ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Inteligentni inaczej 
14 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Immunitet jurysdykcyjny 
15 grudzień 2017     
Analityk z Wall Street mówi, że „szczepionki przeciw krukowicom” są „największym oszustwem w historii 
23 marzec 2022     
Wróg mojego wroga 
4 maj 2021      Artur Łoboda
Wiesław Sokołowski KILKA WAŻNYCH PYTAŃ 2012 wiersz  
22 marzec 2012      www.trwanie.com
Czego powinni uczyć na lekcjach wiedzy o społeczeństwie 
5 październik 2012     
W 35. rocznicę Stanu Wojennego oskarżam PiS! 
13 grudzień 2016     
Zakłamana retoryka sędziów 
21 grudzień 2017      Artur Łoboda
Grecja 
3 maj 2010      Goska
Po co strzelać sobie w kolano? 
15 styczeń 2013      Artur Łoboda
Statki „Titanic” i „Britannic” 
2 czerwiec 2013      Iwo Cyprian Pogonowski
Komu służą angielscy politycy? 
5 grudzień 2023     
Bliźnięta - bracia 
2 lipiec 2020      Artur Łoboda
69 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego 
1 sierpień 2013      Artur Łoboda
Ministra od kultury pokazuje swoje prawdziwe oblicze 
2 lipiec 2014      Artur Łoboda
Żydofobia 
25 listopad 2013      Artur Łoboda
Tango z drzewami 
27 kwiecień 2024      Zygmunt Jan Prusiński
Jak to naprawdę jest z samochodami elektrycznymi (4) 
16 lipiec 2020      Marek Zadrożniak
Wizyta Einsteina u Noblisty Alberta Michelsona 
5 maj 2014      Iwo Cyprian Pogonowski
List otwarty do dyrektora generalnego BBC – Tima Daviego – Dlaczego ja nie będę płacić abonamentu telewizyjnego i dlaczego ty nie powinieneś płacić swojego 
26 styczeń 2024     

 
 

Prawa tworzone przez kretynów-również w kwestii alkoholu

"Co za dużo - to nie zdrowo" - głosi przysłowie.
Nawet pijąc wodę można doprowadzić się do śmierci - co pokazał niedawno przypadek śmierci zawodnika - w konkursie picia wody.
Ale nie pijąc wody - szybciej niż bez jedzenia - umrzemy.

Podobnie wygląda kwestia picia alkoholu.

Mimo że w młodości wyznawałem hedonistyczną ideę "wino, kobiety i śpiew" to przez dwadzieścia pięć lat byłem w jakimś sensie abstynentem - bo piłem tylko przy bardzo rzadkich okazjach - w rodzaju ślubów, imienin.
Po latach organizm sam upomniał się o alkohol. Dziś lubię popijać wino lub piwo i doceniam zdrowotny wpływ tych napojów.
Tylko niedouczeni ignoranci mogą pisać brednie że "alkohol szkodzi zdrowiu".
Alkohol jest najlepszym lekarstwem!

Ale lekarstw nie można naużywać, bo prowadzi to do zatrucia a często do śmierci.
I dokładnie tak samo jest z alkoholem.
Ludzie uznawani za alkoholików, najzwyczajniej nadużywają alkoholu. Nie kontrolują ilości wypitego trunku.

W Irlandii jest najmniej rygorystyczne prawo - w kwestii zawartości alkoholu.
Nie pamiętam ile dopuszczają promili - ale po wizycie w pubie można wsiąść do samochodu i spokojnie wrócić do domu.
W wydaniu Irlandzkim "spokojnie" oznacza 20 kilometrów wolniej niż dopuszczają przepisy. I z taką prędkością jeżdżą tam kierowcy.
Nie ma tam wypadków. Tym bardziej śmiertelnych.
Wcześniej nikt się nie spieszył w tym kraju bo po wypiciu drinka wszyscy byli wyluzowani.

Pierwsze poważne wypadki pojawiły się wtedy - gdy na wyspę przybyli Polacy - ze swoim postanowieniem szybkiego dorobku.
Tak szybko jeździli i - na ogół kilkadziesiąt kilometrów szybciej niż dopuszczają przepisy - że z spokojnej wyspy zrobili kraj znerwicowanych.
Powodując jednocześnie wiele wypadków drogowych.

Powyższe uwagi mają służyć dyskusji w kwestii ochrony bezpieczeństwa drogowego przed pijakami.
W Polsce wysnuwa się propozycje by pijanym kierowcom dożywotnio odbierać prawo jazdy.
To wyjątkowo głupi pomysł. Nie powstrzyma przed powtórnym siadaniem za kierownicą.
A kierowcy pozbawienia prawa jazdy - uciekając przed kontrolą drogową - mogą doprowadzić do wielu niebezpiecznych wypadków.
Pewnie wielu śmiertelnych.
Proponowana rygorystyczna walka z pijaństwem spowoduje więcej kalectw i śmierci niż obecny stan prawny.

Zdecydowanie lepszą sytuacją byłoby stworzenie alternatywnych przepisów drogowych.
Ustalić nową granicę spożycia alkoholu do ok. 0.8 promila pod warunkiem ograniczenia prędkości przejazdu do max 30 km na godzinę.
Może nawet stworzyć pewien standard:
W nowych samochodach ustawić alkomaty. Przy zawartości alkoholu poniżej 0.1 promila (większość soków wywołuje w organizmie wytworzenie alkoholu) kierowca jedzie normalnie.
Po przekroczeniu 0.3 promila pojazd może osiągnąć prędkość maksymalnie 30 km na godzinę a i zrywność zostanie zmniejszona kilkakrotnie.
A po przekroczeniu 0.8 promili samochód zostanie zablokowany na przykład na 3 godziny.
Pojazd będzie czekał aż opadnie poziom alkoholu w krwi kierowcy kierowcy.
Takie rozwiązanie uratuje wiele istnień ludzkich i będzie mniej kalek.
Cywilizacja doprowadziła to takich zmian genetycznych że wiele osób musi mieć alkohol we krwi.
Alkohole we krwi nie jest szkodliwy. Niebezpieczne jest przekroczenie określonej dawki.

Kierowcy pozbawieni prawa jazdy - uciekając przed Policją - spowodują więcej wypadków niż w chwili obecnej po pijaku.
I dlatego powyższe propozycje są wiele lepsze niż wszystkie pomysły polkojęzycznego Sejmu - który inspirowany przez tzw Unię Europejską proponuje szkodliwe i aspołeczne ustawy, których sami twórcy nie zamierzają przestrzegać.

Oczywiście, po przekroczeniu górnej granicy zawartości alkoholu kierowcy byliby karani bezwzględnie i bardzo surowo.
Ale taki system - wprowadzony do zwyczajów zachowań mógłby powodować że kierujący powstrzymywaliby się przed kolejnym kieliszkiem, piwem, lampką wina.
Jednocześnie kierowca który spowodowałby wypadek przy dolnej granicy zawartości alkoholu ponosiłby większą odpowiedzialność - niż trzeźwy.

Może warto spróbować. Bo obecne regulacje prawne w żaden sposób nie chronią ofiar wypadków pijanych kierowców.


Graniczne stężenie alkoholu we krwi powinni określić specjaliści. Ja podałem tylko przykład.
8 styczeń 2010

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Interia.pl 2,5 mln zł od spółki zależnej
sierpień 28, 2002
Belarus today: is "ORANUSIAN" (zhopoglav) revolution pending?
lipiec 15, 2005
Marek Głogoczowski
"Rzeczpospolita" - tuba propagandowa lichwo-gangsterów?
lipiec 1, 2004
Watykan nie rezygnuje w sprawie pokoju. Wysłannik papieża jedzie do Bagdadu
luty 9, 2003
PAP
Post modernizm? – Aleksander Dugin
marzec 15, 2007
marduk
Parada Równości
Związki homoseksualne równoprawną alternatywą małżeństwa?

czerwiec 12, 2005
Adam Sandauer
Judaism: A Conspiracy Against Jews, Humanity?
listopad 22, 2006
przysłał Iwo Cyprian Pogonowski
Referendum 2003 roku - Unia Europejska
czerwiec 1, 2003
" Zawisza Czarny "
"Gospodarka działa normalnie"
kwiecień 1, 2004
PAP
"Strażnicy dobra wspólnego"
maj 1, 2005
Witold Filipowicz
"Złodzieje, nie donatorzy"
październik 25, 2003
Drugi rozbiór Polski
wrzesień 22, 2002
Kobieta - samica człowieka
luty 12, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Tępienie przestępców - Gronkiewicz Walz
wrzesień 5, 2003
Demokracja, czyli "sztuka manipulacji"
maj 13, 2003
Artur Łoboda
Do Dorothy..
grudzień 3, 2007
prof.Ratler z Sydney
Postkomuna przeciwko Polakom
maj 17, 2008
wp.pl
Hitler zawsze atakował na wiosnę. Wyjątkiem atak na Polskę.
luty 22, 2003
PAP
Jaką cenę ma pokój?
luty 10, 2003
IAR
Zakon Księży Inwestorów
grudzień 14, 2006
Igor T. Miecik Agnieszka Jędrzejczak
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media