ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

"Nie każdemu psu Burek" 
18 listopad 2016      Artur Łoboda
Krzysztof Galla "Erotyki dla wrażliwych" - część druga  
4 styczeń 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Polscy kierowcy ciężarówek oddają hołd zamordowanemu w Berlinie koledze  
21 grudzień 2016     
Kilka uwag o honorze 
21 lipiec 2016      Artur Łoboda
Po co oblewacie się zimną wodą? 
9 wrzesień 2014      www.polskawalczaca.com
Podobno najlepiej jest przeciwdziałać zakażeniom? 
2 marzec 2020      Artur Łoboda
"Policja Prawdy", czyli konfidenci naszych czasów 
3 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (23.09.2011) 
14 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Powtórka z najnowszej historii 
27 wrzesień 2016      Artur Łoboda
Trójwymiarowy obraz sceny politycznej 
7 lipiec 2014      Artur Łoboda
Co robi CBA w Prokuraturze? 
2 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Ministerstwo Finansów skutecznie niszczy polską gospodarkę 
24 sierpień 2012      Artur Łoboda
Jak poważne są strategiczne spory Polski z USA? 
24 czerwiec 2021      Andrew Korybko
Morawiecki pozwala łaskawie Polakom zapożyczać się na przyszłość 
30 styczeń 2021      Artur Łoboda
Zatrzymaj holokaust Covida!
List otwarty
 
17 wrzesień 2021     
Wyciekł niemiecki oficjalny raport opisujący Coronę jako „globalny fałszywy alarm” 
3 czerwiec 2020     
Młodzi Polacy będą chodzić po śmietnikach – już niedługo 
1 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Polska Szkoła Filozofii rozpoczęła medialne działanie 
9 czerwiec 2013      Artur Łoboda
Do młodzieży polskiej (4) 
24 kwiecień 2012      Artur Łoboda
Jedyna szansa militarnej obrony Polski 
22 październik 2016     

 
 

Do tej pory znaliśmy tylko legendę, dziś się ujawnił. "To, że Milczanowski był kiedyś prokuratorem dawało do myślenia"

wPolityce.pl: „Ujmuję się za SB-kami, bo jestem człowiekiem honoru”- powiedział były opozycjonista Andrzej Milczanowski. Jak odbiera Pan tę jego deklarację?

Andrzej Gwiazda: W zasadzie można powiedzieć jedno, że IPN został pozbawiony swojej roli, bo oni sami się ujawniają, stają się przezroczyści. Dotychczas znaliśmy tylko legendę, czyli sztuczny życiorys, sztuczne osiągnięcia i sztuczną postać, można powiedzieć, że literacką. Dopiero teraz mamy okazję obejrzeć rzeczywistą postać. To powoduje u niektórych ludzi ogromne frustracje, bo gwałtownie są zmuszani do zobaczenia tej różnicy. Podstawową rzeczą jest fakt, że do dzisiaj przed społeczeństwem ukrywany jest proces przygotowania pierestrojki, który trwał co najmniej 12 lat przed rokiem 1980. Zapadła decyzja, że trzeba odejść z komunizmu, problemem było tylko w jaki sposób. Rzeczą oczywistą było, że musi być stworzona ekipa, której będzie można przekazać władze z rąk partii komunistycznej. I z tymi ludźmi, którym daliśmy się oszukać mamy teraz do czynienia. Otóż wadą człowieka uczciwego jest jedynie to, że innych też uważa za uczciwych, czyli staje się obiektem łatwym do oszukania.

Milczanowski był dla Pana człowiekiem uczciwym?

Znałem go raczej słabo, jako jednego z opozycjonistów ze Szczecina, ale znałem za to legendę. To, że Milczanowski był kiedyś prokuratorem dawało do myślenia, ale w tym czasie, kiedy weryfikowano legendy dawał mało dowodów fałszywości. Żona uważa, że próbował on nawet zaprowadzić obyczaj, że każdy zatrzymany w stanie wojennym podejmuje natychmiast głodówkę. To oczywiście wyglądało na próbę bezkompromisowości, ale w rzeczywistości była to próba osłabienia opozycji. Przez większość zostało to jednak uznane za wyraz niesłychanie skutecznej i odważnej walki i zaostrzenia frontu. Mieliśmy także do czynienia z legendą Kuronia, Michnika, czy Frasyniuka, bo nie wszystko dało się sprawdzić. Dopiero po latach okazywało się, które nasze wyobrażenie o znanych osobach było prawdziwe, a które fałszywe.

Wałęsa urasta tutaj do rangi symbolu.

Tak. Muszę panu coś wyjawić. W kolejce do lekarza rozmawiałem z majstrem Wałęsy, który powiedział, że oni jeszcze przed Sierpniem doskonale wiedzieli, że Wałęsa jest agentem. Spytałem go dlaczego wtedy mi o tym nie powiedział. „Słuchaj, jak ty byleś z nim razem, to myśleliśmy, że też taki jesteś. Dopiero teraz wiemy, że nie”- odparł. Wydaje mi się, że ten przykład pokazuje jak trudno jest zdefiniować kto jest agentem, a kto nie i jak trudno jest w tym na czas się połapać, bo tu również decyduje czas. Stoczniowcy potrzebowali kilku lat, żeby się przekonać, że nie jestem agentem. Tutaj jest też ostrzeżenie w drugą stronę, że trzeba bardzo trzeźwo patrzeć na kolegów, nie można ich wszystkich w czambuł podejrzewać, że są agentami. Trzeba raczej wszystkich traktować jak ludzi uczciwych, oddanych działaczy, ale jednocześnie zwracać uwagę, czy nie ma gdzieś potknięć.

Wcześniej Michnik mówił o Kiszczaku, że to człowiek honoru. Dziś Milczanowski rozciąga to na SB. Twierdzi, że była ona „tylko częścią systemu represyjnego, a nie jedynym odpowiedzialnym za całe zło PRL”. Wiemy, że była to zbrodnicza służba, dlaczego tak zażarcie jej broni?

Już w opozycji, a szczególnie w „Solidarności” zauważyliśmy, że niektóre ekipy śledzące są bardziej sprawne, a niektóre mniej. Że np. łatwiej jest zgubić obstawę w Warszawie niż Gdanisku i to mimo gorszej znajomości terenu. Były takie różnice i z tego zdawaliśmy sobie sprawę, ale też nie mogliśmy wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Wiadomo też, że był odpowiednik SB w wojsku, że był wywiad, kontrwywiad. Moim zdaniem wojskowe służby były sprawniejsze od cywilnych, czyli SB, ale nie mogliśmy tego wtedy stwierdzić, ani na tym opierać swojej działalności, czy decyzji. Jeżeli pan Milczanowski te struktury przeniknął, to zamiast bronić SB mógłby nam je ujawnić. Jest tylko kwestia dlaczego Milczanowskiemu powierzono nadzór nad tymi służbami. Inną sprawą jest dlaczego go przyjął. Być może obiecywał tym ludziom nietykalność i w tej chwili poczuwa się do obowiązku, żeby ich bronic. Ale dlaczego wiedząc wytedy, że są zbrodniarzami zapewniał im tą nietykalność?

A Frasyniuk. Czym był według Pana jego popis na miesięcznicy smoleńskiej?

Jest to bardzo ważne wydarzenie polityczne. Ważne z tego powodu, że już większości chyba zdejmuje łuski z oczu i pozwala dostrzec rzeczywistość. Zresztą protesty z ich strony przeciwko żądaniu prawdy były scedowane na margines społeczny. To byli Hadacze, jakieś pijane bubki z pobliskiej dyskoteki na Krakowskim Przedmieściu i przypadkowi ludzie, ewidentnie z marginesu społecznego. Oczywiście wszyscy rozsądnie myślący byli przekonani, że dostali za udział w przeszkadzaniu chociażby pół litra. Bardziej przenikliwi mogli jednak starać się śledzić, gdzie istnieje centrum, które tym steruje, bo były wyraźne echa. Ale to wszystko były wówczas tylko domniemania, które można było łatwo podciągnąć pod „szukanie spisku przez oszołomów”.

Wystąpienie Frasyniuka to zmieniło?

Tak. Wystąpienie Frasyniuka te wszystkie ekscesy przyporządkowało jednej centrali. Jest on jakby ścieżką do niej, wiadomo z jakiego środowiska pochodziła koordynacja i inspirowanie tych ekscesów. I to jest niesłychanie ważne, bo to nie były przypadki, czy skandaliczne zachowania pod wpływem nadużycia alkoholu czy przedawkowania narkotyków ludzi z marginesu. To pokazuje, że była to zorganizowana akcja polityczna. Przeciwników politycznych chcieli zapędzić do kościołów, bo oni uważają, że ulice są dla nich.

Takich akcji może być więcej?

Według mnie albo ta centrala straciła rozum, albo była to spontaniczna akcja Frasyniuka, nieuzgodniona z tym środowiskiem. Bo wydaje mi się, że to z ich strony była piramidalna głupota, żeby ujawnić Frasyniuka. On był przewodniczącym Unii Wolności, czyli jest to postać z pierwszego szeregu polityków. I jeżeli jemu pozwolili, lub kazali wziąć udział w takiej imprezie, to jestem zdumiony ich niekompetencją. Bo pokazanie niekompetencji przeciwnika jest dla drugiej strony zjawiskiem korzystnym. Dziś nie potrafię przewidzieć czy pójdą dalej tą droga. Byłbym zdumiony, gdyby ja kontynuowali, ale nie jestem wcale pewien, że tego robić nie będą.

Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
18 czerwiec 2017

wpolityce.pl 

  

Komentarze

 

Po przeczytaniu tego wywiadu SZOK, że Andrzej Gwiazda do tej pory nie nauczył się rozpoznawać agentów.

Przecież PiS jest nasączone agenturą wszelkiej maści!

Tak było za pierwszych rządów PiS i tak jest TERAZ!

2017-06-18
Artur Łoboda

 

KOD- wszyscy wiemy ktoz to.Ale prosze mi powiedziec, czy normalne sa tzw. miesiecznice? Kaczynskiemu potrzebne sa do podburzania spoleczenstwa przeciw sobie. Krzyczec za kazdym razem , ze cyt. " zwyciezymy", jak wygrali wybory i maja wiekszosc, brzmi conajmniej groteskowo. Moim zdaniem PIS i opozycja to dwie polowki tego samego jablka.Jedna polowka jest tylko lekko nadgnita, a druga udaje swieza. Pozdrawiam Pana Artura. Ps. Pan A.Gwiazda jest dobrym, acz naiwnym czlowiekiem.

2017-06-19
Carlos

  

Archiwum

Zaginiona -poszukiwana
kwiecień 29, 2006
przesłał Marek Olżyński
Owsiak zrzekł się Wiktorów
kwiecień 26, 2005
PAP
WorldCom - większe matactwa niż sądzono
sierpień 9, 2002
PAP
Czy Rząd Bush’a Jest Niebezpieczny dla Amerykanów?
grudzień 1, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Waluta Chińska i Dolar
sierpień 29, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Z perspektywy "synów Seta"
sierpień 7, 2006
Stanisław Michalkiewicz
W struktury Europy wejd?my z Bogiem, Ojczyzną i bez honoru
grudzień 26, 2002
zaprasza.net
Szybki osąd - tańsze państwo
styczeń 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ds. praw człowieka
sierpień 28, 2006
Bogusław
Drodzy Rodacy
wrzesień 29, 2006
mik4
Zwalczana niepoprawność polityczna
październik 23, 2003
Adrian Dudkiewicz
Reżim Busha zamierza zaatakować Iran przy pomocy nuklearnej broni taktycznej
październik 1, 2006
Dorota Szczepańska
A jednak się dziwię
październik 17, 2003
POLSKA - UNIA 12
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Co pomaga zrozumieć czym był komunizm
luty 26, 2009
Jadwiga Staniszkis
Czy USA jest dobrym oparciem dla Polski?
sierpień 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
nawroty
wrzesień 28, 2004
Zreformować system karny!
październik 1, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Chamstwo i kurestwo
maj 31, 2005
Artur Łoboda
Przyszlosc Polski w bezpartyjnych kandydatach na wszystkie szczeble wladzy
listopad 14, 2006
Bezpartyjny
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2023 Polskie Niezależne Media