ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Największe w dziejach LUDOBÓJSTWO gojów 
2 wrzesień 2017      Alina
Kolejne antypolskie plugastwo 
12 marzec 2015      Artur Łoboda
Szwedzki szef służby zdrowia powiedział, że kraj uniknął blokady, aby zapobiec „zmęczeniu pandemicznemu” 
14 październik 2020      Obserwator
Ekwiwalent spadku emisji podczas Covid potrzebny co dwa lata - badanie 
7 marzec 2021      Fiona Harvey
Jaki polityk taka i myśl 
28 maj 2020     
Nudni jak flaki z olejem  
11 maj 2022     
Orwell 2020 
19 wrzesień 2020      Artur Łoboda
Anty epitafium dla Paradowskiej 
29 czerwiec 2016      Artur Łoboda
Nie popadajmy w paranoję 
15 luty 2018     
Alternatywne rozwiązanie 
10 marzec 2014      Artur Łoboda
Sekret świątyń 
13 maj 2011      Elzbieta Gawlas
Ryży to fałszywy 
18 listopad 2015      Artur Łoboda
Pora oprzytomnieć 
21 listopad 2018      Artur Łoboda
Prawdziwy cel USA na Ukrainie 
28 październik 2023     
Noworoczne Orędzie Prezydenta Polski Andrzeja Dudy  
31 grudzień 2015      Artur Łoboda
Rządy idiotek 
14 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Kto to robi i w jakim celu? 
19 październik 2016     
Jaki program Powstania Narodowego? 
24 styczeń 2012      Artur Łoboda
Accusation Lukasz Szumowski for a crime bearing the features of the crime of genocide against the Polish Nation 
21 lipiec 2020     
Nie ma służby, samo Państwo 
25 sierpień 2018     

 
 

Stres dla patogenów

Bardzo poważnie traktuję wypowiedzi Ludzi, którzy mieli odwagę przeciwstawić się eskimskiej zbrodni przeciwko Ludzkości - nazywanej "epidemia SARS COV-2".
Dlatego prawdopodobnie będę musiał zmodyfikować swoje stanowisko - w kwestii istnienia tak zwanego kowida.

Kilkakrotnie - w rozmowach na temat istnienia - bądź nieistnienia kowida - zwracano mi uwagę, że przecież wiele osób z Naszego otoczenia mocno chorowało - w czasie tak zwanej pandemii, a i My przechodziliśmy mocne infekcje w pewnym okresie.

Moja odpowiedź w tej kwestii zawsze była następująca:
"infekcje istniały od zawsze - chociaż o czasu "grypy Hong Kong" stały się dużo cięższe.
Pamiętam - jak w dzieciństwie zdarzało mi się zimowe osłabienie, które bez problemu zwalczyłem rosołem z kury i mocnym wygrzaniem.

W roku 1984 i 1985 przeszedłem bardzo ciężkie zapalenia płuc - co było wiązane z ciężką pracą - w bardzo niezdrowym środowisku pyłów i odczynników chemicznych.
A miało to miejsce w Pracowni Konserwacji Zabytków.

Gdyby ktoś wtedy wymyślił pandemię - to na pewno zostałaby mi przypisana.

 
Obejrzałem niedawno wypowiedź Dr Davida Martina w sprawie wirusa kowid.
Gorąco polecam do obejrzenia tego filmu!

Przy takim ostrym oskarżeniu - w którym można się również doszukać informacji, że tak zwany przemysł farmaceutyczny wywołał "epidemię grypy Hiszpanki" - trudno byłoby spierać się ze słowami Dr Davida Martina: czy kowid istnieje?

Ale, może uzupełnię Jego wypowiedź.

Otóż Dr David Martin stwierdził, że w już 1965 odkryto koronawirusy i rozpoczęto zbrodnicze prace nad wykorzystaniem ich - jako broni biologicznej, bo zauważono, że wywołują reakcje organizmu ludzkiego - przypominające infekcje dróg oddechowych.

Pod koniec 1967 roku pierwszy raz wykorzystano koronawirus - jako patogen użyty przeciwko Ludzkości.
Po raz pierwszy ŚWIADOMIE WSTRZYKNIĘTO Ludziom patogen koronawirusa!
A jak pamiętamy - w 1968 roku miała miejsce epidemia "grypy Hong Hong", która zabiła na świecie wiele milionów osób.
Ja natomiast pamiętam, że przed 1968 roku nie miałem żadnej - poważnej infekcji dróg oddechowych.
Zresztą "grypa Hong Hong" mnie ominęła.


Przez prawie trzy - ostatnie lata twierdziłem, że chociaż od dawna są wirusy, które atakują nasze organizmy - to coś o nazwie SARS CoV-2 nie istnieje, bo NIKT nie przyznał się do jego wyizolowania.
A najważniejszym moim argumentem były doświadczenia własnego organizmu, który reagował kaszlem - na wzmożone promieniowanie elektromagnetyczne - wysokiej częstotliwości.

Dr David Martin stwierdził, że wirusy tak szybko się mutują, że ŻADNA szczepionka nie może przeciwko nim zadziałać.

Doświadczenie życiowe pokazuje, że to - co dla jednego jest śmiertelne - na innego w ogóle nie zadziała.
Tak więc patogeny bardzo różnie działają na różne osoby.

Wypowiedź Dr Davida Martina wywołała u mnie kilka skojarzeń...
Stwierdził bowiem, że w 2002 opatentowano wirusa SARS!
Natomiast w roku 2002 roku po raz pierwszy wypuszczono w Chinach patogen, który atakował drogi oddechowe.
Równocześnie - dokładnie wtedy wprowadzono w Chinach technologię telefonii komórkowej - nazwanej LTE, a więc częstotliwości ponad 2,5 MHz.
Kilka miesięcy później pojawiły się u Ludzi objawy chorobowe dróg oddechowych, które nazwano SARS.

W 2016 roku w tak zwanym "środowisku naukowym" pojawiło się stwierdzenie, że "nastąpi przypadkowe lub celowe uwolnienie patogenu atakującego układ oddechowy".
A w kwietniu 2019 roku - w pracach naukowych użyto tego określenia czterokrotnie!
Miał to być patogen nazwany wtedy WIV-1 (Wuhan Institute of Virology 1).
Siedem miesięcy przed ogłoszeniem informacji o "pacjencie numer jeden" cztery różne zgłoszone przez Modernę patenty zawierały wzmiankę o "Przypadkowym lub celowym uwolnieniu patogenu atakującego układ oddechowy".

I w tym momencie chciałbym uzupełnić wykład i wiedzę Dr Martina - podając banalnie prosty przykład z życia codziennego...

Kiedy chcemy usunąć brud z odzieży - to nie wystarczy posypać odzieży środkami piorącymi.
Musi zostać wywołana reakcja fizyczna polegająca na ingerencji środków piorących w brudny przedmiot.
Dr Martin na pewno doskonale wie, że dla wywołania - bądź przyspieszenia reakcji biologicznej - bądź chemicznej - poddaje się przedmioty eksperymentu emulgacji, bądź innej formie mieszania.
Doskonałym przykładem są tak zwane myjki wibracyjne - zwane "ultradźwiękowymi", które pracują DOKŁADNIE pod częstotliwością telefonii komórkowej LTE, która do niedawna używana była w technologii Wifi - zanim ta nie przekształciła się w 5G.

W lutym 2019 roku zaczęto testować w Chinach technologię 5G.
Podobno uruchomiono wtedy w Wuhan aż 5 tysięcy nadajników 5G.
I zbieżność tej daty z rzekomym "uwolnieniem" patogenu atakującego układ oddechowy" NIE JEST PRZYPADKOWA!

Od trzech lat używam swojego organizmu - jako instrumentu naukowego - do wykrycia rzekomego kowida.
Jeżeli ten rzekomy kowid istnieje - to jest CAŁKOWICIE NIEGROŹNY dla ludzkiego organizmu - dopóki znajduje się w normalnym środowisku !!!!!!!!!!!!!!!
Kiedy jednak zostanie NAPROMIENIOWANY promieniowaniem elektromagnetycznym wysokiej częstotliwości - to zacznie się zachowywać jak psychol porażony prądem i zacznie szkodzić własnemu otoczeniu.

W naszych płucach znajdują się kilogramy różnych substancji!
Są to pyłki roślinne, pył, piaski, bakterie - rzekome wirusy i wiele innych składników powietrza, - które wdychamy.
Ale niektóre z tych czynników mogą zostać poddane sytuacji ekstremalnej.
Na przykład pył wulkaniczny - zmieszany z wilgocią z powietrza - zamienia się w beton.
 
Od trzech lat twierdzę, że nie istnieje żaden patogen szczególnie szkodliwy dla organizmu, bo to promieniowanie elektromagnetyczne wywołuje w Nas reakcje chorobowe dróg oddechowych.

Jeżeli uczciwi naukowcy twierdzą, że jednak istnieją jakieś koronawirusy - to ja TWIERDZĘ, że stają się niebezpieczne DOPIERO WTEDY - gdy poddane zostają STRESOWI!
A tym stresem jest promieniowanie elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości!


Podkreślam jeszcze raz:

Cały czas nosimy w sobie patogeny, które są całkowicie niegroźne.
Dopiero czynnik zewnętrzny wywołuje ich uaktywnienie.

Na przykład pogoda - w "sezonie grypowym.
Wtedy słońce jest w określonym położeniu wobec zwrotników.

Natomiast rzekomego koronawirusa uaktywnia promieniowanie elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości.

I proszę zauważyć, że WBREW logice fizyki - zainstalowano w Polsce ostatnio TYSIĄCE nadajników telefonii komórkowej - na wysokości człowieka, co obniża ich zasięg, ale skutecznie niszczy organizmy ludzkie.
4 czerwiec 2023

Artur Łoboda 

  

Komentarze

 

Szanowny Panie Arturze.

Nie ma żadnych wątpliwości co do wniosków, ktore Pan przedstawia, a "choroby", który mi się w ostatnim czasie przytrafiły całkowicie je potwierdzają.

W ostatnich latach męczy mnie kaszel, co do którego przyczyn, pochodzenia i sposobu leczenia ani ja, ani "lekarze", nie mamy zielonego pojęcia.

Jego cechą główną jest znaczne nasilenie po położeniu się do łóżka, więc wiązałem to z pozycją ciała, cokolwiek by to mogło znaczyć. Ale jednocześnie zdałem sobie sprawę, że przecież występuje on w stałych porach doby, mniej więcej od 22 do 3 nad ranem.

Mieszkam w samym centrum sporego "turystyczngo" miasta (święta, Sylwester, kiermasze, festyny), gdzie hotspoty 5G hulają z pełną mocą a w grudniu 2021 po prostu zwaliły mnie z nóg na 4 tygodnie(mój wpis - http://zaprasza.net/a.php?article_id=37742) i wylądowalem w szpitalu w innej miejscowości, gdzie natychmiast "ozdrowiałem" i to do tego stopnia, że wszelkie próby "leczenia" mnie sprężarką zwycięsko odparłem i wyszedłem pięć dni później zdrowy.

BEZ LECZENIA, BO WSZELKIE PIGUŁY PO PROSTU WYRZUCAŁEM DO KLOPA.

A zajmuję Panu czas, bo jako weteran w tych bojach, w wolnej chwili najlepiej mi Pan doradzi w jakiego rodzaju sprzęt pomiarowy (promieniowanie elektromagnetyczne) powinienem się wyposażyć.

Jeśli oczywiście, mogę na te rady liczyć.

Pozdrawiam z nieustającym dla Pana podziwem - hens

2023-06-05
hens

 

Skuteczne mierniki promieniowania elektromagnetycznego to bardzo drogie urządzenia.
Ich cena zaczyna się od kilkunastu tysięcy złotych.
Na rynku znajdują się tańsze mierniki o cenie powyżej 1,2 tysiąca złotych.
Ale ich zakres pomiaru promieniowania to podobno maks - 8GHz.
Rzecz w tym, że technologia 5G - jest tylko z nazwy tą technologią, bo obecnie obejmuje nawet ponad 50Ghz.

Posiadam kilka mierników promieniowania i dlatego wiem, że większość z nich jest ślepa przy 5G.
Najbardziej zaawansowany - tajwański Tenmars kosztował kiedyś 400$.
Ale i on nie widzi już wielu nadajników.

Najlepszym sposobem jest rozglądanie się dookoła: czy nie ma nad głową jakiegoś nadajnika?
Do tego można też wykorzystać telefon i urządzenia Wifi, które na ogół pokazują wszystkie sieci wokół.
Wystarczy bowiem, że dwóch sąsiadów włączy Wifi i będziemy mieli problemy zdrowotne.
A to można zauważyć już na telefonie, albo na tablecie - gdy szukamy połączenia sieciowego przez Wifi.

Radzę też trzymać daleko od siebie urządzenia z Wifi.
Ich wyłącznie programowe - najczęściej nie skutkuje - co kilkakrotnie sprawdziłem.
A metoda sprawdzenia była zaskakująca.
Laptop wyładowywał się po godzinie pracy.
Podejrzewałem, że to sprawa Wifi, ale system pokazywał, że jest wyłączone.
Otworzyłem laptop i fizycznie wypiąłem moduł Wifi.
I wtedy skuteczność baterii powiększyła się trzykrotnie - do trzech godzin!

2023-06-05
Artur Łoboda

 

Dziękuję za wyjaśnienia.

TENMARS (do 8G) widzę za ok. 1700 zł.

Jeśli pomiary nie są w pełni miarodajne i jednoznaczne, to może na razie "poćwiczę" np. na TriField TF2 (do 6G) i z grubsza uzyskam jakieś rozeznanie co do promieniowania, jakie by ono nie było (tinyurl.com/6v2wjskc).

A potem może się "odizoluję", choć trąci to paranoją, która zresztą np. w Stanach jest starannie podsycana przez producentów różnego rodzaju "tkanin" i farb ekranujących (ci sami producenci produkują zresztą mega supersoniczne urządzenia do sterylizacji powietrza, jedzenia, itd, których działanie polega przecież na użyciu bardzo wysokich częstotliwości).

Jeśli dokonam jakiegoś "odkrycia" to nie omieszkam się pochwalić, a póki co ponownie dziękuję za rady i pozdrawiam.

2023-06-05
hens

 

Co do WIFI, to nieodmiennie "wypinam" go fizycznie.

Nie ufam tym s..nom za grosz. Faktem także jest, że w szpitalu wylądowałem po zmianie modemu, który prawdopodobnie działa właśnie na 5G.

Technologia 5G ma podobno tę cechę, że sygnał 5G nie jest klasycznie dookólny lecz jest precyzyjne mierzony w odbiornik, zatem najczęściej także w jego właściciela/użytkownika.

Stąd mój domysł, że kiedy wypinam modem po 22.oo to "operator" intensyfikuje sygnał sądząc, że być może nastąpiła jakaś awaria.

Ale może to tylko moja paranoiczna natura podpowiada mi takie zdarzenia...

Niemniej, kupię i pobawię się w Sherloka.

Nieustającego zdrowia życzę!

2023-06-05
hens

 

TriField TF2 też jest podobno do 8GHz, a więc to dobry początek.
Gdzieś go widziałem w outlecie za 890 zł.

Co do rzekomej Pańskiej paranoi - to przypomnę, że w czasie tak zwanego "zamknięcia" paliwo było po ok. 3.2 złotego za litr.
I wtedy objechałem Małopolskę, oraz sąsiednie województwa po wielokroć.
Zrobiłem w ciągu roku ponad 30 tysięcy km. napawając się pięknem Polskiej ziemi.
I oczywiście jeździłem z miernikiem.

Kiedy telefon tracił zasięg - to zauważałem podwyższone promieniowanie w jego otoczeniu.
I trwało to tak długo - zanim nie pojawiła się nowa antena z którą telefon się połączył.
Moment wyszukiwania połączenia - jest szczególnie niemiły dla organizmu.
A sprawdziłem to dlatego, że będąc daleko od anten - wzbierało mnie na kaszel.

Sama antena nie jest tak szkodliwa - póki nie ma telefonu - w kierunku którego wysyła sygnał połączenia. A robi to kierunkowo.

Proszę pamiętać, że anteny "jonizują" powietrze, które wciągamy do płuc.
Więc żaden "ekran" starego typu - dla niskich częstotliwości, nie jest skuteczny.
Tutaj potrzebny jest ekran akustyczny.
I paradoksalnie - grube maseczki bawełniane wytłumiają energię promieniowania mikrofalowego.
Nawet zwykła szyba ograniczy promieniowanie - co najmniej o połowę.
Jak Pan kupi miernik - to proszę zmierzyć poziom promieniowania przed otwartym oknem, a potem je zamknąć i sprawdzić różnicę.


2023-06-05
Artur Łoboda

 

Więc rzeczywiście, niejako potwierdza Pan moje przypuszczenia, że po wypięciu przeze mnie modemu czyli odbiornika ok. 22.oo "operator" przeszukuje "eter" usiłując ponownie nawiązać połączenie. I takie próby mogą trwać do tej hipotetycznej 3.oo nad ranem. Potem kaszel słabnie i mogę zasnąć.

Może rozszyfrujemy tych łajdusów, niech no tylko kupię miernik !!! :)

Póki co zrobię dwie próby - położę się teraz, o 17.oo, pozostawiając modem włączony, i jutro o 17.oo po wyłączeniu go.

Sprawdzę w ten sposób ewentualny wpływ tej operacji na wywoływanie kaszlu, jakkolwiek absurdalnie to nie brzmi.

Pozdrawiam.

2023-06-05
hens

 

Sprawdzę albo i nie sprawdzę...

Eksperymenty typu włącz/wyłącz nie dają jednoznacznego wyniku co do powodowania przez 5G kaszlu u mnie.

"Na dziś" stwierdziłem jednak zaskakujące zjawisko, mianowicie moje łącze, które o godz. 5 - 8 rano ma przepustowość ok. 80 Mbps, przez cały dzień sukcesywnie ją traci a wieczorem, o 22 - 3 ma tylko kilka Mbps. Trudno przypuszczać, że następuje to na skutek celowych działań operatora. Pewniejsze jest, że to efekt obciążenia sieci przez setki tysięcy urządzeń typu komputer, telefon i... telewizor! Także wszelkie kamerki, wszelkie samochody z pilotami i GPSami mają łącza internetowe.

Zdecydowana większość dzisiejszych telewizorów ma stałe łącze, zapewne 5G, jeśli transmisja ma być satysfakcjonująca, a musi być! I być może operator w tych godzinach jakoś "wzmacnia" sygnał?

Wniosek? Promieniowanie, które mnie męczy nie pochodzi jedynie od mojego modemu czy telefonu lecz może być skutkiem koszzzzmarnego wszechobecnego smogu elektronicznego o bardzo wysokiej częstotliwości, rzeczywiście bliskiej mikrofali, a krzyżujące się tysiące precyzyjnie mierzonych wiązek promieniowania w konsekwencji i tak składają się na smog.

Więc żadne włącz/wyłącz nic mi nie da, ratunkiem jest opuścić to miejsce

2023-06-13
hens

 

Równanie jest proste!
Jeżeli na zewnątrz mieszkania promieniowanie jest zdecydowanie wyższe od tego w mieszkaniu - to pomiar przy otwartym - i - zamkniętym oknie będzie jednoznaczny.
Zamknięcie okna przytłumi promieniowanie co najmniej o połowę, a może nawet kilkakrotnie.

Jeżeli zaś wewnątrz mieszkania promieniowanie jest podobnie wysokie - jak na zewnątrz, to natychmiast należy wyłączyć wszystkie nadajniki promieniowania.
W połączeniu z promieniowaniem EMF - antybiotyki i wiele innych lekarstw - to śmiertelne trucizny.

2023-06-14
Artur Łoboda

 

Wypada poczekać na czternastkę , niestety ((:

Pozdrawiam i życzę nieustającego zdrowia w walce z Majchrowskim - hens.

2023-06-14
hens

  

Archiwum

Unia robi z nas durniów
Politycy pozwalają na to (czy za przyszłe posady?)

kwiecień 28, 2003
www.dziennik.krakow.pl
"Globalizacja antysemityzmu" i hegemonia Osi USA-Izrael nad światem
wrzesień 28, 2006
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski
Prawo do ludzkiej godności
październik 23, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
Cechy charakterystyczne klasycznego slowianskiego goja
czerwiec 27, 2007
kruzoe2
Ucieczka od świadomości klęski
grudzień 4, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Odezwa
sierpień 5, 2003
Romuald Traugutt, wiosna 1864 roku
Izrael szykuje się na Irak ?
sierpień 10, 2002
PAP
Mowa pożegnalna Kofi Annan’a
grudzień 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Okrągły Stół na rzecz Integracji Europejskiej
sierpień 28, 2002
PAP
Mamy prawo do obrony
sierpień 9, 2006
Dariusz Kosiur 09.08.2006
Poucza nas "człowiek złej woli", "manipulator"
kwiecień 30, 2004
PAP
Lista Wildsteina - Wywiad wojskowy jako policja polityczna Czym był "okrągły stół"?
luty 5, 2005
Adam Sandauer
Program podróży Jana Pawła II do Polski
sierpień 5, 2002
PAP
"Fortuna Albo Smierc"
styczeń 5, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Motłoch
kwiecień 16, 2006
Artur Łoboda
Pułkownik Chwastek odrzucony
wrzesień 20, 2002
Zbigniew Lentowicz http://www.rzeczpospolita.pl
2030
lipiec 20, 2008
Amerykańskie gestapo
listopad 19, 2005
interia.pl / PAP
Nierządy rządu, czyli poszeptywania szatana
lipiec 3, 2007
Marek Olżyński
Angelina Jolie - Tattoos Hot Pictures
listopad 1, 2007
ALEKSANDER
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media