ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Destabilizacja Państwa - w rozumieniu Donalda Tuska 
23 czerwiec 2014      Artur Łoboda
Sto kilkadziesiąt pytań do p. prezydenta A. Dudy i p. premier B. Szydło oraz do władz PiS-u (V)  
15 październik 2016      Jerzy Robert Nowak
Uczmy się od Żydów 
4 lipiec 2017      Artur Łoboda
"Tymi ręcami" 
22 wrzesień 2020     
Rynek dzieł sztuki w Świecie Zachodu.
Czym jest piękno - czym jest sztuka? (3)
 
9 luty 2014      Artur Łoboda
GÓRA Z GÓRĄ NIE, ALE CZŁOWIEK Z CZŁOWIEKIEM TAK 
30 grudzień 2013      Ewa Englert-Sanakiewicz
Nie ma żadnego kowida! (5) 
9 październik 2021      Artur Łoboda
Zanim włączę się do dyskusji 
7 wrzesień 2019     
Pielęgniarka do rady szkolnej: „Każdy, kto zmarł na COVID, powinien zostać uznany za zamordowanego”  
13 styczeń 2022     
Polska bananowa 
12 styczeń 2017     
Agresja słowna 
22 grudzień 2017     
WIESŁAW SOKOŁOWSKI - MARSZ PAMIĘCI - i nasze milczenie - Warszawa 10.09.2012  
12 wrzesień 2012      www.trwanie.com
Wejdzie w tyłek bez mydła? 
15 luty 2020     
Smalec… na zdrowie… 
1 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Kto rządzi światem?
8 wniosków ze spotkania WEF z tego tygodnia
 
24 styczeń 2023     
Zagrożenie Nuklearne  
8 marzec 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Najsłabsze ogniwo JOW 
15 maj 2015      Artur Łoboda
Na zakończenie obecnego etapu kampanii antyaborcyjnej 
7 październik 2016     
Czyście kompletnie zidiocieli? 
4 luty 2016      Artur Łoboda
Genialny pomysł dla rolników: jeśli chcą coś załatwić w Warszawie muszą mieć pejsy i chałaty  
6 luty 2019      Alina

 
 

Komunizm? Jasne, czemu nie?

W wieku 17 lat przeczytałem Manifest komunistyczny Marksa i Engelsa i dostałem za to areszt.

Właściwie to dostałem areszt za przeczytanie tego na zajęciach, a potem, gdy byłem w areszcie, dostałem wykład od dyrektora za zainteresowanie jego wywrotowymi, nieamerykańskimi treściami.
Szczegóły są nieistotne.
Nie przeczytałem tego, bo byłem fanem Marksa, przeczytałem tylko dlatego, że wiedziałem, że jest wywrotowa.

Kilka lat później przeczytałem „Mien Kampf” z tego samego powodu.
Nie zostałem przez to fanem Hitlera, ale dowiedziałem się wiele o nim i narodowym socjalizmie, a w szkole średniej po przeczytaniu Manifestu (komunistycznego) dowiedziałem się trochę o komunizmie.

Pamiętam, że byłem pod wrażeniem słynnego cytatu:
„Od każdego według jego możliwości, każdemu według jego potrzeb” (cytat Marksa, ale z innego pisma).

Nie rozumiałem wówczas jego konsekwencji.
Brzmiało miło, bez zbyt głębokiego kopania.
Wygląda na to, że daliśmy się zwieść idei „brzmienia miło”, gdy po raz pierwszy usłyszymy o czymś, np. CBDC, UBI lub identyfikatorach cyfrowych, „brzmi całkiem nieźle, co?”
Wydaje się, że nikt nie zwraca uwagi na konsekwencje – my oczywiście tak, ale większość owiec tego nie robi.

Jasne, okradnij bogatych i daj biednym.
Wszyscy kochali Robin Hooda. . . był jednym z tych dobrych.
Wszyscy zakładają, że każdy, kto ma pieniądze, zdobył je okradając biednych!
Jasne, niektórzy tak robią, ale prawdopodobnie nie tak powszechne w prostym kraju kapitalistycznym starego świata (przynajmniej nie bezpośrednio), a prawdopodobnie znacznie częstsze w kraju komunistycznym (rabowanie biednych, okradanie wszystkich), a na pewno nazwa gry w nadchodzącej ekonomii GloboCap (używając określenia CJ Hopkinsa).
„Pewnego dnia nic nie będziesz posiadać i będziesz szczęśliwy”.
Jestem pewien co do pierwszej części tego zdania, ale nie jestem pewien co do drugiej części.

Nie tylko koncepcja „od każdego według jego możliwości, każdemu według jego potrzeb” po prostu się nie sprawdza, ale każdy system oparty na takich zasadach jest szeroko narażony na korupcję.
Nie będę wdawał się w szczegóły, dlaczego komunizm proponowany przez Marksa jest systemem powalonym, jest mnóstwo książek na ten temat.
Chcę tylko skomentować, dlaczego tak wiele osób nie wierzy, że został uderzony.
Pokaż liberałom to zdanie Marksa, a założę się, że powiedzą: „Jasne, dlaczego nie?”
Tak, z pewnością podoba im się ten dźwięk, dopóki nie pojawi się państwo, które nie zacznie golić ich z bogactwa i rozdawać je tym, którzy ich zdaniem powinni je otrzymać zamiast nich, „według ich potrzeb”.
Po pierwsze, nikt (przynajmniej tutaj, w Ameryce Północnej) nie cierpi jeszcze głęboko, gdy przechodzimy do totalitaryzmu z nastawieniem komunistycznym.
Ludzie myślą, że utrata wolności jest analogiczna do usunięcia przepisów ruchu drogowego.
Tak nie jest. Ludzie mówią:
„No cóż, nie mam problemu z byciem praworządnym obywatelem, nie muszę przecież mieć prawo by «robić, co chcę»”.
To naiwne stwierdzenie.
Prawa, które ludzie tracą w systemie komunistycznym, są nieco surowsze.
Należy zauważyć, że to, - w co jesteśmy wprowadzani, nie jest komunizmem Marksa, Lenina czy Mao.
To nowy rodzaj.
Dokładnie co, - nie jestem pewien, ale jest inaczej.
Nowy system „kolektywizacji” może, przynajmniej na początku, nie wiązać się ze stereotypowymi „komunizmami” ucisku, o których wszyscy myślą, gdy myślą o komunizmie.
I tak, wiele osób może to tolerować, przynajmniej przez jakiś czas.

Pomyśl o Roku 1984 Orwella, a następnie porównaj ten ponury stan z Nowym wspaniałym światem Huxleya, a nawet 451 Fahrenheitem Bradbury'ego.
Rok 1984 jest przykładem „końcowego” stanu uciskanej kultury.
W 1984 r. choroba głęboko zakorzeniła się, a pasożyt komunizmu/totalitaryzmu ma zamiar zniszczyć swojego żywiciela.
Nowy wspaniały świat i 451 stopni Fahrenheita to przykłady kultur wciąż znajdujących się na wczesnym etapie struktury, która wysysa duszę z ludzi, ale gospodarz (ludzie) jeszcze nie umarł.
Jednak to, co ich wszystkich łączy, a także to, co łączy dzisiejszą dystopię, to centralna kontrola mas.
Obecnie osiąga się to inaczej — obsesja na punkcie telefonów komórkowych, przejmowanie mediów, media społecznościowe, etykieta dezinformacji na temat wszystkiego, co jest sprzeczne z narracją.
Jasne, stare filary propagandy i cenzury mowy nadal są częścią tego wszystkiego, ale znowu wszystko ma nieco inny charakter.

Celem pasożyta jest jak najdłuższe utrzymanie żywiciela przy życiu, aby móc z niego skorzystać.
Z pewnością w naszym przypadku masy można odstrzelić i trzymać w chorobie na tyle, aby można było je podporządkować i łatwo nimi manipulować, ale – jak mówi Schwab – chodzi o to, aby to, co z nas zostało, było szczęśliwe. . . a przynajmniej tak mają nadzieję, przynajmniej do czasu, aż dobrze zakorzenią się w „nowej” kulturze.

Styl komunizmu, który nas otacza (i musimy wymyślić lepsze słowo teraz, gdy nie ma on już na celu tworzenia wspólnoty) ma na celu wyssanie z nas tyle, byśmy nie wiedzieliy, że jesteśmy wyczerpany życiem.
Sprawcy nie mają pojęcia o duszy; dlatego nic ich to nie obchodzi.
W wyniku tego powolnego drenażu stracimy duszę szybciej niż ciała.
Staniemy się przygnębieni, przygnębieni, pozbawieni empatii, niekochający i niespokojni, a także będziemy mieli litanię innych schorzeń psychicznych i emocjonalnych.
Chociaż nasi panowie będą zamierzali utrzymać nasze ciało na granicy funkcjonowania (chyba że jesteśmy jednymi z nieszczęsnych – lub szczęśliwców? – którzy zostali wybici), aby zwrócić im to, czego pragną, prędzej czy później załamiemy się wewnętrznie.
Dusza będzie głodować.
Już to widzimy, a przynajmniej tak jest, ludzie najbardziej dotknięci stylem zabijania Skeksisa nie są świadomi przyczyny swojej rozpaczy – i dopiero teraz do nich dociera ta świadomość.

Minie dużo czasu, zanim ludzie zauważą, co się dzieje.
Co to zajmie?
Czy konieczne będzie ograniczenie możliwości podróżowania za granicę?
A może zakaz podróżowania z miasta do miasta, a nawet w obrębie własnego miasta?
A może te ograniczenia zostaną ukryte pod powszechnym pretekstem:
„to dla twojego dobra”.
Czy ludzie zauważą tę opresję, gdy nie będą już mogli swobodnie posługiwać się gotówką?
Lub gdy nie mogą kupować określonych artykułów, ponieważ przekroczyły limit?
A może zauważą, że ogrzewanie lub klimatyzacja w ich domu zostaną ustawione wbrew ich woli?
A może oni również uznają to za „korzyść wszystkich ze względu na niebezpieczeństwa związane ze zmianami klimatycznymi?”
Czy w końcu zauważą, kiedy zostaną aresztowani, bo w kolejce w sklepie spożywczym wspomnieli, że nie są zadowoleni z rosnących cen sałaty i obwiniają obecny rząd za inflację?
Trudno powiedzieć, kiedy i jeśli w ogóle zauważą, że coś jest nie tak w sposobie traktowania świata.
W tej chwili wszystko to służy „dobru ludzkości i planety”.
Będą obwiniać swoją depresję, niepokój i głębokie, dokuczliwe poczucie bezsilności, które odczuwają, niemal za wszystko inne niż prawdziwy powód – to, że ich dusza jest zjadana przez ten sam system, który obiecał się nimi zaopiekować.
 
 
 
Źródło: 
www.shrewviews.com/
4 luty 2024

Todd Hayen 

  

Komentarze

  

Archiwum

Nie taka ta Unia Europejska i Konstytucja straszna.
marzec 23, 2005
Gregory Akko
Promocja obydwu przemysłów
styczeń 13, 2007
Stanisław Michalkiewicz
Nick Berg - egzekucja
czerwiec 13, 2004
czytelnik
NATO-wski radar bez prądu :-)
październik 7, 2006
marduk
Postkomuna zacieśnia szeregi
luty 26, 2003
PAP
Innej drogi nie ma...
styczeń 25, 2003
Rosną długi finansów publicznych
lipiec 16, 2002
PAP
Cytat dnia. Administracja w Polsce w porównaniu z administracją w Unii
kwiecień 28, 2003
Piotr Mączyński
oczekiwanie
perelka
Dusza zdrajcy, mentalność mordercy
grudzień 13, 2008
Janina Rurarz
"Nowa Lewica Polska" a obchody rocznicy powstania "Pierwszej Solidarności"
wrzesień 16, 2005
Gracjan Cimek
PIEŚŃ SŁOWIAŃSKA DO „ŁUPASZKI”
luty 9, 2009
Zygmunt Jan Prusiński
Bóg jest miłością ...
luty 2, 2006
Artur Łoboda
Mylące Mity o Unii Europejskiej
czerwiec 7, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Belka wiedział o mafii
lipiec 9, 2005
Fałszywe wizje historii
styczeń 5, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
plj WIEDZˇ CO CZYNIˇ.. CZY NIE WIEDZˇ..
listopad 2, 2007
H.ATEISTA
Gdzie jest deomokracja pelna ! a gdzie jej nie ma!
listopad 25, 2007
kruzoe2
Perspektywy
maj 4, 2003
przesłała Elżbieta
O pracę będzie coraz trudniej
luty 21, 2003
Bartosz Krzyżaniak http://www.zw.com.pl/
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media