ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Koronawirus zatopi PiS 
24 luty 2020     
Kilka uwag na przyszłość 
2 grudzień 2009      Artur Łoboda
Totalitaryzm Liberalny 
5 luty 2011      Artur Łoboda
W kraju służb specjalnych 
18 maj 2015      Artur Łoboda
"Pośrednicy" w kulturze 
5 czerwiec 2017      Artur Łoboda
Piloci zaszczepieni na Covid-19 spowodują KATASTROFĘ w branży lotniczej – ostrzega pilot sygnalista 
3 styczeń 2024      Zoey Sky
Zmarł Albin Siwak.  
6 kwiecień 2019      Alina
Covid-19 22 maja 2020 roku 
22 maj 2020     
do Bengazi i Misuraty do Libii płyną DWA amerykanskie okręty wojenne z liczbą 10 tysiecy żołnierzy 
25 marzec 2011      "obywatel RP" zapewne z USA (wkleił MG)
Zygmunt Jan Prusiński Erotyk ulotny 
15 listopad 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Nasz narodowy płyn do dezynfekcji. 95 złotych za opakowanie 
15 marzec 2020     
Prezydent elekt 
28 lipiec 2010      Bogusław Maśliński
Prawdy powszechnie znane - nie wymagają wyjaśnienia 
7 marzec 2016      Artur Łoboda
Wciąż otwarta rana 
17 czerwiec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Mieszkowski na TOALETY 
31 maj 2019      Alina
Tak zwana "Komisja Europejska" chce zniszczyć kolejną polską firmę Widać za mało jeszcze zniszczyli 
3 lipiec 2009      PAP
Doniesienie o przestępstwie przeciwko firmie Pfizer za ludobójstwo - przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym 
10 kwiecień 2025      www.kla.tv
Polacy nigdy nie kolaborowali z Niemcami w czasie II wojny światowej! 
22 luty 2019      Alina
Wyborowi na Majdanie... 
7 marzec 2014      Ali Baba
Przyjaciele Putina idą do Brukseli 
25 maj 2014      Artur Łoboda

 
 

Prawa tworzone przez kretynów-również w kwestii alkoholu

"Co za dużo - to nie zdrowo" - głosi przysłowie.
Nawet pijąc wodę można doprowadzić się do śmierci - co pokazał niedawno przypadek śmierci zawodnika - w konkursie picia wody.
Ale nie pijąc wody - szybciej niż bez jedzenia - umrzemy.

Podobnie wygląda kwestia picia alkoholu.

Mimo że w młodości wyznawałem hedonistyczną ideę "wino, kobiety i śpiew" to przez dwadzieścia pięć lat byłem w jakimś sensie abstynentem - bo piłem tylko przy bardzo rzadkich okazjach - w rodzaju ślubów, imienin.
Po latach organizm sam upomniał się o alkohol. Dziś lubię popijać wino lub piwo i doceniam zdrowotny wpływ tych napojów.
Tylko niedouczeni ignoranci mogą pisać brednie że "alkohol szkodzi zdrowiu".
Alkohol jest najlepszym lekarstwem!

Ale lekarstw nie można naużywać, bo prowadzi to do zatrucia a często do śmierci.
I dokładnie tak samo jest z alkoholem.
Ludzie uznawani za alkoholików, najzwyczajniej nadużywają alkoholu. Nie kontrolują ilości wypitego trunku.

W Irlandii jest najmniej rygorystyczne prawo - w kwestii zawartości alkoholu.
Nie pamiętam ile dopuszczają promili - ale po wizycie w pubie można wsiąść do samochodu i spokojnie wrócić do domu.
W wydaniu Irlandzkim "spokojnie" oznacza 20 kilometrów wolniej niż dopuszczają przepisy. I z taką prędkością jeżdżą tam kierowcy.
Nie ma tam wypadków. Tym bardziej śmiertelnych.
Wcześniej nikt się nie spieszył w tym kraju bo po wypiciu drinka wszyscy byli wyluzowani.

Pierwsze poważne wypadki pojawiły się wtedy - gdy na wyspę przybyli Polacy - ze swoim postanowieniem szybkiego dorobku.
Tak szybko jeździli i - na ogół kilkadziesiąt kilometrów szybciej niż dopuszczają przepisy - że z spokojnej wyspy zrobili kraj znerwicowanych.
Powodując jednocześnie wiele wypadków drogowych.

Powyższe uwagi mają służyć dyskusji w kwestii ochrony bezpieczeństwa drogowego przed pijakami.
W Polsce wysnuwa się propozycje by pijanym kierowcom dożywotnio odbierać prawo jazdy.
To wyjątkowo głupi pomysł. Nie powstrzyma przed powtórnym siadaniem za kierownicą.
A kierowcy pozbawienia prawa jazdy - uciekając przed kontrolą drogową - mogą doprowadzić do wielu niebezpiecznych wypadków.
Pewnie wielu śmiertelnych.
Proponowana rygorystyczna walka z pijaństwem spowoduje więcej kalectw i śmierci niż obecny stan prawny.

Zdecydowanie lepszą sytuacją byłoby stworzenie alternatywnych przepisów drogowych.
Ustalić nową granicę spożycia alkoholu do ok. 0.8 promila pod warunkiem ograniczenia prędkości przejazdu do max 30 km na godzinę.
Może nawet stworzyć pewien standard:
W nowych samochodach ustawić alkomaty. Przy zawartości alkoholu poniżej 0.1 promila (większość soków wywołuje w organizmie wytworzenie alkoholu) kierowca jedzie normalnie.
Po przekroczeniu 0.3 promila pojazd może osiągnąć prędkość maksymalnie 30 km na godzinę a i zrywność zostanie zmniejszona kilkakrotnie.
A po przekroczeniu 0.8 promili samochód zostanie zablokowany na przykład na 3 godziny.
Pojazd będzie czekał aż opadnie poziom alkoholu w krwi kierowcy kierowcy.
Takie rozwiązanie uratuje wiele istnień ludzkich i będzie mniej kalek.
Cywilizacja doprowadziła to takich zmian genetycznych że wiele osób musi mieć alkohol we krwi.
Alkohole we krwi nie jest szkodliwy. Niebezpieczne jest przekroczenie określonej dawki.

Kierowcy pozbawieni prawa jazdy - uciekając przed Policją - spowodują więcej wypadków niż w chwili obecnej po pijaku.
I dlatego powyższe propozycje są wiele lepsze niż wszystkie pomysły polkojęzycznego Sejmu - który inspirowany przez tzw Unię Europejską proponuje szkodliwe i aspołeczne ustawy, których sami twórcy nie zamierzają przestrzegać.

Oczywiście, po przekroczeniu górnej granicy zawartości alkoholu kierowcy byliby karani bezwzględnie i bardzo surowo.
Ale taki system - wprowadzony do zwyczajów zachowań mógłby powodować że kierujący powstrzymywaliby się przed kolejnym kieliszkiem, piwem, lampką wina.
Jednocześnie kierowca który spowodowałby wypadek przy dolnej granicy zawartości alkoholu ponosiłby większą odpowiedzialność - niż trzeźwy.

Może warto spróbować. Bo obecne regulacje prawne w żaden sposób nie chronią ofiar wypadków pijanych kierowców.


Graniczne stężenie alkoholu we krwi powinni określić specjaliści. Ja podałem tylko przykład.
8 styczeń 2010

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Mądry jak Irlandczyk
kwiecień 16, 2003
Elżbieta
"Sąd nad Michalkiewiczem"
maj 10, 2006
marduk
Janosik inaczej
grudzień 3, 2007
Dariusz Kosiur
Próba symulacji
lipiec 11, 2008
Artur Łoboda
"Złote spadochrony" zagrożone światowym kryzysem kredytu
wrzesień 24, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Afganistan i kara śmierci za odejście od Islamu
marzec 28, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Nie chcą Leclerca
październik 3, 2005
przesłała Elżbieta
Ostatnia misja
luty 3, 2003
PAP
Turcja Przyjaciel Izraela i Kandydat na Członka Unii Europerjskiej
sierpień 2, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Lepper: żądamy zmian systemowych w Polsce
czerwiec 26, 2002
PAP
Podłość drukowana
kwiecień 15, 2008
Eqwador idzie na lewo
kwiecień 10, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Emisje w euro, frankach i jenach
grudzień 23, 2003
Katarzyna Siwek
Kto i po co...
kwiecień 24, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
Wołanie z Jeruzalem!
listopad 11, 2004
celulit i bilbord (nie cellulit i billboard)
maj 4, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polowanie na dusze
wrzesień 25, 2007
Bogusław
Siedzimy w gównie po uczy
styczeń 23, 2006
Artur Łoboda
Są w Ojczy?nie ważne sprawy
grudzień 8, 2007
Dariusz Kosiur
Żydowscy bandyci na ulicach Krakowa
marzec 16, 2007
nadesłał marduk
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media