Dziesięć lat po pierwszych rządach PiS, Jarosław Kaczyński przyznał, że mianowanie Radosława Sikorskiego było wielkim błędem.
Zadam w takim wypadku pytanie: gdzie był rozum braci Kaczyńskich - gdy mianowali Radosława Sikorskiego ministrem?
W tamtych czasach zarówno ja - jak też wielu Polaków krytykowało PiS za działania takich ludzi jak: Marcinkiewicz, Dorn, Sikorski i im podobni członkowie Rządu PiS.
Czy bracia Kaczyńscy nie widzieli: kogo sobie wychowują?
A gdzie jest dzisiaj rozum Jarosława Kaczyńskiego - gdy wskazujemy prymitywów obecnego Rządu Beaty Szydło?
Czy za kolejne dziesięć lat przyzna się do błędu, który my dziś wskazujemy?