ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie 
16 marzec 2016      Artur Łoboda
Biała Kanada walczy piąty dzień 
2 luty 2022     
Pora powiedzieć to głośno 
29 kwiecień 2017      Artur Łoboda
Polityka obronna Rządu PiS 
29 wrzesień 2018     
Testy Pfizera: wszystkie zaszczepione matki straciły nienarodzone dzieci 
21 styczeń 2022     
Naziści nie zostali pokonani… zeszli do podziemia i teraz rządzą KANADĄ i ŚWIATEM, promując programy eugeniki i depopulacji zgodne z Adolfem Hitlerem 
21 luty 2022     
Eurocontrol 
19 kwiecień 2010      Goska
W strzykawkach to PiS ma spore doświadczenie  
2 czerwiec 2020     
Mowa miłości Platformy Obywatelskiej 11.11.2011 
8 maj 2019     
Kilka uwag o człowieczeństwie 
21 maj 2014      Artur Łoboda
Mowa nienawiści 
19 kwiecień 2025      Artur Łoboda
Karol Jaroszyński. Historia najbogatszego Polaka 
9 marzec 2019     
Powstaje alternatywa wobec WEF. Spotkanie w Pradze z inicjatywy austriackiej 
14 grudzień 2024      Leszek Śmieszek
To wszystko fikcja 
10 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Kto nami manipuluje? 
9 styczeń 2017     
Repolonizacja banków? 
7 czerwiec 2017      Artur Łoboda
Jak rozpoznać podobnych do Michała Kamińskiego? 
15 marzec 2019     
Jack Bernstein: Życie amerykańskiego Żyda w rasistowskim, marksistowskim Izraelu  
7 luty 2015      Jack Bernstein
Laur niekompetencji czyli: jak to się robi w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego 
17 styczeń 2013      Artur Łoboda
Komunista Trump 
10 listopad 2025      Artur Łoboda

 
 

Gangsterska polityka Obamy

Administracja Baracka Obamy działa według pewnej doktryny. Nazywa się ona doktryną milczenia. Ta dość radykalna zmiana w porównaniu z otwartą wojną, jaką terroryzmowi wypowiedział prezydent Bush, nigdy nie została przedstawiona amerykańskiej opinii publicznej. W historii USA rzadko dochodziło do tak wielkiego przedefiniowania strategicznej polityki państwa przy tak niewielu słowach wyjaśnienia.

Zgadzam się z tą zmianą, choć jednocześnie odrobinę mnie ona niepokoi. Podejrzewam, że pewnego dnia będziemy musieli za nią zapłacić. (...)

Kiedyś ktoś w Teheranie albo w Islamabadzie, albo w Sanie ocknie się i powie: "Hej, ten Obama zapomniał nam powiedzieć, że prowadzi z nami wojnę. Może powinniśmy zrobić to samo?".

Ostatnio w Iranie silna eksplozja w bazie wojskowej zabiła gen. Hassana Tehrani Moghaddama, ważnego gracza w irańskim programie rakietowym. Wirus Stuxnet spustoszył tamtejsze instalacje nuklearne. Z ulic Teheranu znikają fizycy.

Wielką naiwnością byłoby uznać, że wydarzenia te nie są dziełem tajnych amerykańsko-izraelskich operacji obliczonych na sabotowanie irańskiego programu atomowego. Przeciwko Teheranowi trwa zaciekła cyberwojna.

Także niedawno, duszony dotychczas gniew Pakistańczyków na falę nalotów amerykańskich samolotów bezzałogowych zamienił się w otwartą wściekłość po tym, jak w wyniku ataku NATO zginęło 25 pakistańskich żołnierzy.

W efekcie rząd w Islamabadzie nakazał CIA zakończenie w ciągu 15 dni operacji z użyciem dronów, które agencja przeprowadza z bazy w zachodnim Pakistanie. Ataki samolotów bezzałogowych stały się obowiązującą walutą administracji Obamy. W ich wyniku zginęło już dwa razy więcej domniemanych talibów i członków Al-Kaidy niż kiedykolwiek wypełniało więzienie w Guantanamo.

Kilka tygodni temu w jednym z takich nalotów w Jemenie zginął amerykański obywatel, propagandzista Al-Kaidy, Anwar al-Awlaki.

Rząd USA niewiele mówi na temat tego nowego sposobu walki z wrogami. Ale strategiczny zwrot o 180 stopni jest jasny - Ameryka zdecydowała, że konwencjonalne wojny o niepewnym wyniku (jak te w Iraku i Afganistanie), są złym sposobem na zwalczanie terroryzmu, dlatego należy postawić na tańsze i bardziej precyzyjne narzędzia - nawet jeśli zgodność tego typu zabójstw z prawem jest dyskusyjna.

Amerykanie opierają swoje działania na "Upoważnieniu do Użycia Siły Wojskowej" (Authorization for Use of Military Force act ) z 2001 roku, które pozwala prezydentowi zastosować "niezbędną siłę" przeciw osobom, organizacjom lub narodom powiązanym z atakami z 11 września, a także na różnych interpretacjach prawa do samoobrony.

Jednak zabójstwo amerykańskiego obywatela budzi szczególne wątpliwości konstytucyjne: dręczącą kwestią wciąż pozostaje odpowiedź na pytanie, na ile ataki samolotami bezzałogowymi są zgodne z prawem. Poza tym Iran nie ma żadnego związku z 11 września.


Ogólnie rzecz biorąc, trudno oprzeć się wrażeniu, że amerykańska polityka zagraniczna zaczyna ocierać się o działania na granicy prawa, o swoistą "likudyzację" podejścia do sposobu radzenia sobie z wrogami. Izraelowi nigdy nie zadrżała ręka przy likwidowaniu jego przeciwników.

Taki rozwój wypadków powinien choć trochę niepokoić każdego Amerykanina.

Dlaczego więc się na to zgadzam? Ponieważ alternatywa - niezwykle kosztowna i krwawa wojna z terrorem prezydenta Busha - była tak przerażająca. Podobnie przerażający byłby efekt konwencjonalnej wojny z Iranem, bez względu na to, czy wypowiedziałby ją Izrael, Stany Zjednoczone, czy oba kraje na raz.

Polityczne wybory często dokonywane są między podobnie odrzucającymi opcjami. Obama zrobił właśnie to. Wybrał działania zakulisowe - i wybrał dobrze.

Dlaczego jednak czuję się nieswojo? Ponieważ te tajne opcje na granicy prawa - cyberwojna, ataki dronów, egzekucje i dziwne wybuchy w bazach wojskowych - aż proszą się o odwzajemnienie, podważają amerykańską praworządność i wywołują niepokój wśród sojuszników USA.

Dlatego Obama mógł pokusić się o kilka słów tłumaczenia. Oczywiście o tajnych operacjach prezydent nie chce za dużo powiedzieć. Mimo to, gdy amerykańscy żołnierze przygotowują się do wyjazdu z Iraku, a wojna w Afganistanie wkracza w swoją finalną fazę, Obama winien jest Amerykanom, ich sojusznikom i światu przemówienie wyjaśniające, dlaczego USA nie zaangażują się już w podobną wojnę, a zamiast tego przyjmują nową doktrynę, w której walka z terrorem została zastąpiona zabijaniem terrorystów. (Przy okazji mógłby wyjaśnić, dlaczego Guantanamo wciąż jest otwarte).

Tylko dlatego, że nie można mówić o konkretnych operacjach w ramach tej doktryny nie oznacza, że o całej nowej strategii powinno być cicho.

Polityka zagraniczna jest najsilniejszą stroną Obamy. Należy mu się duże uznanie za operację zabicia Osamy bin Ladena, działanie na rzecz wyzwolenia Libii, wspomaganie arabskiej wiosny, wyciszenie wojny w Iraku i przywrócenie dobrego imienia Ameryce.

Ale doktryna milczenia może być też oznaką jego słabości w połączeniu z klęskami w walce z kryzysem gospodarczym - zdradza prezydencką powściągliwość, chłód i dystans, które wprawiają Amerykanów w zakłopotanie.

The International Herald Tribune

Tłum. AWT
1 grudzień 2011

Roger Cohen 

  

Komentarze

  

Archiwum

Geneza...
maj 17, 2007
Wyjazd - rządowe rozwiązanie dla posła Giertycha?
lipiec 31, 2002
PAP
Wigilia Bożego Narodzenia
grudzień 24, 2007
Marek Olżyński
Lech Kaczyński: możliwe, że w Iraku zostaniemy jeszcze dłużej
luty 7, 2006
PAP
Vademecum "Jajcarza"
grudzień 7, 2003
Unia bez tajemnic. Wielkie oszustwo (3)
listopad 21, 2002
http://www.naszdziennik.pl
11 Listopada – spotkanie patriotyczne przed Pomnikiem Ofiar Stalinizmu we Wrocławiu
listopad 10, 2004
Po raz pierwszy sami sobie wybierzemy wójtów
sierpień 21, 2002
PAP
Co trzecia firma przynosi straty
październik 17, 2005
PAP
List A. Doboszyńskiego do A. Słonimskiego
październik 10, 2005
Doboszyński Adam
Prezydent u amerykanskich Żydów
październik 1, 2007
przesłała Goska
Co oznacza Tak dla UE?
październik 10, 2003
Adam Sandauer
Czy Pan Prezydent
listopad 24, 2006
mik4
Gdzie te niskie ceny?
sierpień 13, 2004
hhh
Poland's pre-WWII activities helped to sow the seeds of defeat of Nazi Germany in the global war
kwiecień 15, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
IV Rzeczpospolita kontra Balcerowicz
marzec 24, 2006
Artur Łoboda
Kto obroni Izrael przed Izraelem. Who will save Israel from itself?
styczeń 16, 2009
amen
Czym Sarah Palin zagraża Polsce?
wrzesień 20, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Współczesna żydokomuna czyli "Klub lewicy i prawicy"
marzec 8, 2005
Eurokomsomoł
kwiecień 26, 2003
Artur Łoboda
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media