|
Wybory w PRL-bis od dawna są ustawione (fałszowane)
|
|
Proszę sobie przypomnieć lata PRLu, gdy głosować można było tylko na przedstawicieli Frontu Jedności Narodu.
Tak bardzo tamta dyktatura pilnowała jedności, że nie dopuścili do żadnych możliwości opozycji politycznej.
Najlepiej dowodzą tego wyniki pierwszych (1989 r.) - częściowo wolnych wyborów - gdy PZPR poniosła sromotną porażkę.
Wyciągnęli z tego logiczne wnioski i znaczna część dawnej nomenklatury partyjnej, oraz aparatu terroru - wmieszała się w szeregi solidarnościowej opozycji.
Z czasem przywrócono dawne zasady, że nie ważne kto głosuje, ale ważne: kto ustawia wybory, a potem liczy głosy.
Bardzo niska frekwencja wyborcza z kolejnych wyborów w Trzeciej RP dowodzi, że społeczeństwo nie wierzy - by miało realny wpływ na wyniki wyborów.
W tym kontekście zauważyć należy, że dwudziestoprocentowy udział głosów nieważnych w ostatnich wyborach samorządowych świadczy o możliwych, trzech zbrodniczych przyczynach:
1. Źle poinformowano wyborców odnośnie zasad głosowania.
2. Dwadzieścia procent głosujących zaprotestowało przeciwko ustawionym wyborom - w których nie mogą głosować na własnych kandydatów.
3. Karty do głosowania zostały celowo przekształcone - przez członków komisji wyborczej - by unieważnić te - które wskazywały na konkurenta popieranego polityka.
Nie ma innego logicznego wytłumaczenia sytuacji dwudziestu procent nieważnych głosów - w niektórych rejonach Polski.
A wskazane powyżej czynią zbrodniczym system panujący w Polsce.
Na jego straży stoi człowiek, który po trupie Lecha Kaczyńskiego dorwał się d władzy. I już na etapie przejęcia władzy po Lechu Kaczyńskim - wykazał się wyjątkową pogardą dla elementarnych norm obowiązującego Prawa, bo przejął władzę - gdy jeszcze nie znaleziono zwłok Lecha Kaczyńskiego i nic nie było jeszcze wiadomym.
Dzisiaj, człowiek łamiący nagminnie Prawo - pozwala sobie pouczać Polaków w kwestii jego zasad.
To on nasłał Policję, by aresztowała protestujących i dziennikarzy relacjonujących działania Policji.
Miałem kiedyś widzenie, że Donald Tusk wisi tak samo - jak Mussolini.
Napisałem do niego wprost - co go czeka, bo większość moich przepowiedni się sprawdziło.
Dlatego Tusk zrezygnował z zajmowanego stanowiska i uciekł z Polski.
Komorowski myśli, że dotychczasowa propaganda wokół jego osoby może go ochronić.
Nastroje społeczne zmieniają się z dnia - na dzień.
Czy Komorowski chce sprawdzić to na własnej skórze?
Foto: wiemy od kogo Komorowski się uczy
|
|
23 listopad 2014
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Bambusowe życie
marzec 19, 2008
Marek Jastrząb
|
"Bunt w wojsku, salwa w Biały Dom"
styczeń 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Polak - prostak i cham
październik 29, 2005
Artur Łoboda
|
Pierwsze rozsądne posunięcie
listopad 6, 2005
wp.pl
|
Skwar pó?nego lata, Skwer w Gdyni i denne swary
wrzesień 15, 2005
Mirosław Naleziński
|
Kijem i marchewką
marzec 2, 2007
Bogusław
|
Stypa się udała - humor premierom dopisywał
grudzień 11, 2002
|
Anons matrymonialny
styczeń 13, 2006
zn
|
Trochę za pó?no na romantyzm
wrzesień 3, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Są jeszcze normalne narody
marzec 9, 2004
RMF
|
Weterani Sierpnia 80
sierpień 30, 2003
Ojczyzna.pl
|
Rewident skarbowy w Radiu Maryja
listopad 28, 2002
PAP
|
Polska jej dobro ich nie obchodzi
grudzień 5, 2007
PAP
|
"Fortuna Albo Smierc"
styczeń 5, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Niwinne pytanko ze stosowania prawa Prawa UE.
Kiedy PAP zapłaci 250 000 euro grzywny?
sierpień 21, 2007
tłumacz
|
Sztuka - antysztuka
lipiec 31, 2003
Andrzej Kumor
|
Oliwa wypływa
listopad 26, 2007
Bogusław
|
Nie chcemy być Piłatami
lipiec 23, 2006
Andrzej Kumor
|
Geje pomiędzy ofiarami
luty 5, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Gdybym...
luty 16, 2005
Marian Hemar (Marian Hescheles 1901-1972)
|
|
|