ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Biografie odtajnione 
14 luty 2016      Artur Łoboda
Kłamstwo sisiowskich "ekspertów"  
22 kwiecień 2020      Artur Łoboda
Czym jest terapia genetyczna? 
13 marzec 2021     
Jeszcze nie tak dawno - za rządów Tuska 
6 grudzień 2015     
Sąd cyfrowy 
21 listopad 2023      Artur Łoboda
Iluzjonizm i Socjotechnika 
20 luty 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Przedstawiciele WHO: Koniec pandemii w zasięgu wzroku - najwyraźniej nawet bez szczepień  
1 marzec 2021      Obserwator
Lech Walesa 
21 lipiec 2010      Goska
To już dawno nie jest zabawne 
3 sierpień 2020      Artur Łoboda
Świat zapomniał o Syrii? 
2 luty 2014      www.polskawalczaca.com
Matka Boża Częstochowska 
26 sierpień 2017      Paweł Ziółkowski
Zbrodnie przeciwko ludzkości  
19 październik 2020     
Trump i realna droga do pokoju na Ukrainie 
10 marzec 2025      Jack F. Matlock Jr
Mobbing w TVN? 
16 luty 2015      Artur Łoboda
Jak głosowali Polacy na Krzysztofa Bosaka i jaki wniosek?  
29 czerwiec 2020      panMarek
Badanie FDA łączy szczepionkę Pfizer Covid-19 z krzepnięciem krwi? Panika w mediach społecznościowych po nowym raporcie 
2 styczeń 2023     
Broń Biologiczna | COVID | Dr. Lee Merrit 
2 luty 2021      Obserwator
Prokuratura włącza się w kampanię wyborczą po stronie Trzaskowskiego 
3 maj 2025      Artur Łoboda
Analiza legalności członkostwa Polski w UE 
21 marzec 2009      Dariusz Kosiur
"Nie żałuj dziada, bo dziad odżyje i cię torbą zabije"  
4 marzec 2015      Artur Łoboda

 
 

Do tej pory znaliśmy tylko legendę, dziś się ujawnił. "To, że Milczanowski był kiedyś prokuratorem dawało do myślenia"

wPolityce.pl: „Ujmuję się za SB-kami, bo jestem człowiekiem honoru”- powiedział były opozycjonista Andrzej Milczanowski. Jak odbiera Pan tę jego deklarację?

Andrzej Gwiazda: W zasadzie można powiedzieć jedno, że IPN został pozbawiony swojej roli, bo oni sami się ujawniają, stają się przezroczyści. Dotychczas znaliśmy tylko legendę, czyli sztuczny życiorys, sztuczne osiągnięcia i sztuczną postać, można powiedzieć, że literacką. Dopiero teraz mamy okazję obejrzeć rzeczywistą postać. To powoduje u niektórych ludzi ogromne frustracje, bo gwałtownie są zmuszani do zobaczenia tej różnicy. Podstawową rzeczą jest fakt, że do dzisiaj przed społeczeństwem ukrywany jest proces przygotowania pierestrojki, który trwał co najmniej 12 lat przed rokiem 1980. Zapadła decyzja, że trzeba odejść z komunizmu, problemem było tylko w jaki sposób. Rzeczą oczywistą było, że musi być stworzona ekipa, której będzie można przekazać władze z rąk partii komunistycznej. I z tymi ludźmi, którym daliśmy się oszukać mamy teraz do czynienia. Otóż wadą człowieka uczciwego jest jedynie to, że innych też uważa za uczciwych, czyli staje się obiektem łatwym do oszukania.

Milczanowski był dla Pana człowiekiem uczciwym?

Znałem go raczej słabo, jako jednego z opozycjonistów ze Szczecina, ale znałem za to legendę. To, że Milczanowski był kiedyś prokuratorem dawało do myślenia, ale w tym czasie, kiedy weryfikowano legendy dawał mało dowodów fałszywości. Żona uważa, że próbował on nawet zaprowadzić obyczaj, że każdy zatrzymany w stanie wojennym podejmuje natychmiast głodówkę. To oczywiście wyglądało na próbę bezkompromisowości, ale w rzeczywistości była to próba osłabienia opozycji. Przez większość zostało to jednak uznane za wyraz niesłychanie skutecznej i odważnej walki i zaostrzenia frontu. Mieliśmy także do czynienia z legendą Kuronia, Michnika, czy Frasyniuka, bo nie wszystko dało się sprawdzić. Dopiero po latach okazywało się, które nasze wyobrażenie o znanych osobach było prawdziwe, a które fałszywe.

Wałęsa urasta tutaj do rangi symbolu.

Tak. Muszę panu coś wyjawić. W kolejce do lekarza rozmawiałem z majstrem Wałęsy, który powiedział, że oni jeszcze przed Sierpniem doskonale wiedzieli, że Wałęsa jest agentem. Spytałem go dlaczego wtedy mi o tym nie powiedział. „Słuchaj, jak ty byleś z nim razem, to myśleliśmy, że też taki jesteś. Dopiero teraz wiemy, że nie”- odparł. Wydaje mi się, że ten przykład pokazuje jak trudno jest zdefiniować kto jest agentem, a kto nie i jak trudno jest w tym na czas się połapać, bo tu również decyduje czas. Stoczniowcy potrzebowali kilku lat, żeby się przekonać, że nie jestem agentem. Tutaj jest też ostrzeżenie w drugą stronę, że trzeba bardzo trzeźwo patrzeć na kolegów, nie można ich wszystkich w czambuł podejrzewać, że są agentami. Trzeba raczej wszystkich traktować jak ludzi uczciwych, oddanych działaczy, ale jednocześnie zwracać uwagę, czy nie ma gdzieś potknięć.

Wcześniej Michnik mówił o Kiszczaku, że to człowiek honoru. Dziś Milczanowski rozciąga to na SB. Twierdzi, że była ona „tylko częścią systemu represyjnego, a nie jedynym odpowiedzialnym za całe zło PRL”. Wiemy, że była to zbrodnicza służba, dlaczego tak zażarcie jej broni?

Już w opozycji, a szczególnie w „Solidarności” zauważyliśmy, że niektóre ekipy śledzące są bardziej sprawne, a niektóre mniej. Że np. łatwiej jest zgubić obstawę w Warszawie niż Gdanisku i to mimo gorszej znajomości terenu. Były takie różnice i z tego zdawaliśmy sobie sprawę, ale też nie mogliśmy wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Wiadomo też, że był odpowiednik SB w wojsku, że był wywiad, kontrwywiad. Moim zdaniem wojskowe służby były sprawniejsze od cywilnych, czyli SB, ale nie mogliśmy tego wtedy stwierdzić, ani na tym opierać swojej działalności, czy decyzji. Jeżeli pan Milczanowski te struktury przeniknął, to zamiast bronić SB mógłby nam je ujawnić. Jest tylko kwestia dlaczego Milczanowskiemu powierzono nadzór nad tymi służbami. Inną sprawą jest dlaczego go przyjął. Być może obiecywał tym ludziom nietykalność i w tej chwili poczuwa się do obowiązku, żeby ich bronic. Ale dlaczego wiedząc wytedy, że są zbrodniarzami zapewniał im tą nietykalność?

A Frasyniuk. Czym był według Pana jego popis na miesięcznicy smoleńskiej?

Jest to bardzo ważne wydarzenie polityczne. Ważne z tego powodu, że już większości chyba zdejmuje łuski z oczu i pozwala dostrzec rzeczywistość. Zresztą protesty z ich strony przeciwko żądaniu prawdy były scedowane na margines społeczny. To byli Hadacze, jakieś pijane bubki z pobliskiej dyskoteki na Krakowskim Przedmieściu i przypadkowi ludzie, ewidentnie z marginesu społecznego. Oczywiście wszyscy rozsądnie myślący byli przekonani, że dostali za udział w przeszkadzaniu chociażby pół litra. Bardziej przenikliwi mogli jednak starać się śledzić, gdzie istnieje centrum, które tym steruje, bo były wyraźne echa. Ale to wszystko były wówczas tylko domniemania, które można było łatwo podciągnąć pod „szukanie spisku przez oszołomów”.

Wystąpienie Frasyniuka to zmieniło?

Tak. Wystąpienie Frasyniuka te wszystkie ekscesy przyporządkowało jednej centrali. Jest on jakby ścieżką do niej, wiadomo z jakiego środowiska pochodziła koordynacja i inspirowanie tych ekscesów. I to jest niesłychanie ważne, bo to nie były przypadki, czy skandaliczne zachowania pod wpływem nadużycia alkoholu czy przedawkowania narkotyków ludzi z marginesu. To pokazuje, że była to zorganizowana akcja polityczna. Przeciwników politycznych chcieli zapędzić do kościołów, bo oni uważają, że ulice są dla nich.

Takich akcji może być więcej?

Według mnie albo ta centrala straciła rozum, albo była to spontaniczna akcja Frasyniuka, nieuzgodniona z tym środowiskiem. Bo wydaje mi się, że to z ich strony była piramidalna głupota, żeby ujawnić Frasyniuka. On był przewodniczącym Unii Wolności, czyli jest to postać z pierwszego szeregu polityków. I jeżeli jemu pozwolili, lub kazali wziąć udział w takiej imprezie, to jestem zdumiony ich niekompetencją. Bo pokazanie niekompetencji przeciwnika jest dla drugiej strony zjawiskiem korzystnym. Dziś nie potrafię przewidzieć czy pójdą dalej tą droga. Byłbym zdumiony, gdyby ja kontynuowali, ale nie jestem wcale pewien, że tego robić nie będą.

Rozmawiał Piotr Czartoryski-Sziler
18 czerwiec 2017

wpolityce.pl 

  

Komentarze

 

Po przeczytaniu tego wywiadu SZOK, że Andrzej Gwiazda do tej pory nie nauczył się rozpoznawać agentów.

Przecież PiS jest nasączone agenturą wszelkiej maści!

Tak było za pierwszych rządów PiS i tak jest TERAZ!

2017-06-18
Artur Łoboda

 

KOD- wszyscy wiemy ktoz to.Ale prosze mi powiedziec, czy normalne sa tzw. miesiecznice? Kaczynskiemu potrzebne sa do podburzania spoleczenstwa przeciw sobie. Krzyczec za kazdym razem , ze cyt. " zwyciezymy", jak wygrali wybory i maja wiekszosc, brzmi conajmniej groteskowo. Moim zdaniem PIS i opozycja to dwie polowki tego samego jablka.Jedna polowka jest tylko lekko nadgnita, a druga udaje swieza. Pozdrawiam Pana Artura. Ps. Pan A.Gwiazda jest dobrym, acz naiwnym czlowiekiem.

2017-06-19
Carlos

  

Archiwum

Kolejny wypadek naszego autokaru na obczy?nie
marzec 31, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
Ameryka to zadupie !!!
marzec 15, 2007
P. I.
Gorzej niż niewolnica
październik 15, 2004
Zdrowych, radosnych świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich Rodaków
grudzień 26, 2006
zaprasza.net
Jak funkcjonują największe gangi (1)
Dla kogo pracuje Marek Belka?

luty 25, 2005
nz
Bezprawne Opłaty Sądowe
kwiecień 22, 2006
Andrzej Grabowski
"Zdelegalizować PO! Faszysci u Tuska!"
grudzień 22, 2006
korespondent.pl
USA (obiecują że) zainwestują prawdopodobnie m.in. w samochody i ratownictwo
luty 6, 2003
PAP
ŻYCZENIA NOWOROCZNE
grudzień 31, 2006
sredni
Chaos a wolność słowa
październik 12, 2006
Artur Łoboda
Jesteśmy niegospodarnym narodem!
listopad 25, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Oleksy: czy komisja rozjaśni "zakryte pole"?
styczeń 11, 2003
PAP
Awantura wokół Rynku Głównego
luty 5, 2006
Gazeta Krakowska
Prawo do życia,prawo do śmierci.
maj 28, 2006
tatar
Tym razem Stan Tymiński wygra...
maj 27, 2005
kopista
Demonstracja antywojenna na zakończenie Forum Społecznego w Brazylii
styczeń 29, 2003
PAP
Kto z Was ma jeszcze jakiekolwiek złudzenia wobec PiS? (2)
kwiecień 22, 2006
Artur Łoboda
W bagnistym moim świecie, ptaszki maluje się na czerwono
luty 23, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Swiadectwo Glorii Polo
luty 27, 2008
...
Arsenał Pakistanu "Solą w Oku" Izraela
listopad 30, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media