ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Zachodnia Oligarchia 
28 czerwiec 2023     
Sprzeciw wobec opisu profanacji Najświętszego Sakramentu w popularnej książce dla dzieci 
14 marzec 2016      Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
Wersja historii 
7 marzec 2016      Artur Łoboda
Instytut Pamięci Narodu 
6 luty 2012      Artur Łoboda
Oszustwa wyborcze w USA? 
9 listopad 2020      Artur Łoboda
Staczanie w otchłań 
27 październik 2019      Artur Łoboda
"Bezpieczna Polska" Beaty Szydło 
13 lipiec 2016     
Holokaust 2021  
21 grudzień 2021      Artur Łoboda
Adekwatna kara dla zbrodniarza wojennego 
5 kwiecień 2021      Artur Łoboda
"Ubogaceni kulturowo" 
9 kwiecień 2016      Artur Łoboda
Dane ubezpieczeniowe potwierdzają gwałtowny wzrost „nagłych zgonów” po wprowadzeniu szczepionki covidowej 
20 styczeń 2023     
Pożar w burdelu 
1 marzec 2017     
Zachód został zniszczony przez nieścisłości w dziedzictwie oświeceniowym, a nie przez Żydów 
6 kwiecień 2025      Paul Craig Roberts
Szczepionki COVID-19 przeprogramowują układ odpornościowy, aby ATAKOWAĆ ważne narządy 
7 wrzesień 2022      Kevin Hughes
Zygmunt Jan Prusiński NAGIE PACIERZE - część czwarta  
13 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Kurewska.pl milczy w sprawie Pospieszalskiego 
20 kwiecień 2021      Artur Łoboda
Chore pomysły z Pałacem Stalina. 
16 listopad 2017      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część piąta 
6 kwiecień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Włochy pierwszym krajem, który zakazuje Billowi Gatesowi fałszywego mięsa ze względu na „poważne problemy zdrowotne” 
6 grudzień 2023      Ethan Huff
"W Polsce nie ma choroby"(?) 
2 marzec 2020      Artur Łoboda

 
 

Gangsterska polityka Obamy

Administracja Baracka Obamy działa według pewnej doktryny. Nazywa się ona doktryną milczenia. Ta dość radykalna zmiana w porównaniu z otwartą wojną, jaką terroryzmowi wypowiedział prezydent Bush, nigdy nie została przedstawiona amerykańskiej opinii publicznej. W historii USA rzadko dochodziło do tak wielkiego przedefiniowania strategicznej polityki państwa przy tak niewielu słowach wyjaśnienia.

Zgadzam się z tą zmianą, choć jednocześnie odrobinę mnie ona niepokoi. Podejrzewam, że pewnego dnia będziemy musieli za nią zapłacić. (...)

Kiedyś ktoś w Teheranie albo w Islamabadzie, albo w Sanie ocknie się i powie: "Hej, ten Obama zapomniał nam powiedzieć, że prowadzi z nami wojnę. Może powinniśmy zrobić to samo?".

Ostatnio w Iranie silna eksplozja w bazie wojskowej zabiła gen. Hassana Tehrani Moghaddama, ważnego gracza w irańskim programie rakietowym. Wirus Stuxnet spustoszył tamtejsze instalacje nuklearne. Z ulic Teheranu znikają fizycy.

Wielką naiwnością byłoby uznać, że wydarzenia te nie są dziełem tajnych amerykańsko-izraelskich operacji obliczonych na sabotowanie irańskiego programu atomowego. Przeciwko Teheranowi trwa zaciekła cyberwojna.

Także niedawno, duszony dotychczas gniew Pakistańczyków na falę nalotów amerykańskich samolotów bezzałogowych zamienił się w otwartą wściekłość po tym, jak w wyniku ataku NATO zginęło 25 pakistańskich żołnierzy.

W efekcie rząd w Islamabadzie nakazał CIA zakończenie w ciągu 15 dni operacji z użyciem dronów, które agencja przeprowadza z bazy w zachodnim Pakistanie. Ataki samolotów bezzałogowych stały się obowiązującą walutą administracji Obamy. W ich wyniku zginęło już dwa razy więcej domniemanych talibów i członków Al-Kaidy niż kiedykolwiek wypełniało więzienie w Guantanamo.

Kilka tygodni temu w jednym z takich nalotów w Jemenie zginął amerykański obywatel, propagandzista Al-Kaidy, Anwar al-Awlaki.

Rząd USA niewiele mówi na temat tego nowego sposobu walki z wrogami. Ale strategiczny zwrot o 180 stopni jest jasny - Ameryka zdecydowała, że konwencjonalne wojny o niepewnym wyniku (jak te w Iraku i Afganistanie), są złym sposobem na zwalczanie terroryzmu, dlatego należy postawić na tańsze i bardziej precyzyjne narzędzia - nawet jeśli zgodność tego typu zabójstw z prawem jest dyskusyjna.

Amerykanie opierają swoje działania na "Upoważnieniu do Użycia Siły Wojskowej" (Authorization for Use of Military Force act ) z 2001 roku, które pozwala prezydentowi zastosować "niezbędną siłę" przeciw osobom, organizacjom lub narodom powiązanym z atakami z 11 września, a także na różnych interpretacjach prawa do samoobrony.

Jednak zabójstwo amerykańskiego obywatela budzi szczególne wątpliwości konstytucyjne: dręczącą kwestią wciąż pozostaje odpowiedź na pytanie, na ile ataki samolotami bezzałogowymi są zgodne z prawem. Poza tym Iran nie ma żadnego związku z 11 września.


Ogólnie rzecz biorąc, trudno oprzeć się wrażeniu, że amerykańska polityka zagraniczna zaczyna ocierać się o działania na granicy prawa, o swoistą "likudyzację" podejścia do sposobu radzenia sobie z wrogami. Izraelowi nigdy nie zadrżała ręka przy likwidowaniu jego przeciwników.

Taki rozwój wypadków powinien choć trochę niepokoić każdego Amerykanina.

Dlaczego więc się na to zgadzam? Ponieważ alternatywa - niezwykle kosztowna i krwawa wojna z terrorem prezydenta Busha - była tak przerażająca. Podobnie przerażający byłby efekt konwencjonalnej wojny z Iranem, bez względu na to, czy wypowiedziałby ją Izrael, Stany Zjednoczone, czy oba kraje na raz.

Polityczne wybory często dokonywane są między podobnie odrzucającymi opcjami. Obama zrobił właśnie to. Wybrał działania zakulisowe - i wybrał dobrze.

Dlaczego jednak czuję się nieswojo? Ponieważ te tajne opcje na granicy prawa - cyberwojna, ataki dronów, egzekucje i dziwne wybuchy w bazach wojskowych - aż proszą się o odwzajemnienie, podważają amerykańską praworządność i wywołują niepokój wśród sojuszników USA.

Dlatego Obama mógł pokusić się o kilka słów tłumaczenia. Oczywiście o tajnych operacjach prezydent nie chce za dużo powiedzieć. Mimo to, gdy amerykańscy żołnierze przygotowują się do wyjazdu z Iraku, a wojna w Afganistanie wkracza w swoją finalną fazę, Obama winien jest Amerykanom, ich sojusznikom i światu przemówienie wyjaśniające, dlaczego USA nie zaangażują się już w podobną wojnę, a zamiast tego przyjmują nową doktrynę, w której walka z terrorem została zastąpiona zabijaniem terrorystów. (Przy okazji mógłby wyjaśnić, dlaczego Guantanamo wciąż jest otwarte).

Tylko dlatego, że nie można mówić o konkretnych operacjach w ramach tej doktryny nie oznacza, że o całej nowej strategii powinno być cicho.

Polityka zagraniczna jest najsilniejszą stroną Obamy. Należy mu się duże uznanie za operację zabicia Osamy bin Ladena, działanie na rzecz wyzwolenia Libii, wspomaganie arabskiej wiosny, wyciszenie wojny w Iraku i przywrócenie dobrego imienia Ameryce.

Ale doktryna milczenia może być też oznaką jego słabości w połączeniu z klęskami w walce z kryzysem gospodarczym - zdradza prezydencką powściągliwość, chłód i dystans, które wprawiają Amerykanów w zakłopotanie.

The International Herald Tribune

Tłum. AWT
1 grudzień 2011

Roger Cohen 

  

Komentarze

  

Archiwum

Polska przeszkodą na drodze do rewolucji światowej
listopad 28, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Walka o Nowy Bliski Wschód?
lipiec 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Wyrok za negowanie holokaustu
luty 21, 2006
Polska - bogaty kraj
maj 1, 2003
http://www.se.com.pl/
Elegancja Francja
kwiecień 29, 2007
Olaf Swolkień
"Upiór Iraku" na potkaniu u szczytu w Rydze
grudzień 6, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Nie takie rzeczy zobaczycie Skąd się wziął u Edwarda Ochaba odruch sprzeciwu ?
sierpień 14, 2002
"Polityka "
Fundament naszej nedzy i degredacja systemu ekologicznego
grudzień 10, 2007
markus
Od totalitaryzmu politycznego do totalitaryzmu psychicznego i ekonomicznego
maj 16, 2007
Gracjan, www.pnlp.org.pl
"Odbudujemy Irak"
kwiecień 16, 2003
Nacjonalizm, czy kosmopolityzm?
lipiec 21, 2008
Dariusz Kosiur
Bogdanka i zalotnicy. Kopalnia na sprzedaż
listopad 12, 2002
JAN DZIADUL Polityka NUMER 45/2002
W R Ó G
grudzień 2, 2006
Dariusz Kosiur
Irak jako nieudana super-baza osi USA-Izrael?
maj 25, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy po kolejnej szkodzie Polak będzie głupi?
wrzesień 14, 2003
Monarchia czy "demokracja" ?
luty 7, 2007
tezlav von roya
Aktualne " Przestrogi dla Polski"
maj 6, 2003
przesłała Elżbieta
Jak to jest z tymi zydami?
luty 3, 2007
PS
Układ Lokalny – „Business - Businessmana!”
maj 28, 2006
Dariusz Adamczewski
Wybaczcie nam Wołyń - piszą intelektualiści
luty 24, 2003
PAP
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media