Szybko uplywa czas.
1 wrzesnia minal rok o strasznej operacji, ktora uratowala narazie moje zycie.
25 sierpnia minela 30 rocznica mojej emigracji, a 14 wrzesnia 29 od dnia przyjazdu do Kanady.
Wczoraj - moje urodziny. Od 50 osob otrzymalam zyczenia.
Jakie to bardzo mile.
Dostalam propozycje wydania "Sierpniowych wspomnien".
http://tadeuszczernik.wordpress.com/2011/05/06/sierpniowe-wspomnienia-elzbieta-gawlas/
Trafily na portal, ktorego nie znalam.
W watku "Serpniowe wspomnienia" i Unii NIE na forum kieleckim zgromadzilam bogata bibliografie, ktorej wartosc polega na tym, ze przybliza zrozumienie rzeczywistosci, jej skomplikowanych problemow.
Pozwala na scharakteryzowanie wladcow tego swiata i ich planow, ktore konsekwentnie realizuja od tysiecy lat.
Przemijaja pokolenia, a cel pozostaje ten sam.
Dla niego mordowane sa setki milionow niewinnych ludzi.
Co to za planeta - ta Ziemia ?
Przez trzy dekady gromadzilam materialy, przez 10 lat na internecie prezentowalam je chetnym i niechetnym czytelnikom. Moze ktos kiedys w ich oparciu napisze rzetelna prace naukowa. Uporzadkuje i wyciagnie niezbedne wnioski,
Pare dni temu na jednej z list hotmail, ktos mnie dopisal. Natychmias pojawilo sie ostrzezenie przed moja osoba napisane przez Ize Roztworowska z Krakowa, znana jako circ na Nowym Ekranie z ktora kiedys sie scielam na forum Michalkiewicza.
Ona zachwalala Opus Dei, ja cytowalam
bylych czlonkow, ktorzy przeszli gehenne.
Iza pisze, ze polonia amerykanska kojarzy mnie z kgb i z satanizmem.
No, coz. Kto nie dziala, nigdy nie spotka sie z krytyka.
30 lat temu siegnelam po lektury dotyczace dziedzin dla mnie nieznanych, obcych, wrogich jak masoneria, okultyzm, magia biala i czarna ,satanizm, globalizm, kabala, itd.
Zrozumialam, ze rozpoczelam poznawanie "drugiej strony Ksiezyca" i bez pelnej wiedzy nigdy nie zrozumiem, co dzieje sie od miliardow, tysiecy lat na naszej planecie.
Przez tysiace lat sekretne towarzystwa ukrywaly przed pospolstwem to, co im sluzylo, pozwalalo utrzymac bezwzgledna wladze i w miare bezpieczne realizowanie celu, celow.
Kto oprocz wtajemniczonych wie cokolwiek o Lemurii, kontynencie Mu, na ktorym panowal jeden jezyk ? Nigdy nie polecalam praktykowania wiedzy tajemnej, ale uwazam, ze bez wiedzy o okultyzmie, teozofii bedziemy jak ci, korzy widza tylko jedna strone Ksiezyca.
Tymczasem po tej drugiej zapadaja najstotniejsze decyzje dotyczace losow ludzkosci, pojedynczych ludzi, kazdego z nas, a my ciagle, jak te nowonarodzone dzieci - BEZBRONNE.
Najpierw napisalam swoje przemyslenia, a wczoraj znalazlam ponizszy artykul:
http://subaru.nowyekran.pl/post/27453,wprowadzenie-do-okultyzmu-cz-1-trojca-i-czworca
|