|
Na marginesie zwolnienia z pracy Marka Cichuckiego
|
|
W swoim życiu zajmowałem się prawie wszystkimi dziedzinami nazywanymi dziś "sztuką współczesną".
Eksperymentowałem, sprawdzałem kulturowe wartości happeningów i wszelkich rodzajów prowokacji, by na koniec wykreślić je kategorii sztuki.
Przemierzyłem cały obszar współczesnej kultury.
Przede wszystkim kierowała mną skromność i samokrytyka. Jeszcze pięć lat temu - żaden z moich internetowych czytelników nie wiedział, że z wykształcenia jestem - między innymi artystą plastykiem.
Ale neostalinowska rewolta kulturowa Platformy Obywatelskiej zmusiła mnie - by ujawnić swoje kwalifikacje i stanąć w obronie polskiej kultury.
Przez ostatnie lata wielokrotnie podejmowałem temat antypolskiej działalności pogrobowców stalinowskich bandytów, którzy dziś występują pod szyldem "Krytyki politycznej".
W zamian za bojówkarskie wsparcie dla Platformy Obywatelskiej - otrzymali oni ogromne środki finansowe ze strony Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także obsadzili wszystkie możliwe stanowiska w instytucjach podległych Rządowi Donalda Tuska.
Jedną z takich osób jest bojówkarz Krytyki Politycznej - Zdzisław Jaskuła, który został dyrektorem Teatru Nowego w Łodzi.
I ten człowiek - w zemście za merytoryczną ocenę dialogów ze spektaklu "Golgota piknik", usunął z pracy człowieka, który odważył się publicznie to zrobić.
Trafiłem w Internecie na wezwania o publiczne protesty w obronie Marka Cichockiego - w imię "obrony krzyża".
A ja wzywam do protestów przeciwko plugawieniu Kultury Narodu Polskiego.
Politykę Donalda Tuska charakteryzuje całkowita blokada środków finansowych, oraz dostępu do instytucji wystawienniczych - dla polskich artystów.
Jednoczesne propagowanie wszelkich przejawów patologii, dla których "Golgota piknik" była maleńką namiastką.
To jest rzeczywista strategia Platformy Obywatelskiej wobec polskiej kultury.
Zadanie to wykonują Hunwejbini naszej ery, czyli członkowie i sympatycy tak zwanej "Krytyki politycznej".
Zwolnienie Cichockiego z pracy było zemstą neostalinowskiego aparatczyka.
Przypominam Państwu po raz kolejny, że po Drugiej wojnie światowej dokonano w Niemczech denazyfikacji kultury i bez pardonu pozbyto się usłużnych wobec nazizmu artystów.
We współczesnej Polsce - piewcy PRL-u doskonale sobie żyją, a ich następcy plują Polakom w twarz.
Pora dokonać odbolszewienia polskiej kultury.
|
|
7 sierpień 2014
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
POLAND AGAINST STAMPEDE TO EU
styczeń 25, 2003
|
JESZYWAS CHACHMEJ
luty 13, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
|
Dobre imię Ameryki w stanie zagrożenia
wrzesień 11, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Druga TARGOWICA
grudzień 27, 2002
Elzbieta
|
Tak bylo, tak moze jeszcze byc...
kwiecień 22, 2003
przesłała Elżbieta
|
Pilnie potrzebna powszechna edukacja obywatelska
kwiecień 20, 2005
Leszek Skonka
|
Nowy twór polonofoba
czerwiec 28, 2006
Michał Likowski
|
Ubeckie podchody
grudzień 4, 2003
Andrzej Kumor
|
Wybór bieżącej prasy izraelskiej
luty 18, 2007
tłumacz
|
milosz
sierpień 20, 2004
ala
|
Te same błędy
sierpień 6, 2003
Karol Wojciechowski
|
Komu potrzebne jest Red Watch
luty 27, 2008
Artur Łoboda
|
Już nic polskiego
sierpień 18, 2003
Anna Surowiec, Robert Popielewicz
|
Polak potrafi
sierpień 15, 2003
Stanisław Krajski
|
Polska atrakcja turystyczna
maj 8, 2004
Andrzej Kumor
|
Pętla niemocy a 25-lecie 'Solidarności'
sierpień 11, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Dlaczego Rosja chce być znowu superpotęgą?
październik 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Ubierz swoją choinkę
grudzień 24, 2002
|
Łatwo "obrzucić błotem", trudniej przyznać się do błędu
grudzień 3, 2002
PAP
|
Uroczystość patriotyczna we Wrocławiu
listopad 11, 2003
|
|
|