ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Moje spojrzenie na Krynicę 
21 grudzień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Żyjemy w orwellowskiej dystopii, w której kłamstwa są prawdą, a prawda jest kłamstwem 
23 maj 2024     
Polityka śmierci
W Brazylii z powodu Covid-19 zmarło podobno ponad sto tysięcy osób - dlaczego?
 
8 wrzesień 2020     
Blok Cudów - jak dobrze mieć Sąsiada /z teki Teatru ESSE/ 
25 styczeń 2014      /-/Ewa Englert-Sanakiewicz
POpijar 
28 luty 2012      Artur Łoboda
Rząd wszystko może... 
31 październik 2020     
Kłamstwo "Omikron" szyte grubymi nićmi 
28 listopad 2021     
Jak to jest z tym Śpiewakiem? 
22 grudzień 2019      Artur Łoboda
Partyzantka już tworzy się po lasach 
16 listopad 2020      Artur Łoboda
Bezczelny 
6 maj 2014      Artur Łoboda
Jak długo Krakowianie pozwolą na funkcjonowanie organizacji przestępczej w Urzędzie Miasta Krakowa?  
20 maj 2023     
Więcej bezprawia - niż Prawa 
24 wrzesień 2017     
Lewica, prawica, bęc! (4) 
4 kwiecień 2013      Artur Łoboda
Izrael ma teraz więcej infekcji na mieszkańca niż jakikolwiek kraj na świecie, mimo że powszechnie podaje się tam „zastrzyki przypominające” 
3 wrzesień 2021      Lance D Johnson
Przeciek tajnych dokumentów o zbrodniach USA w Afganistanie 
30 lipiec 2010      Iwo Cyprian Pogonowski
Również w Szwecji osoby starsze umierają po szczepieniach  
16 luty 2021      Obserwator
Oby zawsze rozsądek zwyciężał 
22 lipiec 2011      Artur Łoboda
Już wiem dlaczego 1,6 mln ludzi podpisało się na listach poparcia kandydata Trzaskowskiego 
26 czerwiec 2020      Alina
Jakie zmiany na zaprasza.net 
5 marzec 2011      Artur Łoboda
Porzućcie bryczki! Wezwanie do Polaków 
18 listopad 2011      Artur Łoboda

 
 

Nie wystarczy poznać historię. Trzeba ją zrozumieć.

Jako dziecko, znalazłem się pod dużym wpływem indoktrynacji politycznej w szkole.
Edukację rozpocząłem w wieku 6 lat, więc byłem doskonałym tworzywem dla komunistycznych agitatorów.
Nauczona doświadczeniami przeszłości - Rodzina, nie ingerowała w szkolna edukację - dla mojego własnego dobra.
A, że z początkiem lat sześćdziesiątych nieoderwalnym tematem edukacji szkolnej była martyrologia wojenna - to zdarzyło mi się wtedy wyrażać bardzo naiwne przemyślenia - na temat lat wojny.
Jako sześcio - siedmioletnie dziecko żałowałem, że nie żyję w czasie wojny, bo nie mam możliwości wykazać się bohaterstwem. To skutek komunistycznej propagandy bohaterstwa, która dominowała w poststalinowskiej Polsce.
Ale - z czasem Rodzina zaczęła mi opowiadać mimochodem o latach wojny. I wtedy moja świadomość historyczna uległa obróceniu o 180 stopni.
Ostateczną cezurą świadomościową było dla mnie ojcostwo. Zupełnie inaczej spojrzałem na lata wojny - gdy dla obcych, nieznanych osób, Moi Dziadkowie ryzykowali życie własnych dzieci.

Kolejna - siedemdziesiąta rocznica ważnych historycznie wydarzeń - stała się pretekstem do wielu polemik i abstrakcyjnych teorii - na temat lat wojny.
Tak jest z tematem zajęcia Krakowa przez Rosjan - w dniu 18 stycznia 1945 roku.

W dość szczególnym miejscu na muzealnej mapie Krakowa - jakim jest dawna "Fabryka Schindlera", propaguje się dziś teorie, że Niemcy uciekli z Krakowa bez walki.
Ale ta jednostka organizacyjna Muzeum Historii Krakowa, realizuje program historyczny stworzony przez Jacka Majchrowskiego.
Mamy w nim "polskich wspólników nazistów" i "bohaterskich" członków NSDAP, którzy ratowali Żydów przed polską nienawiścią. .

A jak wyglądał mroźny poranek 18 stycznia 1945 roku w Krakowie?
Trzy dni wcześniej Niemcy wymordowali mieszkańców podkrakowskiego Dąbia. (Dziś dzielnica Krakowa.)
W mieście panował głód i zimno.
Dlatego, gdy rosyjskie samoloty bombardowały niemieckie obiekty strategiczne, to pewna część mieszkańców biegała pomiędzy spadającymi bombami, by wyszabrować resztki żywności pozostałej w magazynach wojskowych - na Grzegórzkach. Również bombardowanych przez Rosjan.

Dlaczego wcześniej tego nie zrobili?
Dlaczego nie okradli magazynów - gdy jeszcze byli Niemcy?
To naiwne pytanie zadać może sobie tylko amerykański student - wyedukowany przez globalistów.
Spotkałem się nieraz z kuriozalnymi przejawami historycznej świadomości amerykańskich studentów. W jednej z wypowiedzi - amerykańska Żydówka zadała wykładowcy pytanie: "dlaczego osadzeni w obozach koncentracyjnych, nie złożyli do sądu protestu - na warunki przetrzymywania?"

Pięćdziesiąt lat temu ja sam zadawałem sobie - nieco mniej naiwne pytanie:
Skoro i tak wszyscy w obozach koncentracyjnych mieli zginąć, to dlaczego nie rzucili się na Niemców?
Sami by zginęli, ale i pewna część Niemców wraz z nimi.
Takie myśli wyrażać może tylko osoba, która nie zna i nie rozumie zespołu uwarunkowań.
Po zajęciu Polski w 1939 roku, Niemcy systemowo pozbawiali Polaków wszystkiego - łącznie z poczuciem człowieczeństwa.
Na wiosnę 1940 roku skoncentrowali się jednak na Żydach, by w ciągu trzech lat "rozwiązać kwestię żydowską".
Ale potem powrócili do eksterminacji Polaków.
Systematycznie pozbawiany wszystkiego - co ludzkie, więzień obozów koncentracyjnych miał na końcu tylko jedną nić łączącą go z człowieczeństwem. To była decyzja: czy przeżyć za wszelką cenę, czy też umrzeć i dać za wygraną niemieckim potworom.
To generowało się latami, wraz z wycieńczeniem organizmu, kolejnymi tragicznymi wiadomościami z frontu i zaostrzeniami polityki niemieckiej.
Nawet obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, nie był z początku obozem zagłady, ale obozem pracy przymusowej.
To w nim testowano strukturę zarządzania - jaka obowiązuje dzisiaj w wielkich korporacjach przemysłowych.
Na początku jego istnienia zdarzały się nawet przypadki zwolnień z obozu.
Ale od drugiej połowy 1942 roku, był to już tylko obóz wyniszczenia przez pracę. A wycieńczonych więźniów spalano w krematorium.

W styczniu 1945 roku, atakujący Kraków - sowiecki generał Iwan Koniew miał doskonały wywiad od AK. (Sam nagrałem 16 lat temu rozmowę z łącznikiem z AK.)
Koniew wiedział, że w Oświęcimiu jest obóz zagłady. Dlaczego potrzebował aż 10 dni na dotarcie do obozu - gdy po drodze nie było żadnych linii oporu niemieckiego?
"Śmierć jednego człowieka to tragedia. Śmierć milionów ludzi to statystyka."
A "statystyka" była Stalinowi na rękę.

Foto: Sowieckie wojska pod Wawelem.
19 styczeń 2015

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Manuela Gretkowska Nowa partia polityczna
listopad 29, 2006
mik4
Właściwy człowiek
styczeń 28, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kolejny start zespołu rakietowego ZENIT
maj 10, 2008
tłumacz
Paliwo ważniejsze niż wojna przeciwko terroryzmowi
maj 7, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Pętla niemocy a 25-lecie 'Solidarności'
sierpień 11, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Świąteczne liryki z prowincji
grudzień 10, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Patriotyzm a emigracja
listopad 7, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Czy jest wśród nas "małpa w czerwonym"?
grudzień 21, 2006
Artur Łoboda
Zła wola uwola
lipiec 18, 2006
Jeremi Jedlicz
Problem gotowanego królika
marzec 20, 2005
Andrzej Kumor
Płoccy duchowni tuszowali skandale
marzec 3, 2007
PAP
CASA runęła na ziemię
styczeń 24, 2008
Marek Olżyński
Kretynizm po krakowsku - "opłata klimatyczna"
luty 23, 2004
PAP
Wiceprezydent USA oszustem
lipiec 15, 2002
PAP
Poszukiwacze prawdy
czerwiec 30, 2006
Wojciech Łapiński
Kabala i Wymuszanie Zeznan
luty 20, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Syn Świętej Jadwigi Śląskiej
maj 26, 2005
Adam Maksymowicz
Czy Adolf Hitler był przestępcą?
Lech Kaczyński skazany za zniesławianie Wachowskiego

czerwiec 26, 2005
Adam Sandauer
Pozorny spokój
wrzesień 9, 2003
Jacek Zieliński
Nowy rodzaj ubezpieczeń
marzec 25, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media