|
Dlaczego Polacy nie mogą się zjednoczyć? Wnioski na 2011
|
|
Honor, odpowiedzialność, kultura to obce dziś Polakom pojęcia.
Honor wymaga poczucia odpowiedzialności i kultury w kontaktach z drugim człowiekiem.
Kiedy kłamie się, lży bezzasadnie drugiego człowieka to łamie się wszystkie trzy wymienione wartości.
Przez lata myślałem, że ludzie którzy bardzo szkodzą Polsce a nazywający siebie "patriotami" są tylko użytecznym głupcami.
Dziś jestem skłonnym uznać, że są cynicznymi agentami szkodzącymi Polsce.
Adam Michnik, podobnie jak wcześniej jego matka - robi wszystko by zakłamać naszą historię. I na bazie historii podzielić i skłócić Polaków.
Dla zagranicznych wrogów Polski, Michnik jest niewystarczający. Tym bardziej od czasu - gdy został zdekonspirowany.
Uruchomili więc agenturę w środowiskach nazywających się "patriotycznymi".
"Dziel i rządź!"
Trzeba więc było przywołać stare podziały społeczeństwa polskiego.
Najlepszym narzędziem okazały się spory pomiędzy piłsudczykami a Narodową Demokracją z lat Drugiej RP.
Zamiast służby dla mądrości narodowej, wiedza popełnionych błędów z czasów II RP znów nas dzieli.
Pracuje nad tym agentura, która doskonale wykorzystuje umysły słabe, ludzi o nikłej wiedzy historycznej.
Napisana przez Pająka książka "Ponura prawda o Piłsudskim" doskonale spełniła michnikowską rolę skłócenia Narodu Polskiego.
Nigdy nie byłem fanem Piłsudkskiego.
Moja rodzina - po zamachu majowym była wręcz wrogo do niego nastawiona.
Ale nie zmienia to faktu, że zarówno Piłsudskiego - jak też Dmowskiego staram się oceniać obiektywnie.
Podstawowa różnica miedzy nimi tkwiła w aksjomatach.
Obaj dla sprawy Polski gotowi byli sprzymierzyć się z zaborcami.
Z tym że Piłsudski nie miał ochoty dotrzymać umowy po odzyskaniu niepodległości.
Dmowski chciał jednak dalej służyć zaborcom.
Piłsudski sprzymierzył się z Austrią - która była stosunkowo łagodnym zaborcą.
Dmowski dążył do przymierza z Rosją - która miała wobec Polaków ogrom zbrodni na sumieniu.
Ostrożna polityka Piłsudskiego wobec Niemiec -w latach po I wojnie światowej, spotkała się z oskarżeniami o zdradę - wyrażanymi przez Narodową Demokrację.
Jawne wystąpienie przeciwko Niemcom najpewniej doprowadziłoby do powrotu nastrojów nacjonalistycznych i skonsolidowania społeczeństwa niemieckiego przeciwko Polsce.
Walka na dwa fronty byłaby dla nas śmiertelna.
Przez wiele lat myślałem, że przywoływanie przedwojennych konfliktów jest przejawem niewyobrażalnego ubóstwa umysłowego osób, które się tego dopuszczają.
Ale za długo to trwa.
Dlatego muszę postawić wniosek, że ludzie którzy dzielą środowiska patriotyczne, przez kłamliwą interpretację historii, są zakonspirowanymi agentami wpływu.
Skoro udaje im się tak łatwo skłócać Polaków, to społeczeństwo nie jest gotowe do działania.
Mądry człowiek dziesięć razy pomyśli i przygotuje kilka alternatywnych rozwiązań w razie niepowodzenia podstawowego planu.
Głupiec najpierw będzie działał a dopiero potem myślał.
Obserwowaliśmy - jak przed wizytą Obamy w Polsce, przedsięwzięto ogrom środków bezpieczeństwa.
Przed ostatnim lotem Lacha Kaczyńskiego - nie podjęto żadnych działań dla bezpieczeństwa.
To jest haniebny AKSJOMAT postępowania Polaków.
Pora to zmienić!!!
Zarzucano mi kilkakrotnie, że zamiast konkretnego działania, chcę zatrzymać społeczeństwo na etapie dyskusji.
Kiedy cały czas widzę podstawowe braki w zrozumieniu procesów politycznych i dziecinną łatwowierność wobec hochsztaplerów to wzywanie do czynnej walki byłoby zbrodniczą nieodpowiedzialnością.
Cały czas świadomość społeczeństwa o faktycznych zbrodniarzach wobec Polski - jest niewystarczającą.
Nie ma żadnego programu gospodarczego - na wypadek przejęcia władzy przez środowiska patriotyczne.
A powinniśmy mieć- co najmniej dziesięć planów awaryjnych.
Polska gospodarka nie istnieje.
Polskie wojsko nie istnieje.
W przypadku przemian politycznych w Polsce, zostaniemy zniszczeni gospodarczo i może nawet dojść do klęski głodu.
Wtedy - zgodnie ze słowami Mickiewicza:
"Gęby za lud krzyczące sam lud w końcu znudzą,
I twarze lud bawiące na końcu lud znudzą.
Ręce za lud walczące sam lud poobcina.
Imion miłych ludowi lud pozapomina.
Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie
Wezmą dziedzictwo cisi, ciemni, mali ludzie."
Jak powinna wyglądać nasza walka na dzień dzisiejszy?
Powinniśmy doskonale poznać ekonomię i obowiązujące Prawo.
Narzędziami prawnymi walczyć z systemem.
Jest oczywistym, że przestępcy w Wymiarze Prawa będą łamać Prawo i blokować nasze działania.
W takiej sytuacji stworzymy katalog przestępców w Wymiarze Prawa, w którym dokładnie opisane będą ich działania.
Będzie to powtórka ze stworzonej w czasie II wojny Światowej przez AK, listy konfidentów i szmalcowników.
Jeżeli nie dajecie się otumanić prounijnym agitatorom to nie dajcie się też ogłupić przez moskiewską agenturę, która przystroiła się w szaty patriotów.
W Moskwie rządzą epigoni stalinizmu.
Bezwzględnie, musimy się jeszcze bardzo dużo nauczyć, zanim padnie pierwszy strzał.
W przeciwnym wypadku totalitaryzm liberalny w Polsce, przeistoczy się totalitaryzm hołoty.
Jak to obserwowaliśmy w wielu krajach świata.
|
8 czerwiec 2011
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Cyrk w cyrku
wrzesień 17, 2004
|
Odwaga cywilna
czerwiec 28, 2005
|
Tusk uczniak Sachsa, Liptona i Balcerowicza
październik 23, 2007
marduk
|
Trochę historii
sierpień 1, 2003
Wojciech Wlazlinski
|
Nie tylko Polacy dają się otumanić przez media
styczeń 18, 2003
IAR
|
Hezbollah wkracza na scenę
lipiec 20, 2006
Alberto Cruz
|
Ciekawostka - wojna z Irakiem była nielegalna
czerwiec 3, 2003
przesłała Elżbieta
|
Dowody wg kosmopolitów
listopad 16, 2007
adam śmiech
|
LPR przeciw "referendalnej furtce"
listopad 22, 2002
PAP
|
Dwóch przyjaciół podzieli się wygraną w Totolotka
wrzesień 23, 2004
|
Nie rozcięty węzeł według Kołodki
lipiec 5, 2002
PAP
|
Nasze gniazdo
październik 30, 2005
Artur Łoboda
|
Dopłaty do leczenia ?
styczeń 17, 2008
A. Sandauer
|
Czy to początek opamiętania?
czerwiec 2, 2005
Artur Łoboda
|
2x
luty 11, 2006
aaa
|
Jeszcze raz o homoseksualistach!
czerwiec 2, 2008
mik
|
"Гибель ИмперииВиза"
luty 10, 2008
marduk
|
A jednak się dziwię
październik 17, 2003
|
Jezus u menadżera przy popie
marzec 24, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Przerazony stojąc na palcach
styczeń 6, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
|
|
|