ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Tomasz Lis czyli Томас Лисиенко  
16 grudzień 2014      YARROK
Kursy fryzjerstwa i stylizacji paznokci dla rolników 
4 styczeń 2010      PAP
Kolęda na bis - "Pójdźmy wszyscy do stajenki"  
4 styczeń 2016      Artur Łoboda
Stanowisko Grecji to dla nas wielka szansa 
30 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Nie pozwólmy się obrażać 
24 kwiecień 2015      Artur Łoboda
Naszym obowiązkiem jest pozostanie strażnikami prawdy 
7 marzec 2013      Artur Łoboda
Kiedy wymrą maskodonty? 
6 październik 2020      Artur Łoboda
Żydowska nienawiść do Polski i Polaków 
23 marzec 2011      Przysłał ICP
Domowa polityka :) 
30 marzec 2009      Alicja
Zygmunt Jan Prusiński ZBUDZISZ WE MNIE ROZKWIT DŹWIĘKÓW - część druga 
23 czerwiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Do administratorów serwisów internetowych 
14 marzec 2011      Artur Łoboda
Powstanie warszawskich dzieciaków 
1 sierpień 2016     
Naród do takich nie należy 
16 sierpień 2016      Artur Łoboda
POETA 2015 – wiersz – WIESŁAW SOKOŁOWSKI 
22 luty 2015      www.trwanie.com
Kabała to wszystko zapowiadała 
6 październik 2021     
W temacie uwięzienia Grzegorza Brauna 
5 sierpień 2014      Artur Łoboda
Konstytucja stulecia niepodległości - pierwsze uwagi 
25 maj 2017     
Naród, który własną głupotę nazywa patriotyzmem (2) 
19 styczeń 2013      Artur Łoboda
List otwarty od emerytowanych generałów i admirałów 
16 maj 2021     
Miarkujmy Nasze słowa 
4 kwiecień 2019      Artur Łoboda

 
 

Gessler

Polskojęzyczne media opanował motłoch.
Tenże motłoch lansuje sobie podobnych.
Nie dziwi więc, że TVN realizuje programy z Magdą Gessler.
Chociaż chciałbym żyć prowincjonalnym życiem, daleko od zgiełku i próżności świata to inna rola mi na tym świecie przypadła.


Dziewięć lat temu poznałem Barbarę B.
Basia była z wykształcenia architektem, z zamiłowania projektantem mody, z przymusu restauratorką.
Założyła jedną z pierwszych w Krakowie restauracji z klimatem. Nazwała ją "Poezja Smaku".
Mieściła się ona prawie pod Teatrem Starym.
Gdy pierwszy raz pojawiłem się w tym lokalu to spodobał mi się nastrój i kilka rozwiązań formalnych.
Barbara chciała połączyć klimat Krakowa z historyczną nostalgią i tradycją młodopolszczyzny.
Inwestowała w przedsięwzięcia kulturalne.
Ale to kosztuje.....
Więc któregoś dnia pojawiły się problemy finansowe.

Na przełomie 2004-2005 przebywałem w Kanadzie u mojej przyjaciółki Elżbiety.
W tym czasie Pani Barbara natknęła się na babę z tupetem, która ogłosiła się zbawczynią.
Zaoferowała spółkę - w której ledwo zipiąca Barbara miała podjąć wielką inwestycję przeobrażenia lokalu a wspólniczka - czyli Magda Gessler czerpać z tego profity.
Po powrocie do Krakowa odwiedziłem Basię i wtedy zdębiałem.
Przyznam się, że mam dość kiczowaty gust, nie boję się być posądzony o sentymentalizm. Ale to - co zobaczyłem w lokalu Barbary - to była wiocha w najgorszym wydaniu.
Delikatnie zapytałem Barbarę : kto takie coś wymyślił?
Na jej kontr-pytanie: czy podoba mi się lokal w nowej formie odpowiedziałem dyplomatycznie, że wcześniej i się bardziej podobał.
Nieco później zostałem poproszony o zrobienie zdjęć na weselu wspólniczki Barbary.
Przyszedłem, zobaczyłem jakąś prymitywną babę, w żenującej sukni i od razu mnie cofnęło.
Siadłem z dala od "panny młodej" i całego towarzystwa.
Zdjęcia zrobiłem ale z tymi biesiadnikami się nie spoufalałem.

Jakiś czas później Barbara wyjawiła mi, że podkuszona przez Magdę Gessler przerobiła lokal na ten wieśniaczy styl - jaki miałem okazję zobaczyć.
W wesele Gessler zainwestowała 150 tysięcy złotych i w efekcie ma nóż na gardle bo wierzyciele ją nękają.
Naiwnie myślała że odbierze pieniądze za wydatki poniesione na wesele Magdy Gessler.
I dlatego wiedząc, że mam przyjaciół w Toronto, napisała list do pana młodego - Waldemara Kozerawskiego - zamieszkującego w Toronto, z wyjaśnieniem całej sytuacji i pytaniem, czy nie chciałby zwrócić poniesionych wydatków. .
Na prośbę Barbary - list ten przekazała Waldemarowi Kozerawskiemu - Elżbieta Gawlas, która wcześniej była w Krakowie i poznała Basię.
....
Barbara popadła w tarapaty. Stała się nerwowa. Wyjechała z Krakowa i pewnie straciła wszystko.
Tyle dała spółka z Magdą Gessler.

Pamiętam jednak słowa Gessler - które przekazała mi Barbara po owym weselu.
Kiedy nie chciałem się przysiąść do owego "towarzystwa" to Gesslerowa powiedziała Basi, że znajdzie jej lepszego przyjaciela - z towarzystwa.
I wtedy sobie pomyślałem ...
ta wieśniaczka chciałaby kogoś pouczać?

Gdy odwiedzam swoją córkę to siadam na krzesłach, które kiedyś były wyposażeniem restauracji Trzaski.
Józef Trzaska był bratem mojej s.p. Babci.
Najpierw prowadził Jamę Michalika a w 1919 roku założył w Zakopanem cukiernię.
Cytuję teraz za mediami:
"Wkrótce, Cukiernia Zakopiańska, stała się restauracją znaną w całej Polsce. Odbywały się w niej koncerty muzyki kameralnej, dancingi, konkursy piękności. Nad restauracją Trzaski znajdował się Klub Zakopiański, w którym spotykali się artyści, pisarze. Klub był również organizatorem głośnych, wspaniałych karnawałów zimowych (niezapomniane parady przebierańców). "

Z tego - co mi opowiadała Babcia, wszystkie przedwojenne filmy - w których akcja toczyła się w Zakopanem, kręcono u Trzaski.
W czasie okupacji Niemcy odebrali mu restaurację i przebudowali na Hotel.
Mieścił się on w samym sercu Zakopanego - na skrzyżowaniu Krupówek i Kościuszki. Dziś to nazywa się Hotel Giewont - w którym działa McDonald - co jest niewyobrażalną profanacją dzieła Trzaski.

No cóż.... ja nie nadaję się ..... a raczej nie chcę należeć do takiego towarzystwa jak Gessler!!!
Ale po przeczytaniu strony:

http://teleshow.pl/kat,1024825,title,Magda-Gessler-musi-przelozyc-slub,wid,13156370,wiadomosc.html?ticaid=6bd43

dowiaduję się, że mamy tu do czynienia z nieustającym weselem Gessler, które trwa od 6 lat i nie widać jego końca.
Tylko trochę naiwniaków się jeszcze spłuka finansowo.

Zdjęcie na wskazanej stronie pochodzi właśnie z "wesela" o którym wspominałem. Ale to nie moje zdjęcie. Nie robię tak słabych.
22 luty 2011

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Polska jej dobro ich nie obchodzi
grudzień 5, 2007
PAP
Zespół do Spraw Reintegracji
listopad 27, 2002
PAP
Kształtem miłości piękno jest i tyle
listopad 8, 2008
Artur Łoboda
Fragmenty skarg ofiar stalinowskich (1)
wrzesień 9, 2004
Kolejne zagranie do przejęcia pełnej władzy nad polskim kapitałem
sierpień 2, 2004
PAP
Handlarze, precz ze szpitali!
grudzień 12, 2003
Adrian Dudkiewicz
Rumunia kolejnym krajem używającym izraelskiego systemu biometrycznego "do walki z terroryzmem"
sierpień 3, 2007
bibula
"Wykorzenić i wypalić"
marzec 16, 2006
Podatek katastralny
maj 13, 2004
PAP
Zamiast uzdrowienia relacji ekonomicznych - "promocja zatrudnienia"
styczeń 20, 2003
Artur Łoboda / PAP
Powrót do ?ródeł rozumu
maj 25, 2008
Artur Łoboda
ODEZWA DO DZWONU
lipiec 15, 2007
Wiesław Sokołowski Redakcja pisma literackiego
Premiera "Castingu" - Marianny Dembinskiej
marzec 21, 2006
md
Testament rotmistrza Pileckiego
maj 7, 2005
Wojciech Kozlowski
Nauka, to potęga!
maj 17, 2008
Marek Jastrząb
Pomroczność pomarańczowa
styczeń 16, 2005
Amerykanie strzelili sobie w stopę
grudzień 20, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
"Wojna ostateczna" zagraża światu z powodu "Tarczy" w Polsce
grudzień 22, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Odezwa do Narodu Polskiego
wrzesień 7, 2003
Ojczyzna.pl
Lewizna na wydziale prawa (ideały sięgają bruku)
październik 28, 2004
Mirosław Naleziński
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media