ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Lista złodziei z "Wiejskiej" 
24 kwiecień 2014      Artur Łoboda
Szczepionki przeciw COVID powodują raka i AIDS 
13 luty 2022      Mary Villareal
Strata zaufania do Waszyngtonu - giełda w konwulsjach a zbliżające się wybory 
11 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
2012 Cicha rocznica 
27 lipiec 2010      Goska
Oni decydują o losach Europy i Naszym życiu 
28 czerwiec 2018      SośnierzTV
Wolność słowa po niemiecku, czyli jak Interia kasuje linki 
17 styczeń 2019      Alina
5G mobilne unieważnimy Aktem Woli Narodu nr 3! 
19 czerwiec 2020      Teresa Garland
Jak zniosą wirusa żydowscy ortodoksi? 
3 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Zakazane słowo – naród 
6 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
KTO KOGO WYDYMAŁ? 
15 maj 2025      Claudio Rest
Drugie dno dymisji Szumowskiego! Szokujące ustalenia dziennikarskiego śledztwa | #118 
24 sierpień 2020     
Wróg publiczny nr 1
Wywiad z australijskim dziennikarzem Johnem Pilgerem na temat postępowania ekstradycyjnego przeciwko Julianowi Assange'owi, Nowiczokowi i rosnącemu zagrożeniu wojną z Chinami
 
11 październik 2020      Dennis J. Bernstein
Co może Prezydent Polski? 
7 maj 2015      Artur Łoboda
Letter from Peter Schwartz
Cofounder and Chairman of Global Business Network
 
8 grudzień 2020     
Tylko prawda uchroni nas przed zaplanowaną nienawiścią 
13 styczeń 2015      Artur Łoboda
Jedna ze spraw przeciwko Zdrojewskiemu 
5 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Dr Robert Malone mówi, że ludzkość stoi obecnie w obliczu wojny piątej generacji: „Nie wiesz, kto jest twoim przeciwnikiem” 
10 marzec 2024     
Czy Michał Szpak to reprezentant kobiet? 
7 marzec 2016      Artur Łoboda
"Mniejsze zło" - Wybory 2011 
8 październik 2011      Artur Łoboda
Jedno zdanie - trzy kłamstwa 
1 maj 2018     

 
 

Kto robi nas w (pali)konia?

W Japonii na karę śmierci skazano 47-letnią kobietę, która otruła cztery osoby podczas festiwalu w 1998 roku. Czyn uznano za "okrutny i nikczemny". Skazana nie przyznała się do winy.
20-letni facet otworzył drzwi samolotu i wyskoczył podczas lotu nad bezludnymi dalekopółnocnymi obszarami Kanady. Dotychczas nie znaleziono jego szczątków.
W Polsce najgłośniejszy poseł Platformy Obywatelskiej otrzymał od studentów i emerytów wiele wpłat na swoją patriotyczną działalność, którą w naszym imieniu z wielkim zapałem uprawia po dziś dzień.

Co łączy owe trzy wydarzenia? Japonka otruła i nie przyznaje się. Już prędzej bym jej uwierzył, niźli posłowi i darczyńcom, ale japońscy śledczy dostarczyli sądowi niezbitych dowodów, czego polscy prokuratorzy akurat nie potrafili dowieść, a przecież ranga sprawy jest diametralnie różna. U nas wystarczyłoby uzyskać wiarygodne dane od jednej jedynej osoby i byłoby po pośle, ale w sprawach politycznych jakoś polska Temida jest istotnie ślepa.

Z samoloty wyskoczył człowiek i media podają, że nie znaleziono jego zwłok, zatem dziennikarze pozwolili sobie na logiczne rozumowanie: nie można przeżyć upadku oraz (jeśli cudem przetrwał) parodniowego przebywania w podbiegunowym klimacie. Ale nasza Temida nie wykazuje równie logicznego myślenia. Okazuje się, że w prawie nie mają większego znaczenia fakty i logika. Wydarzenie ma miejsce, jeśli ktoś złoży wiarygodne doniesienie albo znajdą się nagrania kompromitujące przestępcę. Wszelkie molestowania urzędniczek, dręczenia nauczycieli, pobicia podejrzanych nie byłyby ujawnione, gdyby nie nagrania (często dokonane przez samych... przestępców!). Demokratyczny system prawny nie dopuszcza choćby aresztowania na parę dni o suchym pysku. Wówczas większość studentów i emerytów od razu by się przyznała i poseł okazałby się kłamcą, czyli osobą niegodną zaufania publicznego. Nasi obywatele wiedzą, że prawo może im skoczyć na pukiel, jeśli się nie przyznają, a przyznać się ani myślą, bowiem mają już ciekawe a ciepłe posadki, co jest także całkowitym zbiegiem okoliczności... I tak właśnie Polacy robią w palikonia swoich rodaków.
Przy okazji - być może błędnie oceniamy studenta czy emeryta, który albo przymiera głodem i wspomaga ulubionego reprezentanta narodu, albo jest całkiem dobrze sytuowany i tym bardziej wspomaga. Pewnie nie są to ci sami studenci i emeryci, którzy walczą o ulgowe bilety i inne przywileje... A może poddadzą się badaniu wykrywaczem kłamstw, co szybko zakończy tę całą hecę?

Przerażająca jest konstatacja, że szereg osób w Polsce, które otrzymały (a właściwe załatwiły) stanowiska (tu - poseł oraz urzędnicy) żyją sobie coraz lepiej dzięki fałszerstwu, są sławni, są kimś i nie mają problemów z pracą. Jak po paru latach może czuć się urzędnik, który coś w życiu osiągnął dzięki oszustwu? Już inna posłanka (co lubi seks niczym owies) zrobiła karierę, bowiem sfałszowała podpisy i co? W Polsce opłaca się oszukiwać i najbardziej (procentowo) zdeprawowaną grupą społeczną są... posłowie, senatorowie i ministrowie! Jedynie w więzieniach (ze zrozumiałych powodów) ten wskaźnik jest wyższy.

Pani Monika pyta innego posła, Chlebusia (partyjnego kolegę Palikonia), czy wierzy w kilkunastotysięczne dary na jego kampanię. Tenże wskazuje na działania prokuratury i to pod przywództwem PiS, kiedy to nic mu nie udowodniono. Po parokrotnym nagabywaniu, Chlebuś (a należy do wyjątkowo spokojnych i lubianych polityków) nie dał się wciągnąć do dyskusji o uczciwości, logice i wierze - konsekwentnie twierdził, że Palikoń był sprawdzany i niczego nań nie znaleziono.
Idę o zakład, że gdyby Chlebuś należał do PiS, to interpretacja opisanej sytuacji byłaby całkowicie odmienna, co dowodzi, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Ale miliony Polaków patrzą i mają dość takich cwaniaków a polityków - zanosi się, że wybory do europarlamentu będą mieć całkiem marną frekwencję (to na początek).

Już sam fakt, że znaczący poseł PO, partii, która miała stanowić wyższe standardy w sferze uczciwości, zamiast normalnie porozmawiać o tym oczywistym szwindlu, odwołuje się do długotrwałych procedur prawnych, jest kompromitacją głoszonych zasad! Sprawa Palikonia zabrnęła już tak daleko, że PO będzie zmuszona zrezygnować z niego, aby zachować twarz, nawet sporo zyskałaby w sondażach, ale co pocznie, jeśli ktoś ma palihaki?

Mówimy o oficerach z Katynia, o rotmistrzu Pileckim, o generale Fieldorfie oraz o górnikach z Wujka. Tak, oni zginęli za lepszą Polskę, ale palikonie plują na Ich groby zachowując się nader skandalicznie. A media podnoszą sprawę pijaństwa ulicznego - że Palikoń rozdawał małpki okolicznym miłośnikom trunków i że sam przed obiektywami publicznie się zaprawiał. Niektórzy oburzali się, że to jest łamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Chwila, moment, przecież on tylko raz urządził wysokoprocentowe zbiegowisko, ośmieszając polskie władze (które sam... reprezentuje), natomiast media wielokrotnie ukazywały ten moment i będą to czynić jeszcze przez parę lat. To media powinny być ukarane za wyemitowanie nagrania, które z jednej strony pokazuje, że Palikoń nie powinien być posłem, zaś z drugiej strony miliony rodaków mają lekcję obywatelskiej równości i przestrzegania zakazów zalewania się alkoholem w publicznych miejscach. Ukazanie pijącego Palikonia powinno kosztować każdą telestację co najmniej kilkaset tysięcy złotych. On się tylko wygłupił, zaś media na tym zbijają kapitał!

Facet swoimi pytaniami kierowanymi do różnych osób oraz swoim nietuzinkowym a przestępczym zachowaniem, zasłużył sobie na niebyt w polskich mediach. Dziennikarze powinni zebrać się, przedyskutować i podjąć decyzję w sprawie (nie)ukazywania szamba polskiego parlamentu. Jeśli chcą pełnić ważną i poważną rolę, a nie chcą być podobnymi błaznami oraz hienami żerującymi na skandalach, to powinni ogłosić bojkot skandalisty Palikonia. Inaczej sami lansują typków pokroju Palipomponiarza.
23 kwiecień 2009

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Komentarze

  

Archiwum

Rozbić układ
wrzesień 3, 2007
Marek Olżyński
Oświadczenie przewodniczącego Primum Non Nocere
czerwiec 4, 2004
dr Adam Sandauer -prezes Stowarzyszenia
Nowa sztuka: „Dogadywania, czyli mowa trawa”
marzec 31, 2008
Marek Olżyński
Marek Wełna - polski Falcone?
styczeń 25, 2008
Marek Olżyński
Neandertalczycy są wśród nas ...
październik 23, 2006
INTERIA.PL
Narody zaczynają rozumieć - Szewardnadze oskarża Sorosa o wspieranie przewrotu
listopad 29, 2003
Ameryka pod żydowską kontrolą
luty 16, 2007
nadesłała Dorota
Wyrażenie Dziękczynienia za Uratowanie Polski przed Rządami Platformy Obywatelskiej i Unią Wolności
listopad 9, 2005
Leszek Skonka
Guru Neokonserwatystów: "Być Albo Nie Być" Państwa Palestyńczyków
listopad 16, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Przypadek czy koordynowana polityka demograficznego wyniszczania Rosji?
marzec 23, 2008
tłumacz
Hugo Chávez, człowiek do odstrzału
wrzesień 9, 2007
Ignacio Ramonet
Szesnaście zasad państwa normalnego
luty 3, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
Gwia?dzie z koniami
styczeń 11, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Rocznica
grudzień 15, 2006
przeslala Elzbieta
Czy potrzebujemy repliki obozu w Dębicy?
marzec 15, 2007
bibula- pismo niezależne
Co zradykalizowało Zydów?
listopad 3, 2003
Nasz Dziennik
utworzenie Polskich Ośrodków Informacji Turystycznej w Izraelu
styczeń 16, 2007
INTERIA.PL/PAP
Szanty i szlanty
listopad 14, 2004
Mirnal
"Wstyd narodowy"
październik 5, 2003
Stanowisko „Obywatela” ws. Kosowa
luty 19, 2008
Redakcja Magazynu „Obywatel”
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media