ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Pisowskie szczekaczki 
31 maj 2020     
Jak skorzystać z pomocy naszego krakowskiego HOLLYWOOD, czyli jak idioci opiekują się pacjentami w Szpitalu im. J.Babińskiego w Krakowie 
28 listopad 2013      Ewa Englert-Sanakiewicz
Dla zwykłej dziewczyny 
24 czerwiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
MP 47, ostatnia broń nazistów  
21 październik 2018      Artur Łoboda
"Demokratycznie wybrany polityk" 
22 maj 2024     
Zygmunt Jan Prusiński Erotyk wonny 
16 listopad 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński NOCE POD PARASOLAMI - część ósma 
31 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Człowiek na wzgórzu 
12 kwiecień 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Statut Kaliski to wielkie oszustwo 
1 październik 2019     
Czy nie ma żadnych dowodów, że to działalność człowieka powoduje zmiany klimatu? 
17 marzec 2025     
Stalinowskie sądy w natarciu 
20 styczeń 2018      Artur Łoboda
Izraelska cenzura wojskowa ukryła udane irańskie ataki rakietowe na kluczowe bazy, ujawniają dane satelitarne 
9 lipiec 2025      Cassie B.
Komentarz do odpowiedzi MKiDN na expose Prezydenta 
10 sierpień 2015      Artur Łoboda
Naukowe oszustwa ekologistów 
7 kwiecień 2024      Artur Łoboda
Wyleczyć się z choroby ogłupienia 
23 maj 2012      Artur Łoboda
Barszcz czerwony i kartofle w mundurkach 
18 wrzesień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Honor i Ojczyzna 
3 maj 2012      Artur Łoboda
Odwilż (?) w Polsce, odmorozki w Białorusi i na Kremlu, oraz cuda 9-11 (2001) w USA i 5-13 (1981) w Watykanie  
16 czerwiec 2009      Marek Głogoczowski
Kim są agresorzy w wojnie kowidowej 
6 marzec 2021      Teodor Jeske-Choiński
Casus Kolonii 
7 styczeń 2016      Artur Łoboda

 
 

Polska. Tanio sprzedam lub wynajmę





Krakowska Izba Celna zamknęła fabrykę cygar „Yoda” rekwirując warte 800.000 złotych maszyny. Powód: „cygara były zbyt mocno nabite”. Ludzie stracili robotę, właściciel stracił firmę, wszyscy przestali zarabiać i – może to cyniczne ale prawdziwe – płacić podatki. Ile stracił budżet? Pojęcia nie mam, należałoby spytać wspomnianego właściciela (czy właścicieli), na pewno jednak sporo skoro fabryka potrafiła wyprodukować dziesięć milionów cygar rocznie. Fakt, że cygara przebadało laboratorium bez uprawnień a sama Izba nie miała prawa zamykać fabryki z powodu złego ich nabicia jest tu mało istotny.


Jeden przykład spośród wielu. Tysięcy. Co i rusz słyszymy, że gdzieś tam skarbówka czy celnicy wpadli do firmy niszcząc dorobek życia ludzi kompletnie nie przejmując się konsekwencjami. Całkiem niedawno głośna była sprawa karetek, które celnicy uznali za samochody osobowe i nakazali ich wytwórcom zapłacić akcyzę za pięć lat wstecz – co z tego, że oznacza to likwidację branży i uzależnienie od importu? Urzędnik nie jest od myślenia, on ma wykonywać zadania zlecone przez centralę a te zdają się być jasne – posprzątać wszystko, wymieść, wyburzyć i wywiesić tabliczkę „tanio sprzedam lub wynajmę”.

Ch…, D… i kamieni kupa – jak obrazowo przedstawił wizerunek naszego uciemiężonego kraju wnuk wybitnego pisarza ku pokrzepieniu serc. Może jeszcze nie wszędzie, może jeszcze są oazy normalności, w których ludzie pracują i starają się budować swoją przyszłość, ale nic to. Dobrze wyszkoleni urzędnicy i tam trafią, rozwalą co się da a opornych powsadzają za kratki by nie bruździli. Bo Polska ma być jednynie rynkiem zbytu dla bubli produkowanych przez światowe koncerny i rezerwuarem taniej siły roboczej zgodnie z wytycznymi pozostawionymi przez generalnego gubernatora Hansa Franka: „Polacy mają być tak biedni, żeby dobrowolnie wyjeżdżali na roboty do Niemiec”.


Dziś wystarczy zamienić słowo „Niemcy” na zlepek „Unia Europejska” by wszystko się zaczęło zgadzać. Pogrobowcy Franka zacierają ręce i liczą zyski a różnica pomiędzy dniem dzisiejszym a tamtymi, strasznymi czasy jest tylko taka, że nauczeni doświadczeniem włodarze kolejnej Rzeszy zamiast nasyłać swoich namiestników oddali polskich podludzi w ręce ich własnych rodaków, którzy za synekury, poklepywanie po pleckach i prestiżowe posadki gotowi są własnych rodaków sprzedać obcym – jak wodzowie afrykańskich plemion mogący się poszczycić największą kolekcją paciorków w całej wsi dzięki interesom z handlarzami niewolników.
Tylko co z tego? Przecież w oczach tych, do których się łasili wciąż byli tylko brudnymi czarnuchami. I niczym więcej…


Napisane przez: Alexander Degrejt
http://3obieg.pl/polska-tanio-sprzedam-lub-wynajme


-
6 październik 2014

www.polskawalczaca.com 

  

Komentarze

  

Archiwum

Święte krowy i barbarzyńcy
styczeń 11, 2007
Piotr Ciszewski
Polskę niszczą Żydzi czy rodzime śmiecie?
listopad 24, 2007
PAP
Skąd w was tyle nienawiści?
marzec 17, 2005
Prywatyzacja WSiP. Fundusz pomoże Muzie
styczeń 23, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Żywot człowieka NIEpoczciwego czyli - Andrzej Olechowski
luty 26, 2003
Helena Rucz-Pruszyńska (2001)
Czym byla WSI i dla kogo pracowala.
marzec 4, 2006
Przedruk
Abecadło polityczne 1
październik 17, 2007
Artur Łoboda
...to był bardzo zły rok dla Polski
październik 31, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
unity w pubach Dublina
lipiec 3, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Kuczma - baranie - trzeba było przygotować żonę na fotel prezydenta
grudzień 27, 2003
PAP
Protegowanie ekstremistow i gnębienie działaczy pokojowych w Izraelu
maj 6, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
"Demokratyczne" tortury
grudzień 19, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
"Klepak" biedy nie klepie
sierpień 15, 2002
Muzułmański festyn w Jerozolimie
sierpień 24, 2002
IAR
US Must Reevaluate Its Relationship With Israel
grudzień 18, 2007
Scott Ritter
Palestyński labirynt
grudzień 25, 2006
Ignacio Ramonet
UE z humorem
lipiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
2030
lipiec 20, 2008
Nie utopmy przyszłości w tej krwi
lipiec 16, 2003
Andrzej Kumor
Adam Michnik - miedzy lwem a lisem
wrzesień 17, 2002
GAZETA POLSKA
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media