ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Dwukrotna zdrada Polski  
15 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Obligacje loteryjne – kolejne szaleństwa rządzących 
13 lipiec 2016      www.independenttrader.pl
Koniec złudzeń 
12 październik 2016     
Odwołanie zgody na traktat pandemiczny WHO - żądanie skierowane do polityków 
15 lipiec 2025     
Choroba mikrofalowa 
5 kwiecień 2021     
Skarbnica kropel na liściu 
15 maj 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
35 lat temu 
3 listopad 2016     
Posłowie się cieszą - Polacy sponsorują im iPhone'y, benzynę do auta oraz rachunki za telefon 
17 kwiecień 2014      www.polskawalczaca.com
Bezczelny 
6 maj 2014      Artur Łoboda
"Wielkie narody potrafią rozliczyć się ze swojej przeszłości" (3) 
27 czerwiec 2013     
Cywilizator z Prowincji 
15 lipiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Komorowski dla młodzieży 
13 maj 2015     
NATO 
28 październik 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Zmierzch Naszych czasów 
30 październik 2020     
Wiesław Sokołowski ODEZWA DO MEGO SMUTKU  
3 luty 2012      www.trwanie.com
Szanujmy się wzajemnie 
30 grudzień 2012      Artur Łoboda
NADEJDZIE KIEDYŚ NASZ CZAS! 
20 maj 2015     
Oskarżenie karne wobec Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego 
26 październik 2020     
Szudroczyć 
22 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Podróż za żelazną kurtynę 
15 sierpień 2020     

 
 

Nie wystarczy poznać historię. Trzeba ją zrozumieć.

Jako dziecko, znalazłem się pod dużym wpływem indoktrynacji politycznej w szkole.
Edukację rozpocząłem w wieku 6 lat, więc byłem doskonałym tworzywem dla komunistycznych agitatorów.
Nauczona doświadczeniami przeszłości - Rodzina, nie ingerowała w szkolna edukację - dla mojego własnego dobra.
A, że z początkiem lat sześćdziesiątych nieoderwalnym tematem edukacji szkolnej była martyrologia wojenna - to zdarzyło mi się wtedy wyrażać bardzo naiwne przemyślenia - na temat lat wojny.
Jako sześcio - siedmioletnie dziecko żałowałem, że nie żyję w czasie wojny, bo nie mam możliwości wykazać się bohaterstwem. To skutek komunistycznej propagandy bohaterstwa, która dominowała w poststalinowskiej Polsce.
Ale - z czasem Rodzina zaczęła mi opowiadać mimochodem o latach wojny. I wtedy moja świadomość historyczna uległa obróceniu o 180 stopni.
Ostateczną cezurą świadomościową było dla mnie ojcostwo. Zupełnie inaczej spojrzałem na lata wojny - gdy dla obcych, nieznanych osób, Moi Dziadkowie ryzykowali życie własnych dzieci.

Kolejna - siedemdziesiąta rocznica ważnych historycznie wydarzeń - stała się pretekstem do wielu polemik i abstrakcyjnych teorii - na temat lat wojny.
Tak jest z tematem zajęcia Krakowa przez Rosjan - w dniu 18 stycznia 1945 roku.

W dość szczególnym miejscu na muzealnej mapie Krakowa - jakim jest dawna "Fabryka Schindlera", propaguje się dziś teorie, że Niemcy uciekli z Krakowa bez walki.
Ale ta jednostka organizacyjna Muzeum Historii Krakowa, realizuje program historyczny stworzony przez Jacka Majchrowskiego.
Mamy w nim "polskich wspólników nazistów" i "bohaterskich" członków NSDAP, którzy ratowali Żydów przed polską nienawiścią. .

A jak wyglądał mroźny poranek 18 stycznia 1945 roku w Krakowie?
Trzy dni wcześniej Niemcy wymordowali mieszkańców podkrakowskiego Dąbia. (Dziś dzielnica Krakowa.)
W mieście panował głód i zimno.
Dlatego, gdy rosyjskie samoloty bombardowały niemieckie obiekty strategiczne, to pewna część mieszkańców biegała pomiędzy spadającymi bombami, by wyszabrować resztki żywności pozostałej w magazynach wojskowych - na Grzegórzkach. Również bombardowanych przez Rosjan.

Dlaczego wcześniej tego nie zrobili?
Dlaczego nie okradli magazynów - gdy jeszcze byli Niemcy?
To naiwne pytanie zadać może sobie tylko amerykański student - wyedukowany przez globalistów.
Spotkałem się nieraz z kuriozalnymi przejawami historycznej świadomości amerykańskich studentów. W jednej z wypowiedzi - amerykańska Żydówka zadała wykładowcy pytanie: "dlaczego osadzeni w obozach koncentracyjnych, nie złożyli do sądu protestu - na warunki przetrzymywania?"

Pięćdziesiąt lat temu ja sam zadawałem sobie - nieco mniej naiwne pytanie:
Skoro i tak wszyscy w obozach koncentracyjnych mieli zginąć, to dlaczego nie rzucili się na Niemców?
Sami by zginęli, ale i pewna część Niemców wraz z nimi.
Takie myśli wyrażać może tylko osoba, która nie zna i nie rozumie zespołu uwarunkowań.
Po zajęciu Polski w 1939 roku, Niemcy systemowo pozbawiali Polaków wszystkiego - łącznie z poczuciem człowieczeństwa.
Na wiosnę 1940 roku skoncentrowali się jednak na Żydach, by w ciągu trzech lat "rozwiązać kwestię żydowską".
Ale potem powrócili do eksterminacji Polaków.
Systematycznie pozbawiany wszystkiego - co ludzkie, więzień obozów koncentracyjnych miał na końcu tylko jedną nić łączącą go z człowieczeństwem. To była decyzja: czy przeżyć za wszelką cenę, czy też umrzeć i dać za wygraną niemieckim potworom.
To generowało się latami, wraz z wycieńczeniem organizmu, kolejnymi tragicznymi wiadomościami z frontu i zaostrzeniami polityki niemieckiej.
Nawet obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, nie był z początku obozem zagłady, ale obozem pracy przymusowej.
To w nim testowano strukturę zarządzania - jaka obowiązuje dzisiaj w wielkich korporacjach przemysłowych.
Na początku jego istnienia zdarzały się nawet przypadki zwolnień z obozu.
Ale od drugiej połowy 1942 roku, był to już tylko obóz wyniszczenia przez pracę. A wycieńczonych więźniów spalano w krematorium.

W styczniu 1945 roku, atakujący Kraków - sowiecki generał Iwan Koniew miał doskonały wywiad od AK. (Sam nagrałem 16 lat temu rozmowę z łącznikiem z AK.)
Koniew wiedział, że w Oświęcimiu jest obóz zagłady. Dlaczego potrzebował aż 10 dni na dotarcie do obozu - gdy po drodze nie było żadnych linii oporu niemieckiego?
"Śmierć jednego człowieka to tragedia. Śmierć milionów ludzi to statystyka."
A "statystyka" była Stalinowi na rękę.

Foto: Sowieckie wojska pod Wawelem.
19 styczeń 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Stan Wojenny II
grudzień 22, 2003
Super Express
Jest brzydka sprawa...
czerwiec 9, 2006
Stanisław Michalkiewicz
GENERAŁ WŁADYSŁAW SIKORSKI
listopad 27, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Orwell a terroryzm
lipiec 23, 2003
Andrzej Kumor
Warto poczytać książkę Putina o judo
luty 21, 2008
marduk
Pryskają prounijne mity
czerwiec 17, 2003
Jerzy Robert Nowak
Szaron: Arafat to przywódca gangu morderców
sierpień 9, 2002
IAR
Wykład o broni i obyczajach.
luty 3, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
Sejmowa guma do żucia
lipiec 27, 2008
...
Egipskie imperium białego człowieka.
sierpień 31, 2006
Zbyszek Koreywo
Prezydent RP Wojciech Jaruzelski przed sadem
kwiecień 21, 2007
wasylzly
Precz z dyktaturą aparatu władzy i z tworzeniem państwa policyjnego!
październik 23, 2005
cywilizowany
Drugi rozbiór Polski
wrzesień 22, 2002
Niemedialne tematy
marzec 5, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Gdzie jest MS Ziobro?
styczeń 25, 2007
Bogusław
Sejmowe spory o sposób wejścia do Unii
grudzień 4, 2002
PAP
"Nie gardzić własnymi pomnikami"
czerwiec 4, 2008
Artur Łoboda
Afganistan trudny do pacyfikowania
marzec 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Co robić? (II)
marzec 31, 2003
Andrzej Kumor
Boja?liwi redaktorzy
wrzesień 22, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media