|
Ekonomia bogiem
|
|
Przeciw Celsusowi
Ekonomia jako religia?
Na pozór gospodarka to pewien zamknięty obieg. Praca i kapitał, pieniądze i towary przemieszczają się między zakładami wytwórczymi a gospodarstwami domowymi, w wyniku czego ludzie mają stawać się coraz bogatsi. Mniej więcej na takim modelu opiera się system ekonomiczny państwa. Tyle tylko, że gospodarka rynkowa jest dziś dla wielkiej liczby ludzi bóstwem. Robert Nelson z Uniwersytetu Maryland w książce "Ekonomia jako religia" stwierdził, że gospodarkę rynkową najlepiej zrozumieć, traktując ją właśnie w kategoriach religijnych...
Nie jest dziełem przypadku, że światopogląd i osobistą filozofię życia wielu ludzi coraz częściej kształtuje ekonomia. Ów prymitywny materializm faktycznie zyskał w ostatnim czasie nadzwyczaj wielu czcicieli. U jednych stał się kultem komfortu, u innych kultem szybko osiągalnego zysku, u wszystkich zaś zupełną obojętnością na to, co ich życiu nadaje sens i smak.
Nie jest również dziełem przypadku, że przedsiębiorstwa handlowe stanowią dziś w istocie quasi-religijne sekty, w których doradcy ekonomiczni pełnią funkcję "najwyższych kapłanów", zaś fachowcy od marketingu pewnego rodzaju "misjonarzy". Co więcej, każdy, kto przyjmuje w takich firmach pracę, przyjmuje jakby nową wiarę: w produkt. Im jest ona większa, tym bardziej jest oddany i szybciej może awansować...
Jakby tego było mało, swoisty kult ekonomii ma nas dziś przekonać, iż człowiek nie tylko znajduje się poza moralnością i prawem, lecz także stworzony jest do wolności, którą zdoła uzyskać tylko za pieniądze, respektując jedyną religię prawdziwą, zdolną doprowadzić go do ziemi obiecanej: pracę i kupowanie. Na łamach "Financial Times'a" Michael Prowse stwierdził kiedyś, że "przymus zarabiania i wydawania pieniędzy ma bez wątpienia głęboko religijny charakter, zaś szczególnie nieubłaganą formę przybiera on w przypadku neofitów". Wystarczy spojrzeć, jak wielki zapał i poświęcenie wykazują kupujący dokładnie w każdą sobotę, nie mówiąc już o niedzieli. Nawet czas wolny został wciągnięty w to błędne koło produkcji i konsumpcji oraz zaplanowany w sensie czysto materialnym. Stąd odwiedziny w supermarkecie należą do najpopularniejszych form "świętowania niedzieli"...
I chyba nie ma podstaw lansowana dziś opinia, wedle której - w dobie dobrze funkcjonującej gospodarki rynkowej - religia schodzi na plan dalszy. Okazuje się bowiem, że wciąż zajmuje centralne miejsce. Tyle tylko, że - w oderwaniu od Boga, który jest Osobą i przywiązaniu do boga, który jest rzeczą - przybiera inną, niebezpieczną formę. Czy przypadkiem nasze materialistyczne społeczeństwo nie grzę?nie w jakimś ślepym zaułku?
|
|
13 sierpień 2003
|
|
Sebastian Karczewski
|
|
|
|
"Solidarność" - Krystalizacja ruchu społecznego po wielkiej rewolcie
czerwiec 2, 2002
Andrzej Friszke
|
Awaria
październik 11, 2004
zaprasza.net
|
Mój wróg – moje państwo
marzec 24, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Mowić łagodnie ale Grozić maczugą?
marzec 10, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Oszukani emeryci
październik 27, 2003
Michał Stankiewicz
|
The Pogrom of Kielce
październik 5, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Przerazony stojąc na palcach
styczeń 6, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
|
Wywiad z Kentroversy
październik 23, 2007
marduk
|
Rosyjska dusza żąda pokrzepienia.
wrzesień 19, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
|
Do przyjaciół gówniarzy
marzec 19, 2007
S.I.W
|
Tak się kolonizuje podbite gospodarczo narody
sierpień 16, 2004
Marcin Gesing
|
Piękny sen
czerwiec 7, 2006
...
|
Możliwości oddziaływania wychowawczego i zagrożenia związane z rozwojem agroturystyki
listopad 5, 2003
przesłała Elżbieta
|
"Wot kultura".
Koniec okresu ochronnego
marzec 17, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl/
|
Szantaż, gro?by bezprawne ...
grudzień 1, 2003
|
Dziwne odblaski wydarzeń 11 września 2001
kwiecień 3, 2004
|
Sakaszwili morderca?
wrzesień 28, 2007
marduk
|
Arcybiskup Życinski oskarża Radio Maryja w gazecie wyborczej Michnika
kwiecień 11, 2006
przysłał anonim
|
Otwieranie puszki Pandory
wrzesień 9, 2003
|
Komuniści chronieni przez Żydów?
wrzesień 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
więcej -> |
|