|
Kto i w jakim celu inicjuje ekologiczny obłęd?
|
|
Piętnaście lat temu prowadzono w Niemczech akcję wymiany samochodów na "ekologiczne diesle".
Obywatele tego Państwa mogli otrzymać nawet kilka tysięcy Euro dotacji - jeżeli wymienią stary samochód - na nowy.
Zachwalano nową produkcję jako ekologiczną.
Kilkanaście lat później wybuchła afera "dieselgate".
Jak to się mogło stać, że koncerny samochodowe oszukały całe Państwo niemieckie i wcisnęły produkty odbiegające od deklarowanych wartości zanieczyszczeń powietrza?
To nie kilka sztuk - które się gdzieś ukryje, ale miliony samochodów!
Albo rządzący są skrajnymi debilami, albo skrajnie skorumpowani.
Jak głosi łacińska maksyma: "głupcy w przeciwieństwa uciekają". I dzisiaj mamy medialny atak na diesle - które mają być rzekomo odpowiedzialne za wszystkie kataklizmy na Ziemi.
Pozwolę sobie więc na porównanie najnowszej normy Euro 6. Jest ona dla diesli dwa razy bardziej rygorystyczna - niż dla samochodów benzynowych.
Dla porównania:
zawartość CO benzyna 1 diesel 0,5
zawartość HC benzyna 0,1 diesel 0,05
zawartość HC+NOx benzyna nie ma żadnych norm
zawartość PM benzyna 0,005 diesel 0,005
zawartość NOx benzyna 0,06 diesel 0,08
Co te wartości oznaczają?
To gramy jednostek w spalinach - w przeliczeniu na koń mechaniczny pojazdu.
Jeżeli więc posiadamy samochód 50kM to wedle "norm" będzie on bardziej szkodliwy od pojazdu 200kM który realnie emitować będzie kilkakrotnie więcej spalin!
Ale wracajmy do polityków.
Czy którykolwiek polityk sprawdził prawdziwe wartości "śladu węglowego" w przypadku eksploatacji samochodów elektrycznych?
(Ale uczciwy pomiar powinien być przeliczony na jednostkę wagi ładunku samochodu.)
Z pewnością współczesne samochody elektryczne nie są ekologiczne. Co najwyżej przenoszą zanieczyszczenie z ulic do okolic elektrowni.
A gdy elektrownie te pracują na węgiel to na pewno samochody elektryczne zasilane takim prądem - są bardziej trujące od diesli.
Tylko, że porównujemy najnowsze diesle a nie stara zabytki.
Obecnie - realnie najbardziej ekologiczne są samochody zasilane gazem.
Najgorszy z nich to LPG. Szczególnie w Polsce, gdzie producenci i dystrybutorzy dokonują wielu oszustw dla podniesienia zysku.
Ale z pewnością samochód na gaz jest bardziej ekologiczny od samochodu elektrycznego - nawet z elektrowni zasilanej gazem.
Czym się różni benzyniak od elektryka zasilanego z elektrowni na mazut?
Gdy policzy się straty na przesyle energii to każdy elektryk okazuje się bardziej trujący dla środowiska. Nie wspominając już o trującej technologii produkcji ogniw.
34 lata temu bardzo pasjonowałem się możliwością stworzenia "samochodu na wodę". Chodzi oczywiście o takie wyodrębnienie wodoru, by włożona w ten proces energia była niższa od otrzymanej.
Dotychczasowe metody otrzymywania wodoru są nieekonomiczne i energia z otrzymanego wodoru jest niższa - niż ta włożona w jego wyprodukowanie.
Przewidywałem jednak, że ktoś przypadkiem odkryje skuteczną metodę rozpadu wody. Może nawet w wyniku zimnej fuzji jądrowej.
Podobnego odkrycia dokonano w wypadku żarówek ledowych. Pewien Japończyk wziął sobie do serca temat stworzenia led wysokiej energii świetlnej i mu się udało.
W wypadku nowych źródeł energii zbyt wielu jest jej przeciwników w wielkim biznesie i być może są już takie rozwiązania, ale zostały zablokowane.
Zamiast optymalizować wytwarzanie energii rozpoczęto światową kampanię pseudoekologiczną, która jak żywo przypomina mi pierwotny komunizm.
Znaleziono wroga, którego należy zlikwidować tak - jak kiedyś zlikwidowano inteligencję.
Pamiętać musimy, że w przypadku komunizmu ideologia była tylko narzędziem do przejęcia władzy nad ciemnymi masami ludzkimi.(przez wiadomą nację.)
Dokładnie to samo dzieje się dzisiaj z tak zwaną "walką o klimat". Grupa oszustów chce przejąć władzę totalitarną nad Ziemią i jak żywo przypomina mi się film "Seksmisja".
|
|
12 styczeń 2020
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Rabini i Bush
wrzesień 19, 2006
przysłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Dzień dobry, ja już się boję(!)
grudzień 1, 2005
Marek Olżyński
|
Chiny a Imperium Amerykańskie
luty 6, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski , USA
|
Poprzez analogie do sedna sprawy
kwiecień 26, 2007
Marek Olżyński
|
Lodu nie było!
grudzień 20, 2003
|
Kunszt prowokacji i dezinformacji...
luty 16, 2007
wasylzly
|
Medycyna jako przemysł i rola reklam koncernów farmaceutycznych w mediach dla nakręcania koniunktury
maj 8, 2005
Adam Sandauer
|
Żyć z koszyka
czerwiec 13, 2008
Marek Jastrząb
|
Kulisy przymierza Polska-USA w Iraku
kwiecień 25, 2004
PAP
|
Wyjaśnienie
październik 24, 2005
Artur Łoboda
|
Który to chodzi do synagogi?
październik 15, 2005
Artur Łoboda
|
Bezrobocie mlodych
sierpień 27, 2005
przeslala Elzbieta
|
Kobieta - samica człowieka
luty 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Pogoda dla nafty
grudzień 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
|
Ustawa a dziennikarze
styczeń 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Kryzys polski 1981 - 1982
czerwiec 2, 2002
Jerzy Holzer
|
Majaczenia gospodarcze, czyli jak donosi PAP :
wrzesień 4, 2002
Artur Łoboda
|
Grajek ofiarą koncertów?
listopad 22, 2002
Artur Drożdżak, Piotr Baran http://www.se.com.pl/
|
Lepiej zlikwidować
grudzień 6, 2003
Dziennik Polski
|
Instytutowi Polskiemu w Paryżu grozi likwidacja !
marzec 17, 2008
Grzegorz G.Worwa
|
|
|