ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Demokracja - najciemniejsza pod latarnią  
5 kwiecień 2018     
LIST od Poety dr Jana Marszałka ! 
30 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
PODZIĘKOWANIE i do zobaczenia WIESŁAW SOKOŁOWSKI  
21 październik 2016      www.trwanie.com
O tym, jak teoria Trofima Łysenki jest wykorzystywana przy budowie Światowej Termitiery zwanej N(OT)WO 
20 lipiec 2010      dr Marek Głogoczowski
Masz złudzenia co do lekarzy?  
15 sierpień 2024     
Naród i agenci 
5 czerwiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
NIE ZROZUMIESZ UNII BEZ TEGO FILMU 
31 maj 2025     
Dobrymi chęciami w sprawie kultury - jest piekło wybrukowane 
23 listopad 2015      Artur Łoboda
Ukraina - przygotowano cmentarz dla kolejnych poborowych do wojska 
15 grudzień 2014      www.polskawalczaca.com
Co znaczy przeciąć węzeł gordyjski? 
17 luty 2012      Artur Łoboda
Krzysztof Galla "Erotyki dla wrażliwych" - część druga  
4 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Konferencja edukacyjno informacyjna. Prędocin 02.10.12  
4 październik 2021      Wilczy Głos
Wiadukty specjalnej troski 
31 marzec 2009      Mirosław Naleziński, Gdynia
Polska Bermana - Polska Kopacz 
24 luty 2015      Artur Łoboda
Przed nami wiosna na przednówku chleb drożeje oraz złoto i benzyna 
28 luty 2011      za www.wiernipolsce.pl - MG
Kobieta księżyca 
14 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Telewizyjna hołota nie będzie finansować ....... 
9 kwiecień 2009      Artur Łoboda
Kręcąc się wokół własnego ogona 
24 luty 2011      Artur Łoboda
Profesor Iwo Cyprian Pogonowski 
5 maj 2009      tłumacz
Szewc myśli o nowych butach 
22 marzec 2016      Artur Łoboda

 
 

Gessler

Polskojęzyczne media opanował motłoch.
Tenże motłoch lansuje sobie podobnych.
Nie dziwi więc, że TVN realizuje programy z Magdą Gessler.
Chociaż chciałbym żyć prowincjonalnym życiem, daleko od zgiełku i próżności świata to inna rola mi na tym świecie przypadła.


Dziewięć lat temu poznałem Barbarę B.
Basia była z wykształcenia architektem, z zamiłowania projektantem mody, z przymusu restauratorką.
Założyła jedną z pierwszych w Krakowie restauracji z klimatem. Nazwała ją "Poezja Smaku".
Mieściła się ona prawie pod Teatrem Starym.
Gdy pierwszy raz pojawiłem się w tym lokalu to spodobał mi się nastrój i kilka rozwiązań formalnych.
Barbara chciała połączyć klimat Krakowa z historyczną nostalgią i tradycją młodopolszczyzny.
Inwestowała w przedsięwzięcia kulturalne.
Ale to kosztuje.....
Więc któregoś dnia pojawiły się problemy finansowe.

Na przełomie 2004-2005 przebywałem w Kanadzie u mojej przyjaciółki Elżbiety.
W tym czasie Pani Barbara natknęła się na babę z tupetem, która ogłosiła się zbawczynią.
Zaoferowała spółkę - w której ledwo zipiąca Barbara miała podjąć wielką inwestycję przeobrażenia lokalu a wspólniczka - czyli Magda Gessler czerpać z tego profity.
Po powrocie do Krakowa odwiedziłem Basię i wtedy zdębiałem.
Przyznam się, że mam dość kiczowaty gust, nie boję się być posądzony o sentymentalizm. Ale to - co zobaczyłem w lokalu Barbary - to była wiocha w najgorszym wydaniu.
Delikatnie zapytałem Barbarę : kto takie coś wymyślił?
Na jej kontr-pytanie: czy podoba mi się lokal w nowej formie odpowiedziałem dyplomatycznie, że wcześniej i się bardziej podobał.
Nieco później zostałem poproszony o zrobienie zdjęć na weselu wspólniczki Barbary.
Przyszedłem, zobaczyłem jakąś prymitywną babę, w żenującej sukni i od razu mnie cofnęło.
Siadłem z dala od "panny młodej" i całego towarzystwa.
Zdjęcia zrobiłem ale z tymi biesiadnikami się nie spoufalałem.

Jakiś czas później Barbara wyjawiła mi, że podkuszona przez Magdę Gessler przerobiła lokal na ten wieśniaczy styl - jaki miałem okazję zobaczyć.
W wesele Gessler zainwestowała 150 tysięcy złotych i w efekcie ma nóż na gardle bo wierzyciele ją nękają.
Naiwnie myślała że odbierze pieniądze za wydatki poniesione na wesele Magdy Gessler.
I dlatego wiedząc, że mam przyjaciół w Toronto, napisała list do pana młodego - Waldemara Kozerawskiego - zamieszkującego w Toronto, z wyjaśnieniem całej sytuacji i pytaniem, czy nie chciałby zwrócić poniesionych wydatków. .
Na prośbę Barbary - list ten przekazała Waldemarowi Kozerawskiemu - Elżbieta Gawlas, która wcześniej była w Krakowie i poznała Basię.
....
Barbara popadła w tarapaty. Stała się nerwowa. Wyjechała z Krakowa i pewnie straciła wszystko.
Tyle dała spółka z Magdą Gessler.

Pamiętam jednak słowa Gessler - które przekazała mi Barbara po owym weselu.
Kiedy nie chciałem się przysiąść do owego "towarzystwa" to Gesslerowa powiedziała Basi, że znajdzie jej lepszego przyjaciela - z towarzystwa.
I wtedy sobie pomyślałem ...
ta wieśniaczka chciałaby kogoś pouczać?

Gdy odwiedzam swoją córkę to siadam na krzesłach, które kiedyś były wyposażeniem restauracji Trzaski.
Józef Trzaska był bratem mojej s.p. Babci.
Najpierw prowadził Jamę Michalika a w 1919 roku założył w Zakopanem cukiernię.
Cytuję teraz za mediami:
"Wkrótce, Cukiernia Zakopiańska, stała się restauracją znaną w całej Polsce. Odbywały się w niej koncerty muzyki kameralnej, dancingi, konkursy piękności. Nad restauracją Trzaski znajdował się Klub Zakopiański, w którym spotykali się artyści, pisarze. Klub był również organizatorem głośnych, wspaniałych karnawałów zimowych (niezapomniane parady przebierańców). "

Z tego - co mi opowiadała Babcia, wszystkie przedwojenne filmy - w których akcja toczyła się w Zakopanem, kręcono u Trzaski.
W czasie okupacji Niemcy odebrali mu restaurację i przebudowali na Hotel.
Mieścił się on w samym sercu Zakopanego - na skrzyżowaniu Krupówek i Kościuszki. Dziś to nazywa się Hotel Giewont - w którym działa McDonald - co jest niewyobrażalną profanacją dzieła Trzaski.

No cóż.... ja nie nadaję się ..... a raczej nie chcę należeć do takiego towarzystwa jak Gessler!!!
Ale po przeczytaniu strony:

http://teleshow.pl/kat,1024825,title,Magda-Gessler-musi-przelozyc-slub,wid,13156370,wiadomosc.html?ticaid=6bd43

dowiaduję się, że mamy tu do czynienia z nieustającym weselem Gessler, które trwa od 6 lat i nie widać jego końca.
Tylko trochę naiwniaków się jeszcze spłuka finansowo.

Zdjęcie na wskazanej stronie pochodzi właśnie z "wesela" o którym wspominałem. Ale to nie moje zdjęcie. Nie robię tak słabych.
22 luty 2011

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Afganistan polem walki USA przeciwko Iranowi?
kwiecień 21, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Subject: 777 - Confusion and Contradiction
lipiec 11, 2005
Marek Głogoczowski
Zbójeckie "prawo". Urzędnicy, czy rzezimieszki?
sierpień 16, 2004
PAP
Mistrzowie infantylizmu
wrzesień 19, 2004
UPA
październik 18, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Podpowied?
czerwiec 16, 2004
Zagrozenie Gospodarki Globalnej i Kłopoty USA?
czerwiec 24, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
"Można świętować"
marzec 16, 2006
Miller: 1 stycznia 2004 datą najwłaściwszą
lipiec 29, 2002
IAR
Białoruś: Wybory prezydenckie zakończone.
marzec 23, 2006
Ruch Moralnego Sprzeciwu
Katastrofa ludzkosci
marzec 28, 2003
Waldemar Maszewski, Hamburg
Komornik w szpitalu - Długi Służby Zdrowia
luty 14, 2005
Adam Sandauer
"NAFTA" nasze zbawienie
kwiecień 16, 2003
wkw
Nie znośne błędy...
grudzień 19, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia www.mirnal.neostrada.
13 Grudnia
grudzień 15, 2003
przesłała Elżbieta
Apel PiS : "internet bez VAT"
marzec 5, 2004
PAP
Refleksje post-Rychłocickie
sierpień 16, 2007
Marek Głogoczowski
Pasze skażone GMO już w Polsce!
styczeń 29, 2008
Sir Julian Rose i Jadwiga Łopata
LaRouche o najważniejszych kwestiach po wyborach 7 listopada
grudzień 12, 2006
Biuletyn Informacyjny Instytutu Schillera
Seks dobry na wszystko
sierpień 21, 2007
Krystyna Boińska
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media