Badania opinii publicznej konsekwentnie pokazują, że gospodarka jest jedną z, jeśli nie najważniejszą kwestią dla amerykańskich wyborców.
Niektórym może się to wydawać dziwne, ponieważ oficjalne statystyki rządowe pokazują niskie bezrobocie i spadającą inflację cen, co sugeruje, że Rezerwa Federalna zaprojektowała „miękkie lądowanie”, które obniża inflację bez wywoływania recesji.
Po co więc martwić się o gospodarkę?
Jednym z powodów jest to, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że statystyki gospodarcze podawane przez rząd ukrywają prawdę o gospodarce.
„Recesja od 2022 r.: dochody i produkcja gospodarcza Stanów Zjednoczonych ogólnie spadły przez cztery lata” – to artykuł badawczy Instytutu Brownstone autorstwa dr. EJ Antoni'ego, pracownika naukowego w Heritage Foundation i dr. Peter St. Onge, pracownika Instytutu Misesa.
Pokazuje, jak rząd federalny nie docenia inflacji, jednocześnie sprawiając, że płace, zyski i wzrost gospodarczy wydają się silniejsze.
Dr. Antoni i dr. St. Onge stosuje dokładniejszą miarę inflacji niż ta stosowana przez rząd do ujawnienia prawdziwego stanu gospodarki.
Z ich obliczeń wynika, że od 2022 roku amerykańska gospodarka znajduje się w recesji.
Rząd twierdzi, że produkt krajowy brutto (PKB) wzrósł od 2019 r. do pierwszej połowy 2024 r. o około 13,7 proc.
Jeśli zastosuje się dokładniejsze dane dotyczące inflacji, wynikiem będzie 2,5-procentowy spadek PKB.
Z danych rządu federalnego wynika również, że dochód rozporządzalny ludności amerykańskiej wzrósł od 2019 r. do pierwszej połowy 2024 r. o 12,9 proc.
Jednak zastosowanie bardziej precyzyjnej metody liczenia inflacji cen pokazuje, że dochody rozporządzalne Amerykanów spadły o 2,3 proc.
Dr. Antoni i dr. St. Onge nie jest pierwszą osobą, która ujawnia, w jaki sposób rząd wykorzystuje fałszywe statystyki, aby poprawić wygląd gospodarki.
ShadowStats Johna Williamsa regularnie pokazuje, jak rząd manipuluje danymi, aby zaniżyć poziom bezrobocia i inflacji cen.
Zniekształcanie przez rząd danych gospodarczych wprowadza ludzi w błąd co do prawdziwego stanu gospodarki.
Wprowadzają także w błąd Kongres, Prezydenta, a być może nawet Rezerwę Federalną.
Dopóki nie wejdzie w życie Fed Review Act, nie będziemy pewni, na jakich danych opiera się bank centralny.
Kiedy decyzje dotyczące polityki gospodarczej podejmowane są na podstawie błędnych danych, politycy mogą zignorować niebezpieczeństwa, jakie stwarza odmowa Kongresu w sprawie cięć wydatków rządowych.
Wydatki rządowe wywierają presję na bank centralny, aby utrzymał stopy procentowe na niskim poziomie.
Rezerwa Federalna jest w stanie utrzymać stopy procentowe na niskim poziomie, ponieważ status dolara jako światowej waluty rezerwowej gwarantuje silny popyt na dolary amerykańskie.
Jednak coraz większa liczba krajów szuka alternatyw dla dolara.
Jednym z powodów jest niechęć, że rząd USA wykorzystuje status dolara jako światowej waluty rezerwowej, aby zmusić inne kraje do uginania się przed żądaniami USA.
Arabia Saudyjska odchodzi od wykorzystywania dolara wyłącznie do handlu ropą. „Petrodolar” jest ważnym powodem, dla którego dolarowi udało się zachować status światowej waluty rezerwowej.
Gdyby dolar utracił status światowej waluty rezerwowej, Ameryka doświadczyłaby poważnego kryzysu gospodarczego.
Kryzys ten może doprowadzić do upadku państwa opiekuńczego i wojennego oraz fiducjarnego systemu monetarnego, który to umożliwia.
Niebezpieczeństwo polega na tym, że wymiana może być jeszcze gorsza, gdy przestraszona ludność zwróci się ku autorytarnej obietnicy bezpieczeństwa w zamian za ograniczenie wolności.
Ale upadek może również doprowadzić do zwrotu w stronę zasad wolności, ograniczonego rządu, wolnego rynku i polityki zagranicznej opartej na pokoju i wolnym handlu.
Ci, którzy znają prawdę, muszą w dalszym ciągu edukować naszych współobywateli na temat korzyści płynących z wolności.
ŹRÓDŁO:
RZĄD OSZUKUJE LUDZI W KWESTIACH GOSPODARKI