanymi z blokadą, - miały na celu opisanie pierwszej fazy Wielkiego Resetu, jego ram prawnych i problemów gospodarczych. motywacje.
W tej książce argumentuję, że wyszliśmy z pierwszej fazy tej rewolucji, której trajektorię i precedensy opisałem w książce
Droga do faszyzmu: krytyka globalnego państwa bezpieczeństwa biologicznego , do drugiej fazy.
W jego kontynuacji,
The Great Reset: Biopolitics for Stakeholder Capitalism , próbuję wyrazić, czym jest ten nowy etap i co dla nas oznacza.
Miejmy nadzieję – a nadzieja, którą żywimy, jest jednym z pytań, na które stara się odpowiedzieć ta książka – dzięki lepszemu zrozumieniu tej nowej fazy Wielkiego Resetu - będziemy w stanie stawić większy opór jego egzekwowaniu, niż udało nam się to osiągnąć w jego pierwszej fazie, która spotkała się z niemal powszechną łatwowiernością, uległością i współpracą.
OD LEGISLACJI DO BIOWŁADZY
Wiele rzeczy zmieniło się w Wielkiej Brytanii i całym świecie zachodnim, odkąd w marcu 2022 r. zaczęto znosić uzasadnione ograniczeniami związanymi z koronawirusem - w zakresie naszych praw człowieka i swobód obywatelskich;
nie oznacza to jednak, - jak początkowo myślało zbyt wielu przeciwników blokady, że Wielki Reset zachodniego kapitalizmu, - dla którego te ograniczenia położyły podwaliny, dobiegł końca.
Daleko jeszcze.
Aby podkreślić, jak daleko jest do zakończenia Wielkiego Resetu, nazwałem tę nową fazę
„czterema jeźdźcami apokalipsy” .
Ma to nie tylko dramatyczny efekt, ale także dlatego, że skupia się wokół czterech aparatów biowładzy, z których nie wszystkie są nowe, ale które są wdrażane jednocześnie i w rzeczywistości są od siebie zależne w zakresie ich wdrażania.
Duża część tej książki dotyczy tej współzależności, którą Schwab nazywa ich „siłą kombinatoryczną”.
Ale czym jest „biowładza”?
To określenie, którego używam od chwili, gdy po raz pierwszy zamknęliśmy się w domach - w związku z uzasadnieniem powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa, i podejmowałem wiele prób jego
opisania – co niewątpliwie będę robić nadal, ponieważ opiera się na swoim paradygmacie, że świat jest obecnie rządzony i tak będzie w dającej się przewidzieć przyszłości.
Termin ten został po raz pierwszy wprowadzony do dyskursu politycznego przez zmarłego w 1984 roku francuskiego filozofa i historyka Michela Foucaulta.
Jako profesor historii systemów myślenia w Collège de France Foucault zgłębiał jego genezę w serii wykładów prowadzonych w latach 1975–1979
. .
Jednak po raz pierwszy użył tego terminu w swojej pracy opublikowanej w
The Will to Knowledge , gdzie na stronach zatytułowanych
„Prawo śmierci i władzy nad życiem” Foucault opisał przejście od paradygmatu zarządzania prawnego do biopolitycznego:
Inną konsekwencją tego rozwoju biowładzy był wzrost znaczenia, jakie przybierało działanie normy, kosztem systemu prawnego prawa.
Prawo nie może nie być uzbrojone, a jego ramieniem
w pełnym tego słowa znaczeniu jest śmierć;
tym, którzy je naruszają, odpowiada, przynajmniej w ostateczności, tą absolutną groźbą.
Prawo zawsze odnosi się do miecza.
Jednak władza, której zadaniem jest przejęcie kontroli nad życiem, potrzebuje ciągłych mechanizmów regulacyjnych i naprawczych.
Taka władza powinna raczej kwalifikować, mierzyć, oceniać i hierarchizować, niż pokazywać się w swojej morderczej okazałości;
nie musi kreślić linii oddzielającej wrogów władcy od jego posłusznych poddanych;
wpływa na rozkłady wokół normy.
Nie chcę powiedzieć, że prawo schodzi na dalszy plan lub że instytucje wymiaru sprawiedliwości mają tendencję do zanikania, ale raczej, że instytucja sądownicza jest w coraz większym stopniu włączana w kontinuum aparatów (medycznych, administracyjnych itd.), których zadaniem jest w większości regulacyjne.
Społeczeństwo normalizujące jest historycznym rezultatem technologii władzy skupionej na życiu.
Foucault postrzegał powstanie biowładzy i technologie jej wdrażania w kontekście historycznym, który rozpoczął się mniej więcej w czasie rewolucji francuskiej 1788 r. i który wiązał z formułowaniem praw człowieka w Pierwszej Republice.
To właśnie poprzez te prawa państwo po raz pierwszy przejęło swój obowiązek i prawo do obrony, ale także kontroli nie tylko życia, ale także jakości życia swoich obywateli: naszego zdrowia, naszego ciała, naszych potrzeb, naszego szczęścia – które ostatnio zostały skondensowane do nowej kategorii naszego „dobrego samopoczucia”.
Dla Foucaulta oznaczało to historyczne odejście od władzy ustawodawczej, dzięki której suweren i jego rząd sprawowali władzę nad życiem i śmiercią swoich poddanych, a w ramach której prawa pełniły funkcję czysto karną, ustanawiając ograniczenia i obowiązki, które w przypadku złamania mają kary aż do śmierci włącznie, w paradygmat biopolityczny, w ramach którego technologie władzy kwalifikują, mierzą, oceniają i hierarchizują życie obywatela.
Ta zmiana jest analogiczna do tego, co dzieje się obecnie w dużej mierze na Zachodzie pod sztandarem czwartej rewolucji przemysłowej, dzięki której nowe aparaty biowładzy i technologie, którymi dysponują, zapewnią nam dostęp do tego, co wcześniej było powszechne, niepodzielne i niezbywalne prawa obywatelskie;
mierzyć nasz poziom zgodności z mechanizmami regulacyjnymi i naprawczymi, które nie zostały zapisane w żadnym prawie;
oceniać nas poprzez system nadzoru i monitorowania uzasadniony „kryzysami”, których samo istnienie zabrania nam kwestionować;
i w ten sposób stworzy nową hierarchię Kredytu Społecznego ocenianą zgodnie z naszym poziomem posłuszeństwa nie tylko znanym już przepisom Globalnego Państwa Bezpieczeństwa Biologicznego, ale także nowym działaniom stanowiącym normę rozciągającym się na każdy aspekt naszego życia .
Należy pamiętać, że opisana przez Foucaulta zmiana ma charakter historyczny, który miał miejsce na przestrzeni kilkuset lat;
jednak historia nie toczy się w równym tempie i w czasach rewolucji społecznej i politycznej – takiej jak ta, w którą Zachód wkroczył w marcu 2020 r. – to, co w przeciwnym razie zajęłoby stulecie, można wdrożyć w ciągu dekady lub krócej.
Widzieliśmy to najbardziej namacalnie w następstwie rewolucji przemysłowych, które Chińska Republika Ludowa przeszła na przestrzeni 70 lat, ale które dla Wielkiej Brytanii trwały 250 lub więcej lat.
Co więcej, przejście od paradygmatu prawnego do paradygmatu biopolitycznego nie następuje od razu i ostatecznie.
Tak jak w każdym społeczeństwie pojawiają się siły społeczne, polityczne, prawne i technologiczne, tak też istnieją elementy szczątkowe utworzone w ramach wcześniejszych modeli ekonomicznych, które nadal odgrywają rolę.
Na przykład w warunkach izolacji zachodni kapitalizm był rządzony – jeśli możemy użyć tego słowa do opisania ogromnego poziomu kradzieży przyszłego bogactwa jego ludności – w ramach stanu
wyjątkowego , którego precedensy prawne sięgają
rewolucji francuskiej .
Ale teraz, gdy wyszliśmy z izolacji i pogrążyliśmy się w biopolitycznym paradygmacie zarządzania, te ramy prawne praw człowieka, nadzór legislacyjny, apelacja sądowa, kontrola mediów nad rządem i demokratyczna odpowiedzialność wobec elektoratu – wszystko to całkowicie zawiodło bronić tej demokracji, którą mieliśmy – jest zastępowana – znowu, nie całkowicie, ale w dalszym i znacznie rozszerzonym stopniu – przez technologie biowładzy.
Przypomnijmy w skrócie ramy prawne, według których rządziliśmy nami przez dwa lata w Wielkiej Brytanii i które w dalszym ciągu wdrażają ramy biopolityczne, w ramach których wdrażane są aparaty biowładzy, od marca 2020 r. weszły w życie następujące ustawy i statuty:
Prawo brytyjskie:
Ustawa o koronawirusie z 2020 r ., której 384 strony, 102 przepisy i 29 harmonogramów przeszła wcześniej zaledwie tydzień czytania i trzy dni debaty w parlamencie, zgodnie z konwencją uzgodnioną przez Opozycję Jej Królewskiej Mości, została „przywitana” przez parlamentarzystów, a nie zatwierdzona w demokratycznym głosowaniu.
580 aktów prawnych uzasadnionych koronawirusem, uchwalonych w tempie 6 tygodniowo, z czego 537 zostało przedłożonych parlamentowi dopiero po ich wejściu w życie.
Ustawa o zdrowiu i opiece z 2022 r. , która przyspieszyła prywatyzację i outsourcing Narodowej Służby Zdrowia, przyznając jednocześnie Sekretarzowi Stanu uprawnienia w zakresie zamówień publicznych.
Ustawa o policji , przestępczości, wyrokach i sądach z 2022 r ., która upoważnia policję do nakładania warunków na demonstracje, skutecznie zakazując protestów w Wielkiej Brytanii.
Umożliwia także policji dostęp do naszej prywatnej dokumentacji dotyczącej edukacji i zdrowia oraz penalizuje wtargnięcie na teren prywatny.
Ustawa o kontroli sądowej i sądach z 2022 r. , która uprawnia sądy do zawieszania i ograniczania skarg obywateli Wielkiej Brytanii dotyczących legalności decyzji i działań rządu Wielkiej Brytanii i innych organów publicznych oraz zadośćuczynienia za nie.
Ustawa o obywatelstwie i granicach z 2022 r. , która upoważnia Ministra Spraw Wewnętrznych do odebrania, bez uprzedniego powiadomienia, obywatelstwa brytyjskiego każdej osobie nieurodzonej w Wielkiej Brytanii, posiadającej podwójne obywatelstwo, uznanej za stanowiącą zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, lub którego zachowanie jest uważane za „niedopuszczalne”.
Ustawa o wyborach z 2022 r ., która uczyniła identyfikator wyborcy wymogiem przy głosowaniu, ustanawiając kolejny precedens dla wdrożenia systemu tożsamości cyfrowej w Wielkiej Brytanii.
Ustawa o porządku publicznym z 2023 r ., która dodatkowo zwiększa uprawnienia policji w zakresie kryminalizacji protestów poprzez rozszerzenie uprawnień w zakresie zatrzymywania i rewizji, aby umożliwić policji wyszukiwanie i zajmowanie przedmiotów, które mogą zostać wykorzystane do popełnienia przestępstwa związanego z protestem;
a także wydawanie nakazów zapobiegania poważnym zakłóceniom.
Ustawa o bezpieczeństwie w Internecie z 2023 r. , której tytuł, podobnie jak większość brytyjskiego ustawodawstwa, oznacza przeciwieństwo uprawnień, jakie nadaje prawo, i która w tym przypadku nakłada na dostawców platform internetowych obowiązek cenzurowania i nakładania ograniczeń na to, co możemy, a czego nie możemy powiedzieć , pisz, oglądaj, czytaj i słuchaj online zgodnie z nakazami Ofcom, rządu Wielkiej Brytanii i ostatecznie ponadnarodowych technokracji, których jest członkiem.
Kary za nieprzestrzeganie przepisów wynoszą do 18 milionów funtów lub 10 procent światowego obrotu.
Ustawa o energii 2023 , po wejściu w życie, zmieni istniejące przepisy, aby upoważnić rząd do regulowania i nakładania kar finansowych na osoby odpowiedzialne za dostawy, transport, magazynowanie, bezpieczeństwo, wydajność, zużycie i utylizację energii za nieprzestrzeganie ograniczeń wynikających z dążenia do zerowej emisji gazów cieplarnianych netto do 2050 r.
Obejmuje to instalację inteligentnych liczników we wszystkich domach i firmach do końca 2025 r., a nieprzestrzeganie przepisów grozi karą grzywny do 15 000 funtów lub karą pozbawienia wolności na okres 1 roku.
Co istotne, większość tych ustaw parlamentarnych, w odróżnieniu od aktów prawnych, zgodnie z którymi żyliśmy podczas izolacji, została uchwalona po uchyleniu przepisów dotyczących tych ostatnich, a pozostała część weszła w życie w tym roku.
Nie wyszliśmy zatem poza ramy prawne – „włączono” to słowo, którego Foucault używa do opisania tego przejścia – i które, co więcej, nie ogranicza się do ustawodawstwa, które tutaj wymieniłem.
Jednak w tej książce chcę się skupić na włączeniu instytucji sądowniczej, dla której to ustawodawstwo usuwa bariery prawne, do tego, co Foucault nazwał regulacyjnymi aparatami biowładzy.
Oto oni — moi Czterej Jeźdźcy Apokalipsy:
Tożsamość cyfrowa
Agenda Narodów Zjednoczonych 2030
Traktat Pandemiczny Światowej Organizacji Zdrowia
Cyfrowa waluta banku centralnego
Większość obywateli Wielkiej Brytanii – jeśli nadal możemy się tak nazywać – słyszała o niektórych lub wszystkich z nich.
Można śmiało powiedzieć, że po dwóch latach izolacji i groźbie wprowadzenia tak zwanych „paszportów szczepionkowych” wszyscy w Wielkiej Brytanii będą wiedzieć coś o tożsamości cyfrowej.
Być może jednak niewielu będzie świadomych programu oszczędności ekologicznych narzuconych przez Agendę ONZ na lata 2030 i 2050, mimo że wszyscy będą zaznajomieni z twierdzeniami działaczy na rzecz ochrony środowiska, promowanych w naszych mediach, że tylko najbogatsze osoby na świecie i instytucje mogą coś kupić.
Jeszcze mniej osób usłyszy o Traktacie Światowej Organizacji Zdrowia o zapobieganiu, gotowości i reagowaniu na pandemie, lub o planach Banku Anglii dotyczących cyfrowej waluty banku centralnego.
Problem jednak w czasie lockdownu polega na tym, że gdy tylko plany i zamierzenia tak zwanej globalnej elity staną się na tyle publiczne, że opozycja wobec nich osiągnie masę krytyczną, media – zarówno mainstreamowe, jak i społeczne – w pierwszej kolejności odrzucają tę wiedzę jako teorię spiskową, a następnie – jak widzieliśmy w przypadku
SMS-ów Matta Hancocka, które wyciekły, a które dotyczyły stosowania przez rząd terroru w celu wymuszenia przestrzegania prawa przez Brytyjczyków – faktyczne znaczenie tych planów zostaje przesunięte na przyziemne sprawy.
Jako przykłady – które omawiam bardziej szczegółowo w mojej książce – obawy, jakie pojawiły się wokół Traktatu pandemicznego i cyfrowej waluty banku centralnego, dotyczyły utraty przez Wielką Brytanię suwerenności narodowej lub osób starszych nieposiadających konta w banku - lub smartfona, lub brak możliwości wydania reszty żebrakom.
Raz po raz słyszymy, że CBDC to po prostu kolejna forma płatności cyfrowych, która nie różni się znacząco od istniejących kart bankowych;
lub że Traktat WHO po prostu sprawi, że będziemy lepiej przygotowani na następną pandemię i dlatego musi to być dobra rzecz – z wyjątkiem tych, którzy zaprzeczają istnieniu ostatniej pandemii.
Podobnie obawy wyrażane w związku z Agendą 2030 dotyczyły tego, że wpływ korporacji na ONZ może raczej utrudniać wdrażanie Net Zero niż – jak ma to miejsce w tym przypadku – doprowadzać ją do własnych celów.
Używając słowa, które jest obecnie tak samo nadużywane, jak każde inne, jest to „dezinformacja”, tworzona i rozpowszechniana - w celu informowania opinii publicznej na tyle, abyśmy nie mogli się dalej informować i aby wygodnie odrzucić każdego, kto to robi, jako zwolennika teorii spiskowych.
Prawda, którą niniejsza książka stara się wykazać, jest taka, że te cztery aparaty regulacyjne biowładzy zasadniczo i pod pewnymi względami nieodwracalnie zmienią umowę społeczną między narodem brytyjskim a państwem.
Co najważniejsze, w tej książce pokazuję, jak wszystkie cztery aparaty regulacyjne – uzasadniające je dyskursy, instytucje je formułujące, programy je wdrażające, narzucające je ustawodawstwo, wymagające ich programy, wyrażające na nie zgodę traktaty i technologie je egzekwujące – wszystkie są od siebie zależne.
Rzeczywiście, jako instrumenty nowego
totalitaryzmu , o których mówiłem w „
Drodze do faszyzmu” , nie mogły one być niczym innym jak tylko częścią totalizującego systemu nadzoru, kontroli i dominacji.
Księga
Apokalipsy została napisana około 90 r. n.e., prawie dwa tysiące lat temu, i zapowiadani w niej Czterej Jeźdźcy Apokalipsy pojawili się odpowiednio w koronie, dzierżąc miecz, niosąc wagę i nosząc imię śmierci.
Od tego czasu emblematy i technologie władzy zmieniły się, ale środki, za pomocą których potężni starają się nas kontrolować, pozostają dziś takie same:
podbój ludu,
prowadzenie wojen,
nędza gospodarcza oraz
powodowanie plag i głodu.
Różnica polega na tym, że teraz dzieje się to pod dobroczynną ręką kapitalizmu zainteresowanych stron, „dla naszego własnego dobra”.
Ze wstępu do nowej książki Simona Elmera „
The Great Reset: Biopolitics for Stakeholder Capitalism” . Jego najnowsze książki obejmują
The Road to Fascism: For a Critique of the Global Biosecurity State (2022), a także dwa tomy artykułów na temat brytyjskiego państwa bezpieczeństwa biologicznego,
Virtue and Terror i
The New Normal , oba opublikowane w 2023 roku.
Źródło:
off-guardian.org/2023/10/28/the-great-reset-part-1-the-four-horsemen-of-the-apocalypse